Tanis - Wto 23 Maj, 2006 Temat postu: Czy nie czas na wybór kultowego analoga Witam 
Jedni mówią, że nadchodzi i inni, że już nadszedł zmieszch ery aparatów analogowych. " Cyfrówki " mają zawładnąć światem. Myślę, że jest to dobry moment by pokusić się o wybór najbardziej przez nas podziwianego lub pożądanego, apartu analogowego. Aparatu, który wywarł na nas tak duże wrażenie, że upływające lata nie zacierają wspomnień lub marzeń o nim. Każdy pasjonat fotografi czy to zawodowiec czy amator chyba coś takiego ma. Może podzielimy się tymi opiniami. PS. A tak na uboczu naprawdę myślicie że analog zaginie w cyfrowym chaosie  
eska - Wto 23 Maj, 2006 dla mnie najbardziej lutolwym jest Zenit 122s - sprawdzony juz został chyba we wszystkich możliwych warunkach: ociekał rosą przez klikanaście nocy z rzędu, marzł przy -32 stopniach i prażył się przy ponad +30 a zdjęcia ciągle robi nie ważne czy ma w środku baterie czy nie :- Konrad) Arek - Wto 23 Maj, 2006 Zenit 11. Kiedyś spadł z wysokości 1.5 metra na cement. Przez jeden dzień nie działał, odłożyłem go na półkę, a on wyzdrowiał  Dwa dni później ptsrykał fotki jak nowy. Oczywiście do niego nie mniej kultowy film ORWO
Tanis - Wto 23 Maj, 2006 Nie pisałem w mym pierwszym poście o moim typie aparatu,bo jestem jak to mówią stary jak Kruszwica i myślałem, że tylko mnie taki aparat jak ZENIT bedzie kojarzył się z tym wymarzonym. Tylko mój typ to ZENIT TTL , dostałem go 1977r jako nagrodę za zdaną maturę. Było to moje marzenie, miałem już wtedy ZENITA E z pomiarem światła za pomocą układu fotometrycznego umieszczonego na korpusie nad obiektywem. Ale ZENIT TTL to było coś pomiar światła przez obiektyw. 
Znacie pewno ten układ ze wskazówką w wizjerze pokazującą naświetlenie. Tak się do tego sposobu przyzwycziłem, że nie przekonywały mnie późniejsze wynalazki z diodkami.  Aparat oczywiście z obiektywem HELIOS 44M. Jeśli chodzi o filmy to na co dzień robiło się na FOTOPANACH a od święta na ORWO  A ORWOskie sklajdy to już wogóle był czad, tylko od wielkiego dzwonu i do szczególnych zdjęć.
Więć mój typ to ZENIT TTL i ORWOskie slajdy
Arek - Wto 23 Maj, 2006 Z filem ORWO zawsze kojarzy mi się fajna historia. W 1990 roku pojechałem do Finlandii focić całkowite zaćmienie Słońca. Miałem ze sobą oczywiście nieśmiertelnego Zenita 11, Rubinarka 8/500 i konwerter 2x. Do tego oczywiście z pięć filmów ORWO. Pogoda w zasadzie dopisała, nastrzelałem mnóstwo fotek. Chyba ze swoim sprzętem musiałem wyglądać dość zawodowo (hehehe) bo podszedł do mnie jakiś redaktor dużego fińskiego dziennika i zapytał czy nie udostępniłbym swoich fotek do ich gazety. Powiedziałem, że nie ma sprawy i dałem facetowi swoje filmy. Oni mieli je wywołać, wybrać to co ich interesuje i oddać. Jak się później okazało, chyba po raz pierwszy w życiu widzieli film ORWO i straszliwie go przewołali. Na negatywie wszystko było o jakieś 2 EV ciemniejsze... Na szczęcie coś się dało odzyskać. W ramach rekompensaty przynieśli mi 20 sztuk reporterskich Ilfordów, które wtedy kosztowały ze 30 dolców od sztuki... Tanis - Wto 23 Maj, 2006 Piękna historia
