forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Canon - Nikon - który system (zdjęcia makro i architektura)

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011
Temat postu: Canon - Nikon - który system (zdjęcia makro i architektura)
Witam,
Fotografuję już od dość dawna, ale na lustrzankę (z przyczyn finansowych, nie ukrywam) przy tzw. dobrych wiatrach mogę sobie pozwolić dopiero obecnie.

Nie ukrywam, że jeśli chodzi o body to celuję w najniższą półkę czyli 1000/1100 u Canona i 3100 u Nikona z kitem. Potem oczywiście rozbudowa o nowe szkła, ale to raczej w interwałach rocznych, a nie kwartalnych.

Co do kwestii doświadczenia "bawiłem się" dotychczas programowalnym Olympusem (ultrazoom jakiś), niestety tenże zamókł i ostatnio użytkuję X-42 i jest to po prostu dno. Jak ktoś lubi robić zdjęcia predefiniowanymi trybami to może to i dobry aparat, ale dla reszty, ekhem...

Co do wymagań. Aparat będzie użytkowany przez dwie osoby, które robią zupełnie inne zdjęcia. Z jednej strony - zdjęcia makro - tak studyjne (raczej supermakro - odległość od obiektywu ok. 15-20 cm), jak i w plenerze . Z drugiej - architektura - zewnętrze i wnętrza (często kościoły), także zdjęcia nocne z "nieciekawym" oświetleniem. Dodatkowo w obu przypadkach często przy nienajlepszym oświetleniu, a przy ustawieniach ISO 100-200. Z dodatkowych rzeczy - z racji wady wzroku opcje poprawy dioptrii nie wchodzą w rachubę i tak zdjęcia będą robione w okularach.

Czy polecacie któryś z tych systemów jako bardziej odpowiadający zastosowaniom? I jaki kit - czy lepiej iść w obszary 100 czy lepiej zostać przy 50 - który byłby bardziej "uniwersalny" w powyższych zastosowaniach.
Pozdrawiam.

Edit: używany raczej nie wchodzi w rachubę. Ilość zdjęć dziennie będzie wynosiła coś około 10-15, w wakacje może dojść i do 200-300.

moronica - Sro 07 Wrz, 2011

macro - Nikon ma swietny 105mm, Canon ma swietny 100mm, sa Tamrony, Sigmy, Tokiny, do wyboru do koloru. o ile nie myslisz o lampkach do tego typu fotografii za spora kase to bez roznicy

architektura, wnetrza - tu jest podobnie. jednym z najpopularniejszych obiektywow jest akurat Tokina 11-16 ze wzgledu na swiatlo 2.8. rowniez jest dostepna na oba systemy tyle ze na Nikonie d3100 nie bedzie AFu z tego co pamietam

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

No niestety opcja bez AF nie za bardzo trafia w gusta. Nigdy nie ustawiałem ostrości, dodatkowo ze względu na wadę wzroku samodzielne ustawianie jest hmmm... trochę problematyczne i nie wydaje mi się by było to do przeskoczenia - mogę się mylić, ale trochę się tego obawiam.

Edit: A oba te makrowe są identyczne w nienajlepszym oświetleniu? I czy 100 wystarczy (będzie łapała ostrość?). Słyszałem także o szkłach przeznaczonych specjalnie do wnętrz kościelnych...

moronica - Sro 07 Wrz, 2011

pytanie czy kiedykolwiek faktycznie kupisz ten lub inny obiektyw bez wbudowanego silnika. jesli tak - lepiej teraz kupic d90 (to juz inna klasa niz entry level) poki jest jeszcze dostepny z chocby najtanszym obiektywem i problem z glowy
jaad75 - Sro 07 Wrz, 2011

Przy sensownym budżecie, do architektury Canon, ze względu na wiekszy wybór T&S-ów, przy Twoich możliwościach finansowych własciwie wszystko jedno...
Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

No wiesz lustrzanki sobie nie kupię, żeby docelowo latać przez 3 lata z kitem. Planuję w 2012 kupić kolejny obiektyw - tylko właśnie pytanie czy jako pierwszy zoom czy raczej ten "mniejmilimetrowy".
moronica - Sro 07 Wrz, 2011

oba to zoomy. mysle, ze skoro body ma byc na dluzej a szkla zamierzasz zbierac to celowalabym w cos ciut lepszego niz najnizsza polka
Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Mój błąd - chodziło mi o ten do zdjęć makro i mniej milimetrów do szeroko pojętej architektury.

