|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Jak robić dobre zdjęcia kwiatów?
Aquos - Sro 13 Lip, 2011 Temat postu: Jak robić dobre zdjęcia kwiatów? Witam serdecznie!
Mam dylemat dotyczący techniki robienia zdjęć kwiatów, a ściślej storczyków (pasja mojej żony). Większość ma kwiaty kilkucentymetrowych rozmiarów, ale te, na których zależy mi najbardziej, to miniaturki z kwiatami o rozmiarach rzędu około 6-15 mm. Chodzi o to, by kwiatek takiej wielkości wypełniał kadr zdjęcia, a przy tym był cały (lub niemal) ostry.
Sądziłem więc, że skoro mamy fotografować małe elementy, to musimy myśleć o makrofotografii, żeby oddać złożoność ich budowy, faktury i kolorów. Wczoraj żona potestowała w sklepie kilka aparatów różnego rodzaju (planujemy zakup). Robiła zdjęcia storczykowi, którego kwiat na ok. 13-15 mm. Po obejrzeniu efektów tych prób nabrałem wątpliwości.
Obserwacje:
1. "Poważne" makro (lustrzanka i obiektyw macro Nikona) dało piękne zdjęcia z świetnym odwzorowaniem detali i kolorów, ale o zdecydowanie zbyt małej głębi ostrości (ostry był zaledwie mały fragment kwiatu). Wiem, że głębię ostrości można zmieniać, dobierając odpowiednią przysłonę, ale na razie jest to dla mnie wiedza ściśle teoretyczna Oboje z żoną jesteśmy zupełnymi amatorami i dopiero będziemy się uczyć. Niestety żona nie próbowała zmieniać przysłony, a ja nie wiem jak duży efekt może to dać...
2. Zaawansowane kompakty (Canon G11, Samsung EX1) lepiej radziły sobie z GO, ale przy robieniu zdjęć w trybie macro z odległości 1 cm praktycznie nie ma mowy o doświetleniu i w efekcie zdjęcia są "przygaszone", nieco "płaskie" i nie tak soczyście kolorowe - na pewno są na to odpowiednie fachowe określenia
Zacząłem się zastanawiać, czy na pewno powinniśmy myśleć w kategoriach makrofotografii. Może makro, to za dużo, jak na nasze potrzeby? Może zamiast dążyć do uzyskania maksymalnego zbliżenia fotografowanego obiektu (tak, by wypełniał kadr), powinniśmy fotografować szerzej, a potem w komputerze wykadrować zdjęcie do ostatecznej postaci? Czy w tym myśleniu jest jakiś sens?
Będę wdzięczny za porady!
moronica - Sro 13 Lip, 2011
Aquos, powiem krotko - owszem, trzeba zmienic wartosc przyslony. sprobuj cos w okolicach f/16, jesli nadal nie bedzie wystarczajaca to przymknij ciut bardziej tylko pamietaj ze powyzej tej wartosci jakosc zdjecia moze zaczac spadac. pamietaj rowniez, ze im bardziej przymkniesz przyslone tym bedziesz potrzebowal wiecej swiatla lub dluzszy czas naswietlania. tak wiec albo lampa albo statyw
hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | Chodzi o to, by kwiatek takiej wielkości wypełniał kadr zdjęcia, |
Skala odwzorowania... Zależy jakim aparatem będziesz robić zdjęcia - im większa matryca (gabarytowo) tym większa skala odwzorowania będzie potrzebna. W skrócie mówiąc skala 1:1 oznacz, że 1cm kwiatek zajmie na matrycy 1cm. Jeśli to matryca kompakt - zajmie cały kadr, jeśli lustrzanki, około 50% jego.
Aquos napisał/a: | a przy tym był cały (lub niemal) ostry. | GO zależy od powiększenia. Dla wspomnianego wyżej 1:1 (czyli 1x) w zależności od użytej przysłony i wielkości matrycy możesz sobie GO policzyć jako 4*N*c, gdzie N to liczba przysłony a c - krążek rozproszenia (dla APS-C będzie to 0,02mm, a dla EX-1: 0,007mm)
By było też ostro, nie można domykać za bardzo przysłony, bo będzie wchodziła dyfrakcja
A teraz część praktyczna
Chcesz mieć ładne oświetlone kwiatki - bierz lustrzankę. Np D5000 z Tamronem 90/2.8. Doświetlaj z boku lampą, i w komputerze docinaj do żądanej wielkości końcowej (takie dodatkowe powiększenie)
Aquos - Sro 13 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | GO zależy od powiększenia. Dla wspomnianego wyżej 1:1 (czyli 1x) w zależności od użytej przysłony i wielkości matrycy możesz sobie GO policzyć jako 4*N*c, gdzie N to liczba przysłony a c - krążek rozproszenia (dla APS-C będzie to 0,02mm, a dla EX-1: 0,007mm) |
Chyba coś źle rozumiem Licząc np. dla przysłony 8, wychodzi:
- w lustrze 4*8*0,02 = 0,64
- w kompakcie 4*8*0,007 = 0,224
Czy wynik wyliczenia to GO w mm? Jeśli tak, to wychodziłoby, że GO będzie większa w lustrzance niż kompakcie, a jest dokładnie odwrotnie, więc coś muszę niewłaściwie interpretować.
hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
A bierzesz pod uwagę, że przy 1:1 na EX-1 i w lustrze będziesz miał zupełnie inne kadry?
Cały wzór to 2*N*c*(m+1)/m^2, gdzie m to powiększanie.
EX-1 na pewno nie uzyskuje skali 1:1 (mogę sprawdzić jak wrócę do domu) ale przyjmijmy że jest to 1:4.. Czyli dla niego wzór by się uprościł do 40*N*c. A to przy f/8 da GO równą mniej więcej: 2,5mm
Aquos - Sro 13 Lip, 2011
No tak, to takie oczywiste
maput - Sro 13 Lip, 2011
Bierz lustro z cropem, tamrona 90/2.8 i statyw. Dodatkowo możesz doświetlać jakąś biurkową lampką, robiąc w RAWach sobie żółć odejmiesz. Kwiatki nie uciekają, więc będziesz mógł spokojnie, z aparatem na statywie, dokładnie wykadrować, a i brak ruchu sprawia, że duże przysłony i długie czasy nie przeszkadzają.
hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
No i - skoro kwiatek nie ucieka - można z powodzeniem stosować techniki "focus stacking"
-----
Sprawdziłem skalę odwzorowania EX1 w trybie macro: Matryca 1/1,7" czyli o rozmiarach 7.60 x 5.70 mm a ostrzy z takiej odległości minimalnej, że kadr obejmuje 57mm.
To daje jakieś 1:7 lub inaczej 0,13(3)
Przy przysłonie f/1.8 GO wychodzi ok 1,6mm. A przy f/6 to już trochę ponad 5mm.
Pamiętać tylko należy, że tak liczona GO dotyczy idealnej ostrości. Ostrość powolutku spada - to nie jest tak, że po przekroczeniu tych 2,5mm od płaszczyzny ostrości nagle wszystko jest rozmyte
Aquos - Sro 13 Lip, 2011
Obawiam się, że lustro może wyjść trochę za drogo... Chyba, że jakiś podstawowy model body.
A czy mogę prosić o wyjasnienie czym jest "focus stacking"?
hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | A czy mogę prosić o wyjasnienie czym jest "focus stacking"? | Focus stacking - czyli technika rozszerzania głębi ostrości. Polega ona na wykonywaniu serii zdjęć z przesuniętymi płaszczyznami ostrości - a później składanie do kupy wyciągając z każdego ujęcia tylko ostre partie... W zasadzie takie coś da się zrobić gdy mamy statyw i możemy ostrość ustawiać ręcznie.
W ogóle techniki wieloekspozycyjne mogą się przydać do usunięcia szumu, zwiększenia rzeczywistej rozdzielczości czy usunięcia niepożądanych elementów ze zdjęcia (np przechodnie)
Aquos - Czw 14 Lip, 2011
Słyszałem o technice HDR i jeśli dobrze rozumiem, to właśnie o nią (lub coś bardzo podobnego) chodzi?