RobertO - Sro 24 Maj, 2006 hhehe, tez pamietam te ilfordy, zelgaly w lodowce przed dlugi czas... bo byly tylko na specjalne okazje
eska - Czw 25 Maj, 2006 U mnie w szafce tez lezy kilka garsci filmow i nie ma kiedy tego wypstrykac, bo juz za bardzo przywykklem do cyrakow. Mam nadzieje, ze za pare lat nie trzeba bedzie ze swieczka szukac labow, w ktorych bedzie mozna wywolac klisze... Konrad RobertO - Nie 28 Maj, 2006 moze to wam pomoze wybrac
http://www.quadrobuy.net/ Piotr Malinowski - Nie 02 Lip, 2006 Ja mam ZENITA model Automat i to on jest tym naj.... którego będąc małym chłopcem chciałem mieć , jest to rzadki model i robi b.dobre zdjęcia. Jakiś czas temu chciałem go sprzedać ale nie mogłem chyba mam za duży sentyment do niego. To jednak nie to co cyfra coś w nich jest..... eska - Nie 02 Lip, 2006 Co jak co, ale takiemu Zenitowi to tylko klisza potrzebna, a przy cyfraku jak Ci zaraknie baterii albo temberatura bedzie nie taka, to tylko pozostaje oczy cieszyc
Konrad cartman - Pon 31 Lip, 2006 Temat postu: Praktica Pierwszym aparatem ktorym robilem zdjecia byla Praktica 1000TL. Ojciec kupil go za kupe kasy na poczatku lat 80 i dlugo walczylem z nim zeby wziac go do reki. Nie wiem dlaczego producenci zrezygnowali ze wskazowki swiatlomierza na korzysc diod. Marian - Nie 22 Paź, 2006 Mam Kieva 4. To pierwszy mój aparat w życiu. Zastąpił bym go chyba tylko Leicą MP. Nie dość że dalmierzowiec, to nie wymaga baterii, i na dodatek potrafi mierzyć światło, pomimo że nie ma w nim baterii. adriatica - Wto 31 Paź, 2006 Temat postu: Mój typ to Pentax K1000 Era zenith'ów już dawno za nami, nie zaprzeczę że marka to legendarna, zwłaszcza w prl'owskiej polsce, ale gdy dostałem w dłonie poczciwego Pentaxa K1000 i pózniej zobaczyłem efekt swojej pracy, mój Zenith TTL poszedł na półkę. Po jakimś czasie oddałem go bratu. Po dziś dzień mam wielki sentyment do Pentaxa K1000 i to chyba juz się nie zmieni. jacwoj7 - Czw 14 Gru, 2006 kultowy aparat w/g mnie to .....................................leica.obojętne czy dalmirzowa czy lustrzanka.jakość zdjęc z tego aparatu powala na ziemie każdego.nie ma wodotrysków ,programów tematycznych i takich tam.ale szkło................. nic dodać nic ująć.ma tylko dwie wady cena............................... i jakość wykonania.jest tak bardzo precyzyjna,że niestety nie wytrzymuje tak jak zenith bliskich spotkań z betonem.a szkoda.no ale coś za coś.dbasz i masz na lata. cyklista - Pią 17 Sie, 2007 Moim pierwszym aparatem odziedziczonym po tacie była EXA, firmy Ihagee Dresden - leży gdzieś w szafce....ten aparat nie miał nawet światłomierza, a nastawy czasów dzisiaj niespotykane...jakieś 1/25, 1/50 sek. itp. Jako świadomy fotograf kupiłem wielką cegłę manualnego Canona FTb - aparat może bez wielkiego wdzięku ale wierny i niezawodny - to co mnie przy nim trzyma to jednak jakość mechaniczna i optyczna obiektywów jakie udało mi się zebrać... to starsze modele z powłokami SSC i charakterystycznym aluminiowym pierścieniem mocowania - dużo solidniejsze niż późniejsze serie Canonów FD. Dziś żałuję że nie kupiłem wtedy Pentaxa MX albo Me Super - są dużo poręczniejsze od Canonów a jakość optyki chyba podobna. Dzisiaj mógłbym przesiąść się z ukochanymi manualnymi stałkami na Pentaxa K10 
