forum.optyczne.pl

Inne akcesoria fotograficzne - Czy monopod jest przydatny, jaki ?

Smola - Nie 04 Lis, 2007
Temat postu: Czy monopod jest przydatny, jaki ?
Zastanawiam sie ostatnio nad zakupem monopodu.

Przyczyna są dwie:

1.Dzwiganie w górach statywu typu tripod czy noszenie tego ustrojstwa podczs długich spacerów jest troche męczące.

2. Gdy nagle potrzeba mi podparcia ( np. fotka ptaka przy długiej ogniskowej ) rozłożenie tripoda trwa zbyt długo - miał być ptak - a tu już po ptokach... :P

Czy monopod jest dobrym rozwiązaniem ?

Jeśli takie IS w obiektywach Canona pozwala wydłużyć czas naświetlania, dla którego zdjęcie będzie ostre o około 4 razy to dla porównania jak może monopod pomóc ?

Jak w praktryce przedstawia się skuteczność zastosowania monopodu przy obiektywach o ogniskowej dłuższej niż 200 mm ? - precyzując pytanie podaje takie spostrzeżenie - osobiście zauważyłem, że fotka z ręki przy ogniskowej 300 mm i 1/400 s to czasem mydło. Przy 1/500 s jest już ok.

MM - Pon 05 Lis, 2007

Monopod pomaga. Jak bardzo? To zależy od fotografa, jego techniki i umiejętności (jak to w życiu) i solidności. Ja mam "frotkę" model 681B plus głowiczkę 234RC. Mogę tylko polecić.
P_M_ - Pią 16 Lis, 2007

MM napisał/a:
Monopod pomaga. Jak bardzo? To zależy od fotografa, jego techniki i umiejętności (jak to w życiu) i solidności. Ja mam "frotkę" model 681B plus głowiczkę 234RC. Mogę tylko polecić.

A co powiesz o modelu 680B, ewentualnie Velbon Ultra Stick 50LX. Moja lepsza polowa chcialaby cos porecznego, lekkiego i dobrego. Zazwyczaj uzywa kamerki i gluptaka, ale czasem zapodaje mojego klocka (D70s).
Bardzo podoba sie nam ten velbon. Jest maly i duzo szybciej sie go rozklada, ale mamy watpliwosci odnosnie tego mechanizmu blokowania sekcji. Czy to jest na tyle solidne, ze nie rozklekocze sie za pare tygodni?

MM - Pią 16 Lis, 2007

Velbonu w ręku nie miałem. Moja frotka 681B jest tak zbudowana, że jej konstrukcja jest jak dla mnie DOŻYWOTNIA. Solidność rządzi.
Smola - Pią 16 Lis, 2007

Dzisiaj ogladalem 679B

http://www.multifoto.pl/go/_info/?id=5214

Jest troche tanszy. Wykonany bardzo solidnie. Ale niestety po zlożeniu 64 cm. Także dla kobiety chyba za duży.

Jak patrze na ceny Frotek to w zasadzie różnice cenowe sa bezwzględnie małe. Niewiele trzeba dorzucić by mieć coś lepszego.

MM - Sob 17 Lis, 2007

Moje doświadczenie mówi mi, że albo lekki i poręczny, albo solidny i PRZYDATNY.
Monopod frotki może służyć w górach jako solidny kij do podpierania i spokojnie można nim pogruchotać kości małego atakującego niedźwiedzia :wink:

Smola - Sob 17 Lis, 2007

MM napisał/a:
Moje doświadczenie mówi mi, że albo lekki i poręczny, albo solidny i PRZYDATNY.
Monopod frotki może służyć w górach jako solidny kij do podpierania i spokojnie można nim pogruchotać kości małego atakującego niedźwiedzia :wink:


Ja wlasnie w góry potrzebuje. A co do gruchotania kosci malym niedźwiedzia to pięciu skur....i utopiło małego, bezbronnego niedzwiedzia około 2 tygodnie temu w Tatrach. Cale srodowisko tatrzanskie bylo niezle wpienione.... Cudne zwierze...mamy ich tak malo.