To ciekawa technika, ale dla mnie to na razie za wysokie progi No chyba, że z aparatem, który robi to automatycznie.
Po analizie stwierdzam, że lustro jednak w moim przypadku odpada - ze względu na cenę i większą kłopotliwość używania (aparat ma nam służyć nie tylko do macro, ale także do wszystkich innych zastosowań). Będzie zatem kompakt, ale teraz mam dylemat czy powinien to być aparat w rodzaju tych, o których pisałem na początku (Canon G11/G12, Samsung EX1 lub coś podobnego), czy może superzoom, bo wyczytałem, że takie aparaty dobrze sprawdzają się w macro. Dylematów ciąg dalszy...
hijax_pl - Czw 14 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | Słyszałem o technice HDR i jeśli dobrze rozumiem, to właśnie o nią (lub coś bardzo podobnego) chodzi? | Wspólne z HDRem jest tylko to, że wykonuje się kilka zdjęć. Aquos napisał/a: | No chyba, że z aparatem, który robi to automatycznie. | Nie znam aparatu, który by sam robił focus stacking Aquos napisał/a: | Będzie zatem kompakt, ale teraz mam dylemat czy powinien to być aparat w rodzaju tych, o których pisałem na początku | I tu się zaczyna problem, bo nikt nie podaje skali odwzorowania jakie się uzyskuje. Oczywiście można to sobie z kątów wyliczyć, ale raczej to nie jest macro jako takie, a fotografia zbliżeniowa (dosłownie )
Aquos - Czw 14 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | Wspólne z HDRem jest tylko to, że wykonuje się kilka zdjęć. |
Pisząc o automatycznej funkcji aparatu miałem na myśli zdjęcia HDR. Jestem niemal pewien, że widziałem to w specyfikacji Sony DSC-HX100V.
Tak czy inaczej najpierw postaram się opanować podstawowe techniki, a zabawy z HDR czy focus stacking zostawię sobie na bliżej nieokreśloną przyszłość
hijax_pl napisał/a: | I tu się zaczyna problem, bo nikt nie podaje skali odwzorowania jakie się uzyskuje. Oczywiście można to sobie z kątów wyliczyć, ale raczej to nie jest macro jako takie, a fotografia zbliżeniowa (dosłownie ) |
No właśnie. Tego w pewnym sensie dotyczą moje wątpliwości. Czy do zastosowań, o których pisałem wcześniej, potrzebujemy "prawdziwego makro", czyli odwzorowań 1:1, czy też wystarczy nam to, co potocznie określa się jako macro, choć formalnie makrofotografią nie jest. Zastanawiam się, czy po prostu, czy rzeczywiście potrzebujemy jakiegoś specjalistycznego sprzętu. Więcej, czy "za dobry" sprzęt (np. zbyt mocny makrokonwerter) nie utrudni lub wręcz nie uniemożliwi uzyskania efektów, jakich oczekujemy. Próbne zdjęcia lustrzanką z dobrym obiektywem macro dały mi do myślenia...
Obawiam się, że żeby to ocenić potrzebne jest doświadczenie, a ani żona, anj ja go nie mamy. Dlatego liczę na podpowiedzi
moronica - Czw 14 Lip, 2011
Aquos, HDR i focus stacking to zupelnie inna para kaloszy. w HDRze skladasz zdjecia tego samego kadru o roznie ustawionej ekspozycji (od niedoswietlonych do przeswietlonych) by uzyskac jak najwieksza rozpietosc tonalna. w focus stacking skladasz zdjecia o tej samej ekspozycji ale o ostrosci utawionej na rozne odleglosci by uzyskac jak najwieksza glebie ostrosci
komor - Czw 14 Lip, 2011
Aquos, owszem, może się wydawać, że jak będę miał prawdziwy obiektyw makro czy mocny konwerter to już wszystko będzie cacy a fotki pójdą jak z płatka. Niestety trudności nadal się piętrzą, bo przy dużych zbliżeniach okazuje się, że najlżejszy powiew wiatru przeszkadza, że nogą potrącasz trawkę i owad ucieka, że jest bardzo mała głębia ostrości i trzeba mocno przymykać, co powoduje deficyt światła, itd.
Moim zdaniem do kwiatków bardzo dużo kreatywnych możliwości daje zwykłe zbliżeniowe tele, albo jasny obiektyw, standardowa setka makro też jest świetna, ale wcale nie trzeba schodzić do 1:1 przy takich zabawach.
Kompakty mają sporą przewagę przy owadach, czyli dużych zbliżeniach, ze względu na głębię ostrości.
hijax_pl - Czw 14 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | Większość ma kwiaty kilkucentymetrowych rozmiarów, ale te, na których zależy mi najbardziej, to miniaturki z kwiatami o rozmiarach rzędu około 6-15 mm. |
Powiedzmy masz kwiatka 10mm, to przy skali 1:1 na matrycy też on zajmie 1cm (oczywiście od wielkości matrycy będzie zależeć czy zobaczysz cały kwiatek czy też same pręciki )
Pamiętaj, że to 1:1 da taką samą głębie niezależnie od aparatu...
To jakie teraz mamy matryce? Przytoczony powyżej EX-1 daje skalę 1:7 czyli kwiatek zginie w kadrze. a dokładnie w poziomie zajmie 1/5 kadru. Po przycięciu w kompie zdjęcia, tak by widać było samego kwiatka - dostaniesz fotke o rozmiarach 730x550 pikseli. Akurat by wrzucić na picase czy innego flickra. Ale zdecydowanie za mało by zrobić odbitkę na papierze np 10x15cm do albumu kwiatowego....
Oczywiście na EX-1 możesz założyć jakąś soczewkę macro - zwiększy to powiększenie oczywiście kosztem GO...
Na Twoim miejscu spróbowałbym z e statywem i jakimś lepszym kompaktem, koniecznie umożliwiającym ręczne ustawianie ostrości.
Aquos - Czw 14 Lip, 2011
moronica, już złapałem różnicę, dzięki za dodatkowe wyjaśnienia. Obie techniki są ciekawe, ale (jak pisałem) dla mnie zbyt zaawansowane.
komor, głębia ostrości ma dla mnie duże znaczenie, bo kwiaty storczyków nie są płaskie (jak, np. stokrotki), a wręcz przeciwnie - niektóre mają o wiele większy wymiar w osi Z, niż X i Y (o ile da się coś zrozumieć z tej mojej "opisowej geometrii").
hijax_pl, przy próbnych zdjęciach robionych zarówno tym Samsungiem, jak i Canonem, w trybie macro dało bez problemu wypełnić kadr kwiatem o średnicy około 13-15 mm.
Gdybyście nie mieli żadnego sprzętu i chcieli kupić aparat do zdjęć makro (czy może raczej zbliżeniowych, jeśli to lepiej opisuje moje potrzeby), który jednocześnie dobrze sprawdzałby się w normalnych codziennych zastosowaniach, to na jaki sprzęt byście się zdecydowali? Jaki rodzaj aparatu: zwykły kompakt, superzoom, kompakt z większą matrycą, hybryda, czy lustro? Czy i jakie wyposażenie dodatkowe? Liczę, że oceniając to z perspektywy waszej wiedzy i doświadczenia zasugerujecie mi optymalne rozwiązanie. Jak już uda mi się zawęzić chociaż rodzaj i klasę aparatu, to z wyborem konkretnego modelu chyba sobie poradzę.
[ Dodano: Pią 15 Lip, 2011 08:26 ]
hijax_pl, sprawdziłem w domu jak to wyglądało z powiększeniem na próbnych zdjęciach i jednak trochę przesadziłem w poprzednim wpisie - kwiat nie wypełnia kadru, ale zajmuje jednak jego dużą część (na oko jakieś 70-80% wysokości).
