forum.optyczne.pl

Obiektywy fotograficzne - Jak poznać kompatybilny obiektyw?

h205267@rppkn.c - Sob 14 Lip, 2012
Temat postu: Jak poznać kompatybilny obiektyw?
Witam. Mam Canona, model 600D. Chciałbym tanio kupić obiektyw. Są PRZERÓŻNE aukcje na Allegro. Ale nie wiem czy dany obiektyw będzie pasował do mojego. Jakim sposobem mogę dowiedzieć się czy dany obiektyw będzie działał z moją lustrzanką?
Co muszę wiedzieć przed zakupem? Jak się to sprawdza. Może są jakieś oznaczenia?
Proszę o odpowiedź.

kozidron - Sob 14 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Co muszę wiedzieć przed zakupem? Jak się to sprawdza. Może są jakieś oznaczenia?
Proszę o odpowiedź.


Są, tylko trzeba użyć tajemnej mocy ukrytej w głębokich czeluściach internetu :razz:

Oprócz tego jest mnóstwo złomu, starych manualnych szkieł (bez af-u) a wśród nich mozna wyłowić niezłe perełki a wszystko to przypinając przez przejściówki. Są też takie przejściówki, które umożliwiają Ci korzystanie z "potwierdzenia ostrości",zwanym dandelionem . Niestety to droga dla cierpliwych, ktoś kto był na tyle leniwy, żeby nie skorzystać z google, licząc na szybszą odpowiedź na forumie o 6.17 rano w sobotę może nie podołać temu zadaniu.

Ja jednak na twoim miejscu bym się nie zniechęcał i zamiast przeglądać allegro najpierw bym się zastanowił, jakiego obiektywu mi trzeba a później oglądał ten cały szplajs szukając czegos pod moje potrzeby.

lotofag - Sob 14 Lip, 2012
Temat postu: Re: Jak poznać kompatybilny obiektyw?
Dodatkowo w ramach relaksu proponuję dogłębne zaznajomienie się z instrukcją obsługi posiadanego aparatu. Bardzo prawdopodobne, że producent napisał tam co nieco o kompatybilności różnych obiektywów, nie zostawiając tej wiedzy tajemnej wyłącznie dla jedynie oświeconych kawalerów wielkiego Kwanona ;)

Rada numer dwa - nie ma co się rzucać na pierwszy lepszy szplajs z Alledrogo na zasadzie "bo tanio i bo można". Ale coś czuję, że Cię to nie ominie :mrgreen:

goltar - Sob 14 Lip, 2012

Nie wiem czy o to chodziło ale z 600D będą współpracowały wszystkie obiektywy których producentem jest Canon z oznaczeniem EF lub EF-S. Dodatkowo pasować będą obiektywy takich firm jak Sigma, Tamron, Tokina jeśli podane jest że posiadają one bagnet dla Canon EF.
Listę pasujących obiektywów masz w naszej bazie:
Obiektywy EF
Obiektywy EF-S
Wybierając obiektyw sprawdź jednak w bazie czy posiada AF, bo nie wszystkie z tej listy mają (chyba że to nie stanowi problemu).

h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

Cytat:
zamiast przeglądać allegro najpierw bym się zastanowił, jakiego obiektywu mi trzeba a później oglądał ten cały szplajs szukając czegos pod moje potrzeby.


Dzięki za odpowiedź. Zapewniam Cię, że wiem jakiego obiektywu mi trzeba. I jeśli będę wiedział tylko, który z nich będzie pasował do mojego, to będę w stanie sobie taki kupić.

Właśnie widziałem taki Dandelion ale nie wiedziałem co to za jakieś układy scalone ktoś przykleił do obiektywu.

Cytat:
Dodatkowo w ramach relaksu proponuję dogłębne zaznajomienie się z instrukcją obsługi posiadanego aparatu.

Przerobiłem ją od deski do deski już. Nie przypominam sobie by coś tam było napisane.

Goltar, dzięki za FANTASTYCZNĄ, bogatą odpowiedź! Wspaniała rzecz.
Czyli mam kupować coś z oznaczeniami EF lub EF-S.
Problem jest tylko taki, że Ci goście z Allegro nawet nie pokuszą się o podanie takich informacji!. Każdy wali nazwę obiektywu a nie wspomnie o tym czy jest EF, EF-S czy jakiś inny. I to mnie denerwuję. Dlaczego tego nie mogą dopisywać?

