forum.optyczne.pl

Edycja zdjęć cyfrowych i oprogramowanie - Kompresja zdjęć w lightroom 3

stefan09 - Czw 01 Wrz, 2011
Temat postu: Kompresja zdjęć w lightroom 3
Witam,

po zaktualizowaniu lightrooma do trzeciej wersji wywoływane RAWY zaczęły ważyć ponad dwa razy mniej niż przedtem. Szukałem w preferencjach jakiejś opcji kompresji, ale nic takiego nie znalazłem. Przy zapisywaniu plików ustawiam max jakość bez żadnych ograniczeń co do wielkości pliku. Nie wiem gdzie leży problem, bo RAWY ważą normalnie- w granicach 8-12mb najczęściej, i wcześniej lightroom wyrzucał z nich jpgi o podobnym rozmiarze, a teraz raczej nie więcej niż 5mb (rozdzielczość 10mpx minus ewentualne kadrowanie).

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

kufel - Czw 01 Wrz, 2011

stefan09, rozumiem ze mówiąc ze ustawiasz max jakość masz na myśli to?



stefan09 - Czw 01 Wrz, 2011

Tak. Dokładnie takie ustawienia daję.
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

stefan09, ale przecież to zależy od zawartości zdjęcia - jedne kompresują się łatwiej inne trudniej. Te z dużą ilością detali, czy szumu zawsze zabiorą więcej miejsca, niż takie, gdzie jest np. dużo gładkich powierzchni... 5MB z 10MPix JPG, to nic niezwykłego.
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

mnie przy minimalnej kompresji nigdy nie schodziło ponizej 6. najczęściej jpg były blisko wagi rawa, czyli od 8 do 11mb. ale może to dobry kierunek. stefan09, wywołaj jakiegoś rawa, gdzie dużo detalu.

no i zastanawiam sie czy np wyciągnie z cieni i przepałów, czyli odzyskiwanie informacji, wpływa na wagę. pewnie tak.

hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

kufel napisał/a:
czy np wyciągnie z cieni i przepałów, czyli odzyskiwanie informacji, wpływa na wagę
Tak. Przecież to nic innego jak.. odzyskiwanie detali :)

A tak przy okazji polecam zapoznanie się z następującym (linkowanym już kiedyś przez komor'a) artykułem: An Analysis of Lightroom JPEG Export Quality Settings

kufel - Czw 01 Wrz, 2011

hijax_pl napisał/a:
Przecież to nic innego jak.. odzyskiwanie detali :)
ano właśnie tak myślałem i tak by wskazywała logika , ale 100% pewności nie miałem ;)

odszumianie tez może wpływać na wagę jtg'a... jak mocniej odszumimy to na pewno waga spadnie.

hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

kufel napisał/a:
odszumianie tez może wpływać na wagę jtg'a... jak mocniej odszumimy to na pewno waga spadnie.
Dokładnie tak. Odszumianie przecież to nic innego jak... utrata (niechcianych) detali ;)
stefan09 - Czw 01 Wrz, 2011

jaad75 napisał/a:
stefan09, ale przecież to zależy od zawartości zdjęcia - jedne kompresują się łatwiej inne trudniej. Te z dużą ilością detali, czy szumu zawsze zabiorą więcej miejsca, niż takie, gdzie jest np. dużo gładkich powierzchni... 5MB z 10MPix JPG, to nic niezwykłego.


Ale mi chodzi o to, że te jpgi ważą właśnie za mało i obawiam się utraty jakości przez to. Teraz popatrzyłem na stare zdjęcia i te nowsze i różnica rozmiaru to średnio jakieś 6/7MB.

Wiem, że waga zależy od zdjęcia, ale nie zacząłem pstrykać fotek jednokolorowego nieba po update do lightrooma3, a waga spadła.

kufel - Czw 01 Wrz, 2011

to ja dopytam jeszcze; jpg'i z Lr 3 maja zbliżoną wagę czy nie? ograniczenie wagi masz odchaczone?

no i dwa. masz możliwość wywołać na defaultoweych ustawieniach tego samego rawa z lr3 i 2.x ?

hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

stefan09 napisał/a:
Ale mi chodzi o to, że te jpgi ważą właśnie za mało i obawiam się utraty jakości przez to.
Nie kojarzę by aż tak zmienili algorytmów exportu.. Możesz wywołać tego samego RAWa?
stefan09 - Czw 01 Wrz, 2011

Waga zdjec po lekkim retuszu w LR to okolo 2-4mb.
A poza tymi ustawieniami przy eksporcie nie ma zadnych innych w preferencjach? Moze ja czegos nie widze...