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
Witam,
Przeczytałam wątek i zrobiło mi się miło i cieplutko, że mój mąż tak bardzo się stara by sprawić mi przyjemność, (dziękuję Ci kochanie) nie byłabym sobą gdybym po przeczytaniu nie wtrąciła swoich pięciu groszy
Chciałabym pokazać (bo tak chyba najprościej) efekt jaki chcę osiągnąć, robiąc zdjęcie dokładnie temu samemu storczykowi, którego udało mi się po ok.2 letnich poszukiwaniach nabyć. Nie daruję sobie jak zakwitnie, a ja nie będę mogla zrobić dobrego zdjęcia mojemu mikruskowi..
a oto on
http://orchidarium.pl/for...php?f=0&i=12338
Będę szczęśliwa kiedy uzyskam taki efekt jak na ostatnim zdjęciu.
Więcej się już nie wtrącam
Dziękuję bardzo za pomoc mężowi (czyli i mi ), dzięki Wam jesteśmy trochę mądrzejsi.
pozdrawiam serdecznie
m.
moronica - Wto 19 Lip, 2011
zdjecia, ktore sa w tamtym watku, byly ewidentnie doswietlane flashem, byc moze nawet specjalistycznym flashem do makro. ostatnia fotka ma spokojnie skale wieksza niz 1:1 oferowane przez tradycyjne obiektywy do makro. jest na rynku obiektyw canonowski oferujacy powiekszenia od 1:1 do 5:1 ale niestety nic poza tym wiec zapomnij o jakichs ciut szerszych ujeciach, jak 2 pierwsze dwa z tamtego watku. generalnie ten obiektyw jest niejako dodatkiem do obiektywu makro. oczywiscie jesli dobrze doswietlisz, nie poruszysz i trafisz z ostroscia to zdjecie w 1:1 mozesz ostro kadrowac by uzyskac wieksza skale
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
aquosowa, znasz gnieźnika leśnego? Ostatnio takie zbliżenie zrobiłem:
Powiększenie ok 2x (obiektyw macro 1:1 + TC 1,7x i przycięcie w kompie) czyli kadr reprezentuje niecałe 2x1cm w rzeczywistości.
Oświetlane dwoma lampami SB-R200
Użyłem dość sporo sprzętu i jak widać efekty... mierne.
kufel - Wto 19 Lip, 2011
co ciekawe exif zalinkowanych zdjęć mówi ze zostały zrobione Nikonem E8800. jedynie ostatnie zdjęcie nie ma exif i nie wiadomo czy został zrobiony tym samym sprzętem , ale domyślam sie ze to można wykluczyć? (ze względu na skale odwzorowania)
Aquos - Wto 19 Lip, 2011
Po takich słodkich słowach mojej żonki plan rozwiązań oszczędnościowych upadł i jednak "idziemy w lustro" Tak na poważnie, to nie musiała mnie szczególnie namawiać (ba, wcale nie musiała), bo lustrzanka korciła mnie od początku, więc wystarczyło, że sama przekonała się do takiej decyzji. Teraz przed nami "już tylko" kwestia wyboru aparatu i szkieł...
moronica napisał/a: | ostatnia fotka ma spokojnie skale wieksza niz 1:1 oferowane przez tradycyjne obiektywy do makro. jest na rynku obiektyw canonowski oferujacy powiekszenia od 1:1 do 5:1 ale niestety nic poza tym |
Trochę mnie zmartwiłaś, że nawet inwestując w lustrzankę i dedykowany do macro obiektyw nie osiągniemy takiego efektu. Na tak specjalistyczny sprzęt, jak przytoczony przez Ciebie Canon na pewno nas nie stać (pomijając, że kupienie go w celu sporadycznego użycia, byłoby szaleństwem). Cóż, pozostaje nam próbować jak najbardziej zbliżyć się do marzeń, w ramach budżetu ok. 4 000 zł (+- 10%) na całość sprzętu...
Czy możemy liczyć na Waszą pomoc w doborze sprzętu? Nie chcę zaśmiecać tego działu, więc założę nowy wątek w dziale "Cyfrowe lustrzanki". Najpierw ogarnę zebrane już informacje, żeby zawęzić obszar dyskusji, więc chwilę mi to zajmie, ale już teraz gorąco zapraszam do odwiedzin i komentarzy
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Proponuję korpus Pentaxa, mieszek, obiektyw od jakiegoś powiększalnika (np meopta), lampy błyskowe, dobry statyw, wężyk spustowy i zapał
moronica - Wto 19 Lip, 2011
Aquos, by oszacowac jak bedzie wygladal kadr w skali 1:1 wez arkusz tektury, wytnij w nim okienko wielkosci matrycy (u Canona to 22.3x14.9mm, u Nikona 23.6x15.8mm) i przyloz do kwiatka
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
moronica - poprzyglądalam się raz jeszcze tym zdjęciom i pobawiłam się kadrowaniem 3-go z nich - wygląda na to, że to ten kwiatek z prawej strony obrócony w lewo i przycięty..
Uaaa pooglądałam ceny lamp macro... bez komentarza
hijax_pl - ładne znalezisko, a zdjęcie tak jak mówisz, nie oddaje piękna tego storczyka. Nie robiłeś ujęć "prosto w mordkę"?
W jakich warunkach robiłeś zdjęcie? Porze dnia? Łączka czy las z zasłaniającymi światło drzewami?
Jak sobie pomyślę, że mam się nosić z trzema obiektywami, lampami to mi ręce opadają. Co prawda zdjęcia robię albo w domu, albo na wystawach, nie zapuszczam się w poszukiwaniach gruntowych. Dzięki Bogu moja choroba storczykowa nie posunęła się jeszcze tak daleko, by przeszukiwać stanowiska naturalne naszych rodzimych storczyków, a na wycieczkę gdzie ich w naturze sporo, nas po prostu nie stać
Udręką są wystawy, gdzie storczyki ekponowane są w halach bez dziennego światła (Drezno), a tam jest naprawdę co popstrykać!
kufel - jak Ci się udało odnaleźć exif'y? Jestem taką sierotą, że nie znalazłam, czy Ty jesteś taki duży spryciarz? Tak jak pisałam wyżej, wydaje mi się, że jest wykadrowane to 3 zdjęcie, wygląda więc na to, że to ten sam sprzęt..
Wczoraj byliśmy popstrykać w salonie sony i porównanie makro z Sony DSC-HX100V z lustrem SLT-A33 (tak przy okazji sprawdziliśmy ) wyszło szaro buro na niekorzyść kompaktu oczywiście. Ale jeśli chodzi o makro robione kompaktem, to są najlepsze zdjęcia jakie nam wyszły.
Stanęło na razie na lustrzance musimy porównać tylko oferowane zestawy body + 2 obiektywy 18-55mm 50-200mm + obiektyw do makro zestaw musi się zamknąć w 4500zł
Ponieważ ja nie mam pamięci do nazw pewnie o konkrety będzie już pytała moja połówka.
pięknie dziękuje
m.
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 15:50 ]
nie zauważyłam, że już zdążyliście porozmawiać, kiedy ja pisałam Hmmm troszku nam się budżety nie zgadzają
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
aquosowa, nie - nie zajmuję się dokumentacją kwiatków
Ot - ciekawy, bezchlorofilowy pasożyt się znalazł - to cyknąłem parę.
Warunki? Las, gęsty. Ciemnica aquosowa napisał/a: | Stanęło na razie na lustrzance musimy porównać tylko oferowane zestawy body + 2 obiektywy 18-55mm 50-200mm + obiektyw do makro | Jak będzie coś pokroju 200mm to może Raynox-DCR250? To też da duże zbliżenie.
Albo jakiś rozsądny kompakt (ale nie z odległościami rzędu 1cm!) i do tego takie ustrojstwo jak np Marumi LED8
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
nie no, skoro ciemnica to efekt rewelacyjny ino mordki nie widać, bo jakoś tak z boku. No i jaki pasożyt
musimy zasiąść z mężem do dyskusji wieczorem i przegadać za i przeciw to na pewno będzie oszczędniejsza wersja, a jak widać troszkę nam się budżety rozjechały
kufel - Wto 19 Lip, 2011
aquosowa napisał/a: | kufel - jak Ci się udało odnaleźć exif'y? Jestem taką sierotą, że nie znalazłam, czy Ty jesteś taki duży spryciarz? | aquosowa, zainstaluj sobie wtyczki do firefoxa. jeśli używasz to , albo to
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 17:15 ]
aquosowa napisał/a: | Tak jak pisałam wyżej, wydaje mi się, że jest wykadrowane to 3 zdjęcie, wygląda więc na to, że to ten sam sprzęt.. | wydaje mi sie ze to nie jest kadr tego zdjęcia o którym piszesz - głębia ostrości się nie zgadza. ostrość na zdj nr3 jest w innym miejscu niż na zdj nr 4.