Co do autofokusa i manuala to zapamiętam, dzięki.

moronica - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, jesli aukcja zawiera zdjecia to mozesz sam sprawdzic, jakie oznaczenia ma obiektyw jesli czegos brakuje w tytule badz opisie
dcs - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,

To wybieraj z: Allegro › Fotografia › Obiektywy › Canon › Autofokus

http://allegro.pl/canon-autofokus-50600

h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

Tak, ale nie chodziło mi w tym pytaniu (poprzednim, ostatnim) o to czy autofokus ma lub nie, tylko o to czy jest to obiektyw EF lub EF-S.

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie strony jaką podał jeden użytkownik.
Waszej w dodatku.

Co to za nomenklatura? Nie wiem jak to mam rozumieć.




Jako "zoom" to rozumiem, że jest "zmiennoogniskowy", tak?
No ale co niby mają znaczyć te opisy co niżej...

SZEROKOKĄTNY ?
STANDARDOWY ?
UNIWERSALNY ?


Szerokokatny, standardowy lub uniwersalny? Dość osobliwe nazewnictwo... Nie rozumiem co macie na myśli mówiąc, że jeden jest standardowy, a drugi uniwersalny. A że trzeci szerokokątny.

moronica - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, do 600d to zazwyczaj bez roznicy, czy to EF czy EF-S chyba ze kupujesz obiektyw ultraszegokokatny badz rybie oko

uniwersalny zoom to generalnie od szerokiego kata do tele. kliknalbys w to i sam zobaczyl, jakie obiektywy ci sie wyswietla

dopiero co zapewniales, ze wiesz jakiego obiektywu ci potrzeba, a teraz pytasz co to znaczy szerokokatny obiektyw?

hijax_pl - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Co to za nomenklatura? Nie wiem jak to mam rozumieć.
Zwyczajowa. Z czym masz problemy? Ze słowami "szerokokątny" czy też "teleobiektyw"?
dcs - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,

Uniwersalny to ten, który ma w swoim zakresie ogniskową standardową, czyli ~30mm dla APS-C.

hijax_pl - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Szerokokatny, standardowy lub uniwersalny? Dość osobliwe nazewnictwo..
Zwyczajowe.

Za wikipedią:

Cytat:

Obiektywy standardowe, w których długość ogniskowej jest zbliżona do przekątnej matrycy lub błony rejestrującej obraz. Kąt widzenia takiego obiektywu jest zbliżony do kąta widzenia ludzkiego oka.
Obiektywy szerokokątne, w których długość ogniskowej jest znacząco mniejsza od przekątnej matrycy lub błony, a kąt widzenia jest większy od kąta widzenia ludzkiego oka.
Obiektywy wąskokątne (często nieprawidłowo nazywane teleobiektywami), w których długość ogniskowej jest znacząco większa od przekątnej matrycy lub błony, a kąt widzenia jest mniejszy od kąta widzenia ludzkiego oka. Obiektywy wąskokątne o umiarkowanej długości ogniskowej określa się niekiedy portretowymi.


[ Dodano: Nie 15 Lip, 2012 23:41 ]
h205267@rppkn.c napisał/a:
wiem jakiego obiektywu mi trzeba.
Jakiego?
h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

W tym co wkleiłem z Wikipedii mamy inne nazewnictwo. Pojawia się tam "wąskokątny" a nie ma znowu innego, jaki pada tutaj.
Cytat:
dopiero co zapewniales, ze wiesz jakiego obiektywu ci potrzeba, a teraz pytasz co to znaczy szerokokatny obiektyw?

Dla mnie obiektyw z zoomem (zmiennoogniskowy) jest rozumiany jako uniweersalny. Bo jest on uniwersalny, nie? Ale przecież on też jest i szerokokątny bo ma najmniejsza ogniskową 18 mm. W porównaniu do obiektówów co mają ogniskową 50mm to 18mm wypada jako szerokokątny. I jaki jest standardowy w takim razie?

O to mi chodziło. Że te nazwy były jakieś takie dziwne. Bo można rozumieć je na wiele sposobów. Niepraktyczne.

Cytat:
Jakiego?

Ja mam listę zakupów. Więc nie szukam tego jedynego teraz, ale takiego który będzie najtańszy/najlepszy jako jeden z wielu upatrzonych.

Bo chcę:

Zmiennoogniskowy, jasny, ze stałym światłem
Rybie oko
Teleobiektyw (zmiennogoniskowy może być)
Stała ogniskowa

I te wszystkie jak najbardziej jasne.

