panmarecq - Czw 26 Kwi, 2012 Temat postu: Lightroom4 vs Photoshop Elements 10 Drodzy koledzy i drogie koleżanki! Raczyłbym was prosić o pomoc w wyborze kupna pierwszego oprogramowania do zdjęć. Jakich opcji potrzebowałbym w programie? Najwięcej robię portretów więc usuwanie niedoskonałości, rozjaśnianie w poszczególnych miejscach i etc. Ponadto lubię robić krajobrazy i zmieniać zdjęcia na czarnobiałe. Wszystko w Raw-ach. Który z tych powyższych programów bardziej nada się do moich wymagań? 
Za odpowiedzi dziękuję
Aszex - Czw 26 Kwi, 2012 ściągnij dema 
jaad75 - Pią 27 Kwi, 2012 Mnie ostatnio wystarcza Lightroom. Do wszystkiego. cybertoman - Pią 27 Kwi, 2012 Uzywam obu - LR zawsze a PSE sporadycznie, gdy trzeba cos zmontowac, usunac piorunochron czy zamienic tlo lub kolory. Cos z warstwami warto na wszelki wypadek posiadac. Warto wiedziec, ze 16 bitow i PSE sie nie lubia. hijax_pl - Pią 27 Kwi, 2012 LR ophiuchus - Pią 27 Kwi, 2012 GIMP 
Chociaż posiadam LR to go zupełnie nie ogarniam, inna sprawa, że na moim kompie ledwo co się daje uruchomić. hijax_pl - Pią 27 Kwi, 2012 Jest zasadnicza różnica między LR a innymi programami (jak PSE czy GIMP). LR nie modyfikuje plików - możemy stworzyć kilka wersji tego samego zdjęcia bez fizycznego tworzenia plików (z małym wyjątkiem )
panmarecq - Nie 29 Kwi, 2012
hmm to nie ma w LR czegoś takiego jak, nie wiem stempel? Jest jakieś narzędzie do usuwania niedoskonałości? Do zmieniania koloru i tła to Gimp myślę wystarczy. To już ostatnie pytanie i wątek będzie do zamknięcia
Koledzy i koleżanki dopiero zauważyłem ,że Lightroom 4 nie działa na XP ,więc odpada  . Tak więc Lightroom 3 czy Adobe Photoshop 10 ?
moronica - Nie 29 Kwi, 2012 jest narzedzie do usuwania plamek przydatne do martwych pikseli czy syfkow na matrycy komor - Nie 29 Kwi, 2012 Stempel w LR jest o tyle gorszy do usuwania niepotrzebnych elementów, że nie jest „pędzlowaty”, tzn. nie można nim pociągnąć np. całej linii, jak w Photoshopie. Służy tylko do kliknięcia w jednym miejscu. Oprócz martwych pikseli czy brudu z matrycy, jak pisze Moronica, nadaje się też spokojnie do usuwania niedoskonałości skóry typu p i e p r z y k i czy strupki. Ale piorunochron to już mordęga. B o g d a n - Nie 29 Kwi, 2012
Łeee ..., to taki głupi DPP to potrafi, a LR nie! 
komor - Nie 29 Kwi, 2012 B o g d a n, mimo wszystko pozostanę przy LR.
B o g d a n - Nie 29 Kwi, 2012
komor - Nie 29 Kwi, 2012 B o g d a n, tak czasem mogę sobie coś wywołać na boku. Ale biorąc pod uwagę, że jedyny obiektyw marki Canon, jaki obecnie posiadam, nie znajduje się na liście obsługiwanych, to na razie sprawa mnie nie dotyczy.
Poza tym mam parę filterków, na które co prawda Jaad psioczy, że kiepskie, ale jakieś tam efekty dają.
jaad75 - Nie 29 Kwi, 2012 komor, ja psioczę na Twoje filterki??? Kiedy? Gdzie?...
ashley - Nie 29 Kwi, 2012 Ja was pogodze. LR bo raw-y jakos trzeba obrabiac i wywolywac. A potem to gimp. Darmowy a wcale nie byle jaki. A jak masz canona to jego deluxe photo professional zastapi na poczatku LR. Tutejszyn - Nie 29 Kwi, 2012 Ja to widzę w ten sposób.. LR pozwala pracować na wielu plikach. Potrafi zapanować nad dużymi sesjami i nałożyć podobną modyfikację na wiele fotografii. PSE potrafi zaciągnąć sto, czy dwieście plików, ale i tak pracuje się nad kazdym indywidualnie. Obróbka dużej sesji jest problemem. LR świetnie panuje nad kolorami, w PSE trudniej jest uzyskać ciekawy efekt kolorystyczny. PSE ma warstwy i wszelkie zalety z nimi związane. |
