|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Popularny artykuł - ale jak jest z Leicą?
maziek - Pią 02 Lis, 2007 Temat postu: Popularny artykuł - ale jak jest z Leicą? Mając nieco czasu strawiłem http://gospodarka.gazeta....28,4626907.html - uważam, że jak na grupę docelową, czyli ludzi_którzy_kompletnie_nie_mają_pojęcia dobrze napisne, bez nadmiernych uproszczen i przekłamań.
Jest tam taki fragment: Cytat: | To, że firma X znana jest z doskonałych obiektywów, nie znaczy, że potrafi zbudować cały aparat cyfrowy. Tak więc, jeśli dziadek mówi: kup kochany aparat tej firmy, bo zdjęcia robił doskonałe - nie ufajmy. Doskonałym przykładem jest firma Leica, która wśród fotografów starej daty budzi dreszcz emocji, bowiem obiektywy produkowane przez tę niemiecką korporację do dziś zachwycają jakością obrazu. Ale sztandarowy model cyfrowy tej firmy Leica M8, oczekiwany przez wielu fotografów na całym świecie, wcale nie zachwyca jakością, bowiem inżynierowie zapomnieli o tym, że matryca światłoczuła rejestruje również podczerwień, przez co jakość obrazu znacznie odbiega od oczekiwań fotografów. |
Czy to prawda?
(pytam tu, bo co prawda Leica nie jest lustrzanką, ale kompaktem też nie jest . A swoją drogą, czy jeszcze ktoś robi obecnie cyfrowe aparaty celownikowe z wymiennymi obiektywami? I czy to w ogóle ma sens inny niż utrzymanie dotychczasowych klientów, którzy posiadają obiektywy, czy też Leica "jedzie" na marce?)
Arek - Pią 02 Lis, 2007
Niestety to prawda. Leica dała ciała. Potem każdemu dawali 2 filry gratis, zeby wycinać
do co przepuszcza nadmiarowo matryca:
http://www.optyczne.pl/index.php?news=370
Zacytuje siebie z komentarza pod tym newsem:
"Przykro to pisać ale dla mnie Leica się skompromitowała. Kupuję aparat za kilkanaście tysięcy złotych i potem do każdego obiektywu muszę używać specjalnych filtrów??? Każdy filtr to dodtakowy element optyczny w układzie, powodujący straty na transmisji itp. Ile tych filtrów dostanę? Dwa? A jeśli mam pięć obiektywów? To co wtedy? Będę przed każdym zdjęciem odkręcał filtr z jednego obiektywu i nakręcał na drugi? A jak filtr mi się porysuje? Oczywiście za kupę pieniędzy będę musiał kupić kolejny. Jedynym honorowym wyjściem z tej sytuacji jest bezpłatna wymiana wadliwych aparatów na nowe, a nie wciskanie jakiś filtrów... Wstyd!"
|
|