|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - D90 czy coś podobnego do zdjęć i filmów za ok 3000zł
bassista - Czw 01 Wrz, 2011 Temat postu: D90 czy coś podobnego do zdjęć i filmów za ok 3000zł Witam, temat wałkowany po tysiąckroć, ale cały czas mam mętlik w głowie. Chcę przeznaczyć na korpus + podstawowy obiektyw ok 3000zł i w tym przedziale znajduje się Nikon D90 z 18-105mm VR. Generalnie aparat jest dla mnie wygodny i ma prawie wszystko czego chcę. No właśnie. Prawie wszystko. Nie ukrywam, że ważną funkcją jest kręcenie filmów HD. Nie chce mi się kupować osobnej kamery i nosić jej cały czas D90 ma dźwięk monofoniczny i nie ma wyjścia na osobny mikrofon. Dlatego szukam dla niego alternatywy o podobnych możliwościach i cenie ale z normalnym dźwiękiem. Oczywiście większość czasu będzie używany jako aparat niż kamera (w stosunku powiedzmy 80% do 20%)
Do tej pory używałem przez kilka lat analogowego F80, i kompaktów cyfrowych.
Co do aparatu, nie musi być jakiś super pancerny. Dbam o sprzęt, a w trudne warunki po prostu biorę wodo i wstrządoodpornego kompakta olympusa. Lubie czuć aparat w ręku, konieczne będzie i tak dokupienie gripu. Bawię się w różne klimaty – od architektury przez dziką przyrodę aż do zdjęć makro i portrety.
W najbliższym czasie zestaw będę chciał powiększyć o:
- teleobiektyw (pewnie jakiś zoom podstawowy 200mm – do 800zł używany)
- standardowy jasny obiektyw ok 50mm
- lampę błyskową (gdzieś za 500zł – używaną, później drugą i bawić się na dwie lampy)
- batterypack
- coś do makro (konwerter)
- pewnie mikrofon zewnętrzny
więc musze też brać pod uwagę rozbudowę sprzętu w powyższym zakresie. Przez najbliższy rok nie wydaje mi się, abym coś więcej do tego kupił.
Nie jestem przywiązany do Nikona, choć do tej pory mi odpowiadał.
Zastanawiam się więc nad aparatami:
- D90
- D5100 (lepsze filmy, choć sprawia wrażenie mniejszego)
- jakiś canon (550D?)
moronica - Czw 01 Wrz, 2011
w tym przedziale cenowym to d5100/550d powinny ci pasowac jesli chodzi o funkcje (glownie mowie o filmowaniu) ale jesli chodzi o ergonomie to polka nizej od d90. d90 jest do robienia zdjec, filmowanie jest w nim tylko dodatkiem (byl zreszta pierwsza lustrzanka z ta opcja). chcesz dobre filmowanie i dobra ergonomie - to trzeba sie szarpnac na d7000 lub 60d, cos za cos
mozer - Czw 01 Wrz, 2011
bassista, pamiętaj, że aparaty takie jak 60D nagrywają filmy fullHD z prędkością maks. 30 kl./s, co nie zawsze pozwala dobrze odwzorować ruch - przede wszystkim przy filmowaniu z ręki. Żeby uzyskać dobrą jakość trzeba kręcić ze statywu. Kamery zazwyczaj mają tryb 50i/60i, a nawet 50p/60p, w których nie występuje efekt 'szarpania' przy filmowaniu z ręki.
To tak tylko gwoli informacji.
bassista - Czw 01 Wrz, 2011
Jeszcze 2 pytania, co do szkieł: zakładając, że kupię d90
Chcę mieć pokrycie w zoomie (nie licząc stałego 50mm) mniej więcej 18-200/250mm. Lepiej lupić dwa szkła np. 18-55 lub 105 + tańszy w zakresie 70-200 lub 300 czy jeden o całym zakresie. Na szkło chcę wydać gdzieś 1500zł
Czy do zabawy w makro, posiadając obiektyw 50mm f/1,8 lepiej zamontować pierścienie pośrednie, czy konwerter makro (np reynox)
Wiem, że 30kl/s to nie jest dużo, ale będzie musiało mi starczyć.
moronica - Czw 01 Wrz, 2011
bassista, w ogole wiesz ile kosztuja obiektywy klasy 70-200? generalnie lepiej miec jeden standardowy zoom i jedno tele niz jeden hiperzoom do wszystkiego
bassista - Czw 01 Wrz, 2011
Chodziło mi o 55-200 lub 55-300
moronica - Czw 01 Wrz, 2011
lepiej 70-300VR
ophiuchus - Czw 01 Wrz, 2011
bassista, jeżeli poważnie myślisz o filmowaniu, to proponuję pomyśleć o jakimś porządnym obiektywie manualnym, najlepiej z płynną regulacją przysłony. Nikon zdaje się oferuje cały czas bardzo ciekawe stałoogniskowe cuda, i to w osiągalnych dla nieprofesjonalisty cenach. Co do szybszego filmowania to taki Canon 60D oferuje 50p w rozdzielczości HD dla PAL i 60p w takiej samej rozdzielczości dla NTSC.
