forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Czy stara lampa błyskowa będzie działać z aparatem cyfrowym?

Soniak10 - Nie 05 Lut, 2012
Temat postu: Czy stara lampa błyskowa będzie działać z aparatem cyfrowym?
Mam pytanie :?: , na które mimo moich wysiłków nie udało mi się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, a nie chciałbym uczyć się na zasadzie "rozpoznania bojem", bo to może zbyt wiele kosztować :sad: . Chodzi o to, że mój siostrzeniec dostał pod choinkę aparat Fujifilm HS20EXR. Ja z kolei mam, jeszcze z czasów przedcyfrowych, lampę błyskową Praktica 321A, która leży nieużywana już od czasu, gdy sprawiłem sobie pierwszą Minoltę. Szkoda mi patrzeć jak ta całkiem sprawna lampka, posiadająca półautomatyczne sterowanie siłą błysku (fotokomórkę) leży bezużyteczna, więc chciałbym ją siostrzeńcowi podarować, ale nie jestem pewien, czy jej podłączenie nie spowoduje uszkodzenia aparatu. Czy ktoś zna ten model (może Optyczni zetknęli się z tą lampą?) i mógłby jednoznacznie odpowiedzieć? Zaznaczam, że nie wystarczy ogólna wskazówka w rodzaju "sprawdź napięcie na stopce" czy podobna, tylko coś bardziej konkretnego, najlepiej odesłanie do jakiegoś wiarygodnego opisu tej lampy w necie.
Z góry dziękuję. :roll:

ghost - Nie 05 Lut, 2012

http://www.botzilla.com/photo/strobeVolts.html

nie ryzykowałbym, chyba że fujik ma izolowaną stopkę.

edmun - Nie 05 Lut, 2012

a ja bym ryzykował :) :cool: :o
Soniak10 - Nie 05 Lut, 2012

@ghost i edmun: chyba jednak nie będę ryzykował. Najważniejszą informacją, jaką znalazłem na podanym przez kol. ghosta linku była ta, w jaki sposób samemu pomierzyć napięcie generowane przez lampę błyskową :idea: . Jutro kupuję miernik i będę spokojny.
Tak w ogóle, to botzilla jest pierwszą stroną, na której znalazłem info o napięciu mojej lampki Praktica 321A :!: . Mam jednak też inne lampki z tamtego okresu, więc i tak się zaopatrzę w urządzenie pomiarowe (przyda się też do innych zadań) i zmierzę napięcie, żeby mieć pewność. Ciekawa też jest wzmianka, że aparaty Fuji są "astonishingly tolerant on high voltages" lampy błyskowej.
Serdecznie dziękuję za zainteresowanie tematem i pomoc,
pozdrawiam :smile:

luke130 - Pon 06 Lut, 2012

@Soniak10
Stanowczo odradzam takie posunięcie. Jeśli masz na myśli kupno taniego (czyli tak do 1000zł) cyfrowego multimetru to masz doskonałą okazję do spalenia aparatu. Wyjaśniam: impuls elektryczny który trzeba zmierzyć jest tak krótki, że multimetry cyfrowe mnie mają szans go zmierzyć. Do tego nadaje się dużo lepiej miernik analogowy a najlepiej oscyloskop.

krisv740 - Pon 06 Lut, 2012

luke130 napisał/a:
Jeśli masz na myśli kupno taniego (czyli tak do 1000zł) cyfrowego multimetru to masz doskonałą okazję do spalenia aparatu


oprócz tego, że za 1000pln to nie tanio , to w tej cenie masz z impedancją wejściowa 10 Mohm , co nie pozwala na uszkodzenie elektroniki , a dodatkowo funkcja trigger pozwala na zapisanie sygnału.-każdy fluke od serii 7X....
tani oscyloskop cyfrowy koszt około 600 pln - jakości nie określę - dobry - 1600 usd... (fluke)

ghost - Pon 06 Lut, 2012

ale nie mierzy się żadnego impulsu, tylko po prostu napięcie jakie naładowana lampa ma na stopce. w momencie wyzwolenia stopka jest zwierana, więc ciężko o sensowny pomiar napięcia na niej.
krisv740 - Pon 06 Lut, 2012

ghost napisał/a:
więc ciężko o sensowny pomiar napięcia na niej


cokolwiek by nie było , można to zmierzyć "tanim miernikiem za 100pln" bez obawy uszkodzenia aparatu... :roll: :razz:

luke130 - Pon 06 Lut, 2012

ghost napisał/a:
ale nie mierzy się żadnego impulsu, tylko po prostu napięcie jakie naładowana lampa ma na stopce. w momencie wyzwolenia stopka jest zwierana, więc ciężko o sensowny pomiar napięcia na niej.

Ale taki impuls jest dość krótki a mierniki mają stosunkowo małą częstotliwość próbkowania. Skutek może być taki że miernik złapie tylko część zbocza i pokaże zaniżony wynik. Oczywiście może złapać i cały sygnał ale trzeba mieć szczęście albo dla pewności pomiar powtórzyć wiele razy. Słowo "może" należy traktować z należytą wagą.
ps. pisząc tanie miałem na myśli chłam za parędziesiąt złotych który generalnie jest be albo troszkę lepszy sprzęt który pokarze napięcie skuteczne ale próbkowanie dalej nie te.

Tutaj ciekawe omówienie problemu.

hijax_pl - Pon 06 Lut, 2012

luke130, napięcie na stopce jest cały czas. Impulsowe jest jej zwieranie - ale wtedy płynie prąd ;)
luke130 - Pon 06 Lut, 2012

Cholera. Masz rację. Ostro musiało mi się pochrzanić z czymś innym. Kajam się.
Soniak10 - Sro 08 Lut, 2012

No więc kpiłem multimeter za 37,50 PLN. Chińszczyzna. Objeździłem wszystkie hipermarkety w okolicy - castoramę, obi, leroymerlina i brico depot - W KAŻDYM DOKŁADNIE TE SAME URZĄDZENIA MADE IN CHINA! Nie miałem więc wielkiego wyboru, bo lokalne, małe sklepiki z elektroniką zostały już dawno wycięte z rynku przez te molochy.
Tak czy siak zmierzyłem i na stopce lampy Praktica 321A pokazał mi ok. 114V (w zależności od ustawień lampy napięcie wahało się w zakresie 107-117V). Take samo napięcie jest podane na stronie, do której odesłał mnie kolega ghost. Również dla lampy Minolta 3600HSD mój pomiar dokładnie zgodził się z podanym na tamtej stronie, tzn. 3,5V. Zgodnie z tym, co podaje botzilla, canony preferują napięcie 6V, natomiast nikon ostrzega przed napięciem przekraczajacym... 250V!. Czyli tolerancję nikony mają sporą.
Natomiast druga z mierzonych lamp, również Praktica, ale BD36TTL, pokazała na stopce napięcie 6,4V, czyli idealnie pasujące do cyfrówek, przynajmniej canonowskich. Nie powinno się więc nic wydarzyć podczas współpracy tej lampki z aparatem dowolnej marki. :smile:
Pozdrawiam wszystkich uczestników dyskusji i dziękuję za podzielenie się uwagami, nawet jeżeli nie zawsze były w 100% trafione :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group