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
kufel, w tzw międzyczasie otworzyłam to 3 zdjęcie programem Raw Theeapee v2.4 i tadam! jest exif
masz zupełną rację! To nie jest to samo zdjęcie.. ale myślę, że taki efekt (kadrowania) by mnie zadowolił
pozdrawiam
Aquos - Wto 19 Lip, 2011
hijax_pl, zdaje się, że jesteś mistrzem od różnego rodzaju wyliczeń, więc mam prośbę - czy możesz choć z grubsza oszacować skalę odwzorowania w przypadku użycia obiektywu makro (1:1) z dopiętym konwerterem Raynox drc-250?
Czy takie połączenie ma w ogóle sens? A może do szkła makro nie dopina się konwerterów i soczewek?
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 20:52 ]
Prośbę o poradę sprzętową zamieściłem ostatecznie w przeznaczonym do tego dziale forum Zapraszam do czytania oraz proszę o komentarze i sugestie. I wielkie dzięki za dotychczasową pomoc!
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | czy możesz choć z grubsza oszacować skalę odwzorowania w przypadku użycia obiektywu makro (1:1) z dopiętym konwerterem Raynox drc-250? | Proszę bardzo: powiększenie obiektywu: 1x i powiększenie Raynoxa: 2,5x.
Razem 1x * 2,5x = 2,5x
I faktycznie: gdy zapnę Raynoxa na obiektyw macro ustawiony ma 1:1, na sensorze FF w poziomie rejestruję około 15mm
(widać ok 15,7mm czyli skala odwzorowania jest dokładnie 36/15,7 czyli 2,31:1)
Prz okazji warto odnotować, że dystans roboczy z 314mm (dla Nikkora 105VR) spada do ok 24cm (czyli ok 6cm przed soczewką)
A teraz inny eksperyment. 70-300VR na 300mm z założonym raynoxem (oczywiście ostrzenie na nieskończoność):
Jak to można zgrubnie policzyć? Ano tak, że dzielimy metr przez dioptrie soczewki nasadkowej (raynox dcr-250 ma ich 8 ) i przez tak otrzymaną liczbę dzielimy ogniskową obiektywu (czyli w tym przypadku .. 300) .
Tzn 300/(1000/8) = 300/125 = 2,4x
Czyli - im większa ogniskowa obiektywu - tym bardziej ją będzie skracała soczewka nasadkowa, czyli tym większe uzyskamy powiększenie.
Aquos - Wto 19 Lip, 2011
hijax_pl, dzięki za wyliczenie (w sumie było prostsze niż się spodziewałem). I wynik jest ciut zaskakujący, bo (jeśli dobrze rozumiem) macro + Raynox daje podobny, a nawet nieco słabszy efekt, niż tele 300 mm + Raynox. A może znowu coś pokręciłem?
Za Twoją namową wklejam poniżej zasadniczą część postu opisującego nasze wstępne wybory w zakresie sprzętu.
Zależy nam na nowym sprzęcie (mamy pecha do tego typu zakupów, więc gwarancja się przyda). Nie chcemy też zbyt dużej puszki, żeby nie była zbyt uciążliwa w codziennym użytkowaniu. Zestaw jaki sobie "poskładaliśmy" to:
- Nikon D5100 + 18-55 VR + 55-200 VR + Sigma 50mm f/2.8 EX DG Macro.
Braliśmy też pod uwagę identyczny zestaw z D3100 oraz kilka podobnych bazujących na Pentaksie K-r (wychodził sporo taniej), Canonach 1100d, 500d i 550d (koszt porównywalny), oraz Sony Alpha 33. Sony odpadło jako pierwsze (m.in. ze względu na kiepską baterię). Potem skreśliliśmy 1100d i D3100, jako chyba nieco słabsze od reszty. Najtrudniejszy był wybór między D5100 oraz 550d i 500d. Padło na Nikona, bo przy bardzo podobnej jakości (sądząc po testach i recenzjach) ma lepszą baterię i (co ważne przy makro) obrotowy wyświetlacz. Pentax... hmmm... nadal jest dość kuszącą opcją...
Jak oceniacie nasz wybór? Czy te kitowe obiektywy są przyzwoite? Wiem, że są trochę ciemne, ale do codziennych, amatorskich fotek wystarczą? A może zamiast tej pary lepiej wybrać 18-105 mm VR (sporo dobrego o nim czytałem)? I najważniejsze - czy to macro Sigmy, to dobry wybór? Kupować, czy coś pozmieniać w tym zestawie?
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Aquos, napisałem "wróć" byś przeczytał tego mojego posta poprzedniego
Aquos - Wto 19 Lip, 2011
Aaaa, to w tym sensie
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
hijax_pl,
atak z dwóch stron
słuchaj? a jak to się ma do kwiatków i odwzorowania szczegółów? Bez znaczenia?
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
No cóż. Zawsze lepsze efekty da sam obiekty macro bez wspomagaczy. W końcu do tego jest projektowany.
A 1:1 na APS-C (np D5100) to rzeczywisty obszar 16x24mm wypełniający cały kadr.
Myślę, że na Wasze potrzeby w zupełności wystarczający.
Nikon niedługo zacznie sprzedawać takie szkiełko 40/2.8G DX Macro. Będzie 1:1 i idealna konstrukcja właśnie do... kwiatków
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 22:20 ]
Marzena, a o jakie szczegóły Ci chodzi? Nikon D5100 ma 16Mpix. Ze szkłem 1:1 to naprawdę dużo...
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
hijax niedługo tzn. miesiąc? pół roku? rok? bo wiesz właśnie zawiązał mi pąki angraecum didieri (też maluch mimo że dużo większy od hymenorchis) na którego kwitnienie czekałam jakieś 2 lata - to bedzie pierwsze jego kwitnienie..
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Ponoć miesiąc.
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
widzę, że pobuszowałeś trochę w orchidarium
No ja już anonimowa nie jestem jak można zatem się zwracać do kolegi?
hijax_pl napisał/a: | Marzena, a o jakie szczegóły Ci chodzi? Nikon D5100 ma 16Mpix. Ze szkłem 1:1 to naprawdę dużo... |
o szczegółowe szczegóły nie no chodziło mi o odwzorowanie detali jak struktura, pręciki, pyłki itp
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 22:35 ]
kurcze, trochę dlugo no ale skoro polecasz.. to ze szkłem do makro się chyba wstrzymamy.
Znasz może przybliżony koszt tego obiektywu?
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Oj przepraszam.. nie przedstawiłem się... Arek jestem
A pobuszowałem nie tylko tam bo chciałem się dowiedzieć jakie fotki są tematem tej dyskusji. W końcu doradzać ślepo to w sumie każdy umi
A przy okazji trochę się obśmiałem z pewnych rad dot soczewek nasadkowych i ich wpływu na GO
A co do szczegółów to jak już napisałem: D5100 + szkiełko 1:1 da Ci niezłe szczegóły. Ale przyda się lampa jakaś jak będziesz biegać po wystawach jakichś (np w łódzkiej palmiarni robię tylko z lampami kwiatki ). Ale nie tylko to - będziesz zapewne przymykać do f/11 więc by nie poruszyć przyda się doświetlenie.
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 22:41 ]
aquosowa napisał/a: | Znasz może przybliżony koszt tego obiektywu? | Nie znam ceny, a mówi się, że będzie poniżej 1000zł (w USA sugerowana to $280)
http://www.nikonusa.com/N...f%252F2.8G.html
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
miło mi bardzo, no patrz Arku to może my już się widzieliśmy w palmiarni przy okazji wystawy..
yhm właśnie znalazlam lampę pierścieniową DELTA DRF-14 (może byk?)
hijax_pl napisał/a: | będziesz zapewne przymykać do f/11 więc by nie poruszyć przyda się doświetlenie. |
dokładnie, najlepsze fotki tym sony alfa wyszły przy 11 i 14
[ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 22:45 ]
fajny bo krótki, bardziej poręczny..