Jednak jest to drogie, więc szukam hybryd.
Trudno mi powiedzieć jaki konkretnie teraz mi najbardziej potrzeba kupić.

Dlatego sobie szperam po Allegro i raz wpada OKAZJA jako teleobiektyw a raz wpada okazja jako STAŁOOGNISKOWY. Tylko że nie wiedziałem czy taka okazja mi będzie pasować do mojego canona (EF, EFS).

dcs - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
I jaki jest standardowy w takim razie?


Pisałem już: ~30mm dla aps-c

moronica - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, obiektyw 300-800mm bedzie tak samo uniwersalny co 8-15mm? a moze zaden z nich nie bedzie uniwersalny? zreszta nie rozumiem, czemu sie az tak przejmujesz tym podzialem. jest umowny
lotofag - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:

Dla mnie obiektyw z zoomem (zmiennoogniskowy) jest rozumiany jako uniweersalny. Bo jest on uniwersalny, nie? Ale przecież on też jest i szerokokątny bo ma najmniejsza ogniskową 18 mm. W porównaniu do obiektówów co mają ogniskową 50mm to 18mm wypada jako szerokokątny. I jaki jest standardowy w takim razie?

Obiektyw zmiennoogniskowy to równie dobrze np. 8-16mm (ultraszeroki kąt), 17-50mm (standard), 70-200mm (tele) i nie ma w tym żadnych sprzeczności ;)

Może po przeczytaniu czegoś najpierw pomyśl, a potem pisz na forum, a nie odwrotnie...

h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

A do tego co mi wyjasniliście dochodzi jeszcze (do tych nazw w stylu "standardowy", "szerokokątny") słowo "zoom".
To jak mam to rozumieś?
Że jest standardowy obiektyw z pierwszych pozycji, czyli tak jak kolega wyżej napisał "~30mm".
To co znaczy w takim razie STANDARDOWY - ale... - ZOOM? Standardowy zoom?

Te takie połączenia rodzaju obiektyw z dodaniem "zoom" na końcu.

Cytat:
reszta nie rozumiem, czemu sie az tak przejmujesz tym podzialem.

Ponieważ jest dość dziwny... Spójrz na to z tej strony:
No bo jaki niby jest "standardowy zoom"? Też ma jakąś wartość?
Widzicie? I dlatego to jest dla mnie dziwne nazewnictwo.

moronica - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, zoom to kazdy obiektyw zmiennoogniskowy, bez wzgledu na to jaki ma zakres ogniskowych
lotofag - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
No bo jaki niby jest "standardowy zoom"? Też ma jakąś wartość?
Widzicie?

Np. 17-50mm czy 18-55mm dla APS-C i 28-70mm czy 24-70mm dla FF ;)

h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

moronica napisał/a:
h205267@rppkn.c, zoom to kazdy obiektyw zmiennoogniskowy, bez wzgledu na to jaki ma zakres ogniskowych


No ale w Waszej liście widnieje jako już taki określony - "Zoom standardowy".

hijax_pl - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Ale przecież on też jest i szerokokątny bo ma najmniejsza ogniskową 18 mm.
A co jak się zaczyna od 24mm, 70mm czy 100mm?

Taką małą tajemnicę Ci zdradzę: taki 24-70 też jest szerokokątny i uniwersalny, i przy okazji standardowy (w pewnej konkretnej pozycji) ;)
h205267@rppkn.c napisał/a:
Bo chcę:

Zmiennoogniskowy, jasny, ze stałym światłem
Rybie oko
Teleobiektyw (zmiennogoniskowy może być)
Stała ogniskowa
To takie masło maślane. Rybie ok - OK, a co z resztą?
h205267@rppkn.c napisał/a:
I te wszystkie jak najbardziej jasne.
Przygotuj się na spore wydatki....
h205267@rppkn.c - Nie 15 Lip, 2012

No bo "Standardowy zoom" a "Szerokokątny zoom"?

Czym to się różni? Że ten drugi będzie miał mniejszą ogniskową początkową niż ten pierwszy?
Bo chyba nie nazywasz się obiektywów o dużej ogniskowej jako 'standardowych zoomów', co? I w takim wypadku jaki będzie ten 'szerokokątny zoom'? To jakieś bez sensu.

moronica - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, to sobie wyobraz, ze stalki to jablka a zoomy to pomarancze. teraz gatunki jednych i drugich mozemy podzielic na slodkie, kwasne i gorzkie. oczywiscie umownie bo to, co dla jednych jest kwaskowe, dla innych bedzie slodkie. ale tak umownie, przyjmujac okreslone kryteria, mozna. teraz rozumiesz?

szerokokatny zoom to taki, ktory zaczyna sie i konczy ogniskowa uznawana za szerokokatna. uniwersalny to taki, ktory zaczyna sie szeroko a konczy juz gdzies powyzej tego co mozemy okreslic za szerokie

hijax_pl - Nie 15 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
No bo "Standardowy zoom" a "Szerokokątny zoom"?

