Emmanuel - Sob 14 Lip, 2012 Temat postu: Poszukuje aparatu ~ 1800zł Witam wszystkich! Potrzebuję pomocy w wyborze aparatu. Nie znam się kompletnie na fotografii. Mogę przeznaczyć na ten cel około 1800zł i chciałbym żeby robił jak najładniejsze zdjęcia kolorystycznie i jakościowo. Po przeczytaniu kilku artykułów myślę że lustrzanki odpadają bo trzeba dokupować do nich dodatkowe szkła i myślę że sobie nie poradze z obsługą. Małe kompaktowe aparaty też raczej odpadają. Jakoś kojarzą mi się z chińczykami pstrykającymi zdjęcia swoimi malutkimi aparacikami  Dlatego szukam czegoś wyglądem i jakością przypominającego lustrzankę ale bez wymiennej optyki. Zdjęcia jakie będe robił to przeważnie wakacje, imprezy rodzinne, ludzie, krajobrazy itp widziałem zdjęcia robione fuji hs20 i były słabej jakości. szukam czegoś podobnego robiącego lepsze jakościowo zdjęcia.
czekam na propozycje. firma na obecnym etapie nie ma dla mnie znaczenia bo i tak będe jeszcze w sklepie macał aparaty który dobrze leży w dłoni
lotofag - Sob 14 Lip, 2012 Temat postu: Re: Poszukuje aparatu ~ 1800zł
I piszesz o tym akurat w dziale Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką 
Tak BTW, wiem że to truizm, ale aparat to tylko narzędzie - on sam nic nie robi. Tzn. albo efekt będzie taki na jaki pozwolą ograniczenia techniczne i przede wszystkim sprawność operatora. Albo jesli zdasz się na pełną automatykę efekt będzie "jakiś", bliżej nieokreślony, i albo Ci się to spodoba, albo będziesz marudził "X jest do doopy, nie robi dobrych zdjęć, muszę szukać dalej"
Dalej, co do "radzenia sobie z obsługą" - automat to automat, a ekspozycję od dziesięcioleci ustawia się tak samo - co najwyżej typ i umiejscowienie manipulatorów się zmieniało. Lustrzanka to nie jest "aparat z milionem bliżej nieokreślonych 'funkcji', do którego obsługi potrzeba studiowania wiedzy tajemnej, dodatkowo popartego 7-letnią medytacją w Szaolin, a im lepsza/droższa tym więcej 'funkcji'" Inna sprawa, że jest to raczej rozwiązanie dla tych którym się po prostu "chce". Inaczej często efekty mogą być frustrujące. TS - Sob 14 Lip, 2012 Temat postu: Re: Poszukuje aparatu ~ 1800zł
Fakt, typowo używa się tylko kilku. Ale trzeba wiedzieć jak działają pozostałe. Znam kogoś, kto wziął lustrzankę na piękne i drogie wakacje na drugiej półkuli. Oglądam jego zdjęcia, ponad połowa nieostra... W pewnym momencie coś mnie tknęło - wziąłem aparat, no i niestety na obiektywie przełącznik AF/MF ,,się przestawił''  . Na szczęście ta osoba miała drugi obiektyw, więc coś się uratowało.
Jeśli ma być maksymalnie uproszczona obsługa i niezła jakość na auto, to polecam któryś z najtańszych bezlusterkowców z kitowym obiektywem. Większość funkcji będzie schowana bezpiecznie głęboko w menu .
elnino - Sob 14 Lip, 2012
Dokładnie. Olympus E-PL1 w zestawie z 14-42mm będzie w sam raz, "robi ładne zdjęcia na auto" i takie tam
Soniak10 - Sob 14 Lip, 2012
A ja bym jeszcze radził pomacać w najbliższym sklepie Fuji X10, zwłaszcza jeżeli priorytetem ma być jakość zdjęć - i wykonania samego aparatu zresztą również  - natomiast jeżeli koniecznie musi przypominać wyglądem lustrzankę (SLR-like), to w tym przedziale cenowym może warto przyjrzeć się Panasonicowi FZ150 (nowy) lub jeszcze lepiej - używanemu FZ50 - wtedy za znacznie niższą cenę. No a z mojej ulubionej Fuji - jeżeli nie HS30 EXR, to może któryś z serii SL: SL260 albo SL300?