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Ale alfy A33 bym nie brał. Jak już to A55 (rozumiem, że wizjer Cie nie zniesmaczył ) z kitowym szkiełkiem.
Do tego jakieś szkło - nawet stare, np tzw flinte 70-201/4, ważne by miało co najmniej 200mm na końcu. No i Raynox DCR-250. (2800zł + 700zł +250lzł = 3750zł)
Czyli zostaje jeszcze coś na lampkę...
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
nie, nie Sony odpadł w przedbiegach stanęlo na Nikonie D5100 + 18-105mmVR na razie.. w grę jeszcze na dziś wchodzi pentax, jak juz pewnie czytałeś.
Hmmm jakby tu powiedzieć nie zajrzałam mu w wizjer ani razu rozumiem, że nic nie straciłam.
czyli lampa o której pisałam będzie dobra do tego Nikona i na moje potrzeby?
hijax_pl - Wto 19 Lip, 2011
Ta delta? Nie znam... Ale ponoć jakościowo (konstrukcyjnie) wysokich lotów nie jest. Zresztą co się dziwić, skoro kosztuje tak mało
aquosowa - Wto 19 Lip, 2011
yhmmm, a polecisz jakąś Arku? Bo jak szukałam to znalazłam tę i jakiś thumax
hijax_pl - Sro 20 Lip, 2011
Problem z pierścieniowymi lampami jest taki, że dają światło "na wprost" a przez to strasznie płaskie. Lepiej się sprawdzają wszelkiego rodzaju dyfuzory, lampa błyskowa na jakimś wysięgniku z boku itp itd.
W sumie to może się okazać, że przy dość dużej odległości roboczej najzupełniej wystarczy systemowa lampa błyskowa (taka montowana na stopce).
No i trudno coś doradzić kiedy nie wiem jak de facto będzie wyglądał Wasz zestaw...
aquosowa - Sro 20 Lip, 2011
niby już postanowione, ale racja z lampą będziemy się zastanawiać kiedy będziemy mieć zestaw w ręku. Tym bardziej, że skroiło się juz na jakieś 4700PLN także lampa i tak będzie musiała poczekać.
[ Dodano: Sro 20 Lip, 2011 22:42 ]
Kupiony!
Nikon D5100 + 18-105mmVR + Tamron SP AF 60mm f/2 Di II LD Makro Nikon + Karta pamięci 16 GB - SanDisk Extreme® SDHC™ 30 MB/s
wyszło bagatela 5009PLN-ów, a gdzie torba, a gdzie statyw i lampa...
eech mam nadzieję, że będziemy zadowoleni, bo jak nie to się obwiesimy na suchej gałązce
I pomyśleć, że zaczynaliśmy od kompaktu soniacza za 1600 buhahaha
Dziękujemy Ci Arku za pomoc i wszyskim innym forumowiczom, którzy byli tak mili i zareagowali na nasze pytania.
PS. podzielimy się efektami w postaci pierwszej najlepszej fotki jaką się uda nam zrobić - pewnie angrecum didieri
pozdrawiamy serdecznie
[ Dodano: Sro 20 Lip, 2011 22:45 ]
błąd - angraecum
[ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 06:11 ]
ZAKWITŁ jakoś po 4.00 zauważyłam! Taaka wielka radość na przemian ze wściekłością! Wytargałam wszystkie "głupkamery" jakie były w domu, lampki i wszystko na nic Na dodatek kwiat jest błyszcząco biały (wrażka) z biało-zielonymi płatkami.. wychodzi zlana plama..
A tak poza moją radością i żalem w jednym.. To jak już przyjedzie nasz aparat.. ponieważ większość moich ulubieńców ma śnieżno białe kwiaty.. Jakimi ustawieniami uniknąć zlanej plamy? Czy balans bieli ma coś do tego?
dragossani - Czw 21 Lip, 2011
Kilka wskazówek: Róbcie zdjęcia w formacie RAW (balans bieli można wtedy ustawić w komputerze, na gotowym zdjęciu). Zadbajcie o dodatkowe oświetlenie (skoro nie ma lampy błyskowej). W miarę możliwości zredukujcie drgania aparatu (podparcie aparatu, wężyk spustowy). Przysłona okolice f/11, punktowy pomiar światła na najjaśniejszy płatek z korekcją ekspozycji na +2EV lub nieco więcej. Jeśli kwiat nie jest biały to na pierwszym zdjęciu z serii wsuńcie w kadr białą kartkę papieru (ułatwi to potem ustawienie balansu bieli). Powodzenia
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, co masz na myśli mówiąc "zlana plama"?
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
kufel napisał/a: | aquosowa, co masz na myśli mówiąc "zlana plama"? |
moje dotychczasowe doświadczenia w robieniu zdjęć (kompaktami) śnieżno-białym kwiatkom, dają taki efekt.. Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć.. jakby były prześwietlone? Przez co detale nie są wogóle widoczne, ba co tu mówić o detalach jak czasem nie było widać gdzie płatek, a gdzie wrażka.. Tylko ogólny zarys no i "biała plama" nie przychodzi mi do głowy żadne lepsze określenie..
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, jak mozesz to wrzuc na forum zdjeicie
mozer - Czw 21 Lip, 2011
Jasny kwiat, ciemne tło i się wszystko pewnie prześwietla. Twój aparat nie ma możliwości korekcji ekspozycji (EV)? Robisz na najniższym ISO?
kufel - Czw 21 Lip, 2011
albo lampa (jelsi została użyta) jest blisko obiektu a wtedy łatwiej o przepał.
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
kufel napisał/a: | aquosowa, jak mozesz to wrzuc na forum zdjeicie |
kufel wstydzę się, (ale zaraz spróbuję odszukać coś i wstawić) a dokładnie jak napisał mozer prześwietla..
Jutro przyjeżdża lustrzanka więc nie będę już kombinować z kompaktami.. Nie będę męczyć być może już nieistniejącym problemem pobawię się i będę pytać w razie konieczności
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa napisał/a: | kufel wstydzę się, | e tam zamieszczone zdjęcie pomoże odpowiedzieć czy prześwietlenie to kwestia długiego czasu czy zbyt mocnego flesza. albo jedno i drugie
aquosowa napisał/a: | Jutro przyjeżdża lustrzanka więc nie będę już kombinować z kompaktami.. Nie będę męczyć być może już nieistniejącym problemem | aquosowa, ale wiesz, że użycie lustrzanki wcale nie oznacza ze problem ten nie wystąpi ?
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
kufel napisał/a: | czy prześwietlenie to kwestia długiego czasu czy zbyt mocnego flesza. albo jedno i drugie |
pewnie jedno i drugie
kufel napisał/a: | ale wiesz, że użycie lustrzanki wcale nie oznacza ze problem ten nie wystąpi ? |
wiem, wiem i pewnie wystąpi - będziemy się sumiennie uczyć, byliśmy wielkimi ignorantami z tego co widzę teraz mamy 5009 powodów by się obkuć na ile to możliwe
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, to ja standardowo w takich sytuacjach polecam na początek to http://www.szerokikadr.pl/poradnik/
aquosowa napisał/a: | będziemy się sumiennie uczyć, byliśmy wielkimi ignorantami z tego co widzę teraz mamy 5009 powodów by się obkuć na ile to możliwe | grunt to panować nad ekspozycją, co akurat w przypadku lustrzanki nie jest żadną trudnością
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
haha
wiesz.. jak już wczoraj zaczeliśmy rozglądać się po forum.. Program do Rawek zwany przez Was wołarką i nauka obsługi.. My posługujemy się tylko PSujem i tez no może troche lepiej niż niemrawo zależy z czym porównywać.. Do RAW byłam przymuszona kiedyś ściągnąć RT ( do intuicyjnych raczej nie należy)
Noo jest tego trochę czego już jesteśmy świadomi, a to pewnie wierzchołek góry lodowej gdzie lwia część pod wodą
ale uszy mamy do góry bo lubimy się uczyć nowych ciekawych i bardzo praktycznych rzeczy
[ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 15:54 ]
dzięki za poradnik! super fajna rzecz.. i na pewno się przyda.
