Winyl - Sob 21 Sty, 2012 Temat postu: Monokular - pytanie o dystrybutora Temat monokularu powraca;) Rozważając różne kieszonkowe rozwiązania po raz kolejny przychodzi mi do głowy kwestia monokularu. Na godzinne lustrowanie okolicy to raczej nie najwygodniejszy sprzęt, ale na spacer z psem już może być całkiem przyjemny. Przeglądając różne stronki trafiłem na coś takiego: http://www.vortexoptics.c...-8x36-monocular cena 69$ też powinna być do przyjęcia. Ktoś wie czy można to kupić gdzieś w Polsce? kivirovi - Sob 21 Sty, 2012 migomex sprzedaje Vortex, ale pewnie tego nie maja: http://www.migomex.com.pl...wse/menu/vortex Dawid1984 - Nie 22 Sty, 2012 Z dostępnością pewnie będzie ciężko, mało popularny sprzęt u nas.Pozostają tez do wyboru monokulary Opticrona.A z ich dostępem to nie powinno być problemu.Zawsze to jakaś alternatywa. Tu jest Vortex ale o innych parametrach : http://www.cyfrowe.pl/mon...x,8,64,605.html Winyl - Nie 22 Sty, 2012 Widziałem go..ale 10x25 to chyba jednak nie najlepszy pomysł podejrzewam że będzie wąsko i ciemno..to juz chyba lepiej Opticron 8x25..? Rzut oka na parametry i juz sam nie wiem.. Opticron 8x25 - Pole widzenia liniowe 119m Opticron 10x25 - Pole widzenia liniowe 96m Vortex Solo 10x25 Pole widzenia liniowe 105m - troszkę większy, troszkę cięższy ale gwarancja wieczysta.. Santre - Nie 22 Sty, 2012 Olympusa 8x25 WP II polecam, jestem bardzo zadowolony z tej lornetki. Wykonanie bardzo dobre optycznie złego słowa nie powiem( porównywałem z WO 10x50 oraz steinerem safari 8x30 i jak na takie maleństwo radzi sobie doskonale) Dawid1984 - Nie 22 Sty, 2012
Z tego co wymieniłeś to najlepszy chyba będzie Opticron 8x25 ,nie wiem ile chcesz wydać na monokular? madibar - Nie 22 Sty, 2012 SANTRE,jakby wczorajszy......... jaqb - Nie 22 Sty, 2012 Mam i używam Opticrona 10x42. Małe toto, lekkie, a światła dosyć i do lasu i o świcie i czasem nawet, od biedy, na gwiazdy można spojrzeć (i coś zobaczyć  .
Wybrałem zamiast małej dachówki na zawsze-mam-przy-sobie i nie żałuję, wręcz polecam! Drugi raz brałbym jednak 8x42. W dziesiątce trochę wąsko jak na przeglądówkę, a i okular trudniej niż lornetkę przy oku ustabilizować IMHO. Santre - Nie 22 Sty, 2012 Faktycznie zabawa karnawałowa trwała do 6 rano .....czyli wczorajszy ale chyba nic się stało Pozdrawiam 
Winyl - Nie 22 Sty, 2012 10x42 to pewno fajna zabawka..jednak dla mnie troszkę za duży sprzęcik - z małych zabawek ma już Pentaxa DCF LV 9x28 i Nikona Sportstar EX 10x25 chciałbym coś jeszcze mniejszego.. A wydać pragnę nie więcej niż 500zł. turst - Nie 22 Sty, 2012 Tak się składa że mam od niedawna przywieziony ze Stanów przez znajomego mojego kolegi monokular Vortex 8x36 Solo i kupioną w Polsce lornetkę Olympus WP II 8x25. Najpierw kupiłem Olympusa, a potem znalazłem w sieci monokular i z racji większej srednicy obiektywu wydawało mi się, że będzie jasniejszy. Obydwa te patrzydełka z zamiarem posiadania dodatkowego sprzętu kieszonkowego, bo kilka lornetek "pełnowymiarowych" już posiadam. Musze przyznać że na monokularze sie trochę zawiodłem. Okazuje się że olympus jest jaśniejszy i ostrzy ze znacznie bliższej odległości. Jest w moim odczuciu bardziej poręczny, i wygodniejszy przy obserwacji jedną ręką mozna go trzymać, pokrętło ustawiania ostrości chodzi lekko Jest poza tym sporo tańszy bo 259 zł a monokular kosztował mnie 99 dolarów plus ok. 18 dolarów opłat dodatkowych. Do monokularu dołączony jest niepełny z boków pokrowiec, pasek ze smyczą i uchwyt z blachy do paska który od razu odkręciłem. W komplecie niema żadnego dekielka ale dopasowałem od starego okularu od lunety celestrona, pasują ciasno chociaż obudowa obiektywu nie jest okrągła lecz lekko wypukła z jednej strony. Poza tym optycznie Vortex jest niezły dzisiaj był sprawdzany przez znajomego, który stwierdził że ma obraz dobry i jasny. Pokrętło ustawiania ostrości chodzi dośyć ciężko ale może z czasem sie wyrobi, albo jak będzie cieplej może będzie lżej. Wychodzi na to że Olympus wp II 8x25 jest w takim razie rewelacyjny.
Santre ma rację że chwali olka 
Jest lżejszy od monokularu, który za to w kieszeni zajmuje mniej miejsca można trzymać go w kieszeni np. koszuli na pasku i w razie potrzeby wyjmować. Ogółem obydwa sprzęty godne polecenia jako kieszonkowce, chociaż przy Vortexie miałem nadzieję, że to będzie połówka Vipera który ogólnie cieszy się dobrą opinią ale nigdy przez niego nie patrzyłem więc nie wiem jak duża różnica dzieli go od Vipera. Monokulary te są też w wersji 10x36, mój znajomy kolega zamówił dla siebie taki ale pole jest w nim węższe i ostrzy z jeszcze większej odległości. Podsumowując warto kupić kieszonkowca, którego mozna wszędzie zabrać ze sobą. Będzie to sprzęt najczęsciej używany a zbyt wiele nie kosztuje. kivirovi - Pon 23 Sty, 2012 Ja bardzo zachecam do spojrzenia przez mikrolornetke przed zakupem monokularu. Moze podwojnie lamana, jesli ma byc ultrakompaktowa, ale na prawde co dwie gałki to nie jedna. jaqb - Pon 23 Sty, 2012 Mikrodachówka, a monokular (pełnowymiarowy, np. 42) to moim zdaniem wybór: dwie gałki vs. światło przy podobnej "upychliwości" po kieszeniach na co dzień
Mnie jakoś małe dachówki nie przekonały, np. nikon ex 10x25. Oczywiście dobre pełnowymiarowe porro jasnością i trójwymiarowością obrazu połknie monokular. Mała dachówka i tak nie da poczucia przestrzenności, pole pozostanie małe  i ciemność.
Tyle, że ja nie mam problemów z obserwacją jednooczną. Choć tak prawdę powiedziawszy, najbardziej lubię się gapić przez swoje stare, ruskie porro 7x50. I to zarówno w lesie jak i w niebo. Sens zmiany widzę dopiero na Fuji FMT, może WO ED?. Ale to subiektywna opinia oczywiście. edit: opticron 8/10 x 42 ostrzą z 2- 2.5m czyli jak dobre dachówki |