Niestety nie mam juz mozliwosci instalacji lr2.

kufel - Czw 01 Wrz, 2011

hijax_pl napisał/a:
Nie kojarzę by aż tak zmienili algorytmów exportu..
ano właśnie, różnica w wadze powinna być marginalna przy takim samych ustawieniach eksportu.


stefan09 napisał/a:
Moze ja czegos nie widze...

jakosc jpg od 0-100. odhaczone ograniczenie wagi pliku jpg. czyli to co zalinkowalem na początku. innych opcji nie znam.

cybertoman - Czw 01 Wrz, 2011

A "Resize to Fit" w "image Sizing" odfajkowane?
stefan09 - Czw 01 Wrz, 2011

Odhaczone. W takim razie dzieki za pomoc. Pogrzebie jeszcze troche, jak nic nie wyjdzie to moze sprobuje przeinstalowac.
komor - Czw 01 Wrz, 2011

stefan09, a masz jakiegoś archiwalnego RAW-a, do którego masz też gotowego JPG-a z LR2, żeby spróbować ten sam plik identycznie wywołać w LR3 i zrobić eksport?
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

komor napisał/a:
żeby spróbować ten sam plik identycznie wywołać w LR3 i zrobić eksport?
ale to trzeba by znać dokładnie parametry/ustawienia wywołania tego rawa, a z tym może być ciężko ;)
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

kufel napisał/a:
ale to trzeba by znać dokładnie parametry/ustawienia wywołania tego rawa, a z tym może być ciężko
W LR? No przecież na tym zasadza się cała idea pracy w LR, by mieć stały dostęp do przepisu wywołania właśnie...
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

przypominam ze wersję 2.x kolega stefan09 najprawdopodobniej odinstalował i nie ma możliwości ponownej instalacji . wiec przepis zapewne przepadł ;)
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

Ale biblioteka z wersji 2 jest zasysana przez LR3. Co więcej - w LR3 możesz używać nadal procesu 2003...
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

no tak ale stefan09 nie ma możliwości wrócić do poprzedniej wersji. sam proces niewiele tu zmieni bo jak mówiłem różnice w wadze jpg pomiędzy 2003 ( czy to z Lr2 czy z Lr3) a 2010 są znikome wiec nawet jak wywoła rawa wg starego przepisu w lr3 czy to rożnych procesach to co to da?
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

Nadal nie mogę jakoś uwierzyć w taki spadek wielkości plików JPG przy eksporcie.
LR używam od dawna i nie zanotowałem takiej zmiany zachowania na nikonowskich NEFach przy przeskoku z LR2 do LR3. Co więcej - RAWy mam po ok 10-12MB a JPGi.. nigdy nie miałem ich większych od 4-5MB (przy pełnej rozdzielczości).

kufel - Czw 01 Wrz, 2011

jesi plik jest tak znacząco mniejszy to przyczyn doszukiwałbym sie raczej w ustawieniach kompresji albo z powodu zmniejszenia zdjeica a nie w roznych procesach (2003 vs 2010). sęk w tym ze przy eksporcie ustawienia podobno sa takie ze plik powiniej byc wiekszy.

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 22:17 ]
hijax_pl napisał/a:
nigdy nie miałem ich większych od 4-5MB (przy pełnej rozdzielczości).
ja do niedana mialem zawsze w oklicach 9-11 mb , bo jakosc dawalem na 100.

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 22:18 ]
hijax_pl napisał/a:
LR używam od dawna i nie zanotowałem takiej zmiany zachowania na nikonowskich NEFach przy przeskoku z LR2 do LR3.
no bo takiej zmiany po prostu nie ma :) ciagle o tym piszę.
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

kufel napisał/a:
sęk w tym ze przy eksporcie ustawienia podobno sa takie ze plik powiniej byc wiekszy.
Ale jakie ustawienia? Daję jakość JPGa na 100 i z 20MB RAWa (Samsung) robi mi 11MB-wy plik. Ale przy ustawieniu jakości na 90 spada rozmiar pliku już do 6MB.
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

