|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - statyw do nikona
rekin007 - Pon 19 Lis, 2007 Temat postu: statyw do nikona Witam chcę zakupić statyw do Nikona D80 z obiektywem 18-135, fotografuję praktycznie wszystko. W przyszłości zamierzam kupić obiektyw macro więc chciałbym żeby statyw miał w miarę małą wysokość minimalną, a także żeby przy większych wysokościach był stabilny, czy zmieszczę się w kwocie 250 złotych, proszę o radę
komor - Wto 20 Lis, 2007
Jeśli chcesz fotografować makro, to może przyda ci się statyw, który ma możliwość odwrotnego zamontowania głowicy, tzn. aparat "wisi" w dół, między trzema nogami. Można w ten sposób sfotografować jakąś małą roślinkę z góry czy coś (oczywiście trzeba odpowiednio oświetlić).
Ja mam jakiego Velbona, numeru nie pamiętam, chyba 430. Niestety nieco przekracza twój budżet, ale jest wystarczająco solidny, żeby używać go z nieco cięższymi obiektywami, a wystarczająco lekki, żeby nosić go na wycieczki w góry. To wszystko oczywiście moje względne odczucia, zależy co dla kogo oznacza "ciężkie" oraz "wycieczka" oraz "góry"
rekin007 - Wto 20 Lis, 2007
waga statywu nie ma akurat dla mnie większego znaczenia, wolę żeby był cięższy niż żeby aparat mi się z nim przewracał
rekin007 - Wto 20 Lis, 2007
może coś takiego Velbon Sherpa 450R na agito.pl znalazłem za 260 zeta
komor - Wto 20 Lis, 2007
To chyba właśnie taki mam, widocznie kosztował więcej, jak kupowałem.
heding - Czw 21 Lut, 2008
czy waga statywu jest aż tak ważnym jego atutem jak inne oczywiste cechy?
czy powiedzmy statyw ważący ok.1kg stanowi zagrożenie dla umieszczonego na nim aparatu ważącego ok. 850g plus powiedzmy 1kg obiektyw?
komor - Czw 21 Lut, 2008
Oczywiście sama waga to nie wszystko, ale waga jest jednym z sygnałów mówiących o stabilności i sztywności statywu. Po prostu solidniejsze elementy (sztywniejsze, wytrzymalsze) są przeważnie cięższe. Czasem jednak może być istotny fakt, że waga statywu wpływa na środek ciężkości całego zestawu, obniżając go, co zmniejsza ryzyko wywrócenia się. Większa waga to chyba też mniejsza podatność na podmuchy wiatru, co przy teleobiektywach ma znaczenie, szczególnie jak założona jest dodatkowo osłona p-słoneczna, która działa jak żagiel...
No ale trzeba patrzeć na jakość wykonania. Stalowy byle jaki statyw będzie na pewno cięższy niż aluminiowy, sztywniejszy i trwalszy. Patrzeć trzeba też na plastiki przy tych zatrzaskach na nogach. No i głowica - to ona jest często najsłabszym ogniwem w tanich statywach.
[ Dodano: Czw 21 Lut, 2008 ]
Jeszcze dodam tyle, że mój statyw (Velbon Sherpa 450R, sprawdziłem) waży 2,2 kilograma i uważam, że jest to minimum solidności do mojego zestawu (Canon 400D + tele 70-200/4). Daję radę nosić go na wycieczkach, ale czasem przydałby się Velbon o „oczko” wyżej, czyli model 600R.
ozzi_wawa - Pią 09 Sty, 2009
Cytat: | jeszcze dodam tyle, że mój statyw (Velbon Sherpa 450R, sprawdziłem) waży 2,2 kilograma i uważam, że jest to minimum solidności do mojego zestawu (Canon 400D + tele 70-200/4). Daję radę nosić go na wycieczkach, ale czasem przydałby się Velbon o „oczko” wyżej, czyli model 600R. |
Moje pytanie dlaczego model 600R (czasem) przydalby sie? ze wzgledu na fakt, ze mozna go rozlozyc do wysokosci 29 cm - dla macro? w sumie jest lzejszy od 450R o te 250 gramow:) nieco nizszy.
