|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Nikon Tropical vs. Fuji 7x50 FMT pomoc w wyborze
jaqb - Pią 29 Cze, 2012 Temat postu: Nikon Tropical vs. Fuji 7x50 FMT pomoc w wyborze Z góry przepraszam za najbardziej niemądre pytanie "co ja mam kupić?" ale...
...spodziewając się drobnego a nagłego dopływu floty zgłupiałem i chcę kupić naprawdę dobrą lornetkę (przyzwoite mam).
- 7x bo to moje ulubione powiekszenie do ręki,
- porro bo lubię 3D,
- 50 bo do astro i do przyrody i w dzień i po zmroku.
Tropical jest faworytem z uwagi na krzyż artyleryjski (zawsze chciałem mieć) i urodę. Fuji z kolei kusi transmisją.
Tu moje pytanie: zobaczę różnicę w transmisji po nocy w lesie i na niebie? I czy będzie ona miała znaczenie dla obserwacji, przede wszystkim w astro?
Pytanie kieruję raczej do praktyków którzy mieli obie lub podobne po nocy przy oku.
I wiem, że mogę zamówić obie i odesłać, ale...
primo: taniej spytać na forum (o przesyłkę taniej)
drugie primo: raczej kupię w sklepie wybierając egzemplarz (a nie znalazłem sklepu pod ciemnym niebem, znaczy pracującego w nocy w głuszy i mającego obie na magazynie)
i ostatnie primo: jest zawsze szansa, że mi to ktoś wybije z głowy... ok mała
Z góry dzięki za uwagi.
goornik - Pią 29 Cze, 2012
Wydaje mi się, że Tropical ma mniejsze problemy z chromatyką.
Fujinon z kolei w moim odczuciu ma wygodniejsze muszle oczne, co dla mnie osobiście ma spore znaczenie.
O zmierzchu i świcie różnic w transmisji nie zauważysz. Czy w nocy? - ciężko powiedzieć. Prawdopodobnie nie....
Brałbym mimo wszystko klasycznego do bólu Tropicala. Póki jeszcze można go kupić!
Arek - Pią 29 Cze, 2012
Pozwolę się nie zgodzić odnośnie chromatyki. MZ to Fujinon ma mniejsze problemy. Poza tym, optycznie, przewyższa Tropicala praktycznie we wszystkim oprócz wyglądu okolic źrenic wyjściowych. Czasami różnice są małe, ale są. Zaletami Tropicala są faktycznie znacznie bardziej klasyczny wygląd, lepsze wyposażenie standardowe oraz zauważalnie niższa cena. To ostatnie faktycznie może nie potrwać długo. Klasyczne lornetki Nikona znikają z rynku i często pojawiają się na wtórnym w śladowych ilościach w wysokich cenach. Np.:
http://www.ebay.pl/itm/NI...=item53ed1417ac
Tak naprawdę mówiąc najlepiej mieć obie
jaqb - Pią 29 Cze, 2012
Dzięki za błyskawiczne odpowiedzi. Czyli jednak Tropical
Z innej beczki: w między czasie trafiłem na CN na taki wpis: http://www.cloudynights.c...5/o/all/fpart/1
Co mie zdziwiło, istnieje lornetka lepsza od Fuji praktycznie we wszystkich aspektach, nawet w transmisji A wydawało mi się po lekturze opinii w sieci, że Fuji to lornetka niemal idealna
Z drugiej strony ocena ostrości na podstawie Albiero (które łatwo rozdziela każda znana mi lornetka) budzi moją lekką nieufność.
goornik - Pią 29 Cze, 2012
Sam widzisz: trzeba kupić wszystkie trzy
Będziesz mógł mówić, że masz nie BINOcular, ale HEXOcular
jaqb - Sob 30 Cze, 2012
ciągle mam nadzieję nie popaśc w uzależnienie...