Myślałem po prostu o zarżnięciu tego body a potem - jeszcze w tej pięciolatce kupno lepszego. Obecnie niestety nie stać mnie na wydatek większy niż te 2000 PLN.

No i jaki obiektyw - gorzej robić architekturę 100 czy makro 50?

jaad75 - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, 50-tka na APS-C to zdecydowanie z wąsko na architekturę.
hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, wiesz co to ogniskowa?
Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Czyli wnoszę, że jak na moje zastosowania to 28-75 najbardziej odpowiedni. A co do d90 za drogi, niestety, zwłaszcza, ze lezałby potem przez pół roku co najmniej czekając na (jakikolwiek) obiektyw...
moronica - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, nie przesadzaj, roznica w cenie miedzy korpusem a zestawem z 18-55 to 200zl. co to za szklo 28-75mm? chodzi o Tamrona? i dlaczego uwazasz, ze nada sie do makro? poza tym 28mm na korpusie o tym rozmiarze matrycy to juz jest dosc wasko
hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

Tamron. Będzie działać z D3100
Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Wracając. Bo wychodzi, że jestem jeszcze głupszy niż na początku. Ja się nie znam na obiektywach zupełnie. Zawsze robiłem zdjęcia na czymś co już miało obiektyw. Teraz chciałem sobie sprawić coś lepszego (a że być może to ostatni moment, kiedy mogę to uczynić, stwierdziłem, że może jednak zacząć używać czegoś co mnie nie ograniczy - bo a) obejmuje za mało b) nie łapie ostrości, bo za blisko, c) będzie strawne przy słabym świetle). Nie stać mnie na d90 za 2200 - jak się na niego szarpnę to już nie będę miał wolnych środków na obiektyw.
Dlatego pytałem się o obiektyw "kitowy", który będzie strawny w obu zastosowaniach i takie, które potem będą najlepsze do tych właśnie, szczególnych zastosowań.

hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

http://tamron-usa.com/a20special/zoom.asp
komor - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, poniżej pewnego poziomu finansowego nie ma sensu kupować lustrzanki. Zastosowania takie jak makro wyczerpią Ci budżet kupnem samego obiektywu, czyli nie zostanie nic na aparat, nie wspominając o innych dodatkach, które przydają się przy makro i innych rodzajach fotografii, takich jak np. lampa błyskowa czy statyw.
Z architekturą to już różnie, jednym kojarzy się tylko z bardzo szerokim szkłem (też wyczerpie budżet), innym z użyciem dedykowanych obiektywów tilt&shift (tu już budżet dobre razy kilka trzeba pomnożyć). Ale można i kitowcem zrobić wiele rzeczy, szczególnie przedłużonym kitowcem typu 18-105 czy Sigmą 17-70.
Ale wszystkiego tego nie da się zrobić jednym, podstawowym zestawem za minimalną cenę.

moronica - Sro 07 Wrz, 2011

zaden oferowany w fabrycznym zestawie obiektyw nie da ci mozliwosci wykonywania zdjec makro bez dodatkowych akcesoriow. lustrzanka to nie kompakt, nie ma przelacznika w tryb makro. ten Tamron powyzej oferuje maksymalne powiekszenie jedynie 1:3.9. lepsze to niz nic ale makro to w zasadzie nie bedzie, co najwyzej fotografia zblizeniowa

te najlepsze wg mnie to juz podalam na samym poczatku. i nadal uwazam, ze lepiej teraz kupic lepsze body i jakikolwiek obiektyw, zwlaszcza jak sie ma konkretne plany na przyszlosc jesli chodzi o rodzaj uprawianej fotografii. te zazwyczaj wymagaja obiektywow zaprojektowanych z mysla o takich wlasnie zastosowaniach, nie o fotografowaniu wszystkiego po trosze

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Że tak się zapytam. Widzieliście może jak wygląda zdjęcie Olympusem X-42 w trybie supermakro (jedyny wchodzący w rachubę ze względu na odległość od obiektywu) na ISO 100 (jedyny odpowiedni ze względu na szumy) przy średnim oświetleniu? Otóż marnie wygląda... nawet po pewnej obróbce.
ad moronica: nie potrzebuję jakiegoś dużego zoomu, raczej byłyby to zdjęcia tak jak pisałem 15-20 cm, czasami 50 cm od obiektu wielkości małej filiżanki
ad komor: na tej zasadzie to w zasadzie można nic nie kupować. A od czegoś chcę zacząć, choćby od syfiastego najtańszego body

