|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Kupno lustrzanki
greensun - Sro 18 Kwi, 2012 Temat postu: Kupno lustrzanki Witam. Zamierzamy wraz za chłopakiem kupić lustrzankę. Znalazłam to forum i wydaje mi się, że ktoś z doświadczeniem będzie w stanie mi pomóc.
Poszukuję lustrzanki która uwieczni imprezy rodzinne, wyjazdy na wakacje, spotkania z przyjaciółmi lub po prostu śmieszne i ciekawe chwile. Do tej pory mięliśmy kontakt tylko z cyfrówkami lecz nie jest to sprzęt, który by nas zadowolił. Czytaliśmy o : Canon, Sony, Nikon lecz nie wiemy czym się dokładnie kierować. Budżet to ok 2000zł. Nie musi to być coś super dla zawodowców lecz coś prostego w obsłudze dla początkujących, lepszy od cyfrówki i w rozsądnej cenie.
jaad75 - Czw 19 Kwi, 2012
A dlaczego akurat lustrzanka? Jakie jej cechy decydują, że chcecie wybrać właśnie ten typ aparatu?
Sunders - Czw 19 Kwi, 2012
jaad75 napisał/a: | Jakie jej cechy decydują, że chcecie wybrać właśnie ten typ aparatu? |
jaad75, przecież napisali: greensun napisał/a: | lepszy od cyfrówki i w rozsądnej cenie |
greensun, IMHO w podanej cenie najlepiej wybrać kitowy zestaw pentaxa K-r lub canona EOS 1100D
RB - Czw 19 Kwi, 2012
Do uwieczniania wszystkiego co leci to jednak coś w rodzaju Nex'a czy co tam podobnego inne mejki robią. To nie z tego co zrozumiałem nie będzie sprzęt do fotografii a do niezbyt w sumie trudnej dokumentacji imprez standardowych.
greensun - Czw 19 Kwi, 2012
Sunders napisał/a: | jaad75 napisał/a: | Jakie jej cechy decydują, że chcecie wybrać właśnie ten typ aparatu? |
jaad75, przecież napisali: greensun napisał/a: | lepszy od cyfrówki i w rozsądnej cenie |
greensun, IMHO w podanej cenie najlepiej wybrać kitowy zestaw pentaxa K-r lub canona EOS 1100D |
Użycie będzie zależało od okoliczności. Uważam, że jakość lustrzanki jest o wiele lepsza, dziś oglądałam album stworzony przez Pentax K-x z obiektywem staloogniskowym 50mm.
Muszę przyznać, że zostałam mile zaskoczona, jakość jak na moje oko o niebo lepsza od cyfrówki, przejrzystość i wychwytywanie drobnych szczegółów. Właśnie o taki sprzęt mi chodzi. Mimo, że nie zajmuje się fotografią zawodowo to nie wyklucza to też innych możliwości tj. hobby. Skoro hobby to również chciałabym wykonywać to dobrze. Może z czasem zacznie mnie to wkręcać bardziej...
[ Dodano: Czw 19 Kwi, 2012 15:30 ]
Sunders,
dziś oglądałam album stworzony przez Pentax K-x z obiektywem staloogniskowym 50mm.
Muszę przyznać, że zostałam mile zaskoczona, jakość jak na moje oko o niebo lepsza od cyfrówki, przejrzystość i wychwytywanie drobnych szczegółów. Właśnie o taki sprzęt mi chodzi.
jaad75 - Czw 19 Kwi, 2012
greensun napisał/a: | Uważam, że jakość lustrzanki jest o wiele lepsza | Jakość wynika z wielkości matrycy i klasy obiektywu (pomijając warunki oświetleniowe), to nie kwestia obecności lustra jest tu czynnikiem decydującym. Jednym słowem, nie trzeba koniecznie kupować lustrzanki, zwłaszcza, jeśli nie masz konkretnych wymagań (szybkość AF, wymienność optyki, optyczny wizjer TTL itd), które determinowały by wybór takiego aparatu.
greensun napisał/a: | jakość jak na moje oko o niebo lepsza od cyfrówki | Jeśli lustrzanka posiada matrycę światłoczułą, to również jest cyfrówką...
mozer - Czw 19 Kwi, 2012
greensun, poza tym ta super jakość zdjęć może być w tym wypadku wynikiem umiejętnej obróbki, a nie użycia lustrzanki, tudzież takiego, czy innego szkła. Lepiej jeszcze zapoznaj się z tematem bezlusterkowców - może taki sprzęt będzie dla Was uniwersalniejszy?
greensun - Czw 19 Kwi, 2012
mozer, mozer,
Czytałam. Mają swoje zalety, faktycznie. Nie jestem zawzięta więc chętnie poczytam o nich. W takim razie, jakie bezlusterkowce są godne uwagi?