Choć w sytuacji zagrozenia zycia.... Ale nie 5 chlopa na 1 dzieciaka :!:

MM - Sob 17 Lis, 2007

Nie wiem jak sytuacja wyglądała bo mnie tam nie było. Nie wiem czy go prowokowali, czy wabili, jaki był duży i niebezbieczny itd. Generalnie gdyby mnie niedźwiedź zaatakował a to by nie była milusia kuleczka to bym się z nim nie cackał. Do tego gdyby przy mnie była kobieta lub jakieś dziecko to bym go momentalnie zastrzelił i po bólu. Oczywiście gdyby był spokojny to mógłby nas nawet obwąchać i z godzinę się przyglądać, ja tam bym się czuł w miarę bezpiecznie przy jakimś maluchu. Zawsze można strzelić na postrach, taki hałas swoje robi i zwierzak powinien uciec.
Problem jest tylko taki, że trzeba mieć czym pohałasować :lol:
Oczywiście zawsze można wyciągnąć 20D albo 30D i narobić hałasu migawką w długiej serii :lol: :lol: :lol:

P_M_ - Sob 17 Lis, 2007

Moja dama niedzwiedzi ani innych napastnikow bic nie bedzie. Od tego ma mnie.
Chodzi nam o maly, lekki i dobrze wykonany monopodzik. On nie bedzie dzwigal wielkich ciezarow. Maksymalnie 1.5kg.
W gory nie chodzimy, wiec za podporke sluzyc nie bedzie. Glownie bedzie sluzyc do podpierania kamery podczas krecenia filmow. Moja lepsza polowa lubi podgladac przyrode i troche jej sie rece trzesa, kiedy dluzej filmuje. Ja podpowiedzialem jej monopod. Niestety takie wynalazki, jakie sie podobaja wam koledzy, jej nie odpowiadaja i ona takich nie potrzebuje.
Bardzo spodobaly jej sie te dwa, ktore wymienilem wczesniej. Szczegolnie velbon, ale nie wiemy, jaka jest zywotnosc tego typu blokad. Klasyczne zapinki spisuja sie dobrze (mamy juz statyw), ale troche trwa zabawa z ich rozpinaniem. Tego velbona rozkladam bez pospiechu w niecale 2 sekundy. A do tego miesci sie on w zwyklym plecaku.

Smola - Sob 17 Lis, 2007

P_M_:

Cytat:
Bardzo spodobaly jej sie te dwa, ktore wymienilem wczesniej. Szczegolnie velbon, ale nie wiemy, jaka jest zywotnosc tego typu blokad. Klasyczne zapinki spisuja sie dobrze (mamy juz statyw), ale troche trwa zabawa z ich rozpinaniem. Tego velbona rozkladam bez pospiechu w niecale 2 sekundy. A do tego miesci sie on w zwyklym plecaku.


Znalzlem tylko 2 opienie:

Na forum przyroda i forach górskich cisza na ten temat.

http://www.amazon.co.uk/V...customerReviews

MM:


Cytat:
Oczywiście zawsze można wyciągnąć 20D albo 30D i narobić hałasu migawką w długiej serii


:D Ale na poważnie to nie rób tego jak spotkasz niedzwiedzia. Ja już spotkałem nie raz. Ostatnio był taki zwodnik 300-400 kg 25m ode mnie i go fotografowalem. Pojedynczaa migawka oczywiscie, a i tak zeby pokazal, seria nie wolno :!:

A warto MM wspomnieć jak ludzie potrafia być nieprzewidywalnie głupi:

Rok temu babka spotkała na szlaku w Sudetach dorosłego niedzwiedzia. Wyjeła swojego "szangpaja - pstrykacza" i oczywiście na auto walneła mu fotke. Aparat wyemitował flesz. Niedzwiedz sie wkur...l niemiłosiernie. Rozszarpał babke w ciagu 10 sekund. Śmierć na miejscu.

Jak spotkacie kiedykolwiek niedzwiedzia i będzie próbował się na was rzucić to są tylko 2 opcje:

1. Chodzić z kimś kto biega wolniej od ciebie ( niedzwiedz wyciąga bodajże koło 40 km/h, amerykański grizzly do 50km/h ).

2. Na poważnie: Należy uciekać:

a) w dół stoku - gdyż niedzwiedz ma przednie lapy krótsze od tylnich i istnieje szansa, że sie potknie i wtedy jest nadzieja na ucieczke.

b) w dół stoku po przekątnej - gdyż niedzwiedz nie potrafi skoordynować lewych ( lewa "ręka" i lewa "noga" ) łap z prawymi i odwrotnie w momencie kiedy jedne są wyżej od drugich, co z kolei jest naturalne przy biegu w poprzek stromego stoku.

pdf100 - Sob 17 Lis, 2007

Smola napisał/a:

MM:


Cytat:
Oczywiście zawsze można wyciągnąć 20D albo 30D i narobić hałasu migawką w długiej serii


:D Ale na poważnie to nie rób tego jak spotkasz niedzwiedzia. Ja już spotkałem nie raz. Ostatnio był taki zwodnik 300-400 kg 15m ode mnie i go fotografowalem. Pojedynczaa migawka oczywiscie, a i tak zeby pokazal, seria nie wolno :!:

A warto MM wspomnieć jak ludzie potrafia być nieprzewidywalnie głupi:

Rok temu babka spotkała na szlaku w Sudetach dorosłego niedzwiedzia. Wyjeła swojego "szangpaja - pstrykacza" i oczywiście na auto walneła mu fotke. Aparat wyemitował flesz. Niedzwiedz sie wkur...l niemiłosiernie. Rozszarpał babke w ciagu 10 sekund. Śmierć na miejscu.


nieźle...
głupota ludzka nie zna granic...
czyli lampą w zwierzaka nie można
traktować.
a tak pozatym znacie jakieś zasady robienia
zdjęć dzikim zwierzętom?