Czym to się różni? Że ten drugi będzie miał mniejszą ogniskową początkową niż ten pierwszy?
Różnią się pokrywanymi zakresami ogniskowych. Szerokokątny zoom w zasadzie ma wszystkie swe ogniskowe takie, które wg "definicji wikipedii" są uznawane szerokokątne.
Itd.. itp..

dcs - Nie 15 Lip, 2012

hijax_pl napisał/a:
Szerokokątny zoom w zasadzie ma wszystkie swe ogniskowe takie, które wg "definicji wikipedii" są uznawane szerokokątne. Itd.. itp..


...oprócz standardowego zoomu :grin:

lotofag - Nie 15 Lip, 2012

A ja proponuję dalej nie karmić...
Taki ładny niedzielny wieczór, a komuś się chyba nudzi ;)

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

No wiecie, ale przecież taki obiektyw określany jako Standardowy zoom dla mnie jest niczym innym jak zzwyczajnym obiektywem uniwersalnym. Mógłbym jeszcze więcej takich wspólnych cech wynaleźć jakbym chciał.

Ktoś w ogóle definiuje od jakiej wartości ogniskowej jest szerokokątny a od jakiej już nie jest szerokokątny?

Ten opis jest wg mnie niepotrzebny, mylący, zły. Powodujący bałagan i to niepotrzebny bałagan.
Obiektywy mają się dzielić na:
STAŁE, RYBIEOKO/SZEROKOKĄTNE lub ZMIENNOOGNISKOWE.
I tyle, nic więcej.
Możemy mieć obiektyw 300mm (stały) i możemy mieć obiektyw 150-300mm (zmiennogoniskowy).
Do tego jeszcze podział na 'rybie oko'. Takie z małą ogniskową, co już zniekształca obraz. Czyli 8-14mm. I po kłopocie, wszystko jest zrozumiałe. A nie jakieś głupoty w wynikach wyszukiwania.

lotofag - Pon 16 Lip, 2012

"Mała" ogniskowa nie oznacza automatycznie, że to rybie oko :mrgreen:

Brzydki i zły ten opis, mylący i zły, a fe! :twisted:

Proponuję użyć jeszcze większej ilości kolorów ;) Idę po piwko i popcorn.

moronica - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, to ze czegos nie rozumiesz nie znaczy ze jest mylace albo (coz za dramaturgia) zle. podajac swoje propozycje podzialu obiektywow udowodniles, ze nie rozumiesz i mieszaja ci sie pojecia
h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

moronica napisał/a:
podajac swoje propozycje podzialu obiektywow udowodniles, ze nie rozumiesz i mieszaja ci sie pojecia


Dlaczego? Wg mnie to przecież główne kategorie obiektywów. Co się nie zgadza w tym, że występuję takie co są zmiennogosniksowe i stałe?

moronica - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, dlatego ze obiektywy typu rybie oko rowniez moga byc stalo- lub zmiennoogniskowe. tak samo jak obiektywy szerokokatne. a ty chcesz je wydzielac tak jakby one nalezaly do jakiejs trzeciej kategorii
kozidron - Pon 16 Lip, 2012

Cytat:
Ten opis jest wg mnie niepotrzebny, mylący, zły. Powodujący bałagan i to niepotrzebny bałagan.
Obiektywy mają się dzielić na:
STAŁE, RYBIEOKO/SZEROKOKĄTNE lub ZMIENNOOGNISKOWE.
I tyle, nic więcej.
Możemy mieć obiektyw 300mm (stały) i możemy mieć obiektyw 150-300mm (zmiennogoniskowy).
Do tego jeszcze podział na 'rybie oko'. Takie z małą ogniskową, co już zniekształca obraz. Czyli 8-14mm. I po kłopocie, wszystko jest zrozumiałe. A nie jakieś głupoty w wynikach wyszukiwania.


jak do tej pory jesteś 2 uzytkownikiem od 2007 roku na tym forumie, który ma z tym problem. Oczywiscie forum to nie stanowi jakiejś grupy przeciętnych użytkowników, więc można je potraktować jako grupę niereprezentatywną, mimo wszystko trafia tu sporo początkujących i wszyscy są w stanie to ogarnąć.

lotofag - Pon 16 Lip, 2012

Pacjent nadal szarpie się na kozetce! Czy doktor moronica da radę go okiełznać :?:

chrup, chrup :mrgreen:

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

A jaki był pierwszy?