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, jeśli chodzi o raw ( którego używanie polecam) to przy zakupie aparatu powinnaś tez dostać program nikona do tych plików. podstawowe operacje , jak korekta balansu bieli , ekspozycji etc nim zrobisz. a jak będzie niewystarczający to jest RT, albo inne "wołarki"
a PS tez Wam się pewnie nie raz przyda
[ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 15:58 ]
ps-rawy z nikona możesz tez otwierać i obrabiać w Photoshopie
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
znalazlam zdjęcia
tylko bez śmiechów proszę
[ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 16:12 ]
no i gdzie ta fotka? a udawało, że załączyło
[ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 16:12 ]
widzę, że lepiej linkiem, zaraz się poprawię
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, może przekroczyłaś dopuszczalny rozmiar/wagę pliku?
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
bez lampy
z lampą
tak źle tak niedobrze no i ciemno w hali było, że aż strach
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, w pierwszym ewidentnie błysk zbyt duży. na drugim chyba za mocno na kwiat lampą poświeciłaś, tak mi sie wydaje.
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
z daleka
a tu już Chysis
kufel - Czw 21 Lip, 2011
aquosowa, jedno pytanie , a nie możesz robić im zdjęć w bardziej przyjaznych warunkach świetlnych , np w ciągu dnia?
na zdjęciach masz rożne ekspozycje (z fleszem albo bez) i stąd rożne efekty.
jaad75 - Czw 21 Lip, 2011
Trzeba było nauczyć się robić zdjęcia kompaktem, zamiast od razu inwestować w lustrzankę... Obawiam się, że teraz problemów tylko przybędzie...
mozer - Czw 21 Lip, 2011
Zakupiłaś kosztowny zestaw, ale chyba w takich warunkach kluczowa będzie porządna lampa błyskowa + parasolka.
kufel - Czw 21 Lip, 2011
jaad75 napisał/a: | Obawiam się, że teraz problemów tylko przybędzie... | a to już zależy jaki tryb ekspozycji będzie używany w nowym aparacie....
aquosowa - Czw 21 Lip, 2011
kufel napisał/a: | a nie możesz robić im zdjęć w bardziej przyjaznych warunkach świetlnych , np w ciągu dnia? |
ależ one są robione w ciągu dnia.. tyle, że często się zdarza, że wystawy są robione w halach, nie szklarniach. Wtedy pozostaje tylko sztuczne światło halogenów, którymi wystawcy oświetlają swoje ekspozycje.
jaad75 napisał/a: | Trzeba było nauczyć się robić zdjęcia kompaktem, zamiast od razu inwestować w lustrzankę... Obawiam się, że teraz problemów tylko przybędzie... |
co racja to racja.. no cóż się trzeba bedzie nauczyć, a efekty które chcemy docelowo osiągnąć są nieosiągalne kompaktem... Teraz będziemy mogli tylko narzekać na siebie Zdajemy sobie sprawę z tego, że tych efektów nie osiągniemy tylko dlatego, że mamy ten zestaw. W końcu "tyle wart sprzęt co obsługujący go użytkownik"
mozer napisał/a: | Zakupiłaś kosztowny zestaw, ale chyba w takich warunkach kluczowa będzie porządna lampa błyskowa + parasolka. |
łoj.. z parasolką wierz mi będzie ciężko mam nadzieję, że istnieje jakieś bardziej poręczne rozwiązanie, bo na wystawy gdzie najwięcej różnorodnych rodzajów i gatunków, zwykle daleko i na miejscu raczej warunków brak by się rozłożyć z taaakim sprzętem.
Myślę, że najczęściej bede bawić się w makro w domu z moimi storczykami i u zaprzyjaźnionych "hodowców" (będzie szansa na dostosowanie warunków), na wystawach trzeba będzie zadowolić się tym co się uda osiągnąć.
Bedziemy zapewne częstymi gośćmi na forum, mam nadzieję że nie bardzo uciążliwymi
mozer - Pią 22 Lip, 2011
aquosowa, no nie musi być konkretnie parasolka, tylko coś do odbicia światła, żeby nie było zbyt ostre.
Generalnie bez lampy raczej się nie obejdzie - szczególnie na wystawach, gdzie się rozstawić ze sprzętem nie można.
komor - Pią 22 Lip, 2011
Na przykład zabawki tego rodzaju (niekoniecznie konkretnie te):
Lumiquest Softbox III
Przewód synchronizacyjny TTL
Aquos - Pią 22 Lip, 2011
Znacie jakieś akcesoria pozwalające rozproszyć i zmiękczyć światło wbudowanej lamy? Czy tu w grę wchodzi tylko "Adam Słodowy"?
mozer - Pią 22 Lip, 2011
Aquos, wystaczy góglnąć: http://www.e-cyfrowe.pl/d...-up-p-9106.html
Aquos - Pią 22 Lip, 2011
mozer, dzięki za link. Bardziej jednak liczyłem na opinię, czy tego typu "zabawki" sprawdzają się w praktyce. Innymi słowy, czy warto czegoś takiego szukać, czy lepiej spróbować zrobić coś samodzielnie?
moronica - Pią 22 Lip, 2011
masz tu watek o dyfuzorach na lampe wbudowana
http://forum.optyczne.pl/...lampa+wbudowana
aquosowa - Sob 23 Lip, 2011
Chciałam jeszcze raz serdecznie podziękować za rady!
Zdjęcia wychodzą fantastyczne! A makro.. miód malina!
Sprzęt wart swej ceny. Jak na pierwsze zdjęcia dyletanta, efekt rewelacyjny.
Jestem przeszczęśliwa!
hijax_pl - Sob 23 Lip, 2011
aquos i aquosowa, nie było mnie w sumie przez parę dni, ale widzę że decyzja podjęta i sprzęt zakupiony!
Gratuluję i życzę samozaparcia - a efekty będą zacne
aquosowa - Sob 23 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | aquos i aquosowa, nie było mnie w sumie przez parę dni, ale widzę że decyzja podjęta i sprzęt zakupiony!
Gratuluję i życzę samozaparcia - a efekty będą zacne |
myślalam, że siedzisz na zlocie, a tu proszę - tak jak obiecałam załączam pierwsze zdjęcia zrobione nową zabawką..
pierwsze fotki
proszę o krytykę, rady gdzie co możnaby inaczej by było lepiej - w exif'ach chyba wszystko jest by ocenić co schrzaniłam?
pozdrawiam
m.
hijax_pl - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa, siedzę, siedzę
kufel - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa, jesli chcesz usłyszeć jakieś uwagi odnośnie swoich zdjęć , to możesz wrzucać do działu "nasze zdjęcia" . choć czasem trzeba się tam prosić o opinie
aquosowa - Sob 23 Lip, 2011
pogoda jak widać barowa, miłej zabawy zatem..
pozdrawiam
[ Dodano: Sob 23 Lip, 2011 19:02 ]
kufel - dopiero teraz zauważyłam, że przegapiłam Twój wpis..
kufel napisał/a: | jesli chcesz usłyszeć jakieś uwagi odnośnie swoich zdjęć , to możesz wrzucać do działu "nasze zdjęcia" |
no proszę Cię.. Za "krótka" jestem, żeby tutaj zdjęcia wrzucać.. Może za rok się odważę
kufel - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa napisał/a: | no proszę Cię.. Za "krótka" jestem, żeby tutaj zdjęcia wrzucać.. Może za rok się odważę | bynajmniej ilość postów to żadne kryterium
aquosowa napisał/a: | Może za rok się odważę |
ja bym aż tak nie zwlekał
aquosowa - Sob 23 Lip, 2011
kufel napisał/a: | bynajmniej ilość postów to żadne kryterium |
na myśli miałam zbyt 'krótkie" umiejętności
kufel napisał/a: | ja bym aż tak nie zwlekał |
no może masz i rację.. w końcu, chyba aż taką melepetą nie jestem
mozer - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa, podoba mi się Twoje zdjęcie pt. Rosa
aquosowa - Sob 23 Lip, 2011
mozer napisał/a: | podoba mi się Twoje zdjęcie pt. Rosa |
no ok, ok wszyscy wiemy, że to nie rosa a zamgławiacz do kwiatków
a nie miał byś jakiś sugestii co do ustawień aparatu? Co przy, którym zdjęciu powinno być zmienione?