Wybór jest spory, a więc, jak mawiali starożytni Rosjanie: WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE!
Ps, tu masz porównanie kilku modeli, które radzę wziąć pod uwagę: http://www.optyczne.pl/po...=1496&add4=1437 lotofag - Sob 14 Lip, 2012 Temat postu: Re: Poszukuje aparatu ~ 1800zł
Ty tak na serio z tą historyjką? I niby gość nie widział braku działania AF i na podglądzie miał wszystko ok? Chyba, że można być aż takim "pstrykaczem" co w ferworze walki z iluś-tam-setnym ujęciem nie zwraca tak naprawdę uwagi co i jak fotografuje Bo przecież po to zapłacił za aparat żeby ten go w tym wyręczył.
TS - Sob 14 Lip, 2012 Temat postu: Re: Poszukuje aparatu ~ 1800zł
No właśnie widział - i brak potwierdzenia ostrości, i lekką nieostrość na LCD (niewielką, bo nie powiększał). Ale uznał, że pewnie aparat wie lepiej, tak musi być i na monitorze wszystko będzie dobrze. Mnie to nie dziwi, skoro ktoś w ogóle nie rozumie jak to wszystko działa? Co do HS20 - jeśli jakość zdjęć nie zadowala, to pewnie z każdego innego aparatu typu superzoom również. Dlatego nie polecałem nic tej klasy. kingaimartyna - Sro 18 Lip, 2012 Witaj
Mam na sprzedaż aparat FUJIFILM finepix s2960 w bardzo dobrym stanie bez żadnych wad
Aparat służył mi ponad rok i jestem z niego bardzo zadowolona Jeśli chcesz zacząć swoją przygodę z fotografią to naprawdę polecam
Jeśli jesteś zainteresowany to pisz na numer gg : 40121060. Odpowiem na wszystkie pytania
juras2012 - Wto 11 Gru, 2012 Temat postu: Re: Poszukuje aparatu ~ 1800zł Witam wszystkich w pierwszym "pisanym"
[quote="TS"]
Fakt ze jakosc zdjec moze nie byc w pelni satysfakcjonujaca z Fuji HS ale superzoom'u to kompromis. Przykladowe fotki z HS30 EXR Zapewne lustrzanka wyjda sporo lepsze etc... ale tym Fuji wychodza jakie wychodza. Jakosc czesciowo zalezy od fotografa (wieksza czesc) ale i od sprzetu tez... Mam go od niedawna wiec nie mialem czasu "cyknac" wiecej zdjec i dopiero "ucze sie go". Potrzeba "chwile" czasu na ogarniecie jak i co, kiedy jaki tryb uzyc itp. itd. zeby szybko i dobrze operowac tym sprzetem. Jest to jednak kompakt a nie lustro. Pozdrawiam Wojmistrz - Wto 11 Gru, 2012 Kolego juras2012, niezły z ciebie górnik
Poza tym,
To jak stwierdzenie, że od pracza, który tylko wrzucającej pranie do pralki zależy jak dobrze zostanie wyprane pranie.
juras2012 - Wto 11 Gru, 2012 Nie no, pol roku jeszcze nie minelo
Tak powaznie to mialem na mysli glwonie to, ze to kompakt i tak nalezy go rozpatrywac (wszystkie kompakty) a uwazam ze nie ma sensu porownywac do lustra. Maly samochod miejski, auto sportowe czy SUV -ktory jest lepszy? Kazdy dobry zaleznie od potrzeb i takie sa kompakty, maja byc "smart" to sa a to czesto wymaga kompromisow i juz.