Ja daje zawsze jakość 100 i jak popatrzyłem na kilka wywołanych pełnowymiarowych JPG-ów z K-5, to najmniejsze mają ok. 6MB, a największy (z ISO6400) ma ok. 15MB... RAW-y z K-5 mają od ok. 20 do 30MB... RAW-y z K10D miały ok 10MB, a JPG-i (w najwyższej jakości) zazwyczaj oscylowały w okolicach 5MB.
komor - Czw 01 Wrz, 2011

kufel napisał/a:
wiec przepis zapewne przepadł



jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

komor, ale nie każdy zapisuje XMP... :smile:
komor - Czw 01 Wrz, 2011

Podobnie nie każdy używa RAW-a. :) Mnie chodzi o to, że po zmianie LR2 na LR3 nie przepada (znaczy: nie musi przepaść) przepis na wywołanie archiwalnego pliku. A tak na marginesie, jak ktoś ma wyłączone zapisywanie XMP to gdzie informacja o parametrach wywołania ląduje? W głównym pliku lrcat?
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

przejrzałem na szybko parę swoich folderów i większość zdjęć ma rozmiar nieco mniejszy od rawa czyli ok 11 mb do 7 . ale są i dużo mniejsze pliki np 3-4 mb, przy jakiejś niestandardowej obróbce. czyli jednak rozpiętość w wadze dość spora.

wiec wyglądać to może tak , jak już zostało napisane, ze najprawdopodobniej akurat taki się trafił się materiał do obróbki gdzie eksport do jpg dal mały plik.

hijax_pl napisał/a:
Ale jakie ustawienia?
pisę o ustawieniach jakich uzywa stefan09...

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 22:35 ]
komor, no właśnie, ja np nie zapisuje do xmp ;)

jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

komor napisał/a:
ktoś ma wyłączone zapisywanie XMP to gdzie informacja o parametrach wywołania ląduje? W głównym pliku lrcat?
Tak. Opcjonalnie też w DNG, zdaje się...
hijax_pl - Czw 01 Wrz, 2011

Swoją drogą eksport JPG z jakością 100 uważam za przerost formy nad treścią...

[ Dodano: Czw 01 Wrz, 2011 22:40 ]
jaad75 napisał/a:
Tak. Opcjonalnie też w DNG, zdaje się...
Tak i tak.
komor - Czw 01 Wrz, 2011

Jak komuś wychodzą duże JPG-i to znaczy, że używa Canona. :)
kufel - Czw 01 Wrz, 2011

hijax_pl napisał/a:
Swoją drogą eksport JPG z jakością 100 uważam za przerost formy nad treścią...
po zalinkowanej jakiś czas temu przez komora stronie o wpływie kompresji na jpg w Lr tez doszedłem do tego wniosku. szkoda ze tak późno...
jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

hijax_pl napisał/a:
Swoją drogą eksport JPG z jakością 100 uważam za przerost formy nad treścią...
To zależy do czego ma być ten JPG... Poza tym to, co dzieje się w cieniach choć trochę mocniej skompresowanych JPGów, to jakaś tragedia jest, wprawdzie na 99% monitorów tego nie widać, ale u mnie akurat widać...
komor - Czw 01 Wrz, 2011

jaad75, czyli masz źle ustawiony monitor. :razz:
A tak na poważnie, to naprawdę lubisz taką kalibrację „na jasno”? Nie wiem czy to moje zboczenie zawodowe związane z drukiem, ale za dużo detali w cieniach dla mnie oznacza, że obraz jest „nieprawdziwy”, nie lubię tak.

Co do kompresji JPG, to jak się jeszcze uwzględni fakt, że większość zapisywanych JPG-ów przed operacjami typowymi dla JPG robi jeszcze kompresję chrominancji, która dodatkowo pozbawia obraz szczegółów, to jest jeszcze gorzej. Choć właśnie sprawdziłem, że JPG-i wypuszczane z LR3 mają chrominancję bez uszczerbku: 4:4:4.

jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

komor napisał/a:
jaad75, czyli masz źle ustawiony monitor. :razz:
A tak na poważnie, to naprawdę lubisz taką kalibrację „na jasno”? Nie wiem czy to moje zboczenie zawodowe związane z drukiem, ale za dużo detali w cieniach dla mnie oznacza, że obraz jest „nieprawdziwy”, nie lubię tak.
Ależ właśnie przy prawidłowo skalibrowanym DOBRYM monitorze powinienneś widzieć detale w cieniach (używam gammy 2.2). Zawsze. To, że są to poziomy jasności bliskie całkowitej czerni, to nie znaczy, że nie ma być ich widać. Niestety, kiepskie monitory wycinają wszystko w pień i widzisz tylko czarną plamę...
komor - Czw 01 Wrz, 2011

