|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - Analogowy czy standardowy?
Antek97 - Wto 20 Wrz, 2011 Temat postu: Analogowy czy standardowy? Witam.
Kupuję nowy sprzęt i utknąłem przy wyborze obiektywu. Zdecydowałem się na Nikkora 18-200mm, ale znalazłem dwa modele i nie wiem na który się zdecydować i który jest lepszy.
1.Nikon AF-S DX 18-200mm f/3.5-5.6G ED VR II Nikkor
2.Nikon AF-S 18-200 mm f/3.5-5.6 DX VR IF-ED:
Pierwszy to tele a drugi standardowy. Standardowy jest około 400 zł tańszy, ale gdyby tele był dużo lepszy byłbym w stanie za to dopłacić..
Prosiłbym o wyjaśnienie dlaczego tele jest droższy i podpowiedź czy warto zapłacić więcej..
kozidron - Wto 20 Wrz, 2011
Antek97, oba to są spacer zoomy i w pewnym sensie oba są tele obiektywami.
Ja bym nie kupował, żadnego z nich a w związku z tym jak zadałeś pytanie myśle, że najprościej wytłumaczę ci to na przykładzie szamponu.
Jeżeli jakiś szampon jest do wszystkich włosów to zdecydowanie nie jest do żadnych włosów, co nie znaczy że od razu zaczniesz łysieć ale raczej nie będziesz zadowolony ze swojej fryzury.
Tak więc polecam ci zacząć od zestawu początkowego, czyli od 18-105VR albo jeszcze lepiej by było jakbyś podał budżet na aparat i na obiektyw lub łącznie jaką kwotą dysponujesz.
O to co chcesz fotografować już nie pytam, bo domyślam się że wszystko
moronica - Wto 20 Wrz, 2011
Antek97, nie patrz na dziwne etykietki w sklepach internetowych, tam opisy sa pelne bledow. przede wszystkim zaden z nich nie jest analogowy ani przeznaczony dla analogowych lustrzanek. oba to obiektywy zaczynaja sie od umiarkowanie szerokiego kata a koncza sie na tele. mozna je traktowac jako obiektywy standardowe gdyz zawieraja w sobie rowniez zakres ktory ogolnie sie przyjelo za standardowy, choc to nie zaden sztywny zakres tylko takie luzne zalozenie. ten z II to po prostu nowsza wersja tego drugiego
jedyna roznica miedzy nimi jest ten pstryczek - blokada/ogranicznik ogniskowej. reszta to to samo
Antek97 - Wto 20 Wrz, 2011
Boddy Wybrałem Nikona D7000 i właśnie ten obiektyw, razem wychodzi około 6000...
jaad75 - Sro 21 Wrz, 2011
Antek97, a po co Ci ten obiektyw?
maput - Sro 21 Wrz, 2011
Aż szkoda do d7000 taki syf podpinać...
Wujek_Pstrykacz - Sro 21 Wrz, 2011
Może nie aż taki syf, nie przesadzajmy, są gorsze w tym zakresie, ale jednak polecam zastanowić się nad kupnem tańszego 18-105 VR.
kozidron - Sro 21 Wrz, 2011
Antek97 napisał/a: | razem wychodzi około 6000... |
za taką sume to można mieć :
1. D7000+tamron 17-50/2.8 + 35G + porządny plecak
2. D7000+ 18-105VR+ 50/1.8+ metz58
Antek97, szkoda kasy na te spacer zoomy.
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Może nie aż taki syf |
no tak w bezwzględnej skali stopniowania gorsze od syfu moze być większy syf ale co to za różnica czy mamy "syf" czy "wiekszy syf"
ov_Darkness - Pią 23 Wrz, 2011
pożyczyłem od kolegi na jakiś czas 18-105vr. jakbyk kupił to coś za cieżko zarobiona kase, to bym go wcisnal do gardla temu japoncowi, ktory go wymyslil. zeby szklo za 1000 pln nie ostrzylo w pomieszczeniach w dzien? chamstwo i drobnomieszczanstwo! ot co!
co do tamrona, to cene ma fajna, ale w lapie go nie mialem, to sie nie wypowiadam. jakos ogolnie nie ufam zoomom, a juz tym nowoczesnym, z plastyku, to w ogole.
hijax_pl - Pią 23 Wrz, 2011
ov_Darkness, to pożycz następnym razem 18-105VR kolegi razem z... korpusem kolegi
BTW - 1000zł?
ov_Darkness - Sob 24 Wrz, 2011
Korpus mam swój, kolegi jakoś mi nie pasuje. Z resztą nie sądzę, żeby AF z S5pro był znacząco gorszy niż w D7000. Z ogniskowaniem 35-70/2.8 jakoś nie ma większych problemów, nawet kiedy jest ciemno.