RB - Czw 19 Kwi, 2012
Tak jak jaad napisał... wystarczy niezła matryca (każda w sumie wspólczesna matryca APSC wkłądana do bezlustrzanych aparatów z wymienną optyką ma potencjał do wygenerowania znacznie lepszych obrazków od dowolnego kompakta malutką matrycą) oraz nienajgorszy obiektyw (też są do nich wymienne, naturalnie). Jeśli nie potrzeba szybkiego AF tudziez kilku innych spraw 'lustrzankowych' ... to po co nosić ze sobą powietrze w komorze lustra?
greensun - Czw 19 Kwi, 2012
RB,
Jakieś konkrety?
jaad75 - Czw 19 Kwi, 2012
RB napisał/a: | matryca APSC wkłądana do bezlustrzanych aparatów z wymienną optyką | Nie jestem przekonany, czy ta wymienność optyki jest tu istotna, bo OP póki co nie wspomniała o zamiarze używania czegoś specjalnego...
RB - Czw 19 Kwi, 2012
Sony Nex 5 lub 3
OLympusy PEN
Nikony 1
Samsung Nx100 (bo Nx200 to chyba za drogi...)
ze standardowym zoomem.
Tu już bym się bardziej kierował osobniczymi preferencjami dotyczącymi obsługi, bo w tym zakresie różnice między rożnymi bezlusterkowacami są IMO większe niż pomiędzy rożnymi lustrzankami.
Ale popatrz na dziale bezlusterkowców, ja nie pomogę, nie użytkuję tego często, więc napisałem tak aby wziąć pod uwagę inne rozwiązania niż lustrzanka a nie o konkretach pisać. Za cienki w uszach jestem w tym temacie by sensownie konkretny model doradzić, sorry...
[ Dodano: Czw 19 Kwi, 2012 17:58 ]
jaad75 napisał/a: | RB napisał/a: | matryca APSC wkłądana do bezlustrzanych aparatów z wymienną optyką | Nie jestem przekonany, czy ta wymienność optyki jest tu istotna, bo OP póki co nie wspomniała o zamiarze używania czegoś specjalnego... |
Istotnie, masz rację. Ale mimo wszystko niekiedy się przydaje Np. aby zakupić 16mm i wywallić zooma w cholerę i miec fajny mały aparat... nie do wszystkiego
greensun - Czw 19 Kwi, 2012
W takim razie, jakie modele wg waszego zdania są godne uwagi?
Soniak10 - Czw 19 Kwi, 2012
Godnymi uwagi bezlusterkowcami są jedynie te, których cena nie przekracza ok. 1500 zł, bo od tego pułapu zaczyna się już strefa "KINGSAJZ", czyli PRAWDZIWYCH LUSTRZANEK! Różnica między bezlusterkowcami a lustrzankami (zwanymi w dalszej treści posta DSLR) polega m.in. na tym, że DSLR mają nieporównywalnie bardziej rozbudowany system akcesoriów, z obiektywami i lampami błyskowymi na czele, więc pchać się za tą samą cenę w system bezlusterkowy, ubogi w akcesoria a przy tym o niepewnej przyszłości, to klasyczna "blondynka po kapieli", czyli CZYSTA GŁUPOTA! A tak przy okazji - jaką "cyfrówką" (rozumiem że chodziło Ci o kompakt cyfrowy?) do tej pory fotografowałaś?
RB - Czw 19 Kwi, 2012
No, ale po co pchać się w akcesoria, obiektywy i takie tam lizanie lodów przez szybkę (bo akcesoria i obiektywy kosztują, te które warto kupić i oferują coś więcej niż bezlusterkowce to dość słono kosztują i na ich zakup to te tytułowe 2 tysiące złotych to jest chyba nieco zabawna kwota), gdy potrzebuje się po prostu większej matrycy i lekko lepszego obiektywu niż w ordynarnym kompakcie?
