|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Lornetki dachowe
skatman - Nie 18 Gru, 2011 Temat postu: Lornetki dachowe Witam. Jak to jest ze stosunkiem ceny do jakości w lornetkach dachowych i porro. Ostatnio kolega przywiózł mi z USA lornetkę dachopryzmatyczną firmy CARSON 12x63, która nie jest sprzętem jakiejś wysokiej klasy.Kosztowała 50$. Czytając opinie na temat tanich dachówek że muszą być dużo droższe aby dorównały lornetką porro obawiałem się tego zakupu. Okazało się że lornetka ta w porównaniu z radziecką TENTO 10x50 bije ją na głowę jasnością, ostrością, oraz odwzorowaniem bieli które jest w tej lornetce idealne. Aż chce się przez nią patrzeć.Interesuje się ptakami i już miałem kilka lornetek porropryzmatycznych,ale pozostanę już chyba przy tej. Tak więc wychodzi że lornetka dachopryzmatyczna w tej samej cenie co porro,[wbrew opini] jest od niej lepsza. Jestem ciekawy opinii innych użytkowników.
kivirovi - Pon 19 Gru, 2011
Wiesz, to jest stara konstrukcja dachowa, ktora jest i ciezka i niekompaktowa i wykorzystuje chyba to samo odbicie calkowite co pryzmaty porro. Wtedy nie trzeba napylac srebra diaelektrycznych i fazowych powlok i sie da zrobic taniej. Tanie dachowki wiele traca na transmisji, tu raczej nie ma tego problemu. Moze w Chinach podrobili Abbe-Koeniga (to chyba te pryzmaty) z Zeiss Dialyt i Optolyth Royal...
http://www.optyczne.pl/17...ialyt_8x56_GA_T*_ClassiC.html
(gwiazdka wykrzacza link)
Pole widzenia w specyfikacji (78st.) imponuje mi niewiarygodnie. A jak z kolimacja, wykonaniem, okleina? Ja bym pewnie tez miał problem z odstepem miedzy gałkami, w takich lornetkach jest zwykle dla mnie za duzy.
Chetnie bym sie przekonal na wlasne oczy. Bressery jakie widzialem w tym systemie mnie nie zachwycily, ale byly tez lepsze od Tento, takiego pola jednak nie mialy. Tento to jest niski pułap...
cerber6 - Pon 19 Gru, 2011 Temat postu: Re: Lornetki dachowe
skatman napisał/a: | Witam. Jak to jest ze stosunkiem ceny do jakości w lornetkach dachowych i porro. Ostatnio kolega przywiózł mi z USA lornetkę dachopryzmatyczną firmy CARSON 12x63, która nie jest sprzętem jakiejś wysokiej klasy.Kosztowała 50$. Czytając opinie na temat tanich dachówek że muszą być dużo droższe aby dorównały lornetką porro obawiałem się tego zakupu. Okazało się że lornetka ta w porównaniu z radziecką TENTO 10x50 bije ją na głowę jasnością, ostrością, oraz odwzorowaniem bieli które jest w tej lornetce idealne. Aż chce się przez nią patrzeć.Interesuje się ptakami i już miałem kilka lornetek porropryzmatycznych,ale pozostanę już chyba przy tej. Tak więc wychodzi że lornetka dachopryzmatyczna w tej samej cenie co porro,[wbrew opini] jest od niej lepsza. Jestem ciekawy opinii innych użytkowników. |
Ja proponuję żebyś porównał ją z najtańszym nikonem porro VII 12x50.Ciekaw jestem jak wypadnie.
jaqb - Pon 19 Gru, 2011 Temat postu: Re: Lornetki dachowe
skatman napisał/a: | ...Okazało się że lornetka ta w porównaniu z radziecką TENTO 10x50 bije ją na głowę jasnością, ostrością, oraz odwzorowaniem bieli które jest w tej lornetce idealne.
|
Pytanie czy TENTO nie było aby nieco przykurzone w trakcie porównań?
Wydaje mi się, że wiele opinii o przewagach tanich chinek nad starymi porro wynika z porównywania starej, zabrudzonej przez lata służby lornetki z nówką prosto z pudełka. Wystarczy nieco izopropanolu/(innej mikstury cudownej i 5 min żeby wynik starcia był zgoła inny.
Onegdaj sam chciałem zmienić swoją starą 10x50 ANV kontestując słabą transmisję i brak kontrastu. Już się łapałęm za WO (porównywałem obie po nocy na Plejadach i zaroślach:) gdy wtem się okazało, że inwestycja w izopropanol uczyniła wymianę srodze niezasadną. Jakoś szkoda mi się zrobiło 1kzł za może 0.1m zasięgu. Nieostrość brzegowa WO też nie zachęcała.
Druga sprawa to apertura! O ile TENTO ma rzeczywiście co najmniej 49mm to w 63mm chinki jakoś nie wierzę Jeśli zechcesz sprawdzić podaj proszę wynik (prosty pomiar za pomocą latarki i linijki lub papieru milimetrowego). Za to odwzorowanie kolorów zapewne od rosjanki lepsze.
skatman - Pon 19 Gru, 2011
Lornetka jest faktycznie ciężka . Pole widzenia jest podane 5,2 st. i tyle jest. a faktyczne powiększenie wynosi około 11x. Kolimację musiałem ustawiać bo była rozkolimowana,ale jest bardzo wygodne ustawianie. Odstęp między gałkami dla mnie jest raczej za mały. Co do czystości to jestem pedantem.Szkła utrzymuję w nienagannej czystości. Jak w środku jest paproch to rozkręcam i czyszczę. Apertura mierzona suwmiarką wynosi 62 mm. Nikona nie mam do porównania, ale porównywałem z soligorem 12x50 który też wypadł baznadziejnie.
jaqb - Wto 20 Gru, 2011
Suwmiarką zmierzyłeś średnicę przedniej soczewki jedynie. Apertura jest często limitowana przez diafragmę we wnętrzu lornetki. Zabieg ładnie wyjaśniony w podsumowaniu testu Lidletki: http://www.optyczne.pl/43...eade_10x50.html
Pomiar apertury metodą "z latarką" jest opisany np: http://astropolis.pl/topic/34663-sky-guide-15x70/ post 25.
Lornetka którą opisałeś przypomina mi z wyglądu testowanego wiele lat temu DO Huntera 8x56: http://www.optyczne.pl/79...unter_8x56.html Jeśli Twój nowy nabytek sprawi się nie gorzej możesz mieć z niego pociechę
skatman - Wto 20 Gru, 2011
Zrobiłem pomiar z latarką. Wynik- 61,5 mm. Dzięki za podpowiedź. Chcę jeszcze dodać że mam do niej instrukcję i podają tam że jest produkowana w USA.
jaqb - Wto 20 Gru, 2011
Znaczy nie ma co się na tańsze dachówki boczyć. Parametry wyglądają interesująco, bo to i dużo światła wpada i w ręku jeszcze da radę utrzymać... znaczy sam bym chętnie taką za normalne pieniądze przytulił Życzę wiele frajdy z obserwacji.
|
|