jaad75 napisał/a:
używam gammy 2.2

No właśnie, dla mnie tradycyjną gammą była od zawsze 1.8 :) ale to se ne vrati…

jaad75 - Czw 01 Wrz, 2011

komor napisał/a:
No właśnie, dla mnie tradycyjną gammą była od zawsze 1.8 :) ale to se ne vrati…
Czyli jeszcze jaśniej w cieniach... :razz:
cybertoman - Czw 01 Wrz, 2011

jaad75 napisał/a:
ale nie każdy zapisuje XMP
Nie? Im szybciej zacznie, tym lepiej.
komor - Czw 01 Wrz, 2011

jaad75 napisał/a:
Czyli jeszcze jaśniej w cieniach...

Łe tam :) na CRT to wszystko wyglądało inaczej, a monitor miał mocno przygaszoną jasność. Poza tym pewnie upraszczam, sporo zależało od ustawień w Photoshopie, a ten miał włączoną symulację przyrostu punktu rastrowego i w cieniach po prostu zawsze było mniej detali i już.

jaad75 - Pią 02 Wrz, 2011

cybertoman napisał/a:
Nie? Im szybciej zacznie, tym lepiej.
Ja zapisywałem dawniej, ale stwierdziłem, że nie warto. W razie awarii bazy mam backup.
komor napisał/a:
na CRT to wszystko wyglądało inaczej
Na CRT w ogóle było mało co widać... :razz:
hijax_pl - Pią 02 Wrz, 2011

cybertoman napisał/a:
Nie? Im szybciej zacznie, tym lepiej.
Ja nie zapisuję z pełną i świadomą premedytacją :mrgreen:
Aszex - Pią 02 Wrz, 2011

Przejrzałem zalinkowany przez Hijaxa artykuł. Zastanawiam się czy nie przestawić aparatu z fine na standard, a zdjęć nie zapisywać w jakości 85-90 (do netu lub odbitki 10/13). Co sądzicie?

Dodane:
W irfanview sprawdziłem jak parametry wpływają na jakość:
-zdjęcie z aparatu-4422KB (10MP)
z irfan:
-chroma 4:4:4, 100%-9284 KB;
-jak wyżej+progessive-7853KB;
-100%, prog. chroma 4:2:0-5430KB;
:)

komor - Pią 02 Wrz, 2011

Aszex, do internetu ja zapisuję z jakością 72, czasem 80. I tak jakość jest niezła ze względu właśnie na 4:4:4.

Pytanie jest inne: czy Ty po obróbce wyrzucasz pliki RAW czy je trzymasz? Bo ja żadnych JPG-ów w ogóle nie przechowuję, tylko RAW-y. To co przygotuję do internetu – leży w internecie, a to co przygotuję do odbitek – usuwam.

Aszex - Pią 02 Wrz, 2011

Generalnie robię w jpg'ach i staram się unikać obróbki, ale jeśli już to zapisuję zdjęcia w jakości 95-99%. Po obróbce rawy raczej wyrzucam, sięgam po nie w trudniejszych sytuacjach oświetleniowych.
O.L.A. - Czw 01 Lis, 2012

Witam, podpinam się pod ten temat, bo mój problem też oscyluje między LR, wywołaniem jpga a zanikiem jakości, a nie chce zaczynac nowego tematu.

Katalog ze zdjęciami w JPG po lekkiej obróbce i dodaniu tagów potrzebowałm przenieść na inny komputer. Eksportowałam zdjęcia do nowego katalogu jako JPG o jakości 100. I teraz chciałam sprawdzić jak wyglądają w zwykłym podglądzie (Just Looking) i wyglądały spoko. Natomiast przy powtórnym imporcie do LR tych zdjęć (chciałam sprawdzić czy tagi sie zapisały) jakość znacznie sie pogorszyła.
Nie rozumiem dlaczego to samo wyeksportowane zdjęcie w dwóch różnych programach może tak rożnie wyglądać.
Wkleję zdjęcia - ale jako zrzuty ekranu, żeby było widać co ja widzę.


jpg1 - widok zdjęcia wyjściowego w galerii LR


[img][/url][/img]

jpg2 - widok zdjęcia (po eksporcie) w podglądzie (just looking)

[img][/url][/img]

jpg3 - widok po powtórnym imporcie do LR


[img][/url][/img]


Dziwi mnie też że wielkość jpg1 (wizualnie lepszego) była 4,2 Mb, natomiast tego jpg3 po powtórnym imporcie do LR (wizualnie gorszego) jest 9,1 Mb.