Arek - Sob 30 Cze, 2012
Nie sądzę, że ten człowiek zmierzył jakoś rozsądnie transmisję. No ale on porównywał do starszej wersji Fujinona, ze starszymi powłokami, więc może faktycznie w tym Zeiss jest lepszy. W innych aspektach nie przeczę, że Zeiss może wygrywać. W końcu jest 3x droższy... No ale i tak narobiłeś mi smaku na test tego Zeissa.
jaqb napisał/a: | ciągle mam nadzieję nie popaśc w uzależnienie... |
Dla mnie już dawno jest za późno... Jeśli nie chcesz ryzykować baaardzo głębokiego uzależnienia radzę ograniczyć kontakty ze mną
jaqb - Sob 30 Cze, 2012
Arek napisał/a: | ... No ale i tak narobiłeś mi smaku na test tego Zeissa. |
Przepraszam... tyle dobrze, że nie na samego Zeissa... jednak na samego?
Z transmisja pewnie masz rację. To był w sumie dość amatorski opis.
Ok, i tak w końcu muszę dopaść gdzieś topowy sprzęt po nocy i sam zobaczyć na ile ważna jest dla mnie super / hiper sprawność optyczna.
Arek napisał/a: | Jeśli nie chcesz ryzykować baaardzo głębokiego uzależnienia radzę ograniczyć kontakty ze mną |
Dobrze ograniczę... nie będę Cię niepokoił w niedziele
goornik - Sob 30 Cze, 2012
Arek napisał/a: | No ale i tak narobiłeś mi smaku na test tego Zeissa.
|
Kupcie go sobie na spółkę. W dzień parzysty u Arka, w nieparzysty u Jaquba, a na weekendy ja chętnie pożyczę Jak z kotem w "Sami swoi"
jaqb - Sob 30 Cze, 2012
Goornik ok, obiecuję.. jak tylko jakaś większa flotylla wybierze za port docelowy moją kieszeń
witcher - Czw 05 Lip, 2012
Nie to żebym postawił sam na Fuji ale dla mnie sprawa jest prosta:
- Większy kąt
- Ponad 10% większa transmisja
- odstęp źrenicy większy o 8mm!!!
- 30 lat gwarancji
Pierwsze trzy różnice powinieneś zobaczyć w terenie. Dla Fuji po prostu nie ma za ciemnych nocy...
jaqb - Pią 06 Lip, 2012
Cytat: | Pierwsze trzy różnice powinieneś zobaczyć w terenie. Dla Fuji po prostu nie ma za ciemnych nocy...
|
Dzięki uprzejmości forumowego kolegi popatrzyłem przez obie (dzięki raz jeszcze fakt w dzień.
Nieostrość brzegowa widoczna wyraźnie nawet w fuji (trochę mniejsza niż w nikonie ale jednak). Liście w koronach odległych o małe kilkadziesiąt metrów drzew blisko skraju pola widzenia zmieniały się ochoczo w kolorową mozajkę (przesadzam ale tylko trochę). Na innych dystansach (np. astro) może być inaczej.
Różnica w transmisji za dnia nie rzuciła mi się od razu w oczy. Oczywiście dokładniejsze popatrzenie musiało oddać fuji co jej przynależy.
Poza tym obie lornetki kapitalne: solidnie wykonane, dobrze leżące przy oku, z ładnym czystym i kontrastowym obrazem. Aż żal kończyć obserwacje.
Nie byłbym sobą nie odnosząc topowych porrówek do swojej poczciwej rosjanki
Ok przyznaję, rosjanka poległa. Dla mnie głównie w transmisji. Obraz który do tej pory uznawałem za dobry (swoją BPC2 7x50 wybrałem spośród innych lata temu właśnie z powodu przyjrzystości i "świerzości" obrazu) wydaje mi się teraz jedynie poprawny. Znaczy czas dokooptować coś z szacownych klasyków do kolekcji. Ale po cichu, coby nie urazić rosjanki. Bo to jednak nadal fajna budżetowa lornetka jest
goornik - Pią 06 Lip, 2012
A z którymi muszlami ocznymi używałeś Tropicala?
Ja bardzo sobie chwalę jego muszle rogowe - w nocy doskonale pomagają utrzymać adaptację
jaqb - Pią 06 Lip, 2012
Z rogowymi. Niestety próby na razie tylko w dzień.
Muszli rogowych używam też z orciakami do maczka i wielce sobie chwalę.
|
|