|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Któy model 25x100: Celestron SkyMaster czy Teleskope-Service
goornik - Nie 06 Maj, 2012 Temat postu: Któy model 25x100: Celestron SkyMaster czy Teleskope-Service Heloł
Prawie dojrzałem do zakupu jakiejś kieszonkowej lornetki do lookania na niebo. Rozważam dolną półkę cenową czyli Celestrona SkyMastera 25x100 i TS czyli niemiecki Teleskop Service 25x100
http://deltaoptical.pl/bl...x100,d2130.html
http://www.teleskop-expre...tivadapter.html
Za Celestronem przmawia mniejsza masa i nieco większe pole (3°), TS robi na mnie lepsze wrażenie i ma większe odsunięcie źrenicy.
Którą brać?
Arek - Nie 06 Maj, 2012
Żadnej. Masz za dużo doświadczeń z dobrą optyką, żeby tak półka cenowo-jakościowa Cię zadowoliła. Nie chcesz czegoś solidniejszego z wymiennymi okularami?
kivirovi - Nie 06 Maj, 2012
Ktoś mi tu kiedyś na forum powiedział, ze TS jest lepszy od Celestrona. Tylko kto to był... Wiewiórkę pamiętam... Skymastera na astropolis i astromaniaku pewnie widziałes, na ebay.de jest TS 25x100 ze statywem.
Na allegro jest obecnie TS Marine 28x110 za 2400zł:
http://allegro.pl/listing...s+marine+28x110
Jesli chodzi o lornetki kątowe, to rzeczywiscie, co zaoszczedzisz na lornetce, to dołożysz do statywu, z lornetką na wprost nie ma zartów, dziadostwo trudne go ustawienia.
Ale za cenę marine 28x110 jest tylko TS 15-20- 25x70mm kątowe...
goornik - Nie 06 Maj, 2012
Statyw o nośności słonia mam, gimbala też. Nie chcę za dużo na to wydać, bo powoli w mózgu kiełkuje mi też pomysł o tryplecie APO w okolicach 4-5 cali....
Ciekawie zapowiada się model TS 20x110, ale ta cena....
[ Dodano: Pon 07 Maj, 2012 15:45 ]
No OK, jakość......wiem, kosztuje....
To może to?
http://www.teleskop-expre...Okularsets.html
Zastanawiam się, co da mi więcej fotonów w oku kiepski obiektyw 100mm czy sporo lepszy 88mm. To przecież aż 30% różnicy w powierzchni....Nie wierzę, żeby SkyMaster czy TS miały transmisję poniżej 70%.
madibar - Wto 29 Maj, 2012
cześć,goornik,
ruszyłeś coś w tym temacie???
co wybrałeś?
kątówka od TS optics czy celestron??
goornik - Wto 29 Maj, 2012
Ruszyłem i to aż do końca.
Na niemieckiem ebaYu pojawił się TS 25x100, w pięnym stanie, z kufrem, pokrywkami itp, w dość okazyjnej cenie, bo lornetka była rozkolimowana.
Kupiłem, posadziłem to monstrum na statywie i po 2 minutach problem kolimacji przestał istnieć.
Optyka tej lornetki jest świetna! Kolorystyka obrazu w zasadzie neutralna, transmisja co najmniej bardzo dobra (czy wybitna, trzebaby pomierzyć) pole widzenia 2,4° (producent pisze na obudowie 2,5°) spadek ostrości na brzegu akceptowalny, źrenice ładne okrąłe i na ciemnym tle. Bardzo ładne powłoki antyodblaskowe na każdej powierzchni szkło/azot (bo lornetka wypełniona jest azotem!)
Obecnie jestem na etapie montowania odpowiedniego montażu pod tę lornetkę, który da namiastkę komfortu obserwacji.
Całość będzie do wypróbowania na zlocie optycznych w lipcu tego roku. Można już stawać w kolejce do M31, M27 czy M13
Tym samym w dziedzinie duuuużych lornetek (na razie..... ) osiągnąłem zen....
madibar - Wto 29 Maj, 2012
.....zdradź jaką kwotą została przypieczętowana transakcja???
szukam potwora,narazie po sklepach,na ebay jeszcze nie zaglądałam
goornik - Wto 29 Maj, 2012
Nieco powyżej 1000 zł łącznie z DHLem z Niemiec
Czyli w cenie mniej więcej nowego Monarcha 8x42.
Cieżko za mniejsze pieniążki kupić więcej milimetrów średnicy....
Madibar, skąd jesteś? Nie ma problemu z "jazdą próbną"
madibar - Wto 29 Maj, 2012
goornik - Wto 29 Maj, 2012
madibar napisał/a: | :oops: |
dcs - Wto 29 Maj, 2012
Z takimi tekstami to na PW.
kivirovi - Sro 30 Maj, 2012
goornik, a jak z AC?
