|
forum.optyczne.pl
|
 |
Aparaty analogowe - Problem z aparatem Zenit 122
nattllka - Nie 12 Lut, 2012 Temat postu: Problem z aparatem Zenit 122 Witam, używam Zenita 122 od paru mcy i 3 razy robiłam nim zdj, mój problem polega na tym, że po wywołaniu tych trzech filmów efekt jest zawsze taki sam- kilka klatek (do 10 na ogół) jest dobra, światło, ostrość wszystko idealnie, natomiast reszta jest po prostu pusta. Mam pewność, że film zakładam i wyjmuję dobrze, ponieważ zakładałam film swojemu koledze (też ma Zenita 122) i póżniej wyjmowałam i zdjęcia wyszły wszystkie, a jeśli nie wyszły, to były po prostu albo prześwietlone, albo niedoświetlone, a u mnie są po prostu jakby puste klatki. Czas i przesłonę, też na 100% dobrze ustawiam, ponieważ zawsze korzystam ze światłomierza.
Gdy robię zdjęcia "na pusto", bez włożonej kliszy, zawsze aparat wydaje taki sam dźwięk, słychać jak tam się wszystko wewnątrz 'przesuwa'. Natomiast jak założę film, to czasami dźwięk jest normalny (tak jak na pusto), ale na ogół jest takie krótkie pyk (niezależnie od czasu).
Załączam zdjęcia.
1 klisza na górze jest z mojego 2 filmu, i wyszło mi wtedy mniej jak 10 klatek (na zdj. widoczne jest akurat te 6, które wyszły).
2 i 3 klisza, to film, który wywołałam parę dni temu, najlepiej obrazuje stan rzeczy.
Wywoływałam 3 filmy z tego aparatu i nigdy nie wychodzi mi więcej jak 10 niepustych klatek.
ophiuchus - Nie 12 Lut, 2012
Wygląda jak uszkodzona migawka, nie sądzę, żeby opłaciło się to naprawiać. Nie lepiej zainwestować w coś "normalnego" z M42? Pentaksa np., albo Yashikę? Już Praktiki są moim zdaniem bardziej godne zaufania.
|
|