Woytec_60 - Pią 17 Sie, 2007 Miałem kiedyś Pentaxa K1000. Aparat do dzisiaj jest dla mnie wzorem jakości wykonania i wytrzymalości korpusu. Późnie poszedłem w system Minolty i Pentax poszedł do ludzi. Szkoda... rafid78 - Pią 17 Sie, 2007 mam jescze zenita 12xp.walnal pare razy o beton i robi jescze dobre zdjecia. ps ma 20 lat
Allan - Nie 19 Sie, 2007 Leica w czasie II wojny swiatowej byla zreszta niemieckim aparatem szpiegowskim dariusz_119 - Nie 26 Sie, 2007 A ja mam do Was takie pytanie, ktory aparat w tej chwili byscie wybrali - canon eos 5 czy moze eos 30/33 ? Mam juz dosc cyfraków i postanowiłem ponownie wrocic do analogów i moich ulubionych slajdów. Cyfraki nie mają ( duszy) niestety 
i obiektyw - sigma 28-200 IF czy moze canonowski 28-105 USM? Pozdrawiam tomekatomek - Pon 10 Wrz, 2007 Kupiłem niedawno całkowicie nowy, zamnknięty w fabrycznym opakowaniu aparacik Praktica MTL 5B. Oprócz tego mam serię Zeissów pod m42. Rewelacja. Robienie zdjęć to czysta przyjemność. 5kbFlashMemory - Wto 11 Wrz, 2007 2 lata temu kupiłem "nowego" Zenita 12 od wujka. Od czasu kiedy go kupił jakieś 20-30 lat temu i nie rozpakowywał z pudełka. Trzeba było tylko odkleić spust i robić fotki, którym nic nie brakuje 
Przed Zenitem używałem Prakticę serii BX - cudo. Robiłem fotki dopóki w naprawie mi go nie zepsuli (światłomierz). Mam też Minoltę 505si super. Dla mnie kultowa zostaje Praktica... Rusek - Wto 16 Paź, 2007 najbardziej kultowe dla mnie to: Hasselblad i Linhof http://www.linhof.de/engl...kaclassic.html# sluuurp - Sro 17 Paź, 2007 ... Marian - Sro 17 Paź, 2007 Myślę o kupnie jakiegoś super analoga, ale nadającego się też do manualnych szkieł Zeissa. Skoro szczyty techniki analogi osiągnęły, to za marzył mi się Nikon F6. Czy ktoś używał go z manualnymi obiektywami Zeissa ZF? Zeiss na swej stronie pisze, że wizjer F6 ze standardową matówką, nadaje się do manualnego ustawiania ostrości? Ma ktoś za sobą tego rodzaju doświadczenie? sluuurp - Sro 17 Paź, 2007 ... szaman24 - Sro 28 Lis, 2007 Temat postu: Rasowy klik lustra. I bardzo dobrze, że dzięki maszynom pikselowym analogi tak pospadały z ceny. Nareście mogłem sobie pozwolić na średni format typu Mamiya i używać diapozytywów. A do tego rasowy klik lustra, to jak .................. (zbereżne myśli są całkowicie dopuszczone). Aparaty którymi fociłem: -smiena -zorkij -praktica -canon 5000 -canon 5 -canon 1V ( prawdziwy pancernik) A co do pytania o zmierzch analogówek to chyba tak szybko nie nastąpi i wg. producentów(jeśli wierzyć producentom) to sprzedaż małego obrazka spadła o połowę, natomiast średni format zanotował kilku procentowy wzrost sprzedaży. To o czymś może świadczyć. Pozdrawiam. rysa - Sob 01 Gru, 2007 Witam, Moją miłością była zawsze Exa. I choć używałem wcześniej Exactę,..., Zenity, gdy zobaczyłem ją niedawno w komisie - kupiłem (Exa Ic, prawie nieużywana). Obiektyw Domiplan. Dokupiłem jeszcze pryzmat i teraz leży sobie w domu za szybką, a ja delektuje się jej widokiem... Arek - Sob 01 Gru, 2007 To się nazywa koneser