Moronica - to ciekawe co napisałaś. Parę z nich ma zmienną ogniskową, fakt. Z tych rybich oczu.

To jeszcze jedno.
Uniwersalny zoom a standardowy zoom?
Co to oznacza? Czym się różnią?
Próbowałem tłumaczyć to sobie na wiele sposobów ale ostatecznie nie doszukałem się niczego sensownego. Klasyfikację STAŁOOGNISKOWYCH już powiedzmy, że rozumiem.
Te same pojęcia są w tych z ZOOMEM, ale w nich jest jeszcze o jedno pojęcie wiecej. Jest nim "UNIWERSALNY". I to mnie zbija z tropu. Bo czym jest standardowy zoom od uniwersalnego zoomu różny?


lotofag, daj nam spokojnie porozmawiać, co?

kozidron - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c a ty nie masz przypadkiem do nadrobienia kilku innych kwestii w zakresie fotografii ?

Nie szkoda ci czasu ? Zamiast roztrząsać czym się różni standardowy od uniwersalnego, lepiej na tym wyjdziesz jak poczytasz troszku, nawet instrukcje obsługi swojego aparatu :wink:

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

Kozidron. Ale ja już "wszystko wiem".
Nie miałem do czynienia tylko z oświetleniem, lampami błyskowymi i fotografią studyjną z całym zapleczem.

Ale cała reszta jest mi znana.

I teraz trafiłem na problematykę nazewnictwa.

Odpowiedz mi na pytanie:
Uniwersalny zoom a standardowy zoom?
Co to oznacza? Czym się różnią?

dcs - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Uniwersalny zoom a standardowy zoom?


Kategoria Standardowy zoom na optyczne jest prawie pusta. Obejmuje obiektywy zaczynające się od 50-55mm -czyli od standardu na FF.
Uniwersalne mają poza standardem i tele także szeroki kąt.

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

Cytat:
Obejmuje obiektywy zaczynające się od 50-55mm

Ale będące oczywiście tymi zmiennoogniskowymi, prawda?

Co to znaczy, że uniwersalne mają poza standardem i tele szeroki kąt?
Nie rozumiem tego zdania. Napisałbyś jeszcze raz inaczej formułując odpowiedź?
Poza standardem w którą stronę? Mniejsze ogniskowe poza standardem czy większe?
Ale chyba chodzi o większe, nie? Ale to też jest psu na budę określenie przecież.
No bo co? Z tego co piszesz mam wywnioskować, że standardowe zoomy zaczynają swój zoom od ogniskowej ~50mm a te uniwersalne mają "poza standardem" czyli co? Ich zoom zaczyna się od większej liczby?
Sorry ale nie rozumiem tego co piszecie. Jaka jest ta różnica? Nie dociera do mnie to co chcecie mi przekazać.

Poza tym to NIEZŁE JAJA się tutaj dzieją. Skoro coś co jest jak piszesz "poza standardem" nazywane jest czymś "uniwersalnym" :lol: :lol:
Jak dla mnie to bardziej uniwersalny jest ten z najmniejszą ogniskową 50mm. To on jest uniwersalny. Standardowy lub też nazwać go można uniwersalnym.
Coś co mi wyskoczy z ogniskową zaczynającą się od 150mm i idącą wzwyż NIE JEST NA PEWNO UNIWERSALNE. Jak pisałem, nieźle ktoś tutaj "posegregował" Wam i "ponazywał" obiektywy....

dcs - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,
h205267@rppkn.c napisał/a:
Co to znaczy, że uniwersalne mają poza standardem i tele szeroki kąt?
dcs napisał/a:
Uniwersalne mają poza standardem i tele także szeroki kąt.


[ Dodano: Pon 16 Lip, 2012 01:42 ]
h205267@rppkn.c napisał/a:
Poza tym to NIEZŁE JAJA się tutaj dzieją. Skoro coś co jest jak piszesz "poza standardem" nazywane jest czymś "uniwersalnym"


"oprócz -synonimy: poza,..."