Powiem szczerze, ze juz glupieje, czym tak znaczaco sie roznie te sherpy miedzy soba:) poza wysokoscia, obciazeniem max i ew. rozlozeniem do wys. ok. 30 cm w 2 czy 3 modelach. Cena miedzy sherpa 250R, a np 800R juz jest znaczna... czy rzeczywiscie model 800R poza wyzszym numerem w nazwie, jest duzo lepszy? (pomijam wysokosc... na korzysc 800R, dodatkowe uchwyty z neoprenu)
Pzdr
piotrmkg - Pią 09 Sty, 2009
ozzi_wawa, 250R ma kolumnę centralną na korbkę, nie polecam takich rozwiązań w zimie taka korbka może pęknąć. tak samo neopreny na nogach w temp <10*C są na wagę złota
ozzi_wawa - Sob 10 Sty, 2009
Dzieki za odp. Faktycznie, zapomnialem dopisac o modelach z korbka i bez korbki. Z tego co napisales, mozna wysnuc wniosek, ze korbka jest gorszym rozwiazaniem, a czy poza "zimowym" uzywaniem statywu, korbka rowniez na innych polach przegrywa z recznym wysuwaniem kolumny (blokowanie jej, chyba tak sie to odbywa) z gory zaznaczam, ze nie widzialem na zywo wersji "bezkorbkowych" ale na logike, skoro nie ma korbki, to chyba samemu trzeba jakos kolumne wyciagnac, chyba, ze jest "inny" mechanizm podnoszacy kolumne.
Jednym slowem 800R jest ulepszona wersja 600R (z wyjatkiem tego, ze 600-ke mozna rozlozyc na 30 cm), rozumiem, ze te 50g roznicy w wadze, nie wplynie na gorsza stabilnosc 800R? :]
Czy w ogole te roznice rzedu 250g (450R-2.25kg, 600R-2kg, 800R-1.95kg) moga zawazyc? czy patrzec jedynie na max obciazenie, ktore wynosi 4kg w przypadku wszystkich wymienionych modeli? Na razie planuje podczepic C450D+70-300 IS USM, czyli zestaw ponizej 1.5kg, jako priorytet zdjecia nocne:) wezyk juz jest + blokada podniesionego lustra
pzdr
Lazlo - Sob 10 Sty, 2009
piotrmkg napisał/a: | . tak samo neopreny na nogach w temp <10*C są na wagę złota |
Z tego co widac na zdjeciach to Sherpa 600R nie ma neoprenow
Potwierdzacie???
[ Dodano: Sob 10 Sty, 2009 10:02 ]
A 800R ma,tyle ze ma o o,5kg. mniejsze obciazenie...
piotrmkg - Sob 10 Sty, 2009
ozzi_wawa, ja stosuję prosty wzór na obliczenie pożądanej nośności statywu:
Waga aparatu z obiektywem * 3 = Nośność statywu.
Dlaczego tak ponieważ rzadko zdarza mi się fotografować w bezwietrznej pogodzie, a statyw o większej nośności jest również o wiele stabilniejszy niż ten o mniejszej.
Możesz też się zainteresować ofertą Benro, z tych informacji co krążą po sieci to takie chińskie Gitzo i pamiętaj statyw kupuje się raz na 10lat, więc nie ma co oszczędzać na nim kasy.
ozzi_wawa - Sob 10 Sty, 2009
Lazlo, wedle strony producenta oraz polskiego dystrybutora, zarowno sherpa 800R jak i 600R maja maksymalne obciazenie tej samej wartosci, czyli 4kg, roznica w wadze samych statywów to jedynie 50 gram, 800R=1.95 kg, 600R=2kg. Z tego co wiem, choc nie macalem zadnego wyzej wymienionego statywu, model 600R nie ma zadnych neoprenow, jedynie gume na koncach nozek. Najlepiej niech sie wypowie jakis posiadacz owego modelu.
piotrmkg, dzieki po raz drugi, co do statywow innych firm, tez juz sie naczytalem o nich sporo, ciezko jedynie psychicznie pogodzic sie z podwojeniem zalozonej sumy na statyw, w domu i tak juz lapia sie za glowe, jak mowie o sumie ok.350 zl za statyw:)
Tak z czystej ciekawosci, wracajac do tych roznic wagowych- samych statywow, roznice ok. 300 gram, miedzy np 450R (2.25kg), a 800R (1.95kg) moga wplynac na ich stabilnosc? czy to juz czyste gdybanie
PS. i co z ta korbka:)) czy ma jakies wady poza mozliwym "zimowym" przypadkiem pekniecia o ktorym wspomniales?