007areka - Nie 06 Sty, 2008 ...to ja tez napisze ze zaczynalem od pentaxa k1000, fajowy sprzet - a ten spust....ehhhh...... rysiu - Sob 19 Kwi, 2008 Ja na początku podprowadziłem ojcu zenita E, potem kupiłem sobie canona AV1 - miał tylko preselekcje przesłony, ale był świetny. Mimo że amatorski miał swój klimat. Potem kupiłem sobie dynaxa 505, ale to nie to, mocno plastikowy sprzęt. mszczyrek - Wto 29 Kwi, 2008 To i ja powspominam:) Smiena 8M (taka lepsza Leica;), na podstawie obrazkow na obiektywie zroumialem zaleznosc czasu od przyslony , Zenit E, Zenit XP (TTL - wypas) z kompletem obiektywow, Praktica BC1 (mam do dzis z Zeissem 50/1.4), sredni format Moskwa 5 odziedziczona po ojcu - ma z 50 lat i robi zdjecia! ORWO mnie ominelo, moim zlotym standardem negatywu byla FOMA. Papier tez z Fomy, koniecznie Velvet;). 1 gradacyjny, bo nie mialem filtrow do Krokusa:)
A jesli chodzi o marzenia - Nikon FM2, a jeszcze lepiej FM3a:) Wlasnie sie przymierzam do zakupu:) marecky1969 - Sro 07 Maj, 2008 Witam, mój z dzieciństwa wymarzony aparat to Pentacon six tl, kupiłem go sobie ponad rok temu na Allegro, oddałem do serwisu w celu regulacji i przesmarowania, chodzi jak szwajcarski zegarek.... i te zdjęcia. Obecnie czekam na Minoltę SRT101, też wylicytowaną na Allegro no i szukam do niej obiektywu(kupiłem bowiem body). Kurczę , te analogi mają duszę... a tak na marginesie jakiś czas temu zrobiłem zdjęcia smieną symbol i ich jakość powaliła mnie dosłownie na kolana....chyba nawet lepsza niż Prakticą bx20, pozdrawiam wszystkich miłośników fotografii analogowej.... a tak na marginesie, czy poleciłby mi ktoś dobry serwis do Exy, mam Exę IIb, w której migawka nieco sparciała i pod światło widać kilka mikroskopijnych dziurek - rolety do wymiany, ale tu u mnie w szczecinie serwisu brak, pytałem w Bydgoszczy, nie maja takich rolet. W sumie aparacik foci, negatywy nie wykazują obecności czarnych kropek, ale odbitek nie robiłem, tylko negatyw przejrzałem, czy aparat trzyma czasy(zaczernienie klatek i o dziwo trzyma). Tak na zakończenie, aparacik ten ma świetny dźwięk migawki, posiadacze wiedzą o co chodzi, pozdrawiam. palindrom - Sro 21 Maj, 2008 Witam wszystkich serdecznie. Uznałem że to najlepsze miejsce na pierwszy post. Dobre miejsce na pisanie o początkach :] Zenit 122 (pomiar TTL z diodami) z Heliosem MC - mój pierwszy aparat. Trochę się nim pobawiłem, aż któregoś razu ktoś zostawił go na długi czas z naciągniętą migawką. Nierówno naświetla klatki :/ Smena 8M - w międzyczasie naświetliłem parę klisz tym aparatem. Był zdezelowany. Miał wykręcony obiektyw... Zrobiłem z niego perełkę. Kilka zdjęć nawet mi wyszło Bardzo podoba mi się mechanika migawki, która przy dłuższych czasach wydaje bardzo charakterystyczne bzyczące odgłosy.