Edit: ad. moronica: niestety opcja lepsze body+jakikolwiek obiektyw nie wchodzi w grę, musi być taki, który na wejściu oferuje takie możliwości jak powyższe. I raczej zrezygnuję z obiektywu lepszego do architektury na wstępie.

dragossani - Sro 07 Wrz, 2011

Niestety zdjęcia makro to sprawa technicznie dość uciążliwa. By móc się cieszyć przyzwoitymi rezultatami, oprócz korpusu potrzebujesz: obiektywu do makro, pierścieni pośrednich lub mieszka, statywu do aparatu, głowicy do statywu (najlepiej z sankami), lamp błyskowych i/lub oświetlenia ciągłego (plus statywy lub bracket, ew. lampa pierścieniowa). Zwykły obiektyw nie złapie ostrości przy zbliżeniach. Do czego służy cała reszta sprzętu to przekonasz się jak już zaczniesz robić tego typu zdjęcia i uświadomisz sobie jak niełatwe to zadanie.

Co do architektury to nie jest tak źle. Da się ją fotografować z powodzeniem obiektywem typu 18-55. Może Ci brakować szerokiego kąta (możesz zbierać na Tokinę 11-16/2.8), a na pewno szybko przekonasz się, że w ciemnych wnętrzach nie ma jak statyw. Obiektywy Tilt-Shift to wyższa szkoła jazdy (i niemałe koszty).

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Na dzień dzisiejszy potrzebuję obiektywu kitowego, który mi zrobi zdjęcie przynajmniej takie samo jak tania "małpa" na makro/supermakro. Czy mam rozumieć, że nie ma czegoś takiego?
mozer - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, co to jest "Superamakro"? Jakie chcesz mieć powiększenie?
hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

Cytat:
Na dzień dzisiejszy potrzebuję obiektywu kitowego, który mi zrobi zdjęcie przynajmniej takie samo jak tania "małpa" na makro/supermakro. Czy mam rozumieć, że nie ma czegoś takiego?
Są, i okazuje się ,że obiektywy macro dające skalę odwzorowania 1:1 daleko prześcigają kompakty.

Zrób zdjęcie linijki, tak by wzdłuż dłuższej krawędzi obrazka było widać miarę. Na macro i supermacro.
To powiem Ci jakiego obiektywu poszukujesz....

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Ze specyfikacji tegoż aparatu:
Obiektyw
Ogniskowa 6.3 - 31.5 mm
Odpowiednik 35mm 36 - 180 mm
Przesłona F3.5 (W)
F5.6 (T)
Zoom optyczny 5x
Zoom cyfrowy - 4x

Zakres makro - od 0.2m do nieskończoności (W)
- od 0.6m do nieskończoności (T)
- 0.03m [super makro]

hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, ale ja nie pytam o specyfikację ale proszę o fotki linijki :)
Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Nie mam aparatu pod ręką obecnie. Mogę ci podesłać linki do zdjęć nim zrobionym z wymiarami przedstawionych rzeczy...
moronica - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius napisał/a:
Na dzień dzisiejszy potrzebuję obiektywu kitowego, który mi zrobi zdjęcie przynajmniej takie samo jak tania "małpa" na makro/supermakro. Czy mam rozumieć, że nie ma czegoś takiego?

nie ma obiektywu kitowego z makro, jakimkolwiek makro. w malpie masz tryb makro, w lustrzance musisz miec obiektyw ktory umozliwi ci robienie zdjec makro. to zdjecie linijki na maksymalnym przyblizeniu moze wyjasnic, czym dla ciebie jest makro, jednakze musisz sie pogodzic z tym ze decydujac sie na zakup aparatu z wymienna optyka bedziesz zazwyczaj zmuszony dobierac obiektywy pod katem tematyki. obiektywy uniwersalne uniwersalny maja tylko zakres ogniskowych a to tylko jeden z parametrow obiektywu

[ Dodano: Sro 07 Wrz, 2011 19:23 ]
swoja droga mozesz poprzegladac specyfikacje interesujacych cie obiektywow na optycznych zwracajac uwage na wartosc maksymalnego powiekszenia. jesli jest to przykladowo 1:4 to znaczy, ze obiekt o dlugosci i szerokosci 4-krotnie wiekszej od wymiarow matrycy w aparacie wypelni caly kadr. wykaz sie wtedy wyobraznia i zdecyduj, czy takie makro ci wystarczy czy jednak wolisz 1:2 czy 1:1