Dzisiaj "pobiegałam" trochę po konkursach na Raw'ach... Czasem szczęka opada z wrażenia co potraficie wyciągnąć ze zdjęcia!
Muszę chyba wyszukać jakiś eksternistyczny kurs 1:1, bo to jednak nie ma jak spróbować organoleptycznie.. którym suwaczkiem co itd..
Nie powiem, żebym się juz nie próbowała bawić.. efekty jednak były gorsze niż mierne, także na razie (długie "razie") rawy sobie podaruję
mozer - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa, co za różnica co to - liczy się efekt
Jakie konkursy na rawach? tutaj?
kufel - Sob 23 Lip, 2011
aquosowa, ale obrabianie raw może odnosić się do kilku tylko parametrów. ale istotnych, czyli balans bieli , ekspozycja i kontrast. nie trzeba od razu nie wiadomo czego z nimi robic. to dopiero później
Aquos - Pon 25 Lip, 2011
Jeszcze raz wielkie i serdecznie podziękowania dla Wszystkich za pomoc i rady! Bez Was pewnie skończylibyśmy na kompakcie, a lustrzanka z obiektywem makro okazała się strzałem w dziesiątkę. Efekty są rewelacyjne. To, co już teraz potrafi wyciągnąć z aparatu moja żona... A to dopiero jej pierwszy poważny kontakt z lustrem! Kiedy lepiej opanuje technikę będzie strzelała genialne zdjęcia!
Do końca bałem się, że nie będzie zadowolona z efektów, bo poprzeczkę ustawiła bardzo wysoko, a że sprzęt de facto wybrałam ja, to wiecie czym to potencjalnie groziło Na szczęście po pierwszych zdjęciach stwierdziła, że sprzęt jest super i wart swojej ceny. Jak widzicie mam więc za co Wam dziękować
Przyznam, że ja na razie jestem nieco onieśmielony możliwościami aparatu (a przy tym czuję wewnętrzną presję, by nie używać trybu Auto). Chwilę pewnie potrwa zanim się z nim w pełni oswoję oraz zgłębię wszystkie funkcje i ustawienia. Dostrzegam jednak dużo przyjemności w fotografowaniu lustrem. Daje zupełnie inne wrażenia... poczucie tworzenia, a nie pstrykania Zastanawiam się tylko, jak dajecie sobie radę z tą masą ustawień w takiej zwykłej, codziennej fotografii, gdy chodzi o uchwycenie chwili.
No dobra, chyba wystarczy tego off-topic. Na koniec mam techniczne pytanie: na jak długi czas otwarcia migawki można sobie pozwolić robiąc zdjęcia z (niewprawnej) ręki bez obawy o poruszenie?
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | na jak długi czas otwarcia migawki można sobie pozwolić robiąc zdjęcia z (niewprawnej) ręki bez obawy o poruszenie? | Ogólna zasada jest taka, że bierzesz ekwiwalent ogniskowej i wsadzasz go w ułamek... (ekwiwalent o to co na obiektywie jest napisane mnożone przez powiększenie aparatu, czyli w Twoim przypadku 1,5)
Np Tamron 90mm. To będzie tak 1 / (90 * 1,5) czyli ok 1/135s
Układy VR potrafią wydłużyć ten czas o jakąś wartość - w zależności od jakości tego układu stabilizacji.
kufel - Pon 25 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | No dobra, chyba wystarczy tego off-topic. Na koniec mam techniczne pytanie: na jak długi czas otwarcia migawki można sobie pozwolić robiąc zdjęcia z (niewprawnej) ręki bez obawy o poruszenie? | zalezy od ogniskowej
[ Dodano: Pon 25 Lip, 2011 09:10 ]
o, hijax_pl mnie ubiegl
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
Aquos, technika to nie tylko gałkologia aparatu jako takiego ale też samo ustawienie kwiatka, zorganizowanie tła i takie tam. W skrócie mówiąc kompozycja.
To co mogę polecić to zaopatrzenie się w kawałki matowego materiału / kartonu w kilku kolorach, przede wszystkim białym i czarnym. I wkładanie / przytrzymywanie go za kwiatkiem przed zrobieniem zdjęcia.
Dobrze dobrany kolor do kwiatka spotęguje efekt wizualny
I z tego co widzę to polecam ustawianie w aparacie balansu bieli do odpowiedniego światła (za każdym razem jak się zmienia) oraz profilu przetwarzania kolorów (to raz na jutro ; ) - najlepiej moim zdaniem na naturalny...
kufel - Pon 25 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | I z tego co widzę to polecam ustawianie w aparacie balansu bieli do odpowiedniego światła (za każdym razem jak się zmienia) oraz profilu przetwarzania kolorów | a jaki jest związek? chyba czegoś nie wiem.
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
Związek jest taki, że jak się nie robi w RAWach tylko w JPGach to prawidłowe ustawienie tych dwóch elementów jest kluczowe by uzyskać poprawną kolorystykę zdjęcia.
kufel - Pon 25 Lip, 2011
hijax_pl, mówisz o celu , a ten jest znany - poprawna kolorystyka. mnie chodzi o ustawienia profilu wobec WB.
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
Pisząc profil kolorów, mam na myśli to co w aparacie figuruje jako "picture control", czyli landscape, portrait, standard, neutral itd...
kufel - Pon 25 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | Pisząc profil kolorów, mam na myśli to co w aparacie figuruje jako "picture control", czyli landscape, portrait, standard, neutral itd... | wiem. te parametry to kwestia krzywej , czyli kontrast, jasność i saturacja. a mnie nie o te parametry chodziło, a o wpływie poszczególnego profilu na oddanie kolorów , czyli czy kolor jest bardziej ciepły/zimny , czy dodana mu jest inna dominanta. zakładam ze w puszcze jeśli profil koloru ma na to wpływ to raczej marginalny.
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
A czymże jest opcja Hue w ustawieniach profili ?
A jak zmienia się percepcja koloru w zależności od jego jasności?
kufel - Pon 25 Lip, 2011
fakt , zapomniałem ze i ta opcja jest dostępna w puszkach...
Ale to już są nastawy własne. a ja mowie o ingerencji w kolor samego profilu. czyli parametr hue(ton koloru)=0.
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
kufel napisał/a: | czyli parametr hue(ton koloru)=0. | No to zmian koloru nie będzie. Co najwyżej zmienisz jego percepcje przy sterowaniu parametrami jasność/kontrast
kufel - Pon 25 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | No to zmian koloru nie będzie. Co najwyżej zmienisz jego percepcje przy sterowaniu parametrami jasność/kontrast | no, i o to właśnie mi chodziło dlatego tak drażę temat
[ Dodano: Pon 25 Lip, 2011 12:34 ]
czyli jeśli w każdym profilu (neutral, landscape...) opcja hue jest = 0 ,to jedyne różnice w danym kolorze miedzy profilami to kwestia jasności , kontrastu, a nie w odcieniu (hue). bo profil sam z siebie go, tj odcienia, nie generuje?
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
A saturacje? Użyj landscape do portretu to zobaczysz różnice na skórze
kufel - Pon 25 Lip, 2011
tak ,to tez keestai saturacji. wiem pominąłem ze to ,ale napisałem to gdzieś powyżej i nie chciałem powtarzać, choć moglem
co jest dla nnie istotne:
Cytat: | czyli jeśli w każdym profilu (neutral, landscape...) opcja hue jest = 0 ,to jedyne różnice w danym kolorze miedzy profilami to kwestia jasności , kontrastu, a nie w odcieniu (hue). bo profil sam z siebie tych roznic w odceniu, nie generuje? |
choc jak teraz sprawdzałem na szybko roznice miedzy profilami w puszcze to nawet na wyzerowanych parametrach różnice w odcieniu są...