Zenit XP - mój drugi aparat. Zrobiłem nim trochę naprawdę świetnych zdjęć. Czas do 1/500, zewnętrzny światłomierz i koło ISO do 400 trochę ograniczało więc... Praktica LLC - używam do dziś. Właściwie, leży w torbie pół metra ode mnie w tej chwili
Wzbogaciłem ją o gniazdo synchronizacji z zewnętrzną lampą i teraz niczego jej nie brakuje. Jest problem z czasem B. Jeszcze go nie rozwikłałem. Zostało kilka klatek, muszę najpierw je wystrzelać
Marzenie: Nikon FM3a Może kiedyś... Teraz czekam na pierwszą w życiu lustrzankę cyfrową (Pentax K20D). Jednocześnie poszukuję przejściówek z M42, wprost muszę wypróbować moje stałki na nowej zabawce. Oba obiektywy kiedyś rozłożyłem na części pierwsze i zakonserwowałem. Chodzą zbyt dobrze żebym je odkładał na półkę (lepiej niż każdy znany mi nowy obiektyw. Kiedyś to robili sprzęt...) PS Wszystkie swoje aparaty mam i nie planuję się z nimi rozstawać. marecky1969 - Czw 22 Maj, 2008
...masz rację Marcinie, ten Nikon FM3a jest niesamowity, przejrzałem nawet Allegro(tak z ciekawości) po ile chodzi, ale cóż, podobnie jak Ty nie rozstajesz się ze swoim sprzętem foto, tak na Allegro nie ujrzałem żadnej aukcji z tym Nikonem....porządny analog, to porządny analog. Ja obecnie testuję pod względem mechaniki swój nowy nabytek , o którym pisałem-Minoltę SRT101(światłomierz w niej nie działa, więc sprawdzę tylko równomierność naświetlania klatek, odstępy między nimi-czy nie nakłada zdjęć), no i przy okazji szkło-135mm/2,8 Rokkor, polecam również ten aparacik do kolekcji, solidnie wykonany. Zaraz "pędzę" wywołać film....pozdrawiam, fajnie że "skrobnąłeś" coś na forum, tak dawno nikt tam się nie odezwał, pozdrawiam Marek. [/b] mavierk - Czw 22 Maj, 2008 ludzie? Żartujecie? Włąśnie teraz! dokłądnie teraz FM3a jest za 1600zł na allegro  Ale ja się zbieram na kupno FM2 albo FE
marecky1969 - Czw 22 Maj, 2008
...rzeczywiście!!!!, jeszcze parę godzin temu go nie było(sprawdzałem), piękny, ale cóż, mnie chyba na niego nie stać, na razie myślę o Minolcie SRT303, jest jedna taka na Allegro za 200zł z rokkorem 2.0 50mm w opcji "kup teraz" 368891059 .....pozdrawiam Marek. P.S. Poza tym czeka mnie naprawa mojej srt101(światłomierz), niemniej zdjęcia z niej wychodzą super! Migawka żyleta(czasy ok). palindrom - Czw 22 Maj, 2008
Ja nie pisałem, że go na Allegro nie ma
1600PLN to za duży wydatek, biorąc pod uwagę to, że właśnie kupuję Pentaxa K20D i jestem krótszy o 3700PLN (200 za kartę pamięci )
Nikon FE-10 to mój drugi typ, choć FM3a ma to coś
MM - Czw 22 Maj, 2008 FM3a to sam bym chętnie kupił. Znajomy miał w komisie w pięknym stanie akurat jak byłem bez kasy 
mavierk - Czw 22 Maj, 2008 Że tak się zapytam, co jeszcze z takich kultowych nikonów polecacie, bo aktualnie miałbym faze na to właśnie
Ostatnio Nikon FE2 z 50/1.4 MF najnowszym był za 600zł, ale byłem spłukany palindrom - Pią 23 Maj, 2008 Mavierk, drabinka ważności u mnie, jeżeli o analogowe Nikony chodzi, wygląda tak FM3a FM2 (n/T) FE10 (jakość / cena) Reszta mi różnie leżała z różnych względów, po stylistyczne włącznie
Wujek_Pstrykacz - Pią 23 Maj, 2008 Ja bym brał FM2n. To chyba bardziej niezawodna maszyna niż FM3a. mavierk - Pią 23 Maj, 2008 Ja z tego, co widzę, to wszystkie analogowe nikony, począwszy od FE i FM są niezawotne, nawet FG-20 mojej koleżanki po tych dwudziestuparu latach wygląda jak nowy (w sumie jest nowy.. )
mszczyrek - Sob 24 Maj, 2008 Zdecydowanie najbardziej rozsadna opcja jest teraz FM2n. Ze wzgledu ze byl dlugo produkowany i powszechnie uzywany jest tani, FM3a Nikon "racjonowal" i w zwiazku z tym sporo kosztuje choc technicznie niewiele sie rozni. Z drugiej strony kiedys moze miec wartosc kolekcjonerska... Dpietr - Sob 24 Maj, 2008 OM-4 + komplet Zuików . Mi więcej do szczęścia nie było potrzeba.
