kistian - Wto 06 Wrz, 2011 Temat postu: Aberracja chromatyczna obiektyw C 18-135 Witam Was serdecznie. Ostatnio wywołałem kilka zdjęć robionych obiektywem C 18-135 podpiętym pod C 60D. Bardzo się rozczarowałem widząc jakie aberracje są widoczne na zdjęciu.. Czy można temu jakoś wskórać aby nie być następnym razem niemile zaskoczonym? Czy trzeba zmienić obiektyw ? 
B o g d a n - Wto 06 Wrz, 2011 Temat postu: Re: Aberracja chromatyczna obiektyw C 18-135
Jeśli robisz RAWY i używasz Canon DPP, to możesz w nim dokonać korekty CA w odpowiedniej zakładce, podobnie jak innych wad optycznych typu winieta, dystorsja itp. 
Po otwarciu zdjęcia klikasz Tool Palette, potem wybierasz trzecią zakładkę NR/Lens?ALO, potem na dole przycisk Tune... i dalej w nowym oknie trzema suwakami dokonujesz precyzyjnej korekty, śledząc efekt na podglądzie 1:1 wybranego fragmentu. Działa. panmarecq - Nie 11 Wrz, 2011 kistian, Masz jakiś wadliwy ten obiektyw mam identyczny i nie zauważam aż tak porażającej aberracji. Wstaw jakieś foty
MariuszSca - Czw 22 Wrz, 2011 BTW - Gdzieś mi dzwoniło (nie jestem pewien, gdzie), że nowej generacji body mają funkcję programowej, automatycznej, likwidacji abberacji. Jeśli tak, to dla jakich obiektywów i jakie body? Pytam, bo właśnie zanabyłem swoją pierwszą stałkę, a tam na f2, fiolet hula że ho ho. [ Dodano: Czw 22 Wrz, 2011 02:01 ]
Chodzi oczywiście o aberracje - przepraszam, kozidron - Czw 22 Wrz, 2011
winiety, a to co innego. Zresztą ten ficzer("korygowanie winiety") działa słabo, wbrew temu co B o g d a n, twierdził w innym wątku a usuwanie aberracji chromatycznej w DPP przynosi zdecydowanie słabsze rezultaty niż pod acr-em. W zeszły weekend byłem zmuszony korzystać z DPP obrabiając fotki z 5d2, nie rozumiem jak można kupować sobie sprzęt za 25K (FF+ dobre stałki, lampy i kupę szplajsu- to odnośnie znajomego, z którym obrabiałem fotki) i katować je tym badziewiem, to tak jak na torino załozyć kapcie od malucha. kistian, może akurat trafiłeś na najgorszą kombinację, przy której "fiolety wylazły" jak żywe, do tego jak jeszcze sama "scena" temu sprzyjała, to trudno się dziwić. MariuszSca - Czw 22 Wrz, 2011
O - dzięki za wyjaśnienie. To z kapciami na turini, bardzo do mnie przemawia tylko nie wiem, co to acr? Co prawda cykam teraz w JPG ale kiedyś, na pewno, przyda się taka wiedza. Sunders - Czw 22 Wrz, 2011
ACR = Adobe Camera Raw
kistian - Pią 23 Wrz, 2011 kozidron, może i faktycznie trafiłem przez przypadek na tego typu ustawienie, w którym widać to najgorzej. rodzina się śmieje, że tak "marudzę" na ten temat jak przeglądamy zdjęcia.. Już nawet sobie jaja robią i jak zdjęcie jest ok to mówią " o tak, tu widzę to fioletowe".. 
kozidron - Pią 23 Wrz, 2011
kistian, ciesz się, że nie masz 17-85 albo 28/1.8 tam się dopiero dzieje
|