Pozdrawiam
piotrmkg - Sob 10 Sty, 2009
ozzi_wawa napisał/a: | PS. i co z ta korbka:)) czy ma jakies wady poza mozliwym "zimowym" przypadkiem pekniecia o ktorym wspomniales?
|
istnieje też możliwość jej letniego pęknięcia, jak to z plastikiem - promieniowanie UV sprawia że staje się kruchy, jak pęknie taka korbka to statyw na praktycznie na śmietnik bo podnoszenie kolumny jest zaaaaacząco utrudnione miałem kiedyś statyw z korbką i już nigdy nie dam się w takie maliny wpuścić mam zamiar kupić sobie jeszcze jeden statyw i następny będzie zupełnie pozbawiony kolumny centralnej
ozzi_wawa - Sob 10 Sty, 2009
aaaaaaa i tutaj wlasnie czas na korekte, te korbki sa metalowe (z tego co przeczytalem w opisie modelu 450R - dla pewnosci napisalem do jednego "znanego" sklepu foto z prosba o potwierdzenie), stad wlasnie moje lekkie zdziwienie o ich mozliwym peknieciu:) moge podac linka do zdjec , dosyc wyraznych elementow statywu, wyglada jakby byla wykonana z metalu.
sherpa 450R -fotki
Lazlo - Sob 10 Sty, 2009
Sama korbka wyglada na metalowa czy tam aluminiowa,ale te mocowanie w ktorym jest korbka przestrzelona trzpieniem jest czarna wiec pewnie plastikowa a to tez moze peknac. Ja bawilem sie jakas Hama za sto pare zlociszy w pewnym sklepie i jak podnioslem caly statyw trzymajac za glowice to kolumna sie sama wyciagnela do gory a korbka krecila sie jak szalona. I pewnie jakby kiedys ta korbka peknela to raczej da sie kolumne wysunac i wsunac spowrotem uprzednio poluzowujac oczywiscie srube kontrujaca
Wedlug ofert sklepowych Sherpa 600r ma 4,5 kg obciazenia a 800r ma 4kg-roznica w sumie znikoma... Ja sie zdecyduje chyba na 800r i jest to i tak gorna cena ktora moge wydac na statyw
ozzi_wawa - Sob 10 Sty, 2009
troche sie waham miedzy 600R, a 800R, niby 600-tka ma jeszcze mozliwosc "rozplaszczenia" do wysokosci 29 cm, a 800 te neoprenowe gabki - tu pytanie na ile one sa wytrzymale i czy nie zaczna sie sypac po jakims czasie, bo wyglad takiego obskrobanego statywu tez nie jest przyjemny dla oka :] Na stronie cyfrowe.pl przy ofercie kupna 600R jest filmik, opisujacy mozliwosci 600R (mozliwe rozstawy, montaz, demontaz, zmiane pozycji glowicy, etc.)
komor - Sob 10 Sty, 2009
piotrmkg napisał/a: | statyw kupuje się raz na 10lat, więc nie ma co oszczędzać na nim kasy. |
Ciekawe kto w rzeczywistości kupił jeden statyw na początku swojej fotograficznej drogi i używa go przez 10 lat. Jak ja kupowałem statyw do lustrzanki to miałem 400D i Sigmę 70-300 wartą 800 zetów. Sugerujesz, że powinienem wtedy wybrać jakieś Manfrotto za 600 złotych czy Gitzo za 3000 i odpowiednią do tego głowicę, bo może kiedyś za 5 lat kupię sobie supertele Canona?
ozzi_wawa napisał/a: | aaaaaaa i tutaj wlasnie czas na korekte, te korbki sa metalowe (z tego co przeczytalem w opisie modelu 450R |
Są metalowe, potwierdzam organoleptycznie.
Lazlo napisał/a: | Sama korbka wyglada na metalowa czy tam aluminiowa,ale te mocowanie w ktorym jest korbka przestrzelona trzpieniem jest czarna wiec pewnie plastikowa a to tez moze peknac. |
Też potwierdzam, rzeczywiście ten element jest plastikowy i nawet jeśli jest z dobrej jakości tworzywa to rzeczywiście, jak pisze Piotr, na mrozie może mieć zmniejszoną wytrzymałość. A nie ma takich statywów na korbkę w pełni metalową?