jaad75 - Czw 19 Kwi, 2012
Soniak10, piszesz bzdury. Po pierwsze, pchanie się w lustrzankę tylko po to, żeby mieć aparat z dużą matrycą, to dzisiaj głupota, po drugie, pchanie się w aparat z wymienną optyką jeśli nie ma się zamiaru z tej zalety korzystać, to kolejna głupota, po trzecie, bezlusterkowce dają jakość zdjęć nie ustępującą lustrzankom, a ich systemy obiektywów są podobnie rozbudowane (ba, mogą również korzystać z zasobów szkieł do lustrzanek i dalmierzy), po czwarte, przyszłość bezlusterkowców jest daleko pewniejsza niż systemów lustrzankowych, a po piąte, istnieje kilka aparatów kompaktowych z dużą matrycą, które dadzą jakość zdjęć lepszą niż lustrzanka z kitowym obiektywem, co przede wszystkim można by rozważyć.
greensun - Pią 20 Kwi, 2012
Soniak10 napisał/a: | Godnymi uwagi bezlusterkowcami są jedynie te, których cena nie przekracza ok. 1500 zł, bo od tego pułapu zaczyna się już strefa "KINGSAJZ", czyli PRAWDZIWYCH LUSTRZANEK! Różnica między bezlusterkowcami a lustrzankami (zwanymi w dalszej treści posta DSLR) polega m.in. na tym, że DSLR mają nieporównywalnie bardziej rozbudowany system akcesoriów, z obiektywami i lampami błyskowymi na czele, więc pchać się za tą samą cenę w system bezlusterkowy, ubogi w akcesoria a przy tym o niepewnej przyszłości, to klasyczna "blondynka po kapieli", czyli CZYSTA GŁUPOTA! A tak przy okazji - jaką "cyfrówką" (rozumiem że chodziło Ci o kompakt cyfrowy?) do tej pory fotografowałaś? |
Mam Aparat Panasonic Lumix DMC-LS75.
Soniak10 - Sob 21 Kwi, 2012
To bardzo dobry aparat na początek, ale z tego co piszesz wynika, że już z niego wyrosłaś. Mówiąc szczerze - odradzałbym przesiadanie się z tej klasy sprzętu bezpośrednio na lustrzankę Radzę wziąć do ręki najpierw dobry, cyfrowy kompakt klasy "High-End", tzn z mozliwie dużą matrycą a przede wszystkim z możliwością ręcznego ustawiania parametrów zdjęcia: w tej cenie masz do dyspozycji m.in. Canona G12, Panasonica Lumix FZ150, Sony HX200V czy Fuji X10 (z tym, że Panas i Sony, niestety mają standardowe, małe matryce). Myslę, że przy tym zakresie tematycznym fotografii, który Cię interesuje, każdy z tych modeli będzie megaspełniającym Twoje oczekiwania, a różnica w jakości w porównaniu z Lumixem LS75 - zdecydowana.
Możesz też przyjrzeć się aparatom systemowym, z wymiennymi obiektywami, ale bez lustra - tzw "bezlusterkowce", np. Panasonic DMC-GF3, Olympus E-PL3 lub nawet Sony NEX5. Osobiście nie jestem zwolennikiem bezlusterkowców, ale jeżeli nie masz jeszcze lustrzanki z zestawem obiektywów i gotowa byłabyś z niej na długo zrezygnować, to może warto o bezlusterkowcu pomysleć? Musisz sobie jednak odpowiedzeić z góry na pytanie: czy taki system mi wystarczy, czy będę ciągle marzył(a) o prawdziwej lustrzance. Jeżeli to drugie, to radzę jednak na razie zdecydować się na któryś z wymienionych kompaktów, żeby w przyszłości nie stanąć przed koniecznością wymiany całego, zgromadzonego już systemu bezlusterkowego na nowy - lustrzany. Pamiętaj przy tym, ze dobry (podkreslam: DOBRY!) kompakt, w przeciwieństwie do bezlusterkowca, nie tylko nie kłóci się z lustrzanką, ale wręcz jest jej znakomitym uzupełnieniem . Ja np mam lustro Sony A700 z bardzo przyzwoitym (i, niestety, nietanim) zestawem obiektywów i innych akcesoriów, co nie przeszkadza mi planować zakupu dobrego kompaktu do codziennego zastosowania.
