|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lampy błyskowe i oświetlenie - Canon 480 ex II + canon 400D na sesję w ciągu dnia we wnętrz
widzimrka - Sob 26 Lis, 2011 Temat postu: Canon 480 ex II + canon 400D na sesję w ciągu dnia we wnętrz Pobiegałam trochę po forum, ale chciałabym podsumować i poprosić o radę w kwestii użycia lampy 480 ex II na sesji w ciągu dnia we wnętrzu.
Lampę mam od wczoraj i dla mnie to na razie całkowita chińszczyzna. Eksperymentowałam sobie oczywiście, ale nie jestem pewna rezultatów.
Mam pytanie - jak radzilibyście ustawić aparat na taką sesję (mam zrobić zdjęcia bratanicy). Najlepiej do tej pory wychodziło mi, kiedy podglądałam sobie w trybie Av jakie ustawić parametry dla zastanego, przełączałam się na M, wybierałam podobne parametry, po czym robiłam zdjęcie w trybie M 1/1 lampy (w trybie ETTL prześwietlało), ewentualnie robiłam kompensację błysku na -2 (tylko już nie pamiętam czy przy ETTl czy przy M). Oczywiście można się tak bawić, ustawiając ręcznie, zmniejszając w M na 1/4 itd., ale wydaje się to czasochłonne. Czy nie ma jakiegoś sprytnego "myku", żeby pominąć te wszystkie czynności?
komor - Sob 26 Lis, 2011
widzimrka napisał/a: | o czym robiłam zdjęcie w trybie M 1/1 lampy (w trybie ETTL prześwietlało), |
No jeżeli w manualnym 1/1 mocy było OK, a TTL prześwietla, to znaczy, że w TTL lampa pracuje powyżej 100% mocy.
Ja lubię pracować tak, że ustawiam na aparacie tryb M, dobieram przysłonę, ISO i czas takie, na jakie mi pozwala kompromis między jasnością szkła, potrzebną głębią ostrości, warunkami oświetleniowymi i czułością, jaką mogę/chcę się posłużyć oraz czasem, który zapewni brak rozmycia postaci. Lampa ustawiona w E-TTL doświetla mi wtedy brakującą ilość światła. Palnik najczęściej mam skierowany w sufit. Kompensację na + czy – można stosować, w zależności od preferencji, lampy itd.
W przypadku lampy założonej na stopkę i „biegania” po kadrze/scenie, manualne ustawianie mocy lampy moim zdaniem nie ma sensu. Napisz, czy strzelasz na wprost, czy w sufit/ściany i próbuj w taki sposób pracować. I napisz, czy Twoja lampa na pewno nazywa się 480EX II? Może 580EX II?
widzimrka - Sob 26 Lis, 2011
To z tym prześwietlaniem coś mi się chyba pomerdało, bo pisałam później niż eksperymentowałam . Chyba po prostu jak ustawiałam Av (a było już trochę ciemno) i do tego błysk to mi prześwietlało, ale już nie pamiętam dobrze...
Lampę mam 480 exII, mam dyfuzor, ale staram się strzelać odbijając od ściany albo sufitu.
Z tego, co piszesz wynika, że trzeba po prostu eksperymentować w trybie M aparatu i w trybie E-TTL lampy?
Zastanawiam się jeszcze, czy żeby sobie ułatwić życie w warunkach dziennych coś da ustawianie czasu i przesłony w M zgodnie z tym, co podpowiada mi tryb Av i do tego lampa? Zależałoby mi na tym, żeby zejść w dół z ISO, bo przy poprzednich amatorskich sesjach nawet przy lampach na statywach (z oszczędności mam lampy ze stałym światłem) i tak musiałam używać ISO 1600 i szum był straszny. Tryb Av chyba nie uwzględnia lampy, więc czy jestem skazana na próby (i błędy ?
A może dla równomiernie oświetlonego zdjęcia powinnam ustawiać ekspozycję w Av na tło, zobaczyć jaki podpowiada mi czas, w trybie M ustawić to samo i eksperymentować z kompensacją siły błysku tak żeby postać na pierwszym planie była dobrze doświetlona?
W gazetce foto, którą czytuję, podpowiadając jak robić lepsze portrety piszą, żeby ustawić max niskie ISO, tryb Av, ustawić ekspozycję na światło zastane i włączyć dopiero lampę. Może czegoś tu nie rozumiem, ale jeśli ustawiam ekspozycję na światło zastane (a rozumiem to jako naciśnięcie przycisku blokady ekspozycji), to zanim zdążę włączyć lampę ekspozycja mi się "odblokowuje".