Smola - Sob 17 Lis, 2007

Ja tam żadnym szpeniem od foto dzikich zwierzat nie jestem. Ale z tego co czytalem i wlasnego doswiadczenia to:

w poście poniżej

http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=1630

oraz:

1. Zero gwałtownych ruchów.
2. Bez flasza.
3. Bez zdjec seryjnych - zreszta spada ostrość na serii - przecież ustawiczne trzaskanie migawka i lustrem wywołuje drgania, a zakladam, ze zdjecie robimy przy uzyciu przynajmniej ogniskowej 300mm.
4. Jak sądze jaskrawe kolory odpadają - wystarczy powmyśleć o czerwonej płachcie i bykach. Jakies moro by sie przydalo, w kazdym razie cos w spokojnych kolorach.
5. No i trzeba byc czujnym, znać zwyczje. Dla przykladu:

1. W Bieszczadach mamy teraz niekontrolowany wzrost liczby wilków - dlatego górale mają problem z wypasem owiec. Jak sądze taka duża wataha wilków ( z malymi jeszcze ) może byc niebezpieczna dla człowieka.

2. Wszędzie w Polsce jest masowy odstrzal lisów ( one są główną przyczyną niemalże całkowitego wyginięcia niektórych gatunków ptaków w Polsce ) z powodu ich masowego rozrodu, a tym samym wścieklizny, którą przenoszą.

3. Z powodu zmian klimatycznych już nie tylko klimat w naszym kraju sie zmienia, ale także zwierzętom zegar sie rozregulowal. I tak od kilku lat w Tatrach niedzwiedzie budzą się ze snu zimowego wcześniej i są dość agresywne ( marzec i kwiecień ). Minionego kwietnia dorosła niedzwiedzica goniła w okolicach żółego szlaku z Mórowańca na Krzyżne wędrującą pare. Ja szedłem tamtędy nastepnego dnia i miałem cholernego pietra.

4. Samice niedzwiedzia czy dzika z małymi omijać Z DALEKA.

pdf100 - Sob 17 Lis, 2007

a czy można używać czegoś w typie off-a ???( na komary)
Smola - Sob 17 Lis, 2007

Wiesz szczerze, nie wiem.

Musisz zapytać Związek Fotografików Przyrody. Mysle, że tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania.

P_M_ - Sob 17 Lis, 2007

@Smola
Widzialem te opinie, ktore podlinkowales. Tez uzywam googli, ale jakos nie mam zaufania do opinii na stronach sprzedawcow. Sam wiesz dlaczego.

Ciekawe rzeczy napisales o zwierzakach. Szczegolnie zainteresowal mnie odstrzal lisow. Przez te cholery w moich stronach wiele ciekawych ptakow niemal wyginelo. Nie ma tez zajecy. Mysliwym nie chcialo sie tego tepic, bo niby jakies badania mieli pozniej robic tym lisom i je palic. Z opinii, ktore zaslyszalem wynika, ze same lisy byly na tyle cwane i glodne, ze zainteresowaly sie takze mlodymi saren. Moze to i prawda, bo tych ostatnio tez nie widuje. Ja pochodze z okolic Glubczyc. Kiedys bylo u nas mnostwo saren, zajecy, bazantow, kuropatw etc. Teraz jest zatrzesienie lisow i lasicowatych. Wieczorem laza bez skrepowania po wsi.
Szkoda, bo ja bardzo lubilem i lubie podgladac zwierzaki.

maziek - Nie 18 Lis, 2007

OT - o ile wiem, to z powodami lisiej ekspansji jest nadspodziewana skuteczność szczepionki p. wściekliźnie wykładanej właśnie dla lisów - i to w związku z tym ich populacja tak wzrosła, natomiast myśliwi nie odstrzeliwali ich, ponieważ są to dla nich całkowicie bezużyteczne zwierzęta - mięsa nie można sprzedać, bo się go nie je, a na skóry nie ma popytu (no bo ekologia). Tak więc jak zwykle przysługa mądrych ludzi dla środowiska wyszła niedźwiedzia, albo trzeba było zostawić lisy sam na sam ze wścieklizną, albo od razu zapłacić myśliwym za odstrzał.