No, rozpisałem się, ale mam nadzieję, ze trochę Ci to pomoże w podjęciu decyzji
Pozdrawiam
jaad75 - Sob 21 Kwi, 2012
Soniak10 napisał/a: | Pamiętaj przy tym, ze dobry (podkreslam: DOBRY!) kompakt, w przeciwieństwie do bezlusterkowca, nie tylko nie kłóci się z lustrzanką, ale wręcz jest jej znakomitym uzupełnieniem | Nie w przeciwieństwie - dokładnie tak samo uzupełnieniem systemu lustrzanego może być bezlusterkowiec, zwłaszcza, że może korzystać z tych zamych szkieł...
RB - Sob 21 Kwi, 2012
jaad75 napisał/a: | Soniak10 napisał/a: | Pamiętaj przy tym, ze dobry (podkreslam: DOBRY!) kompakt, w przeciwieństwie do bezlusterkowca, nie tylko nie kłóci się z lustrzanką, ale wręcz jest jej znakomitym uzupełnieniem | Nie w przeciwieństwie - dokładnie tak samo uzupełnieniem systemu lustrzanego może być bezlusterkowiec, zwłaszcza, że może korzystać z tych zamych szkieł... |
I to nawet jak ktoś ma alfę 700, wystarczy tylko zasymulować komorę lustra taka 'mufą'
Tyle, że bezlusterkowiec z zoomem od normalnej lustrzanki jest prawie tak samo duzy, jak lustrzanka. A bez zooma nie kazdy chce, bo 'nie nadaje się do codziennych zastosowań' (to nie jest moja opinia)
Soniak10 - Sob 21 Kwi, 2012
jaad75 napisał/a: | dokładnie tak samo uzupełnieniem systemu lustrzanego może być bezlusterkowiec, zwłaszcza, że może korzystać z tych zamych szkieł... |
Po pierwsze: oznacza to, że sprowadzamy bezlusterkowca do roli li-tylko korpusu uzupełniającego system lustrzany. Jak ktoś lubi ten sport - proszę bardzo! Ciekawe co na to greensun?
Po drugie: byłbym ostrożny z takim teoretyzowaniem, bo może się okazać, że pomimo najlepszych chęci wprowadzasz niedoświadczoną osobę w błąd. Jestem pewien, że wiesz jakie są problemy z korzystaniem z obiektywów do innych korpusów, niż zostały pierwotnie zaprojektowane . Nie jest to tylko techniczny problem podłączenia jakieś "mufki-przejści(uf)ki". U Sony np bywa, że obiektywy świetnie ostrzące z klasycznym DSLR, wykazują spory BF lub FF po podpięciu do SLT.
Tu małe wyjaśnienie dla greensun: BF (backfocus) i FF (frontfocus) to wady, polegające na ustawianiu przez aparat ostrości za/ lub przed właściwym fotografowanym obiektem, a więc praktycznie dyskwalifikujące sprzęt.
jaad75 - Sob 21 Kwi, 2012
Soniak10 napisał/a: | Po drugie: byłbym ostrożny z takim teoretyzowaniem, bo może się okazać, że pomimo najlepszych chęci wprowadzasz niedoświadczoną osobę w błąd. |
Najpierw przeczytaj co piszę wyżej w tym wątku. Ostatnia moja wypowiedź to tylko sprostowanie Twojej nieprawdziwej wypowiedzi.
Soniak10 napisał/a: | estem pewien, że wiesz jakie są problemy z korzystaniem z obiektywów do innych korpusów, niż zostały pierwotnie zaprojektowane . Nie jest to tylko techniczny problem podłączenia jakieś "mufki-przejści(uf)ki". U Sony np bywa, że obiektywy świetnie ostrzące z klasycznym DSLR, wykazują spory BF lub FF po podpięciu do SLT. | SLT, to nie jest bezlustrkowiec, to po pierwsze, a po drugie, nie tylko Sony robi bezlusterkowce, ani nie Sony robi najlepsze bezlusterkowce, więc po co przejmować się problemami Sony?
greensun - Pon 23 Kwi, 2012
Soniak10 napisał/a: | To bardzo dobry aparat na początek, ale z tego co piszesz wynika, że już z niego wyrosłaś. Mówiąc szczerze - odradzałbym przesiadanie się z tej klasy sprzętu bezpośrednio na lustrzankę Radzę wziąć do ręki najpierw dobry, cyfrowy kompakt klasy "High-End", tzn z mozliwie dużą matrycą a przede wszystkim z możliwością ręcznego ustawiania parametrów zdjęcia: w tej cenie masz do dyspozycji m.in. Canona G12, Panasonica Lumix FZ150, Sony HX200V czy Fuji X10 (z tym, że Panas i Sony, niestety mają standardowe, małe matryce). Myslę, że przy tym zakresie tematycznym fotografii, który Cię interesuje, każdy z tych modeli będzie megaspełniającym Twoje oczekiwania, a różnica w jakości w porównaniu z Lumixem LS75 - zdecydowana.
