martinkay - Wto 16 Sie, 2011 Temat postu: problem z canon 20-35 Witam, mam taki problem ze szklem z tematu; wszystkie zdjecia ktore robie z bliska, ogniskowa nie ma znaczenia, sa idelanie ostre..problem pojawia sie przy ujeciach obiektow ktore sa oddalone, od okolo jednego metra i dalej, tutaj tez ogniskowa nie ma znaczenia bo na kazdym mydlo, ze hej, mikroregulacja nie pomaga a wrecz przeciwnie czyli mechanizm autofocusa jest sprawny; jak sadzicie w czym tkwi problem? a moze nie zastanawiac sie tylko zwrocic obiektyw? ps czy mozna prosic admina o przeniesienie do odpowiedniego dzialu  z rozpedu nie trafilem we wlasciwy :/
hijax_pl - Wto 16 Sie, 2011 Ręczne ustawianie nieskończoności też nie daje spodziewanego efektu? martinkay - Wto 16 Sie, 2011 niestety nie :/ mydlo jak sie patrzy..wkurza mnie to bo z bliska jest masakra jesli chodzi o ostrosc.. hijax_pl - Sro 17 Sie, 2011 Dziwne.. Wygląda na to, że jest problem z odległością od bagnetu (powyżej 3m to w zasadzie już nieskończoność dla tego obiektywu) martinkay - Sro 17 Sie, 2011 znow jak dam do serwisu to bedzie niezly koszt wiec nie ma co sie bawic :/ luke130 - Czw 18 Sie, 2011 Takie cuda zdarzają się gdy: - obiektyw miał bliskie spotkanie z inną, twardą materią, - ktoś przy nim grzebał (nieumiejętnie) i przy skręcaniu przesunął gwint tubus/obiektyw o zwój lub więcej. Tak sądzę. ps. Skoro twierdzisz że serwis może Cię sporo kosztować, co może być prawdą, to pobaw się sam. Poszukaj tutoriala w necie, zdobądź parę małych śrubokrętów i jazda. Może się uda a jak nie to przynajmniej poznasz budowę obiektywu, co jest doświadczeniem bezcennym. martinkay - Pią 19 Sie, 2011 oddalem szkielko, nie ma co...a szkoda bo calkiem przyjemny zamiennik 17-40 moglby z tego byc |