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

Nie rozumiem. Napisz proszę to inaczej. Jest 2-ga w nocy i już mi się ciężko myśli.
Napisz pełnym zdaniem to co chcesz mi powiedzieć z tym "poza" bo nie rozumiem.
Pisz proszę pełnym zdaniem, bo walisz jedno słowo i każesz mi sie domyślać. A ja nie wiem co chcesz mi przez to powiedzieć.

TOFAN - Pon 16 Lip, 2012

[quote="h205267@rppkn.c"]
Cytat:


Co to znaczy, że uniwersalne mają poza standardem i tele szeroki kąt?
Nie rozumiem tego zdania. Napisałbyś jeszcze raz inaczej formułując odpowiedź?

Uniwersalne nie posiadaja tylko standardowej ogniskowej, ale rowniez posiadaja ogniskowe dajace szeroki kat widzenia i posiadaja ogniskowe typowe dla teleobiektywu.

Standardowy zoom wg nomenklatury optycznych zaczyna sie na standardzie i pozwala na dalsze zoomiwanie w kierunku wyzszych ogniskowych...

hijax_pl - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, w zasadzie to wszystko jest proste jak konstrukcja cepa, choć może masz problem z poukładaniem sobie wszystkiego / odnalezieniem na sieci odpowiednich informacji (a jest tego wszędzie pełno) lub po prostu brak chęci przeczytania jakiegoś poradnika fotograficznego. Dziwi w tym tylko to, że piszesz iż "wiesz wszystko"...

No ale do rzeczy: obiektywy można dzielić z uwagi na (będę skracał tylko do interesującego Cię zakresu) - historycznie:
a) ogniskową:
- szerokokątne, czyli te o ogniskowej <35mm (dla pełnej klatki)
- standardowe, o ogniskowej >35mm i <70mm (dla pełnej klatki)
- wąskokątne, o ogniskowej >70mm (dla pełnej klatki)
b) odwzorowanie:
- rektilinearne (czyli ze skorygowaną dystorsją beczkowatą)
- równoodstępowe,
- stereograficzne
itd
c) rodzaj:
- stałoogniskowe
- zmiennoogniskowe
d) pole obrazowe, czyli do jakiego sensora są przeznaczone:
- niepełnoklatkowe (czyli dla sensorów mniejszych od 24x36)
- pełnoklatkowe (czyli dla sensorów nie większych niż 24x36)

Dodatkowo można sobie też wydzielić na:
e) sposób nastawiania ostrości:
- manualne,
- automatyczne.
f) jasność:
- jasne,
- ciemne,
- o stałym świetle (tyczy się zmiennoogniskowych)
- o zmiennym świetle (tyczy się zmiennoogniskowych)

Pomijam kwestie budowy, achromat, dublet, tryplet itp itd...

Rybie oko? To specjalny typ obiektywu, tak samo jak teleobiektyw, czy też macro lub lustrzany. W czym jego specjalność? Ano w tym, że to obiektyw szerokokątny o odwzorowaniu nierektilinearnym (czyli takim, gdy proste linie nie są odwzorowywane jako proste, inaczej mówiąc o nieskorygowanej dystorsji beczkowatej ;) )

Teraz pytanie zasadnicze: co to znaczy obiektyw uniwersalny?

Co można powiedzieć o obiektywie Nikkor AF-S DX 18-200/3,5-5,6 VR?
Rektilinearny, zmiennoogniskowy obiektyw szerokokątny, standardowy i "teleobiektyw" zarazem. O zmiennym świetle, ciemny. Z automatycznym ustawianiem ostrości.
Dużo ma tych cech, prawda? To może jest w odczuciu użytkownika "uniwersalny"? Bo jeden jedyny do aparatu przykręcona a tak jakby miał szerokokątny i tele przy okazji?

Dla mnie jest uniwersalny. A dla Ciebie?


P.S.
Teleobiektyw to nie jest obiektyw o dużej ogniskowej - choć tak potocznie się przyjęło ;)
Teleobiektyw to konstrukcja charakteryzująca się tym, że jego wielkość (długość obudowy) jest mniejsza od ogniskowej...

B o g d a n - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Cytat:
Dodatkowo w ramach relaksu proponuję dogłębne zaznajomienie się z instrukcją obsługi posiadanego aparatu.

