forum.optyczne.pl

Serwis sprzętu i usterki - Obiektyw w Fuji X10

togas - Wto 17 Sty, 2012
Temat postu: Obiektyw w Fuji X10
Witam wszystkich!
Do tej pory przeglądałem tylko to forum przed wyborem aparatu.
Teraz mam problem więc proszę o pomoc bardziej doświadczonych.
Kupiłem Fuji X10. I stało się to co już ktoś opisywał w rozmowie pod testami a co zignorowałem bo myślałem,że u mnie tego nie będzie.
Otóż po godzinie zabawy z aparatem zauważyłem zanieczyszczenia wewnątrz obiektywu.
Sklep nie chce wymienić sprzętu na nowy, proponuje naprawę. Ja nie chcę, żeby serwis zaraz na początku pchał tam palce.

Czy uważacie, że powyższa wada sprzętu daje szanse na wygranie sprawy jeśli trafi do sądu? Co mam teraz robić jak sprzęt jest u sprzedawcy?


Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Wojtek

MC - Wto 17 Sty, 2012

Moim zdaniem - nie masz szans.
togas - Sro 18 Sty, 2012

Rozumiem, że uważasz ok. 1 cm włos w obiektywie i ok 0.5 mm2 paproszek wewnątrz obiektywu za jego nieistotną wadę, bez wpływu np. na działanie AF lub jakość zdjęć (dziecko ze sznytem na twarzy). Może dlatego, że nie podałem wcześniej rodzaju w/w zanieczyszczeń.

Dziękuję za odpowiedź. Nie pocieszyłeś mnie. :sad:

4motion - Sro 18 Sty, 2012

Nie udowodnisz że on tam był w momencie otrzymania zakupu.
komor - Sro 18 Sty, 2012

W sumie jeśli zdołał się pojawić w parę dni po zakupie to też niezbyt fajnie. Są jakieś normy na dopuszczalną ilość włosów w zamkniętym niewymiennym układzie optycznym? :)
kozidron - Sro 18 Sty, 2012

komor napisał/a:
Są jakieś normy na dopuszczalną ilość włosów w zamkniętym niewymiennym układzie optycznym? :)


tak, trzy włosy na krzyż :wink:

Nie, no tu sprawa jest zamieciona, trzeba zgodzić się z tym, że sprzet jest do naprawy. Dlaczego od razu zakładać, że serwis coś spartoli.
togas, daj szanse się wykazać Panom z serwisu, jak spartolą wtedy się awanturuj, na razie jak wcześniej zauważył MC, nie masz innego wyjścia.

togas - Sro 18 Sty, 2012

Na razie walczę z tytułu niezgodności z umową ze sprzedawcą. Nikt mnie nie informował że będzie tam syf, albo obiektyw tak nieszczelny, że ten syf tam się dostanie.

Właśnie u Was chciałem się upewnić, że jest to wada istotna dla działania aparatu i jakości zdjęć.

Pewnie, że serwis chętnie to zrobi na podstawie gwarancji. Tylko, że ja będę miał sprzęt już naprawiany. A sprzedawca zadowolony bo ja się bujam z problemem.
Jeśli tak, to po co komu ta cała ustawa konsumencka.

moronica - Sro 18 Sty, 2012

togas, niezgodnosc z umowa bylaby wtedy, gdyby cie poinformowano lub bylaby informacja w specyfikacji, ze sprzet jest uszczelniony
togas - Sro 18 Sty, 2012

moronica,

nikt nie informował, że będzie szczelny i nikt nie informował, że będzie nieszczelny. Po mojemu na jedno wychodzi.
A optyka ma być czysta żeby zdjęcia były dobre.

jotes - Sro 18 Sty, 2012

togas napisał/a:
moronica,

nikt nie informował, że będzie szczelny i nikt nie informował, że będzie nieszczelny. Po mojemu na jedno wychodzi.
A optyka ma być czysta żeby zdjęcia były dobre.

No niestety nie na jedno.

