|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Canon 100/2,8 Macro
szaman24 - Czw 29 Lis, 2007 Temat postu: Canon 100/2,8 Macro Witam. Bardzo uważnie przeczytałem test obiektywu Canon 100/2,8 Macro i nie natrafiłem w opisie na maksymalne powiększenie jakie można uzyskać z w/w obiektywem. Obiektyw był konstruowany w czasach analogowych aparatów i w opisie technicznym jest podane przybliżenie 1x lub 1:1( czy jak tam podają- skala odwzorowania). Podane wartości są adekwatne dla analoga tzn. maksymalne przybliżenie a co za tym idzie odwzorowany na matówce obraz będziemy mieli 24*36mm. To jakie powiększenie otrzymamy na aparacie cyfrowym skoro mnożnik w stosunku do analoga wynosi 1,6x ???
A może odwzorowanie w cyfrówce też będzie 24*36mm!! Pozdrawiam.
MM - Czw 29 Lis, 2007
Na APS-C będzie ciaśniej
Smola - Czw 29 Lis, 2007
MM napisał/a: | Na APS-C będzie ciaśniej |
Tzn. np. 1,5 : 1 ???
MM - Czw 29 Lis, 2007
Tzn. 1:1. Tylko Ty zobaczysz tego taki wycinek jaki obejmie mała matryca APS-C
Smola - Pią 30 Lis, 2007
MM napisał/a: | Tzn. 1:1. Tylko Ty zobaczysz tego taki wycinek jaki obejmie mała matryca APS-C |
No nie taka mala. Nie wkurzaj mnie Też bym chciał mieć 5D
Czyli możemy powiedzieć, że zmiejsza się tak jakby kąt widzenia obiektywu.
P.S.
A 30D ma ogromna matrycę w porównaniu do A720 IS JEEEEEEEE
Dołożyłem kompaktowcom. JEEEEEEE
benetnash - Pią 30 Lis, 2007
o ile mi wiadomo, odwzorowanie 1:1 oznacza że obraz na matrycy/filmie będzie miał takie rozmiary, jak w rzeczywistości posiada. Wynika z tego, że mniejsza klatka będzie na odbitkach sprawiała wrażenie większego powiększenia.
Pozdrawiam!
MM - Pią 30 Lis, 2007
benetnash napisał/a: | o ile mi wiadomo, odwzorowanie 1:1 oznacza że obraz na matrycy/filmie będzie miał takie rozmiary, jak w rzeczywistości posiada. Wynika z tego, że mniejsza klatka będzie na odbitkach sprawiała wrażenie większego powiększenia.
Pozdrawiam! |
Kolega przerwał te męczarnie... a chciałem byście sobie jeszcze troszkę pokombinowali
benetnash - Pią 30 Lis, 2007
@MM: przerpraszam, poniosło mnie
W sumie możnaby ulepszyć słowniczek na stronie głównej o pojęcie "skala odwzorowania" czy coś podobnego
Pozdrawiam!
Smola - Pią 30 Lis, 2007
MM napisał/a: | Kolega przerwał te męczarnie... a chciałem byście sobie jeszcze troszkę pokombinowali |
Ale ja doskonale wiem na czym polega skala odwzorowania 1:1.
Ale warto zaznaczyc, że APS-C ponosi kleske w walce z FF przy takich obiektywach, gdyż FF daje realne odwzorowanie 1:1 fotografowanego obiektu, a gdy zechcemy zmieścić w kadrze APS-C ten sam obiekt w całości to już nie uzyskamy 1:1. Musimy sie odsunąć od obiektu. Wszystko przy założeniu, że fotografowny obiekt ma rzeczywiste wymiary, które są większe od APS-C, a mniejsze lub równe FF.
benetnash - Pią 30 Lis, 2007
Dla mnie to żadna zaleta -- rozumując w drugą stronę lepsze jest APC-C, bo jeżeli chcemy fotografować np. żuczka czy małego kwiatka to za Chiny Ludowe on nie wejdzie w FF ale na APC-C ma już większe szanse.
szaman24 - Pią 30 Lis, 2007
Serdecznie dziękuję że mnie oświeciliście. Niby temat błachostka, a..........
Dobrze że trafiłem na stronę Optycznych.
Arv - Pią 30 Lis, 2007
Smola napisał/a: | Ale warto zaznaczyc, że APS-C ponosi kleske w walce z FF przy takich obiektywach, gdyż FF daje realne odwzorowanie 1:1 fotografowanego obiektu, a gdy zechcemy zmieścić w kadrze APS-C ten sam obiekt w całości to już nie uzyskamy 1:1. Musimy sie odsunąć od obiektu. Wszystko przy założeniu, że fotografowny obiekt ma rzeczywiste wymiary, które są większe od APS-C, a mniejsze lub równe FF. |
A w czym to szkodzi ?
Smola - Pią 30 Lis, 2007
benetnash napisał/a: | Dla mnie to żadna zaleta -- rozumując w drugą stronę lepsze jest APC-C, bo jeżeli chcemy fotografować np. żuczka czy małego kwiatka to za Chiny Ludowe on nie wejdzie w FF ale na APC-C ma już większe szanse. |
Wyjdzie. Tylko, że na APS-C będzie zajmował więcej kadru. Ale i tu i tu będzie 1:1.
Smola - Pią 30 Lis, 2007
Arv napisał/a: | Smola napisał/a: | Ale warto zaznaczyc, że APS-C ponosi kleske w walce z FF przy takich obiektywach, gdyż FF daje realne odwzorowanie 1:1 fotografowanego obiektu, a gdy zechcemy zmieścić w kadrze APS-C ten sam obiekt w całości to już nie uzyskamy 1:1. Musimy sie odsunąć od obiektu. Wszystko przy założeniu, że fotografowny obiekt ma rzeczywiste wymiary, które są większe od APS-C, a mniejsze lub równe FF. |
A w czym to szkodzi ? |
Niczemu to nie szkodzi. Tylko dla takich obiektów to 1:1 na APS-C robi sie takie picowane.
Remol71 - Pią 30 Lis, 2007
benetnash napisał/a: | o ile mi wiadomo, odwzorowanie 1:1 oznacza że obraz na matrycy/filmie będzie miał takie rozmiary, jak w rzeczywistości posiada. Wynika z tego, że mniejsza klatka będzie na odbitkach sprawiała wrażenie większego powiększenia.
Pozdrawiam! |
IMHO jeżeli weźmiesz ryjek muchy i odciśniesz go na APS-C i na APS-H to będzie to ten sam ryjek. Na APS-H możesz odcisnąć jednak ryjek większej muchy i będzie widać i oczka i uszy, na APS-C tylko oczka, ale o tym samym rozstawie
|
|