Przerobiłem ją od deski do deski już. Nie przypominam sobie by coś tam było napisane.
Zajrzyj na stronę nr 288. :wink:

Każda firma jakoś tam sobie dzieli swoje produkty i ujmuje zestawieniami.
Canon również to zrobił na swej stronie. Poklikaj w poszczególne kategorie, a wszystko będzie jasne: http://www.canon.pl/For_H...nses/index.aspx

A tutaj sporo wiedzy trochę z innej strony: http://www.canon.pl/Obiek...es003Can_151110

h205267@rppkn.c - Pon 16 Lip, 2012

Hej hijax_pl, dziękuję ślicznie za tak bogatą odpowiedź. To ciekawe co napisałeś. Przeczytałem i faktycznie można na wiele rzeczy je dzielić. Dziękuję ślicznie raz jeszcze za tak obszerną i dokłądną odpowiedź. Jednak zastanawia mnie jedno....

Cytat:
Teleobiektyw to konstrukcja charakteryzująca się tym, że jego wielkość (długość obudowy) jest mniejsza od ogniskowej.

Więc jak mamy np. obiektyw 18 mm to jak obiektyw mierzy sobie 8 centrymetrów a ogniskowa jego to 18 mm to znaczy że obiektyw jest oczywiście dłuższy niż ogniskowa.
A weźmy za przykłąd sobie jakiś teleobiektyw. ma on ogniskową 150mm-300mm a sam mierzy sobie dajmy na to 13 centrymetrów. 13 cm to mniej niż 150mm wiec z tego tyułu jest nazywany "teleobiektywem"? Tak?


Bogdan, dzięki za informacje. NA stronie 288 a no jest. Moja wina. Mocowanie EF (S).
Ale wiesz co mnie zastanawia? To, że na mocowaniu EF(S) napisali, że mój obiektyw daję PRAWDZIWĄ ogniskową większą o 1.6. Więc żeby sobie to mnożyć. Co jest jakieś dziwne. Bo skoro operuję swoim sprzętem to mam wyobrażenie jak coś widać na np. 50mm ogniskowej takie a nie mnożę sobie w głowie. No bo czemu? Ustawiam na obiektywie na 50mm to mam 50mm (wskaźnik wskazuje 50mm). To z jakiej racji ja mam coś sobie wyliczać i mnożyć skoro sam obiektyw mi POKAZUJE jak byk 50mm a nie 80mm.
Czemu oni zrobili taki ruch, że to co się zgadza to jest wyłącznie na pełnoklatkowych lustrzankach a reszcie powiedzieli "a was, niepełnoklatkowów mamy gdzieś". Czemu tym co nie mają pełnej klatki nie zrobili osobnej skali tylko ktoś ZMUSZA nas do jakichś tam przeliczeń i jednocześnie zabrania nam podawania tego co przecież JASNO wskazuje nam obiektyw? To jakieś niedorzeczne.

dcs - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,

Jeśli nie miałeś formatu 24x36mm -nie musisz nic przeliczać w głowie.

hijax_pl - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
13 cm to mniej niż 150mm wiec z tego tyułu jest nazywany "teleobiektywem"? Tak?
Tak, ale zupełnie się tym nie przejmuj - możesz spokojnie mówić tele na wszystko co ma więcej niż 70mm :D
h205267@rppkn.c napisał/a:
Czemu oni zrobili taki ruch, że to co się zgadza to jest wyłącznie na pełnoklatkowych lustrzankach a reszcie powiedzieli "a was, niepełnoklatkowów mamy gdzieś". Czemu tym co nie mają pełnej klatki nie zrobili osobnej skali tylko ktoś ZMUSZA nas do jakichś tam przeliczeń i jednocześnie zabrania nam podawania tego co przecież JASNO wskazuje nam obiektyw? To jakieś niedorzeczne.
Bo obiektyw 50mm ma cały czas te swoje 50mm. Nic się nie zmienia ta ogniskowa.

To co ulega zmianie to wielkość sensora, który masz w aparacie. 1.6x mniejszy od pełnej klatki aparatu małoobrazkowego ;) Masz mniejszy sensor, czyli jakbyś brał wycinek obrazu z pełnej klatki...
A ogniskowa i wielkość sensora definiuje kąt widzenia obiektywu. Skoro sensor jest mniejszy to i kąt będzie mniejszy. O ile? o 1,6x właśnie...
Co to znaczy? Tylko tyle, że gdybyś miał dodatkowo aparat pełnoklatkowym to taki sam kadr (w sensie pola obrazowego - czyli kąta widzenia) uzyskasz montując 50mm do aparatu pełnoklatkowego i 50/1.6=31,25mm do niepełnoklatkowego Canona. Albo na odwrót: 50mm na niepełnoklatkowym to mniej więcej to samo co 50*1,6=80mm dla pełnej klatki.
Jaśniej?