Pzdr. Wojmistrz - Wto 11 Gru, 2012 No tak, mam aparat więc jestem fotografem, a jak kupię skrzypce będę skrzypkiem - jakie to proste. Z fotografem to jest prawda przez wyparcie nieprawdy. Osoba fotografująca, to jak sama nazwa mówi osoba wykorzystująca (uprośćmy) aparat - do wykonywania zdjęć, niezależnie od zawodu i umiejętności. Fotograf to rzemieślnik (zawód), którego pracą i źródłem utrzymania się jest wykonywanie zdjęć, powielanie, wykonywania odbitek zdjęć osób trzecich itd. Fotografik to artysta (zawód wolny) utrzymujący się z wykonywania i sprzedaży wykonanych zdjęć artystycznych. Dziś w erze fotografii cyfrowej wszystkie te podziały umierają, ale nadal istnieją. juras2012 - Wto 11 Gru, 2012 Jestes kierowca czy moze osoba prowadzaca pojazd mechaniczny? Gdy prowadzisz pojazd wowczas jestes kierowca, ale mozesz byc tez kierowca wykonujacym zawod kierowcy i niekoniecznie w danej chwili prowadzic jakikolwiek pojazd ... No, ale nie ma sensu licytowac sie poniewaz niczego to nie zmienia. Sa wyrazy wielo-znaczne itd i moze to byc zarowno zawod jak tez okreslenie osoby wykonujacej jakas, konkretna czynnosc min. fotograf, kierowca etc... Nie zmienimy tego ani Ty ani ja - jezyk ewoluuje
Pzdr. komor - Wto 11 Gru, 2012
A od kiedy to artysta musi utrzymywać się z wykonywania swojej sztuki? Wojmistrz - Wto 11 Gru, 2012
No nie najlepszy przykład 
Tak, jest zawód kierowcy potocznie szofer i ogólne pojęcie kierowcy, ale nie oznacza każdego kto prowadzi auto. W myśl prawa kierowcą jest osoba UPRAWNIONA do kierowania pojazdem silnikowym, a co za tym idzie nabrał uprawnień do wykonywania tego zawodu.
Nikt nie musi utrzymywać się z jednego źródła utrzymania. Chodzi o sens zarobkowania po przez sprzedawanie praw do swoich prac. Czy jeśli na pół etatu pracuję na kuchni jako młodszy szef kuchni, 2-3h siedzę "na taksówce", 2-3h dziennie doglądam mojej firmie poligraficznej, jeśli mam zlecenia serwisuję komputery, drukarki i inny osprzęt, w zależności od zlecenia naprawiam instalacje elektryczne oraz od czasu do czasu mój agent sprzeda coś co spłodziłem moim chorym umysłem, to kim jestem? Kucharzem, szefem kuchni, kierowcą, biznesmenem, drukarzem, grafikiem, informatykiem, serwisantem, elektrykiem czy artystą? dcs - Wto 11 Gru, 2012 
-Artystów utrzymują kochanki. 
Wojmistrz - Wto 11 Gru, 2012
A żebyś wiedział... 
juras2012 - Wto 11 Gru, 2012
Hm..., ciekawa interpretacja prawa (moze nadinterpretacja)
Kierowca jest kazdy kto prowadzi pojazd mechaniczny (silnikowy etc.), brak prawa jazdy oznacza, ze kierowca prowadzi pojazd niezgodnie z prawem a nie to, ze nie jest kierowca.
Sam sobie teraz odpowiedz
Zawod wyuczony czy wykonywany jest dla Ciebie istotny? Czy pasjonat/amator fotograf jest jeszcze nim czy tylko osoba wykonujaca zawod fotografa, a moze tylko osoba ktora nabyla wyksztalcenie takowe (mniejsza o to czy takie istnieje)? Zeby bylo jasne, ja nie jestem fotografem z zawodu ani z wyksztalcenia. Jestem tylko poczatkujacym amatorem fotografii (nie wiem czy moge napisac poczatkujacym fotografem-amatorem)
Chyba OT zrobil sie... Pzdr. |
