Wizjerioner - Pon 05 Mar, 2012 Temat postu: sprawdzenie używanego sprzętu fotograficznego Z uwagi na fakt, że ceny nowych szkieł w tej chwilii przekraczają rozsądne granice, zastanawiam się, czy jest możliwość sprawdzenia w serwisie lub jakimś zakładzie naprawczym sprzętu optycznego pod kątem sprawności itd... Ja osobiście interesuję się fotogrrafią, a nie optyką, ale ceny dobrych szkieł nie są małe, bo to wydatek często rzędu kilku tysięcy złotych. Dlatego zastanawiam się, czy można gdzieś sprawdzić sprzęt przed zakupem. Oczywiście najbardziej interesowałaby mnie Łódź, ale w sumie wchodzi w grę również Warszawa, bo często tam bywam. Obawiam się, że moja wiedza nie wystarcza do porządnego sprawdzenia sprzętu. hijax_pl - Pon 05 Mar, 2012
Wizjerioner - Pon 05 Mar, 2012 hijax_pl, jak zwykle w tempie błyskawicy. Jednakże składam delikatną reklamację związaną z Twoją konkretnością, która zdaje się pierwszy raz zawodzić. A dlaczego? Ano dlatego, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie w sumie. 
hijax_pl - Pon 05 Mar, 2012 Ponieważ uważam, że pytanie jest takie... mało celowe
Jak masz jakieś wymagania co do szkła (winieta, dystorsja, szybkość AF itp) to znaczy, że wiesz jak to sprawdzić samodzielnie. Jeśli wymagań takowych nie masz - to co Ci da sprawdzenie przez kogoś? A odpowiadając na Twoje pytanie - ja na przykład korzystałem kiedyś z serwisu (Nikona) by sprawdził szkło. Oczywiście przyjęli nie na zasadzie "pan sprawdzi bo ja się nie znam" ale ze względu na wskazanie przeze mnie konkretnych "wad". Wizjerioner - Pon 05 Mar, 2012 Winieta, dystorsja, AF to umiem sprawdzić. Bardziej mi chodziło o stronę techniczną, czyli czy np. nie był rozkręcany, czy nie był naprawiany w sposób, który mu zaszkodził. mozer - Pon 05 Mar, 2012 Chyba pewnym problemem jest rozrzut jakościowy szkieł - nie wiadomo jaka odchyłka od "wzorca" mieści się w normie. Mi kiedyś w serwisie Canona powiedzieli, że mam wyjątkowo ostrą sztukę ;P Wizjerioner - Pon 05 Mar, 2012 Wiecie zawsze można podejść do nadwornego testera optycznych - Arka i poprosić o pomoc. I co wieloletnimu członkowi forum i czytelnikowi odmówi? 
mozer - Pon 05 Mar, 2012 Wizjerioner, obstawiam, że odmówi, bo nie ma z tego profitów jakie dają artykuły sponsorowane przez Sony ;P komor - Pon 05 Mar, 2012
Czyli chcesz, żeby serwis rozkręcił obiektyw w celu sprawdzenia, czy nie był… rozkręcany? Wizjerioner - Pon 05 Mar, 2012 komor, przyznaję to trafne było.  Nie o to chodzi, chodzi o to, że jak się ktoś na tym zna to bierze obiektyw w łapę i widzi, czy coś było kombinowane, czy nie, a ja się nie znam. Nie umiem odróżnić normalnego zużycia sprzętu po np. trzech latach użytkowania od sprzętu rozkręcanego kombinowanego, czy jakiego tam. Rada taka, że trzeba ryzykować, albo kupować nowe.
mozer, ja tam wierzę w Arka , a jeśli chodzi o finansowe aspekty prowadzenia portalu, to może jakiś barter zaproponuję. On sprawdzi sprzęt, a ja poodkurzam w laboratorium, albo coś stłukę, co nie jest potrzebne. 
nemos_22 - Pon 05 Mar, 2012 wizjeronier w miare czyste szkla bez plesni i grzybow, sucha ,plynna przyslona to sie nie zastanawiaj tylko kupuj, na przestrzeni czasu kupilem w ciemno 3 obiektywy do focenia przyrody, Taira 300/4.5 , Pentacona 300/4 i Pentaxa 70-210/4 wszystkie maja powyzej 25 lat i dalej ich eksploatuje w bardzo ciezkich warunkach, co do rozkrecania to nie boj sie tego jak ognia, kiedys na tamie wojskowej na wiśle wpadlem do wody i obiektyw uderzyl o kamien, przyslona sie zlozyla i wygladalo to ogolnie nieciekawie, znajomy majster klepek zrobil mi go w godzine foce nim do dzis ,pzdr
siosio - Pon 05 Mar, 2012
A co jeśli teraz wymagań takowych nie mam ale przewiduję, że mogę nabyć je w przyszłości...?
|