Cała reszta szczera prawda - lis praktycznie nie ma wroga a zeżre wszystko - oraz zabije jeszcze więcej niż zdoła zeżreć. BTW owa szczepionka to prostokątna tekturka/pilśnia rzucona gdzieś na ziemi - nie należy dotykać.

Smola - Nie 18 Lis, 2007

No ja tez nie ufam takim opinia. Problem w tym, ze tam gdzie ludzie powinni na ten temat rozmawiac ( fora gorskie i przyrodnicze ) cisza :cry:

Co do lisow - no coz. Jest klopot. Zreszta podobny jest z bezpanskimi kundlami, ktore grasuja po lasach zagryzajac zwierzyne. Dlatego jak macie psa to niech zawsze nosi obroze w lesie. Inaczej mysliwy ma prawo go odstrzelic jako potencjalne zagrozenie....na legalu oczywiscie.

Co do lisow - ja nie mam ich zdjec...ale jest prosty sposób zeby im je zrobic, jesli ktos jest zaintersowany:

1. Pojechac do Doliny Kościeliskiej w Tatrach - tam sa oswojone.

2. Zrobić przyczajke na wsi na polach obok takich wysokich, zrobionych przez rolników piramid ze snopów siana ( takich kostek ze snopowiązałki ). Lisy mają w nich system jam i korytarzy. Czasami nawet 5 sztuk w takiej piramidzie mieszka.

koraf - Sob 24 Lis, 2007

Używam frottkę 679 B i jestem z niej bardzo zadowolony , jednak czasem brak mi całkowitej stabilizacji .Drgania lub minimalne poruszenie zdarza się ... może mam słabą technikę :? A jakiej techniki wy używacie aby nie poruszyć fotek ?

Mam zestaw : 20d/5d+300/4 LIS oraz głowica kulowa (lub bez).

Zastanawiałem się nad czymś takim :http://foto-raj.pl/index.php?op=sklep&grupa=Statywy&podgrupa=Manfrotto&id=mn678&sortowanie=cena#tutaj

Czy ktoś to używał , może jakiej uwagi ?

koraf - Wto 27 Lis, 2007

Zdałem pytanie i nie ma jak na razie odpowiedzi więc sam odpowiem ( bo już wiem :P ) , może kogoś zainteresuje jak poprawnie używać monopod :twisted: ? :http://www.outdooreyes.com/photo5.php3
koraf - Wto 27 Lis, 2007

Zapomniałem dopisać ,że wymienione wyżej nogi MN 678 nie pasują do manfrotto 679B a w dodatku hałasują wewnątrz monopoda i po kłopocie temat się sam rozwiązał :!
Rusek - Sro 05 Gru, 2007

monopodzik jak najbardziej do obrony sie przyda - doswiadczylem tego na wlasnej skorze kiedy focilem na wysypisku smieci i sfora psow probowala mnie spalaszowac.

p.s ludzie roztrzasaja sie nad zabitym niedzwiadkiem a sami codziennie palaszuja kilka krow...

pdf100 - Sro 05 Gru, 2007

Rusek,
czyżbyś był wegetarianinem?

MM - Sro 05 Gru, 2007

Rusek napisał/a:
monopodzik jak najbardziej do obrony sie przyda - doswiadczylem tego na wlasnej skorze kiedy focilem na wysypisku smieci i sfora psow probowala mnie spalaszowac.

p.s ludzie roztrzasaja sie nad zabitym niedzwiadkiem a sami codziennie palaszuja kilka krow...


Jak jest sfora to wystarczy mocno kopnąć w j....a przewodnika stada i już jest spokój. Kiedyś taka sfora chciała "skrzywdzić" sukę rodziców i... dość szybko tego zaprzestała jak ich przywódca odczuł ..... dyskomfort w pewnej części ciała :lol: Taka praktyczna rada na przyszłość. Aaaa..., górskie buty mile widziane :wink:

pdf100 - Sro 05 Gru, 2007

górskie buty mówisz...
naprawdę MM coraz częściej mnie zadziwiasz...
a nielepszy jest monopod???
wydaję mi się że pies już nigdy by nie pomyślał
o "tym" jak by poczuł co sam robi...
monopod, najlepiej z "igiełką" na końcu,
to jest to...

Smola - Sob 01 Mar, 2008

MM mam najcudowniejsza kobiete chodzaca po tej planecie: Kupila mi Frotke 681B. Jest zajebiaszcza. Dzieki za rade. Teraz tylko dokupie sobie glowiczke no i do dzieła, jak jeszcze zycia starczy na fotografie :mrgreen: Bo takiej kobiecie az sie chce caly czas wolny poswiecac .... :wink:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group