Możesz też przyjrzeć się aparatom systemowym, z wymiennymi obiektywami, ale bez lustra - tzw "bezlusterkowce", np. Panasonic DMC-GF3, Olympus E-PL3 lub nawet Sony NEX5. Osobiście nie jestem zwolennikiem bezlusterkowców, ale jeżeli nie masz jeszcze lustrzanki z zestawem obiektywów i gotowa byłabyś z niej na długo zrezygnować, to może warto o bezlusterkowcu pomysleć? Musisz sobie jednak odpowiedzeić z góry na pytanie: czy taki system mi wystarczy, czy będę ciągle marzył(a) o prawdziwej lustrzance. Jeżeli to drugie, to radzę jednak na razie zdecydować się na któryś z wymienionych kompaktów, żeby w przyszłości nie stanąć przed koniecznością wymiany całego, zgromadzonego już systemu bezlusterkowego na nowy - lustrzany. Pamiętaj przy tym, ze dobry (podkreslam: DOBRY!) kompakt, w przeciwieństwie do bezlusterkowca, nie tylko nie kłóci się z lustrzanką, ale wręcz jest jej znakomitym uzupełnieniem . Ja np mam lustro Sony A700 z bardzo przyzwoitym (i, niestety, nietanim) zestawem obiektywów i innych akcesoriów, co nie przeszkadza mi planować zakupu dobrego kompaktu do codziennego zastosowania.
No, rozpisałem się, ale mam nadzieję, ze trochę Ci to pomoże w podjęciu decyzji
Pozdrawiam |
Może faktycznie nie ma sensu pchać się w lustrzanki, nie zaprzeczam. Właśnie dlatego zadałam to pytanie na forum, by ktoś kto się na tym zna mógł mi doradzić.
Pytam o sprzęt wypośrodkowany nie wykluczam bezlusterkowców. Dlatego właśnie pytam o konkretne modele bym mogła dokonać porownania (i być może trafnego wyboru,by później nie żałować, że kogoś nie zapytałam )
Z góry dziękuję za pomoc i wyjaśnienia
dragossani - Pon 23 Kwi, 2012
Myślę że większość się zgodzi, że największy wpływ na zdjęcia ma obiektyw - szczególnie jasny. Po prostu najłatwiej zauważalnymi aspektami technicznymi zdjęcia są kąt widzenia, głębia ostrości, ogólna ostrość obrazu oraz mikrokontrast. Obiektywy stałoogniskowe mają to do siebie, że dają tylko jeden określony kąt widzenia (dlatego trzeba się dobrze zastanowić jaki nam odpowiada i zwykle nabyć więcej niż jeden obiektyw) ale za to w pozostałych aspektach są bezkonkurencyjne.
Autorka wątku wspomniała, że podobały jej się zdjęcia z zestawu Pentax K-x + obiektyw 50mm. Jestem niemal pewien, że istotniejszym elementem tego sukcesu jest tutaj obiektyw niż korpus. Dlatego właśnie uważam, że należy się skupić na wyborze obiektywów, a za korpus na początku wystarczy dowolna lustrzanka Entry Level albo tani bezlusterkowiec z matrycą APS-C.
Konkretnie ja bym polecił zestaw Nikona D3100 + Nikkor 35mm f/1.8G (z lustrzanek) albo z bezlusterkowców Samsung NX10 + Samsung 30mm f/2.0. Po paru miesiącach będzie już jasne jakie inne obiektywy mogą być potrzebne.
Soniak10 - Pon 23 Kwi, 2012
Czyli jednak ta wymiana opinii pod założonym przez Ciebie wątkiem trochę rozświetliła sytuację? A więc wszyscy mogą być w jakieś mierze usatysfakcjonowani. W takim razie, zeby już nie przedłużać, podaję moją propozycję:
jeżeli bezlusterkowiec to Sony NEX5N (ze standardowym obiektywem Sony E 18-55 mm f/3.5-5.6 OSS), a jeżeli zaawansowany kompakt, to Fuji X10 (takiego sprawił sobie - i swojej świeżo poślubionej żonie - mój kolega, zapalony zwolennik Nikona).
Życzę zadowolenia z decyzji i udanych zdjęć
|
|