mozer - Czw 01 Wrz, 2011
ophiuchus, jeśli to ta sama rozdzielczość, to czym się różni PAL od NTSC?
komor - Czw 01 Wrz, 2011
mozer, no więc właśnie nawet w cyfrowych czasach bitów i bajtów kodowania typu MP4 różnią się wieloma detalami dla NTSC i PAL. Co nieco można na ten temat znaleźć np. tutaj:
http://en.wikipedia.org/w...tems_and_ratios
A tradycyjnie oczywiście NTSC opiera się na 60 Hercach ich sieci elektrycznej, podczas gdy PAL na 50 Hz naszej sieci.
mozer - Czw 01 Wrz, 2011
komor, dzięki za linka, ale nie chce mi się tego przetrawiać Myślałem, że jest jakaś konkretna różnica do objaśnienia jednym zdaniem
Prawdę mówiąc myślałem, że MP4 jest ustandaryzowane, bo nie słyszałem np. o różnych wersjach Xvida lub DivXa...
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011
mozer napisał/a: | Kamery zazwyczaj mają tryb 50i/60i, a nawet 50p/60p, w których nie występuje efekt 'szarpania' przy filmowaniu z ręki. | A co to ma do rzeczy?... Najfajniej i tak wygląda 24FPS...
mozer - Czw 01 Wrz, 2011
jaad75, pod jakim względem? Przecież im więcej fps, tym płynniejszy ruch. Podoba Ci się ruch skokowy?
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011
Pod każdym - myślisz kategoriami gier komputerowych... Wprawdzie 24FPS zostało wybrane ze względów ekonomicznych, ale przez lata zakorzeniło się w kinie na tyle, że stało się podstawą tzw. film look. Poza tym, 50/60i, to znacznie mniejsza rozdzielczość poszczególnych klatek i ten format dobrym jest właściwie tylko do sportu i to jako format broadcastowy, bo oszczędza pasmo. Normalnie o wiele lepszym trybem jest 25/30p. Z kolei 50/60p, to marnotrawstwo miejsca, chyba, że kręci się ujęcia pod slow motion.
mozer - Czw 01 Wrz, 2011
jaad75, przyjmijmy, że to kwestia gustu. Mnie drażni obraz w kinie kiedy wszystko skacze przy panoramowaniu. 25p od biedy się sprawdza, gdy kamera się nie rusza.
A z tym zakorzenieniem się to tak, jakby nie używać dźwięku przestrzennego, bo nie ma 'vinyl-feel' albo odrzucać cyfrówki, bo nie widać ziarna ;P
Może jeszcze powiesz, że widzisz różnicę między 24p a 25p?
Standard 50p jest akurat, bo nie tracisz, ani rozdzielczości, ani płynności, a w dzisiejszych czasach problem miejsca jest drugorzędny. Postęp, panie, postęp
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011
mozer napisał/a: | A z tym zakorzenieniem się to tak, jakby nie używać dźwięku przestrzennego, bo nie ma 'vinyl-feel' | Nie trawie słuchania płyt w czymś innym niż stereo. Ewentualnie mogę zdzierżyć koncertówki specjalnie rejestrowane i miksowane pod 5.1. Wolę też klasycznie kolumny stereo, niż zestaw z subwooferem.
mozer napisał/a: | Może jeszcze powiesz, że widzisz różnicę między 24p a 25p?
| Widzieć nie widzę, ale da się odczuć, że coś jest nie do końca tak, choć oczywiście różnica nie jest tak wyraźna jak w przypadku NTSC... Tak jak oglądasz teatr telewizji i choćby był najlepiej oświetlony, to zawsze będzie miał ten specyficzny wygląd (kombinacja framerate i dużej GO z telewizyjnych kamer).
mozer napisał/a: | Standard 50p jest akurat, bo nie tracisz, ani rozdzielczości, ani płynności, a w dzisiejszych czasach problem miejsca jest drugorzędny. Postęp, panie, postęp | Jeśli używasz skompresowanego formatu w trakcie rejestracji (co samo w sobie jest mega kompromisem). Normalnie jest istotny, a już zwłaszcza w materiałach, które mają być nadawane. To dlatego do niedawna, poza eksperymentalnymi programami, nikt nie nadawał telewizji w 1080p.
|
|