Mam nadzieję, że mi poradzicie, co źle robię i w którym momencie następuje błąd - przy eksporcie czy przy powtórnym imporcie.
Dziekuję

hijax_pl - Czw 01 Lis, 2012

A podczas importu nie masz jakiegoś dziwnego presetu przypisywanego?
mozer - Czw 01 Lis, 2012

A jeśli się eksportuje JPGi z zaszytymi ustawieniami wywołania, to przy imporcie te ustawienia się nie dodają do wcześniejszych?

Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).

jaad75 - Pią 02 Lis, 2012

hijax_pl napisał/a:
A podczas importu nie masz jakiegoś dziwnego presetu przypisywanego?
Jak dla mnie, tak to wygląda.
mozer napisał/a:
Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).
Też kompletnie tego nie rozumiem... :roll:
mozer - Pią 02 Lis, 2012

O.L.A., nie myślałaś, żeby pstrykać w RAW, skoro używasz LR?
O.L.A. - Pią 02 Lis, 2012

@hijax_pl - podczas importu zaznaczone mam w Develop Settings - None, więc to raczej nic się nie przypisuje. Chyba, że w innym miejscu gdzieś jeszcze mozna to zmienić.


Cytat:
O.L.A., nie myślałaś, żeby pstrykać w RAW, skoro używasz LR?

Cytat:
Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).


Zazwyczaj zdjęcia robie w RAW i przechowuję je na moim laptopie i na dyskach zewnętrznych jako pliki DNG. I przy przenoszeniu/backupie całych katalogów z plikami DNG nie mam problemów.
Te konkretne jpgi (wyjściowe) to wypadek przy pracy;) A potrzebuję je mieć na domowym komputerze, na którym nie mam LR, tylko Picasę do katalogowania.
A ponownie wczytałam wywołane zdjęcie do LR w celu sprawdzenia czy się zapisały tagi, i docelowo tam nie zostaną. i ten ponowny import dotyczył jednego zdjęcia 'doświadczalnego'


Cytat:
A jeśli się eksportuje JPGi z zaszytymi ustawieniami wywołania, to przy imporcie te ustawienia się nie dodają do wcześniejszych?



tzn nie wiem czy to pytanie było do mnie czy do chłopaków powyżej, bo trochę za mądre jak dla mnie :P Ale po większym skupieniu odpowiem, że ponownie je wczytałam do innego katalogu, więc ustawienia się chyba nie zdublowały - nie wiem czy to jest odp na temat;)

[ Dodano: Pią 02 Lis, 2012 10:37 ]
Dodam jeszcze, że jak otwieram okno Import, to po wybraniu tego katalogu i ukazaniu się miniaturek, na powiększeniu tej jednej miniaturki już widać to pogorszenie jakości - czyli przed faktycznym importem do LR.

Sprawdziłam teraz na picasie ten sam plik i wygląda dobrze, tak jak wczesniej na zwykłym podglądzie.

mozer - Pią 02 Lis, 2012

O.L.A., ale nie masz już tych "wejściowych" JPEGów - tylko wyjściowe?

Masz zaznaczoną w LR opcję zapisywania ustawień wywołania w plikach JPG? Wprawdzie nie wydaje mi się, żeby przy eksportowaniu je dodawał, ale kto wie...

O.L.A. - Nie 04 Lis, 2012

Po trudach i znojach dowiedziałam się w którym momencie LR robi mnie w konia.
Do tej pory myślałam, że presety można dodać tylko jak się któryś specjalnie zaznaczy podczas importowania (lub potem). Byłam pewna, że przerzucam je z karty w "czystej postaci".
Tymczasem dokopałam się do ustawień w Preferences i tam miałam zaznaczone "Apply auto tone adjustments". Po odhaczeniu zaimportowane zdjęcie wygląda poprawnie (tak jak w podglądzie).

I teraz mam pytanie, jakie to ma konsekwencje? Najbardziej, z tego co teraz zauważyłam, zmiany te dotyczą zdjęć nocnych/przy słabym świetle. Przy zdjęciach poprawnie naświetlonych dziennych różnicy nie widzę.

hijax_pl - Nie 04 Lis, 2012

O.L.A. napisał/a:
Najbardziej, z tego co teraz zauważyłam, zmiany te dotyczą zdjęć nocnych/przy słabym świetle. Przy zdjęciach poprawnie naświetlonych dziennych różnicy nie widzę.
Tak jak aparat bez korekcji ekspozycji...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group