wulf - Pią 15 Cze, 2012 Temat postu: Adapter do Canona ze stykami czy bez? Ponieważ nie znam różnych niuansów w działaniu Canonów z manualnymi obiektywami, mam pytanie o rodzaj przejściówki (konkretnie na obiektywy yashica/contax). Czy obecność styków w przejściówce ma jakieś znaczenie dla współpracy obiektywu z body? Oczywiście oprócz układu potwierdzającego ustawienie ostrości. Chodzi o to czy 5D będzie działał prawidłowo w trybie priorytetu przysłony, czyli będzie dobrze ustawiał czas otwarcia migawki dla przysłony ustawionej na obiektywie jeżeli przejściówka nie będzie miała styków? Będzie też działać auto-iso i inne funkcje nie związane z ustawianiem ostrości? mozer - Pią 15 Cze, 2012 wulf, używałem m42 z adapterem bez żadnej elektroniki (korpus nie widział obiektywu) na 40D i wszystko działało jak należy. Na 5D nie powinno być inaczej. wulf - Sob 16 Cze, 2012 Dzięki mozer. A jak z działaniem lampy błyskowej w trybie TTL? Gdy aparat nie widzi obiektywu to lampa będzie działać prawidłowo w trybie automatycznym? mozer - Sob 16 Cze, 2012 wulf, tak na logikę skoro to jest pomiar TTL to nie powinno być problemu. Tym bardziej, że pomiar światła odbywa się na przesłonie roboczej. Ale z lampą m42 nie pstrykałem, więc głową za to rozumowanie ręczyć nie mogę 
A tak w ogóle to weź sobie zaklej styki w jakimś obiektywie i sprawdź 
komor - Sob 16 Cze, 2012 No niby do pomiarów TTL błyskania lampą wprowadzono jakiś czas temu dodatkowy parametr: odległość przedmiotową ustawioną na obiektywie, czego szkło M42 nie przekaże, więc efekty błyskania mogą być nieco inne niż z obiektywem wyposażonym elektronikę. Ale to tak teoretycznie. mozer - Sob 16 Cze, 2012 komor, ale to nie działa przypadkiem tylko wtedy, gdy błyskasz na wprost ze stopki? komor - Sob 16 Cze, 2012 mozer, fakt. Raczej tak. wulf - Sob 16 Cze, 2012 Tak samo jak zoom w lampie. |