Skoro cechą wyróżniającą jest uszczelnienie to należy przyjmować, że zazwyczaj obiektywy są nieuszczelniane. A zatem jeśli nikt Cię o uszczelnianiu nie informował (wprowadzając w bła) to nie ma żadnej niezgodności.

togas - Sro 18 Sty, 2012

Dlatego proszę forumowiczów doświadczonych bardziej niż ja w posługiwaniu się sprzętem przeznaczonym do rejestracji obrazu, wyposażonym w obiektyw o konkretną opinię:

czy wadą obiektywu aparatu fotograficznego jest to, że wewnątrz niego znajdują się zanieczyszczenia stałe, czy nie jest to wadą?

Oczywiście chodzi o aparat do robienia zdjęć dobrej jakości a nie eksponat muzealny.
Nie interesuje mnie jak syf się dostał do środka. Dla mnie ważne jest że tam jest.

hijax_pl - Sro 18 Sty, 2012

togas napisał/a:
czy wadą obiektywu aparatu fotograficznego jest to, że wewnątrz niego znajdują się zanieczyszczenia stałe, czy nie jest to wadą?
Póki nie przeszkadza w zdjęciach....
Sunders - Sro 18 Sty, 2012

togas napisał/a:
po godzinie zabawy z aparatem zauważyłem zanieczyszczenia wewnątrz obiektywu


togas napisał/a:
ok. 1 cm włos w obiektywie i ok 0.5 mm2 paproszek wewnątrz obiektywu


Nie sprawdzales aparatu kupujac w sklepie :???:

togas - Sro 18 Sty, 2012

hijax_pl,


Wielkie dzięki za konstruktywny wniosek. :???:

moronica - Sro 18 Sty, 2012

togas, nikt nie mowi ze nie jest to wada. ale co innego niezgodnosc z umowa a co innego uprawnienie do naprawy w ramach gwarancji
togas - Sro 18 Sty, 2012

Sunders,
pewnie, że sprawdzałem. Słyszałem wcześniej o takich przypadkach, ale był czysty. A jak się syf pojawił to włos siedzi na samym środeczku, a paproszek lata dookoła.

Sunders - Sro 18 Sty, 2012

togas napisał/a:
Na razie walczę z tytułu niezgodności z umową ze sprzedawcą. Nikt mnie nie informował że będzie tam syf, albo obiektyw tak nieszczelny, że ten syf tam się dostanie.


W tej "umowie" o szczelnosci zapewne mowy nie bylo. To, ze sprzet po uzyciu ma bezsporny defekt niestety nie oznacza, ze w chwli kupna wykzazywal cechy niezgodnosci z "umowa" :sad:

microlabix - Pią 20 Sty, 2012

Witam.
Przecież to jest naprawa w ramach gwarancji, wyslij do servisu i już.
Serio się chce komuś do sądu sprawy oddawać za zanieczyszczenie takie?

SERVIS

Zresztą odpoweź otrzymałeś już na to zapytanie na Fujiklubie....

maput - Pią 20 Sty, 2012

Nie masz co liczyć na sąd. Przecież nikt nie umywa rąk i Cię nie spławia - chcą za darmo naprawić ? Chcą. Więc bierz co dają, bo inaczej możesz tylko stracić.
togas - Pią 20 Sty, 2012

Nie rozumiem Was.

Mówicie jakbyście nic nie kupowali tylko mieli za darmo. Znaczy klient ma płacić brać towar i milczeć. Jak jest wada to spadać do serwisu. Sklepu to nic nie obchodzi. Jakby takie zanieczyszczanie to była taka bzdura to by nie kosztowała naprawa w serwisie 600 zł. (poza gwarancją), przy cenie aparatu 2300. Trochę tak głupio nabyć sprzęt za ponad 2k i od razu do naprawy. Dlaczego ja mam na tym tracić? Do serwisu to sam mogę go wysłać, będzie szybciej. A gdzie odpowiedzialność sklepu?



I ciekawe co mogę stracić?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group