MM - Sob 24 Maj, 2008
Jedno pytanko.... Bagnet 007? 
Dpietr - Sob 24 Maj, 2008 Zastanawiam się nad odpowiedzą... A co jeśli tak ?
MM - Sob 24 Maj, 2008 Przed kim Ty się kolego chcesz schować. Zapomniałeś gdzie pracuję?
Daj mi swój PESEL a powiem Ci kim jesteś. Zresztą Twój adres ciągle mam w swoich szpargałach
Witam na forum i zapraszam do dyskusji Drogi Kolego. Pokaż chłopakom jakie foty się analogiem "strzela". Dpietr - Sob 24 Maj, 2008 Miło odświeżyć starą znajomość edit: no tak, niemal 100% mojej www to analog, wiec zapraszam choć nie gwarantuje opadu szczeki
mszczyrek - Nie 25 Maj, 2008 Sa ludzie ktorzy uwazaja ze OM-4 jest najlepszym analogowym body... Kolega mial OM-2, bardzo przyjemny aparat. Ale FM3A to FM3A:) Dpietr - Nie 25 Maj, 2008 Wiecie co ? Przeglądnąłem sobie trochę slajdów, które jeszcze niedawno wywoływałem. Kilka razy już zdarzyło mi się podjąć taką decyzję z dnia na dzień... Czy jest ktoś chętny na dwumiesięczny E-410 (+ SanDisk Extreme III 2GB + ME-1) + 14-54 ? Zaraz będą na Allegro  (tak wiem, jestem chory). - już są.
OM-2(n) a OM-4 to jednak spora różnica. Przez pewien czas miałem oba z myślą o używaniu obydwu, ale w końcu wyszło na to, że dwójka cały czas leżała w torbie a sięgałem jedynie po czwórkę
mszczyrek - Nie 25 Maj, 2008 Przemysl jeszcze ta sprzedaz, cyfry szkoda... Przyda sie chocby zeby sprawdzic poprawnosc ekspozycji;) czy na imprezie cos pstryknac. Swoja droga, tez mam takie pomysly czasem...
Pozdrawiam, Dpietr - Nie 25 Maj, 2008 Za późno... . Zostało jeszcze body.
Dodatkowym argumentem za, są aktualnie wiszące na Allegro 50/1.2, 35/2. Za jakiś czas dokupię pewnie jakąś małpkę. Myślę, że to dobra kombinacja (jak dla mnie). mszczyrek - Nie 25 Maj, 2008 Widze ze decyzja przemyslana:) Powodzenia w lowach na OM-4 zycze:) mavierk - Nie 02 Lis, 2008 No dobra, to kolej na mnie: Na allegro aktualnie znalazłem Leice R3 z 50/2 za tysiaczka... aż mnie kusi, żeby coś takiego sobie sprawić, a następnie zakupić 90/2 za 2tysiaczki... czy to się opłaci? Może lepiej byłoby kupić Nikona z 50/1.4 i do tego 85/2 za łączną sumę około 1200zł... Albo Canona pod system FD (F1 + 50/1.2L za jakieś 1500zł)? albo... Jakiegoś dobrego Pentaxa (są jakieś super dobre?) i do tego... Porst 55/1.2
Ma ktoś jakiś pomysł? ghost - Nie 02 Lis, 2008 leica r3 znaczy minolta xe7 tylko bagnet inny.
nikona analnego nigdy nie miałem polecam xd7 z rokkorami. ew om 1. tyle że to droższe szkła i nie zawsze dorwiesz 85. miałem f-1 i wkurzała mnie klocowatość. po prostu był za ciężki. a już z kompletem szkieł nie chciało mi się go wogóle nosić. z fd lepiej leżał mi a1. dla mnie jednak priorytetem była kompaktowość. krisv740 - Nie 02 Lis, 2008 mavierk, nie wydziwiaj, tylko jak masz system nikona dokup analoga z tej stajni i będzisz zadowolony. ja też lukam za innym analogiem niż Y/canon 50. oglądałem 3 i dałem sobie siana. zdecydowałem sie na 1 i szukam dobrego . w nikonie masz ogromny wybór i kompatybilnae szkła ze swoim systemem. chcesz przekombinować?