Od ilu metrow min. ostrzy twoj potwor?
goornik - Sro 30 Maj, 2012
Kivirovi - AC jest zaskakująco mała.
Co do minimalnej odległości ostrego widzenia - nie sprawdzałem ile, ale obserwowałem drzewo w odległości rzędu 20 m. Natomiast jest dość prosty sposób, by tę minimalną odległość nieco skrócić. Należy zdjąć muszle oczne (gumowe, wywijane, nieco za długie, jak dla mnie) i wówczas mamy dostęp do trzech śrubek. Po ich poluzowaniu można obrócić oprawę muszli ocznej względem samego okularu i wtedy je możliwość nieco silniejszego wykręcenia okularu.
chyba muszę tu jakieś zdjęcia wrzucić
Dale - Sro 08 Sie, 2012
goornik napisał/a: | (...) w dość okazyjnej cenie, bo lornetka była rozkolimowana. Kupiłem, posadziłem to monstrum na statywie i po 2 minutach problem kolimacji przestał istnieć. (...) |
Goornik czy mógłbyś opisać krok po kroku jak to zrobiłeś ?
goornik - Sro 08 Sie, 2012
Pewnie, że mógłbym
- najpierw NAOCZNIE przekonałem się, że lornetka jest rozkolimowana. Po kilku minutach obserwacji rozbolała mnie głowa, bo mózg (tak, mam mózg!) miał spory wysiłek, by poprawnie interpretować rozsunięte obrazy. Spojrzenie przez okulary z odległości kilku cm od nich ostatecznie potwierdziło brak kolimacji.
Obrazy gwiad były przesunięte dokładnie poziomo. Nie jest to dobra wiadomość, bo oznacza konieczność ruszenia dwóch pryzmatów.
- następnie postanowiłem odszukać położenie śrub kolimacyjnych. Wystarczy lekko wykałaczką podważyć gumową okleinę obudowy pryzmatów od strony okularów. Mniej więcej "na godzinie 2" dla lewego okularu i "na godzinie 10" dla prawego okularu, jakieś 5 mm pod okleiną są śrubki. Można je obracać płaskim śrubokrętem około 2-3 mm.
Jeśli dobrze pamiętam, obrót śrubki w lewym torze optycznym powoduje przesuwanie obrazu w kierunku lewy dół <-> prawa góra, pod kątem 45 stopni. Analogicznie w drugim torze optycznym obrót śrubki daje przesunięcie prawy dół <-> lewa góra.
- reszta to już tylko sprrowadzenie dwóch obrazów gwiazd do wspólnego położenia.
- zauważyłem, że taką super-precyzyjną kolimację trzeba robić w kilku "iteracjach" bo mózg niejako na siłę pokrywa obrazy lekko przesunięte.
Po osiągnięciu poprawnej kolimacji, lornetka trzyma ją bardzo ładnie, nie wzrusza jej jazda w aucie w bagażniku po naszych polskich drogach....
Dale - Sro 08 Sie, 2012
Bardzo dziękuję za szczegółową odpowiedź !
Panie Marcinie a co sądzi Pan o takiej metodzie sprawdzania kolimacji ?
"Można łatwo sprawdzić kolimację na gwiazdach - należy ustawić ostrość a następnie rozogniskować obraz w jednym okularze (jeśli lornetka ma centralne ustawianie ostrości - korekcją dioptrii). Rozmyty obraz gwiazd powinien się idealnie nakładać na ostry obraz w drugim okularze."
Pozdrawiam.
goornik - Sro 08 Sie, 2012
A co to za oficjalne "Panie Marcinie"?
kolimowanie na jednej rozogniskowanej gwieździe jest jak najbardziej OK, pod warunkiem, że mechanizm ogniskowania jest idealnie osiowy. W przeciwnym razie po rozogniskowaniu może być OK, a po ostawieniu ostrości, coś się "rozjedzie"
Natomiast zdecydowanie nie lubię kolimowania lornetek na krawędziach budynku, jak czasami jest polecane. Wolę gwiazdy, bo:
- są w nieskończoności
- są (w miarę....) punktowe, na ciemnym tle
Dale - Czw 09 Sie, 2012
Witam, no to jeszcze trochę pomęczę temat kolimacji kiedyś na forum opisywałem bardzo ciekawą słoneczną metodę sprawdzania kolimacji, nie wiem czy Pan widział ten temat jeśli nie to pozwolę sobie przypomnieć Klik
Pozdrawiam.
goornik - Pią 10 Sie, 2012
no, no - gość się habilitował z zagadnienia na kartkówkę...
(nie, żebym miał coś przeciw ludziom z habilitacją....)
|
|