Myślałam również o takim "dramatycznym" efekcie, czyli ustawiam ekspozycję na tło (wg mojego rozumowania - sprawdzam na AV co mi podpowiada jesli chodzi o czas otwarcia), w M skracam trochę czas, żeby niedoświetliło mi tło, po czym włączam lampę i doświetlam dobrze twarz modela (eksperymentując z kompensacją błysku). Wtedy jest taki fajny efekt dobrze oświetlonej postaci na mrocznym tle.
Już nie wspominam o fotografii nocnej, synchronizacji błysku na drugą kurtynę itd., bo to chyba lepiej czuję, a jak będę miała problem, to jeszcze jakiś post popełnię...
ophiuchus - Nie 27 Lis, 2011
Ale Canon nie ma w ofercie lampy 480ex II
580 EX II albo 430 EX II
komor - Nie 27 Lis, 2011
widzimrka napisał/a: | Zastanawiam się jeszcze, czy żeby sobie ułatwić życie w warunkach dziennych coś da ustawianie czasu i przesłony w M zgodnie z tym, co podpowiada mi tryb Av i do tego lampa? |
W ten sposób życie to sobie utrudniasz, a nie ułatwiasz. Światłomierz wskazuje Ci dokładnie to samo w trybie Av co w trybie M (oczywiście w zależności od wybranego rodzaju mierzenia światła). Wystarczy więc od razu pracować w trybie M, szkoda czasu na Av: ustawiasz przysłonę, która Cię interesuje, a następnie czas taki, żeby drabinka światłomierza wskazała zero (prawidłowe naświetlenie). Albo i nie: niech wskazuje niedoświetlenie tła (np. –1 EV), bo resztę sceny zbudujesz światłem błyskowym. Zależy od tego, co chcesz uzyskać i co już umiesz.
Oczywiście do tego dochodzi kwestia ISO. Jak jest ciemno i czas wyszedłby zbyt długi, to niestety trzeba odpowiednio zwiększyć ISO (oraz zmniejszyć moc błysku lampy, jeśli pracuje w M).
Co do pracy z lampą w trybie Av, to w Canonie jest ona dość specyficzna i możliwości zależą też od aparatu. W przypadku 400D masz mniejszy wybór czasów, które ustawia automat Av. Poczytaj w instrukcji o Custom Function C.Fn-3. Moim zdaniem zawracanie głowy, lepiej nauczyć się pracować w M.
jaad75 - Nie 27 Lis, 2011
Aż się dziwię, że jeszcze nikt nie zalinkował tego:
http://foto.jasiu.pl/
komor - Nie 27 Lis, 2011
jaad75, a fakt.
widzimrka - Nie 27 Lis, 2011
jaad75 - dzięki za linka.
Racja, lampa to 430 ex II
Macie oczywiście całkowitą rację, pytałam tak szczegółowo, bo bałam się schrzanić zdjęcia, ale okazało się, że w praniu wszystko wyszło zupełnie ok. Wystarczyło ze dwa razy pokręcić czasem, dopasować iso (udało się dużo mniejsze, tak jak chciałam ), dopasować moc lampy i zdjęcia wyszły super!
Komor, dzięki za podpowiedzi, bardzo mi pomogły - jeszcze trochę poćwiczę i będę czuła się już zupełnie pewnie
mozer - Pon 28 Lis, 2011
U mnie przy odbijaniu (430 EX I) trzeba dać kompensację lampy średnio ok. +2/3 EV - w sumie nie wiem dlaczego.
Usjwo - Pon 28 Lis, 2011
A nie jest to wina pomiaru swiatla?
mozer - Pon 28 Lis, 2011
Usjwo, w sensie, że mam wadliwy, czy źle ustawiony?
Usjwo - Pon 28 Lis, 2011
Nie, mierzysz bardziej biale wiecej niz 18% szarosci
np. masz duzo bialego w kadrze i mierzysz matrycowym(jak odbijasz od sciany to pewnie duzo bialego jest)
mozer - Pon 28 Lis, 2011
Usjwo, nie, nie - zauważyłem, że średnio jest taka prawidłowość w stosunku do bezpośredniego błysku. A kolor ściany od której odbijam nie powinien mieć znaczenia - przecież aparat mierzy światło odbite od tematu.
Usjwo - Pon 28 Lis, 2011
Raczej chodzilo mi o sciane w tle, jak to jest pokoj to sciany sa dokola
mozer - Pon 28 Lis, 2011
Usjwo, a to nie - mówię o typowych sytuacjach. Wiem jak działa światłomierz
|
|