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

De facto nie chodzi o to, żeby był duży, tylko, żeby był ostry. Wychodzi na to, że fotografując obiekt 5cm x 7 cm 1:4 jest aż nadto... ale może coś mieszam...
moronica - Sro 07 Wrz, 2011

az nadto nie do konca, przy skali 1:4 klatke wypelni obiekt o wymiarach 9.44x6.24cm. tyle ze jak juz wspominalam to w zasadzie zadne makro. do calych kwiatkow sie nada o ile nie sa bardzo drobne, do detali flory i do robaczkow juz nie, wiec zalezy co chcesz uwieczniac. ze specyfikacji wynika, ze obiektywy klasy 18-55 juz oferuja 1:3.2 czyli nieco lepiej niz Tamron oznaczony jako obiektyw makro (tyle te oznaczenia sa warte czasami, jak widac). 18-105mm nie wychodzi poza 1:5
komor - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius napisał/a:
na tej zasadzie to w zasadzie można nic nie kupować. A od czegoś chcę zacząć, choćby od syfiastego najtańszego body

Paelius, nie obrażaj się. :) My Cię tylko ostrzegamy, że to nie jest tak, że po kupnie podstawowej lustrzanki świat od razu staje się lepszy i wszystko wychodzi lepiej niż na kompakcie. Moim zdaniem, żeby spełnić te wymagania, które wypisałeś w pierwszym swoim poscie, potrzebujesz jakiekolwiek lustro (może być najtańsze), do którego od razu lub niedługo potem dokupisz sobie Sigmę 17-70, która jakość ma lepszą od kita, na szerokim kącie jest jaśniejsza i ciut szersza niż kit, ma „zoom” do 70 mm, czyli nieco dalej niż kit oraz pozwala osiągnąć odwzorowanie 1:2,3, czyli nadaje się do zabawy w makro. Powtórzysz wtedy moją własną drogę jeśli chodzi o wejście w świat lustrzanek.
Ale tego nie da się zrobić za 2000 zł, musisz więc mierzyć siły na zamiary, albo zamiar podług siły. I tyle tylko chciałem przekazać w moim poprzednim poscie.

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

ad. Komor: ja-ć się nie obrażam tylko wyszło, że się w ogóle nie znam na budowie obiektywu i się cokolwiek zacukałem :) Co do obiektywów raczej myślałem w drugim rzędzie o kupnie jakiegoś dedykowanego obiektywu - czyli albo do makro (jak rozumiem to co ja chciałem uzyskać to fotografia zbliżeniowa) albo do "mrocznych" kościołów i nie bawić się w półśrodki. Nie ukrywam, że raczej będę liczył się z każdą pięćdziesięciozłotówką. :)

ad. moronica: czyli rozumiem, że powinien być to obiektyw 18-55 ze specyfikacją od 1:4 wzwyż.

moronica - Sro 07 Wrz, 2011

czy powinien... te obiektywy dodaja do zestawu tak tanio ze nie stracisz. pobawisz sie, poeksperymentujesz, pocwiczysz kadrowanie, opanujesz obsluge korpusu i za kilka miesiecy juz bedziesz wiedzial na co przeznaczyc zaoszczedzone w tym czasie pieniadze ;)
komor - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius, te dwie wypowiedzi są ze sobą sprzeczne:
Paelius napisał/a:
nie bawić się w półśrodki

oraz:
Paelius napisał/a:
będę liczył się z każdą pięćdziesięciozłotówką

Ja tylko ostrzegam… :)

B o g d a n - Sro 07 Wrz, 2011

komor dobrze Ci napisał.
Musisz kupić najtańszy aparat, do tego np. Sigmę 17-70 i do tego statyw (do wnętrz np. kościołów :wink: )
Niestety kilka stów musisz dołożyć. :smile:

Paelius - Sro 07 Wrz, 2011

Statyw to ja mam... nie jakiś full wypas, ale jest, z namiastką poziomicy... even.
Na body i obiektyw niekitowy naraz nie da rady... nie dołożę czegoś czego nie mam :(

ad komor: w marzeniach napalam się na f1.4, ale to marzenia...

PS. Podobno canon ma tańsze obiektywy niż nikon prawda-li to? Nie ukrywam byłaby to pewna zachęta.

hijax_pl - Sro 07 Wrz, 2011

Paelius napisał/a:
Podobno canon ma tańsze obiektywy niż nikon prawda-li to?
A sprawdzić samemu w sklepach internetowych to nie łaska? :roll:

sklepfotograficzny.pl
foto-net.pl
fotoaparaciki.pl
e-cyfrowe.pl
fotobasia.pl
i inne...