think_different - Sob 10 Sty, 2009
ozzi_wawa, statywy Velbona wydają się być dość solidne, więc i gąbka nie jest na pewno najgorsza. Zresztą można wybrać 600R ze względu na rozstaw nóg, a taką gąbkę przytroczyć do nóg domowym sposobem, jeśli masz zdolności manualne Myślę tutaj o czarnej gąbce i czarnych, plastikowych paskach samozaciskowych. Może to naprawdę nieźle wyglądać, a w razie np. uszkodzenia gąbki, można ją łatwo usunąć.
marekf - Nie 11 Sty, 2009
Cytat: | gąbkę przytroczyć do nóg domowym sposobem |
no można kupić taką gąbkę w obi do izolacji rur miedzianych
ozzi_wawa - Nie 11 Sty, 2009
Komor, napisales w tym temacie, ze czasem przydalby Ci sie model 600R zamiast Twojego 450R, chodzilo wlasnie o ten rozstaw do pozycji zaby? ew. szybkosc w ustawieniu kolumny zamiast krecenia korbka? czy jeszcze jakis inny powod? bo z tego co widze, to 600-tka jest zdziebko lzejsza od 450R, wiec niby nie powinna byc chyba stabilnijesza. Konczac, zadam pytanie otwarte, wspomniane przeze mnie w postach wyzej, roznice w wadze statywow sherpa (300 gram miedzy np 450R, a 800R) nie moga znaczaco, lub nawet mniej znaczaco wplynac na ich stabilnosc? czy jednak moga?:)
PS. Komor jak sie zachowuje Twoja 450R z canonem + 300mm tele? zdjecia wychodza poruszone? odczuwasz brak stabilizacji? jakies problemy z korbka? dyskomfort jej uzywania?:)
Tak teraz mi wpadlo do glowy, czy wlasnie te 3 rozstawy nog w 600R nie moga spowodowac, ze z czasem sie jakos rozluzuja, powodujac, ze statyw zacznie sie bujac:) moze jeden rozstaw w 450R jest bardziej pewny:)
PZDR
[ Dodano: Wto 13 Sty, 2009 13:31 ]
ogladalem dzis sherpy 600R, 750R i 550R, dwie ostatnie maja metalowe korbki i co ciekawe w porownaniu z 450R... Cytat: | ...ale te mocowanie w ktorym jest korbka przestrzelona trzpieniem jest czarna wiec pewnie plastikowa... | mocowanie korbki i sama korbka w 550R i 750R byly metalowe. W pewnym duzym sklepie ze sprzetem elektronicznym... ceny byly lekko z kosmosu:)), ale przynajmniej mozna sie bylo pobawic statywami, choc powiem szczerze, ze chyba niektorymi egzemplarzami ktos bawil sie az nadmiernie, bo niekiedy wszystko latalo, a sekcje nog w ogole nie wychodzily :]
komor - Sob 17 Sty, 2009
ozzi_wawa, ja tak rzuciłem tylko tym numerem 600, nie mam w pamięci wszystkich modeli Velbona czy innych producentów statywów. Miałem na myśli po prostu o „oczko” solidniejszy statyw z myślą o przyszłości. Ale do mojego zestawu to co mam wystarczy spokojnie moim zdaniem.
Monastor - Sob 17 Sty, 2009
komor, mój statyw kupiłem w wieku około 10 lat do lornetki. Dekada (od zakupu) mija mu w tym roku. Nie wiem jak z produkcją.
komor - Sro 21 Sty, 2009
Monastor, jesteś wyjatkiem potwierdzającym regułę albo nadal używasz tego statywu do lornetki a nie do Sigmy 100-300.
piotrmkg - Sro 21 Sty, 2009
komor, moje manfrotto ma już 12 lat i wciąż z niego korzystam
do aparatu rzecz jasna
mavierk - Sro 21 Sty, 2009
no bo jak się kupuje porządnie to tak, żeby zaoszczędzić kupno 3 statywów po 300zł w przeciągu 10 lat, albo jeden z dobrą głowicą za 1000zł na lat 20
piotrmkg - Sro 21 Sty, 2009
mavierk, ja za swój zapłaciłem 720pln (350 nogi #055, 370 głowica #229 ) dziś za to samo trzeba zapłacić spoooooro więcej
northy - Pią 23 Sty, 2009
komor napisał/a: | Ciekawe kto w rzeczywistości kupił jeden statyw na początku swojej fotograficznej drogi i używa go przez 10 lat. Jak ja kupowałem statyw do lustrzanki to miałem 400D i Sigmę 70-300 wartą 800 zetów. Sugerujesz, że powinienem wtedy wybrać jakieś Manfrotto za 600 złotych czy Gitzo za 3000 i odpowiednią do tego głowicę, bo może kiedyś za 5 lat kupię sobie supertele Canona? |
pozwol, ze sie przedstawie. jestem Norty, fotografia interesuje sie niecale 3 lata, a jako pierwszy statyw, jeszcze bedac na studiach, zakupilem Gitzo GT2530 6x z włókna weglowego do pary z glowica Markins M10. moze i faktycznie wyjatek nie regola, ale i takie bywaja
piotrmkg - Pią 23 Sty, 2009
na litość boską, zainwestuj w słownik, przy najbliższej okazji. BTW na forum korzystamy z polskich znaków diakrytycznych.