Aquos - Pon 25 Lip, 2011
hijax_pl napisał/a: | technika to nie tylko gałkologia aparatu jako takiego ale też samo ustawienie kwiatka, zorganizowanie tła i takie tam. W skrócie mówiąc kompozycja. |
Wiem, wiem To jednak wydaje mi się dużo prostsze i w znacznej mierze intuicyjne. Sami dostrzegamy pewne niedostatki i błędy w kompozycji, a przy tym mniej więcej rozumiemy ich naturę. Natomiast "gałkologia", jak to zgrabnie nazwałeś, jest bardziej skomplikowana, bo wymaga wiedzy na temat działania wielu parametrów i wzajemnych między nimi zależności. No i, czego mi często dowodzisz, w miarę sprawnego liczenia Nie przypuszczałem, że fotografia to "nauka ścisła" Na szczęście nie jest to wyższa matematyka.
hijax_pl napisał/a: | To co mogę polecić to zaopatrzenie się w kawałki matowego materiału / kartonu w kilku kolorach, przede wszystkim białym i czarnym. I wkładanie / przytrzymywanie go za kwiatkiem przed zrobieniem zdjęcia.
Dobrze dobrany kolor do kwiatka spotęguje efekt wizualny |
Pierwsze próby w tym zakresie już za nami
hijax_pl napisał/a: | I z tego co widzę to polecam ustawianie w aparacie balansu bieli do odpowiedniego światła (za każdym razem jak się zmienia) oraz profilu przetwarzania kolorów (to raz na jutro ; ) - najlepiej moim zdaniem na naturalny... |
Ilość światła i balans bieli to problemy, z którymi na tym etapie borykamy się chyba najbardziej. Dokładniej to boryka się Marzena, bo to ona została pochłonięta przez makrofotografię. Natomiast ja jak dotąd bawiłem się głównie "zwykłą" fotografią, w której nie stanowi to aż takiego problemu, bo całkiem nieźle radzą sobie tryby tematyczne i automatyczny balans bieli. Pewnie wszystko jeszcze przede mną
kufel napisał/a: | choc jak teraz sprawdzałem na szybko roznice miedzy profilami w puszcze to nawet na wyzerowanych parametrach różnice w odcieniu są... |
Z instrukcji obsługi Nikona (a zapewne nie jest to wyjątkiem) wynika, że do trybów tematycznych przypisane są określone profile kolorystyczne, mające zapewnić optymalne efekty, np. naturalny kolor skóry w trybie Portretu, nasycenie żółci i czerwieni w trybie Jesiennej przyrody (tę nazwę mogłem przekręcić).
Ale jak to ustawiać fotografując w trybach PASM?
kufel - Pon 25 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | Z instrukcji obsługi Nikona (a zapewne nie jest to wyjątkiem) wynika, że do trybów tematycznych przypisane są określone profile kolorystyczne, mające zapewnić optymalne efekty, np. naturalny kolor skóry w trybie Portretu, nasycenie żółci i czerwieni w trybie Jesiennej przyrody . | zgadza sie. jedne kolory sa trochę zdesaturowane inne przeciwnie. w zależności od scenerii/tematu.
do tego jeszce dochodzi kwetsia krzywych.
Aquos napisał/a: | Ale jak to ustawiać fotografując w trybach PASM? |
nie wiem jak w Nikone ale w canonie jest cos takiego jak "styl obrazu" ( picture style). w Nikonie pewnie jest cos podobnego.
[ Dodano: Pon 25 Lip, 2011 16:42 ]
"Picture control" sie to chyba nazywa.
hijax_pl - Pon 25 Lip, 2011
Aquos napisał/a: | No i, czego mi często dowodzisz, w miarę sprawnego liczenia | W zasadzie to nic nie trzeba liczyć
aquosowa - Sob 06 Sie, 2011
Witam ponownie
Szukamy wężyka teraz.. jaki będzie najlepszy (z najtańszych) do naszego 5100 ?
Bo po zakupie dodatkowego aku, torby i statywu niebawem wbijemy zęby w tynk
a jeszcze lampy i softbox'y
Chcemy kupić dodatki do wtorku - bo w weekend wyjazd do storczykowego raju.. Także bardzo proszę o pomoc..
pozdrawiam
m.
ophiuchus - Sob 06 Sie, 2011
aquosowa, to może jakąś deltę? Ceny jak widzę oscylują w okolicach 35-50 zł. A softbox od biedy zrobić można z kartki papieru
mozer - Sob 06 Sie, 2011
aquosowa, to nie ten dział. A wężyk to nie kosmiczna technologia - można kupić najtańszy
aquosowa - Sob 06 Sie, 2011
ophiuchs, i owszem patrzyłam już na nie wcześniej.. mój problem polega na tym, że piszą tam "z gniazdem Nikon MC-30, MC-DC1" - a ja nie bardzo wiem co te oznaczenia mówią.. Czy oba modele będą pasowały do mojego aparatu?
Bo wiesz znaleźć to ja bym i znalazła, tyle że chciałabym być pewna, żę będzie pasował.. No i żeby przez oszczędności nie kupić czegoś co mi się będzie zacinać..
[ Dodano: Sob 06 Sie, 2011 15:08 ]
mozer, wiem wiem przepraszam, się poprawię na przyszłość. Czyli jak piszą Nikon - znaczy że pasuje do każdego modelu aparatu, niezależnie od oznaczenia?
mozer - Sob 06 Sie, 2011
aquosowa, ja w nikonach nie siedzę, ale lepiej się upewnić co do modelu aparatu, bo wtyczki mogą się różnić...
Bobby - Sob 06 Sie, 2011
aquosowa,
Czy w Instrukckji Obslugi nie ma tej informacji?
Czy to tak trudno wejsc na strone Nikona i zobaczyc?
MC-30 jest do modeli wyzszej klasy. MC-DC1 jest do starszych modeli nizszej klasy. Do D5100 jest wezyk MC-DC2. Jest jeszcze bezprzewodowy wyzwalacz ML-L3, ktory jest znacznie tanszy od MC-DC2.
aquosowa - Nie 07 Sie, 2011
Bobby, i rzeczywiście.. pieknie dziękuję za informację dot. instrukcji obslugi.. nie pomyslałam.
Jeśli chodzi o stronę Nikona - z całym szacunkiem ale sprawdzałam i niestety MC-DC2 jest tu dedykowany do D90, D3100 i D5000 (pewnie brak aktualizacji)
W całym necie zresztą poszukując informacji znalazłam jedynie pilota ML-L3, który był dedykowany do D5100.. Jeśli chodzi o resztę brak informacji wprost, że pasuje do 5100
Także jeszcze raz dzięki za odprowadzenie do instrukcji tam jest napisane czarno na białym
pozdrawiam i już nie męczę
Bobby - Nie 07 Sie, 2011
Bobby napisał/a: | ML-L3, ktory jest znacznie tanszy od MC-DC2 |
Nieco minalem sie z "cala prawda", gdyz sprawdzalem na stronie nikonusa i tam ML-L3 kosztuje ok$21 a MC-DC2 $35.50. Teraz widze ze na nikonpolska jest akurat odwrotnie. (MC-DC2 = ok. 91 pln; Ml-L3 = ok 101 pln, ceny brutto.)
Aquos - Sro 10 Sie, 2011
Gdyby ktoś planował zakup Delty będącej (teoretycznie) zamiennikiem nikonowskiego MC-DC2, to uprzedzam, że niestety nie działa z D5100, co dziś ustaliliśmy empirycznie.
mozer - Sro 10 Sie, 2011
Czy w Nikonach wężyk jest jakimś wyrafinowanym urządzeniem? W Canonach wystarczy gwózdek wsadzić
Aquos - Sro 10 Sie, 2011
Jakby to powiedzieć... Wężyk istotnie nie działa, jednak okazało się, że mój wniosek o braku współpracy Delty z D5100 był cokolwiek pochopny. Okazało się, że wężyk jest po prostu uszkodzony. Przepraszam, jeśli kogoś wprowadziłem w błąd.
hijax_pl - Sob 13 Sie, 2011
mozer napisał/a: | Czy w Nikonach wężyk jest jakimś wyrafinowanym urządzeniem? | Nie jest. Dlatego podróbki chińskie można kupić za parę dolców (z przesyłką)
|
|