mavierk - Nie 02 Lis, 2008
No i na allegro jest tylko 85/2 i 85/1.4 manualna, ale ta 2 jest za droga...
krisv740 - Nie 02 Lis, 2008
jeśli tak , to ja proponuję cantax rts III albo NX i zeiss'y do tego
snobizm pełną gębą i pustą kieszenią - polecam
AQQ - Pon 03 Lis, 2008 Skoro pytanie o analogi ... Nie sądzę, by można było zaliczyć je do kultowych ale mile je wspominam. Zenit E, Zenit TTL, Praktica MTL5, Nikon EM, F70 i F60. Został tylko EM
palindrom - Pon 03 Lis, 2008 Zenit TTL, Praktica MTL5 oraz Nikon EM (trochę ) moim zdaniem są kultowe. Chyba każdy słyszał o TeTeeLce, a kto widział Zenita ET albo 12xp? Praktica też dość sławna. Mam Zenita 122, ET oraz Praktice LLC.
W mojej skali kultowości i tak wygrywa Nikon FM3a
mribiega - Sob 06 Cze, 2009 Witam serdecznie po raz pierwszy na FORUM optyki. Moja przygoda z fotografia zaczela sie dosc dawno ,mysle ze okolo 69r zeszlego stulecia. Poprostu moj ojczym mial Zorke, zreszta wspanialy aparat,ktorym On robil zdjecia a jako 8 latek staralem sie go nasladowac. Przyznam ze biorac ten aparat do rak odczuwalem sile precyzji,ten aparat zapadl mi w pamieci do konca...... Ojczym kupil mi DRUCH-a, i ciagla niepewnosc czy dobrze przewinelem film, w tym cholernym,czerwonym okienku niewiele bylo widac!! Potem sam kupilem smiene ,potem 8m,z bazaru Zenit 11,12xp super zdjecia w porownaniu do innych aparatow... potem przerwa!! Potem wyjechalem do niemiec i tu wrocilem do mlodosci kupilem minolte dynax 7xi..i nareszcie moje marzenia spelnily sie.Aparat trudny ,nerwowy ale jak go okielznasz ODPLACA sie super.To bylo moje marzenie mlodosci.Zadne tam cyfraki i ich zalety. w analogach czyje sie FOTOGRAFIE. Sztuke opanowania Wlasnego WZROKU i troszke techniki....................to super frajda. Roman mavierk - Sob 06 Cze, 2009 to nie prawda - w cyfrze też się opanowuje własny wzrok, ale dopiero po 2 latach i tylko tak pi razy drzwi
Zacząwszy czytać o nowym dziecku Olympusa z m4/3 dowiedziałem się o istnieniu jakże przepięknych puszek półklatkowych Olympus Pen-F - toż to cudo niesamowite! WojciechW - Sob 06 Cze, 2009 Jest trochę trudno dyskutować o nie do końca zdefiniowanym pojęciu. Według mnie aparat kultowy powinien spełniać warunek bycia najpierw przedmiotem pożądania, a póżniej dumy możliwie szerokiej rzeszy fotografów i fotoamatorów, a może również powinien utrzymywać się dość długo w produkcji w niezmienionej formie. Wydaje mi się, że na miano aparatu kultowego w Polsce zasługuje mój zasłużony Pentaconsix - podstawowy sprzęt zawodowych fotografów i ambitnych fotoamatorów w PRL-u. Mam jednak pewne wątpliwości co do liderów w innych grupach. Z dalmierzowców demoludowych wymieniłbym chyba Kiev-a 3M i Zorkę 4. W grupie lustrzanek był kiedyś taki aparat Exacta Varex, którego używałem przy robieniu pracy magisterskiej, ale Praktici i Zenity, a nawet kolejne Zorki czy Smieny były szybko wymieniane przez kolejne modele. Pytanie czy mówimy również o aparatach zachodnich, gdzie była cała masa aparatów kultowych, tyle że malo w Polsce popularnych. A więc np. Contax -Zeissa, Leica 3 M, Rolleiflexy, Hasselblady, nie wspominając o różnych cudach japońskich. Serdecznie pozdrawiam, WojciechW mavierk - Sob 06 Cze, 2009 z P-Sixem to masz rację - do tej pory bardzo dużo ludzi korzysta z tych puszek na zmianę z Kievami 80 i 88. RB - Sob 06 Cze, 2009
Aparat kultowy powinien albo byc przedmiotem kultu albo też być wykorzystywany przy czynnościach bezposrednio związanych z kultem - porównaj: rzeźba kultowa lub naczynie kultowe. Znaczenia poza tym to jakaś dęta nowomowa. Nie taka nowo-, może, ale dęta jak diabli.