northy - Pią 23 Sty, 2009
piotrmkg napisał/a: |
na litość boską, zainwestuj w słownik, przy najbliższej okazji. BTW na forum korzystamy z polskich znaków diakrytycznych. |
bede mial to na uwadze, ale owych znakow nie mam
edycja: moze zamiast greczyzny Λ Δ φ dalo by sie tam zamontowac polskie znaki
komor - Sob 24 Sty, 2009
northy, piotrmkg, wszystko pięknie, ale jestem przekonany, iż spora część (jeśli nie większość) forumowiczów, kupując swoją pierwszą lustrzankę z kitowym obiektywem nie przewiduje nawet, że będzie kiedyś potrzebować czegoś więcej, a jakby się dowiedzieli ile kosztuje porządny statyw to stwierdziliby pewnie że tyle to oni nawet obiektywu by nie chcieli.
Naprawdę zamierzacie mnie przekonywać, że jak kupowałem swoje pierwsze tele za osiemset złotych to powinienem wziąć do tego statyw za drugie tyle?
Wujek_Pstrykacz - Sob 24 Sty, 2009
Jeżeli ktoś przewiduje rozwój to niestety trzeba zainwestować w statyw, który będzie trwalszy i nie okaże się po dwóch np. latach za słaby do stabilizowania naszego sprzętu. Ja znam przypadki topienia lub trzaskania szkieł za sporo więcej niż dobry statyw właśnie z powodu złego doboru statywu. Najbardziej jednego kolegę zabolała strata EOSa 3 i wielotygodniowa droga naprawa 100-400, które ze słabym mało stabilnym statywem wpadły do rzeki. (Tanew, szumy).
northy - Sob 24 Sty, 2009
komor napisał/a: | northy, piotrmkg, wszystko pięknie, ale jestem przekonany, iż spora część (jeśli nie większość) forumowiczów, kupując swoją pierwszą lustrzankę z kitowym obiektywem nie przewiduje nawet, że będzie kiedyś potrzebować czegoś więcej, a jakby się dowiedzieli ile kosztuje porządny statyw to stwierdziliby pewnie że tyle to oni nawet obiektywu by nie chcieli.
Naprawdę zamierzacie mnie przekonywać, że jak kupowałem swoje pierwsze tele za osiemset złotych to powinienem wziąć do tego statyw za drugie tyle? |
nie mam zamiaru Cie przekonywac do niczego. jak juz napisales, kazdy z nas zaczyna od czegos (tez zaczynalem od kitowego zestawu) i malo kto kupujac podstawowy zestaw wie, co go czeka w przyszlosci. jedni zostana przy fotografii macro, inni beda fotografowac ptaszki w parku, a jeszcze inni zakupili DSLR'y tylko w celu osobistym do robienia zdjec rodzinie i nigdy wiecej poza podstawowym wydatkiem i moze pozniej swiatelkiem kupowac nie beda. ja tylko mowie, jak bylo ze mna. kupilem lustrzanke.. minelo kilka miesiecy i bardzo mi sie to spodobalo i zaczalem brac to hobby troche bardziej powaznie, niz kiedy mialem 6 lat i zmieralem kabzle po piwie. do tego co robie, nic powyzej 300mm f/2.8 VR nie bylo mi potrzebne, i ten statyw ktory mam w zupelnosci wystarczyl mi do tego, aby czuc sie bezpiecznie nawet przy silnych wiatrach.
davaeorn - Nie 25 Sty, 2009
ja polecę benro - niestety jest już to wydatek przekraczający 250zł - bo tyle kosztują same nóżki - a-257n... alr warto
komor - Nie 25 Sty, 2009
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Jeżeli ktoś przewiduje rozwój to niestety trzeba zainwestować w statyw, który będzie trwalszy i nie okaże się po dwóch np. latach za słaby |
A z tym się oczywiście zgodzę – jak ktoś przewiduje rozwój to pewnie.