Paelius - Czw 08 Wrz, 2011

Ano trochę nie łaska ;) Bo nawet nie za bardzo wiem, które obiektywy są odpowiednie do promowanych przeze mnie zastosowań.
h.s. - Czw 08 Wrz, 2011

Paelius napisał/a:

nie potrzebuję jakiegoś dużego zoomu, raczej byłyby to zdjęcia tak jak pisałem 15-20 cm, czasami 50 cm od obiektu wielkości małej filiżanki


Takie zbliżenie zapewni Ci każdy kit.
https://picasaweb.google.com/118437012341723022522/MakroCanonEOS1000D#5562021524980424098
i wypełni całą klatkę.
Do zdjęć w ciemnych wnętrzach potrzebujesz statywu.
Wg mnie kup na razie z kitem, a później sam się zorientujesz czego Ci brakuje

komor - Czw 08 Wrz, 2011

Paelius napisał/a:
Podobno canon ma tańsze obiektywy niż nikon prawda-li to?

Nie da się tak uprościć. Bo np. Nikon ma fajnego plastikowca 18-105 VR, który jest naprawdę tani a wart swoich pieniędzy. U Canona odpowiednik, np. 18-135 IS jest trochę droższy (owszem, trochę dłuższy). U Canona średnia półka jest tańsza, kiedy już najtańsze plastikowce nas nie zadowalają, a nie myślimy o profesjonalnych szkłach za 3-4 tysiące lub więcej. Ale zawsze diabeł tkwi w szczegółach.

Paelius - Pią 07 Paź, 2011

Trochę się niestety zakup odwlecze - tak pewnie do po nowym roku ciut :( . Mam natomiast pytanie co do obiektywów: jeśli będzie robiona fotografia zbliżeniowa/produktowa to lepiej wybrać kita z 18-55 czy 18-105 (Nikon). Czy, z tego co bowiem jest mi wiadome/wydaje mi się, ten 18-105 na tych niskich ogniskowych (czyli do bliży) może mieć gorsze parametry niż 18-55, tj. większe aberracje, itp. Prawda li to?
moronica - Pią 07 Paź, 2011

18-55 oferuje nieco wieksza skale odwzorowania z tego co pamietam
Paelius - Pią 07 Paź, 2011

moronica napisał/a:
18-55 oferuje nieco wieksza skale odwzorowania z tego co pamietam


Uhm... tam powyżej coś pomieszałem, czy jest dobrze? Napisałem, ale potem mi się wydało, że coś pokręciłem. Nie rozumiem tych obiektywów :( .

[ Dodano: Pią 07 Paź, 2011 16:12 ]
Już w porządku. Coś mi się zaczęło rozjaśniać. Niestety, dopiero po wizycie w NIKKOR Lenses Simulator, ale przynajmniej już mniej więcej wiem co i jak. I sprawa obiektywu zasadniczo rozbija się o kwestię ostrzenia. Wychodzi, że w grę wchodzi i tak jedynie 18-55, bo 0.5 m ostrzenia to ciut za daleko. Inna sprawa, że najlepsze byłoby coś w okolicach 0.15 m :( .

[ Dodano: Pią 07 Paź, 2011 16:24 ]
Ekhem, to ja jednak nie rozumiem :(
Ze specyfikacji: "Ostrość od 0.28 m"
Z komentarza pod specyfikacją (U32): "Zalety: Lekki, mocowanie filtru 52mm, przyzwoita jakość optyki, stabilizacja, makro ok. 10cm od obiektywu, wewnętrzne ogniskowanie przy zmianie powiększenia... "
To jaka jest w końcu minimalna odległość od czubka obiektywu, żeby toto ostrzyło?

Drol - Pią 07 Paź, 2011

Minimalną odległość ostrzenia liczy się od matrycy/filmu, a nie od czubka obiektywu.
lotofag - Sob 08 Paź, 2011

Dokładnie, bo jest to jakiś stały punkt odniesienia, a "mordka" obiektywu może się wysuwać.
I po raz kolejny wypada napisać, że makrofotografia nie polega na wjeżdżaniu przednią soczewką w fotografowany obiekt. Nie bez powodu najpopularniejsze obiektywy makro to teleobiektywy o ogniskowych z zakresu 90-105mm co zapewnienia przyzwoitą odległość przedmiotową przy odwzorowaniu 1:1.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group