999PLN kosztuje w Galerii Mokotów, dzisiaj patrzyłem.
hijax_pl - Sob 24 Wrz, 2011
ov_Darkness napisał/a: | Z resztą nie sądzę, żeby AF z S5pro był znacząco gorszy niż w D7000. | No nie wiem.. Z D90 chodził a z D5000 i D3100 chodzi u mnie bardzo dobrze. Nie jest szybki, ale też nie jest niecelny. ov_Darkness napisał/a: | 999PLN kosztuje w Galerii Mokotów | Tyle bym nie dał za ten obiektyw. Tym bardziej, że w kitach jego wartość to ok 600zł...
ov_Darkness - Sob 24 Wrz, 2011
Jest jeszcze jeden czynnik - dla mnie bardzo ważny: aparaty czasem upadają. Zazwyczaj obiektywem w dół na twardą powierzchnię.
Nawet nie chcę myśleć, co by zostało z tego szkła, po locie z 1.5 na kamienie/beton/kafelki.
Co do AF, to jest w tych samych warunkach dużo wolniejszy od śrubokręta.
Poza tym śrubokręt ustawia i już, a ten się trzy razy poprawia.
moronica - Sob 24 Wrz, 2011
ov_Darkness, kitowe obiektywy nie sa zaprojektowane tak by znosic upadek z wysokosci, bez przesady. to jak wybrac sie na pustynny rajd zwyklym fabrycznym maluchem i narzekac, ze nie daje sobie rady. powodem, dla ktorego czesto jest to szklo polecane, jest jego ostrosc. jesli ktos chce ostrosc i solidna obudowe i szybki AF to musi zaplacic kilka razy wiecej
maput - Sob 24 Wrz, 2011
Ciekawe ile profi obiektywów przetrwa bez szwanku upadek z 1,5metra na kamienie, z zapiętym body. ov_Darkness, z tego co piszesz zdarzyło Ci się to już przynajmniej kilkukrotnie, więc może napiszesz
hijax_pl - Sob 24 Wrz, 2011
ov_Darkness napisał/a: | Co do AF, to jest w tych samych warunkach dużo wolniejszy od śrubokręta. | To się zgadza. Ale to jest ściśle skorelowane z korpusem i jego silnikiem. Np jest zasadnicza różnica w pracy śrubokręta w D90 i D3
RB - Sob 24 Wrz, 2011
ov_Darkness napisał/a: | Jest jeszcze jeden czynnik - dla mnie bardzo ważny: aparaty czasem upadają. |
Same nie popadają w depresję i nie rzucają się szkłem w dół by skończyć swój mierny żywot.
Jestem starym prykiem, mam styczność z różnego rodzaju optyką foto i obserwacyjna od lat trzydziestu, i żaden z moich przyrządów optycznych nie zaliczył upadku z więcej niż 30 cm. I nigdy, nigdy, bez futerału! (o sorry, kiedyś pożyczyłem ruską lornetkę komuś i ktoś przywali osłoną obiektywu w kamień, małe wgięcie. lornetka nawet nie rozkolimowana. To były pancerniki.) Upadek na kamienie z 1.5 metra to obawiam się może być z niemałym prawdopodobieństwem koniec zycia znacznie poważniejszej optyki niż to o czym w tym temacie się tu pojawiło..
ov_Darkness - Pon 26 Wrz, 2011
@RB: a mnie się takie akcje zdarzają nagminnie.
Dlatego nie kupuję "plastykowych" telefonów, zegarków, słuchawek, aparatów, obiektywów, lornetek etc.
Oczywiście noszę w futerale, uważam, ale mimo to mój sprzęt lata.
|
|