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Najbardziej jednego kolegę zabolała strata EOSa 3 i wielotygodniowa droga naprawa 100-400, które ze słabym mało stabilnym statywem wpadły do rzeki. (Tanew, szumy). |
Jakbym miał sprzęt tej klasy cenowej i wagowej to z pewnością dokupiłbym coś lepszego niż Velbon 450R. Obiecuję.
belamina - Sob 07 Lut, 2009 Temat postu: szukam statywu do d80 Witam szukam statywu do 200 zł mam nikona D80 i obiektywy Sigma 55-200 mm f/4-5.6 DC HSM i Sigma 17-70mm DC HSM MACRO.
amv - Sob 07 Lut, 2009
O! jaka nowośc
Takie pytania i nawet odpowiedzi na nie już tu były
Poczytaj,masz pare tematów pod Twoim (imho zbędnym)
Miłej lektury
jarecki_jg - Pon 09 Lut, 2009
Jesli chodzi o statyw ja mam GoldPhoto YH324 i głowice kulową YH430.
Jest to zamiennik, skuszę się nawet na określenie wierna kopia Manfrotto, czego dowodem jest przekonanie wielu uzytkowników do powyzszego w Walewicach. Jakie welkie było ich zdziwienie i zaskoczenie jak zobaczyli napis ...
Za całość zapłaciłem chyba 280 zł z przesyłką.
Opis - trójnóg:
GoldPhoto YH324 to wysoki, profesjonalny statyw, przeznaczony głównie do zastosowania z lustrzankami cyfrowymi i analogowymi, cięższymi aparatami średnioformatowymi oraz kamerami.
Posiada wyjmowaną kolumnę centralną, która może być zamocowana wraz z głowicą od spodu (istnieje także możliwość zamocowania głowicy pod kolumną centralna, bez konieczności jej obracania a to za sprawą adaptera z gwintem 3/8" umieszczonego w dolnej części kolumny).
Statyw standardowo wyposażony jest w regulowane stopki gumowe, które można przekształcić w kolce
Klamry i piankowe uchwyty na nogach zwiększają wygodę w użytkowaniu statywu.
Regulowany kąt rozłożenia nóg umożliwia fotografowanie z niskich perspektyw. Cała konstrukcja została wykonana z aluminium co sprawia, że zachowując przyzwoitą wagę jest ona jednocześnie bardzo sztywna i stabilna.
Wielkość po złożeniu: 67 cm
Wysokość minimalna: BRAK DANYCH
Wysokość maksymalna: 184 cm
Ciężar: 2.6 kg
Maksymalne obciążenie: 6 kg.
Opis - głowica:
Głowica kulowa YH430 jest odpowiednikiem głowicy Manfrotto MN486RC2.
Szybkozłączka YH550 jest odpowiednikiem płytki Manfrotto 200PL.
Nadaje sie do statywów: Goldphoto YH314C, YH324, Manfrotto, Slik i wielu innych.
Głowica jest blokowana w pozycji roboczej za pomocą jednej dźwigni, szybkozłączka ma dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym wypięciem aparatu. Gumowa podkładka na szybkozłączce oraz całkowicie metalowa konstrukcja głowicy gwarantuje najwyższe bezpieczeństwo dla Twojego sprzętu.
Parametry techniczne:
Wysokość: 10 cm
Waga: 0,45 kg
Obciążenie maksymalne: 6 kg
Obrót w poziomie: 360°
Pochył w pionie: -90°; +90°
Gwint w głowicy: 3/8"
Gwint w szybkozłączce: 1/4"
Kolor: czarny
Te moje GoldPhoto utrzymało bez problemu D300 z przypiętą Sigma 500mm i zachowywało się bardzo stabilnie gdzie adekwatne Manfrotto z oryginalną głowicą 3D wymiękało . Sytuacja z życia wzięta.
Pamietac nalezy ze oba produkty (GoldPhoto i Manfrotto) robione są w jednej fabryce, posiadaja te same szybkozłącza, tą sama wage, ta samą nosniosć tylko ze GoldPhoto jest 3 x tańszy, ba pasek jest wykonany z tego samego materiału, który różni jedynie napis.