Zorka 4? W żadnym wypadku. W pewnym 'kultowym'  filmie 'kultowy' aktor J.H. wyraźnie mówi o Zorce 5. Toz to jasny Znak!
WojciechW - Nie 07 Cze, 2009
No ale długotrwałe pożądanie i póżniejsza duma z posiadania to coś równoważnego ubóstwianiu. A więc nie nowomowa tylko równoważne opisanie "kultu" w kategoriach języka potocznego. Gdzie widzisz to moje rzekome dęcie - chyba, że zacytowałbym Gombrowicza? Co do Zorki 5 - oczywiście traktuję to co napisaleś z poczuciem humoru, w ramach którego mam święte prawo do swojego subiektywizmu. Miałem Zorkę 6, która różniła sie od Zorki 5 tym, że miala dodatkowo samowyzwalacz. Nie mialem żadnego powodu, by być szczególnie dumnym z posiadania aparatu z gorszej klasy obiektywem i bez długich czasów, więc moimi obiektami pożądania były Zorki 4 i Kievy 3.5, nie wspominając o wspaniałej Exakcie Varex, która jak zaobserwowałem była bardzo drogim prawdziwym przedmiotem kultu wielu fotografujących, a jak się z nią zetknąłem to bardzo mnie rozczarowala przestarzałą konstrukcją i niepraktycznym skomplikowaniem. Pozdrawiam, WojciechW RB - Pon 08 Cze, 2009
Nie Twoje a ogólnospoeczne raczej. Po prostu mam alergię na powszechna 'kultowośc'... niedługo juz będa kultowe opiekacze do chleba. anonimus - Sro 15 Lip, 2009 Coś naprawdę starego. Musi mieć tak z 50 lat i koniecznie obiektyw wyskakujący na mieszku. Robienie czymś takim zdjęć to jest odlot. Ostatni raz założyłem film do takiego aparatu chyba 10 lat temu. ghost - Sro 15 Lip, 2009 
a dalmierzem założonym jest jeszcze bardziej
Agnaton - Pon 27 Lip, 2009 tak pol a propos, uzupelniajac watek poboczny odnosnie przewagi cyfry nad analogiem, to jak masz ruchliwa,wstydliwa,niesmiala modelke,to cyfra jest jedynym ratunkiem. alternatywa to canon 1v na AI servo 10kl/sek, 20 filmow w torbie i 15 ton zapasowych baterii;) a odnosnie jakosci obrazu,to wysycenie kliszy materialem swiatloczulym jest na poziomie molekularnym, nie sadze,zeby przez najblizsze 20 lat matryce zeszly na ten poziom. ZDZICHOOO - Wto 28 Lip, 2009 Witam A może Smiena 2 Pozdrawiam [ Dodano: Wto 28 Lip, 2009 21:35 ] Zapomniałem dodać oczywiście ze starym oryginalnym futerałem. nazgul - Pią 31 Lip, 2009 Ja zaczynalem od Smieny Symbol którą dostalem an komunie, potem był Zenit 12XP, przez chwile Praktika LTL-3 długo długo nic i wreszcie chyba w 2002 kupiłem Pentaxa MZ-6 ale czy którykolwiek z tych aparatów nazwał bym kultowym? Może Smienę, to aparat z duszą Natomiast miano analoga wszech czasów moim zdaniem należy się Spotmaticowi. Gdyby nie było Spotmatica Zenity i Praktiki nie były by takie, jakie są...
candy - Pią 31 Lip, 2009 hehe,mam spotmatica f ze szkielkiem f/1.4 mniodzik
|
