Patrysox - Pon 23 Kwi, 2012 Temat postu: Uszkodzona stabilizacja w Sony Alfa Witam! Mam problem gdyż uszkodziłem swój aparat był to wypadek ;( robiłem zdjęcia i położyłem aparat na krześle aby złożyć statyw po sesji niestety wielki i ciężki obiektyw( z zenita helios- portretowy) przeważył korpus aparatu i spadł na ziemię z wysokości krzesła. Obiektywowi nic się nie stało bo to wielki żelazny i solidny obiektyw lecz niestety korpus mojego aparatu Sony Alfa 290 uszkodził się  . Gwarancja niestety mi się już skończyła w grudniu Aparat robi zdjęcia lecz zepsuła się funkcja SteadyShot INSIDE. Funkcja jest wyłaczona na stałe a słupki w dolnej prawej stronie ekranu stabilności i ruchów ręki ciągle miga co oznacza awarię. Co jakiś czas podczas robienia zdjęc wyskakuje mi też komunikat błąd aparatu i aparat zawiesza się musże go wtedy wyłączyć i włączyć. Czesto musze też ustawiać teraz datę i godzinę oraz kiedy włączam i wyłączam aparat nie ma charakterystycznego pyknięcia mechanizmu (podejrzewam ze to był własnie sensor ruchu w funkcji SteadyShot INSIDE. Proszę o pomoc wie ktoś z was ile może kosztować naprawa?? czy jest bardzo droga ?? czy wogóle da się to naprawić ?? Nie stać mnie teraz na kupno nowej lustrzanki a potrzebuję bardzo aparatu tym bardziej że chciałem w przyszłym roku studiowac fotografię -_- Z góry dzięki
MC - Pon 23 Kwi, 2012 Da się to naprawić, ale jest w tym przypadku raczej nieopłacalne. Lepiej poszukać używanej A200. Patrysox - Pon 23 Kwi, 2012 Myślałem też aby narazie nie kupować nowego aparatu i przemęczyć się na tym i tak idę nie długo do pracy to coś bym odłożył ale mam jeszcze pytanie czy ta awaria bardzo wpłynie na robienie zdjęć w sumie fakt zdjęcia wychodzą czasem lekko poruszone ale czy aparat nie przestanie z czasem wogóle działać ?? Jestem na siebie wsciekły gdyż no chwila nieuwagi i już problem tym bardziej ze o aparat zawsze dbałem a mam do zrealizowania projekt -_- i potrzebuję aparatu
MC - Pon 23 Kwi, 2012 Wyłącz SSS i staraj się robić zdjęcia. O ile matryca nie jest jakoś dziwnie przesunięta, to powinieneś dać radę. Patrysox - Pon 23 Kwi, 2012 No jak patrzyłem i robiłem zdjęcia narazie wychodzą ok nie widzę jakiś drastycznych i większych zmian zdjęcia w sumie wychodzą ostre nie wiem tylko jak to bedzie jeżeli bede robił fotografie w ruchu. Zaniepokoił mnie ten komunikat "błąd aparatu" głównie bo boję się że może przestać działać... W sumie wypadek i nie był wielki i wstrząs też bo aparat poleciał ciężkim obiektywem o dołu ale korpusowi to wystarczyło Czyli z tego co wnioskuje to chyba bardziej opłaca się kupić nowy aparat niż narawa tego ... no cóż... w każdym razie wielkie dzięki za odpowiedź 
[ Dodano: Pon 23 Kwi, 2012 16:26 ] Mam jeszcze jedno pytanie bo funkcja SteadyShot INSIDE jest wyłączona ale nadal wskaźnik wstrząsów miga tak ma być?? tak będzie?? w sumie po upadku funkcja sama się wyłączyła ;p -_- bo ja jej nie wyłączałem MC - Pon 23 Kwi, 2012 Tak ma być i tak będzie. Miganie informuje Cię o usterce. Patrysox - Pon 23 Kwi, 2012 Aha no to dobrze w sumie już się martwiłem ale jak tak myśle to przynajmniej naucze się robić bardziej ostre zdjęcia bez tego i dobrze ze nic poważniejszego się nie stało wiec skoro aparat działa bez tego i da się robić zjęcia to dobrze w sumie w analogowych sprzętach tego nie ma chyba... a bez wbudowanej stabilizacji też można zrobić dobre zdjęcia  a kiedyś może sobie zmienię aparat w sumie chciałbym kupić nikona to i może zacznę na niego zbierać ;p najbardziej to mnie zmartwił komunikat błędu ale może już nic się nie zepsuje wiecej naprewno będę uważać "jeszcze bardziej" jeszcze raz dzięki za wszystkie odpowiedzi ale jeżeli jeszcze coś można napisać o tym to chętnie przeczytam ;p  Pozdrawiam
|