Kupłem sobie równiez tej samej firmy Monopod i nie załuje, zas porównałem z oryginałem w FotoJoker i uważam, że zarobiłem co najmniej drugie tyle.
amv - Pon 09 Lut, 2009
I to co przedstawił jarecki_jg powinno byc najlepszą propozycją dla szukającego statywu za rozsądne pieniądze.
Po szybkim przeszukaniu okazuja się,że taki zestaw można kupic za 252 zł. + przesyłka a to i tak taniej niż Sherpa 600R A czy lepiej? pewnie tak
RB - Pon 09 Lut, 2009
Co do GoldPhoto:
Dokładną kopią 055 to owo YH324 nie jest. Goldphoto jest nieznacznie ale jednak cięższy...
Co do zachwytów - funkcjonalnie jest to niewątpliwie bardzo zbliżone do 055. Jednak o ile można się zorientować po różnych wypowiedziach to pewnie kontrola jakości 'nieco' kuleje - niektórzy są zachwyceni, inni psioczą w zywy kamień na jakość zmontowania... Nie mniej jako budżetowa alternatywa dla 055 itede jest to sprzęt godzien rozważenia.
jarecki_jg - Pon 09 Lut, 2009
Nie dajmy się zwariować tą wagą.
Owszem Manfrotto wazy 2,4 kg natomiast GoldPhoto 2,6 kg. Rozumiem więc ze Manfrotto kazde 100 gram wyceniło na 150 zł, bo literek do wydruku jest tle samo w obu przypadkach.
Jesli chodzi o jakosc wykonania ja nie narzekam, fakt śruby na zaciskach troche luźne ale producent dołączył klucz z uchwytem za który w Manfrotto trzeba dodatkowo zapłacic i mozna dokrecic to tu to tam, co nie jest chyba nie wiadomo jakim wyzwaniem.
U mnie 101% satysfakcji. Polecony zreszta 4 krotnie i wszyscy zadowoleni.
Zaskoczenie po odczytaniu napisaniu nastepuje do dnia dzisiejszego w kregu znajomych, którzy utrzymuja rodzinę z naciskania spust mogawki. I to jest dla mnie potwierdzeniem, ze posiadam bardzo dobry produkt, tym bardziej ze nie zapłaciłem za niego kroci, a uzywam go intensywnie od ponad roku i nic się z nim nie dzieje.
RB - Pon 09 Lut, 2009
jarecki_jg, ja tylko wskazuje, że nie sa identyczne. Że to wbrew zapewnieniom nie jest dokładna kopia 055. Zaś gdy rozważamy już tak aptekarsko wagę i reszte to chyba jednak 055XPOB (2.4 kg) ma tez nieco inna funkcjonalność od tego GP. To GP to raczej podobne jest do statywów obserwacyjnych MF a te potrafią ważyc 2.1 kg w aluminiowej wersji
Co do jakości - są zdania, że nie chodzi tylko o dokręcenie śrubek... Raczej chodzi o to, że mozna trafić super statyw a także super g...no. Po prostu losowość jest nieco większa niz u Sigmy
Ale jeszcze raz napiszę - to jest zdecydowanie opcja warta rozważenia jeśli ma się taki budżet.
costi - Pon 16 Lut, 2009
Przychodzi mi powoli wymienic moje badziewie za 50zl (a raczej nie tyle wymienic, co uzupelnic czyms sensownym do wyjsc w plener) i zainteresowal mnie zestaw zaproponowany przez imc Jareckiego.
Da sie to gdzies w jednym miejscu kupic za rozsadne pieniadze, bo glowice YH430 jakos wszedzie wymiotlo... o.O
needlehole - Pon 23 Lut, 2009
Aby nie produkować nowych tematów, napiszę tutaj =)
Pora wymienić tanią chińszczyznę, którą ktoś nazwał statywem. Fundusze to max. 350 zł. Wzrost około 180cm, aparat Sony a200, w przyszłości planowane 70-200/2.8 więc przydałoby się coś stabilnego. Wiem, że pewnie dużo osób pomyśli, że za takie pieniądze mogę kupić monopod ale zaryzykuje
lupo57 - Pon 23 Lut, 2009
Ze swojej strony mogę polecić VELBON Sherpa 600
costi - Pon 23 Lut, 2009
Ja na dniach bede mial zestaw opisany przez Jareckiego pare postow wyzej, wiec zdam relacje
|
|