jaad75 - Pon 16 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Więc jak mamy np. obiektyw 18 mm to jak obiektyw mierzy sobie 8 centrymetrów a ogniskowa jego to 18 mm to znaczy że obiektyw jest oczywiście dłuższy niż ogniskowa.
Bo to obiektyw z retrofokusem - ale nie zaprzątaj sobie tym glowy, jak widzę masz istotniejsze braki do nadrobienia...
h205267@rppkn.c napisał/a:
To, że na mocowaniu EF(S) napisali, że mój obiektyw daję PRAWDZIWĄ ogniskową większą o 1.6.
Nie - daje kąt widzenia, jak 1.6x dłuższy obiektyw na pełnej klatce. To dlatego 50-tka na APS-C daje kąt widzenia, jak 80-tka na FF.
h205267@rppkn.c napisał/a:
obiektyw mi POKAZUJE jak byk 50mm a nie 80mm.
I prawidłowo, bo taka jest jego ogniskowa. Obiektywy o różnych ogniskowych mają różne kąty widzenia w zależności od wielkości klatki aparatu (i pola obrazowego obiektywu).
Cytat:
Czemu oni zrobili taki ruch, że to co się zgadza to jest wyłącznie na pełnoklatkowych lustrzankach a reszcie powiedzieli "a was, niepełnoklatkowów mamy gdzieś". Czemu tym co nie mają pełnej klatki nie zrobili osobnej skali tylko ktoś ZMUSZA nas do jakichś tam przeliczeń i jednocześnie zabrania nam podawania tego co przecież JASNO wskazuje nam obiektyw? To jakieś niedorzeczne.
Jest absolutnie logiczne. Niedorzecznością było przywiązanie się do długości ogniskowej na klatce 24x36, zamiast do kąta widzenia, ale to "zaszłość" sprzed wielu lat.
h205267@rppkn.c - Wto 17 Lip, 2012

No dobrze Hijax, ale weź pod uwagę to, że jeśli mamy aparat pełnoklatkowy to wartości milimetrów w ogniskowej obiektywów się zgadzają. A jak mamy niepełnoklatkowy to się już nie pokryją. I w przyppadku jak mamy niepełnoklatkowy właśnie to musimy to przeliczać przez 1,6.
Czyli pełnoklatkowcy nie muszą nic liczyć a niepełnoklatkowcy muszą.

Chodzi mi o to, że dlaczego przyjętę, że przelicza się to w tę stronę a nie w drugą?
No bo zamiast pisać, że moja lustrzanka ma sensor mniejszy o 1,6 od te pełnoklatkowej, to mogliby tak samo mówić, że to pełnoklatkowa lustrzanka ma sensor większy o 1,6 od niepełnoklatkowej. Dziwię się, że wszystko rozumowane jest "w tę stronę".

Cytat:
Bo obiektyw 50mm ma cały czas te swoje 50mm. Nic się nie zmienia ta ogniskowa.
No nie zmienia, ale chyba jakąś wartość sobą musi nieść? Prawda?
No to nie wiem co tu jest problematyczne w takim razie. Jeśli zostawimy w spokoju ogniskową (jej długości) a skupimy się na tym, że to wielkość sensora jest istotna a obiektywy "mają te swoje długości w milimetrach cały czas te same" to nie wiem o co chodzi. To co wtedy wnosi do gry obiektyw o danej ogniskowej? Sensor daje nam kąt widzenia. A ogniskowe, które są niezmienne?

Ja jakoś tego nie widzę w ogóle. Nie potrafię sobie wyobrazić tego o czym piszecie :neutral:

hijax_pl - Wto 17 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
A jak mamy niepełnoklatkowy to się już nie pokryją.
Ależ pokrywają.
h205267@rppkn.c napisał/a:
I w przyppadku jak mamy niepełnoklatkowy właśnie to musimy to przeliczać przez 1,6.
Nie zmienia się ogniskowa. Zmienia się pole widzenia tylko.

Mając ten sam obiektyw i aparaty o różnych matrycach widziesz różne kawałki tego samego obrazka:

Obrazki z http://www.nikonusa.com/L...FX-Formats.html
h205267@rppkn.c napisał/a:
Czyli pełnoklatkowcy nie muszą nic liczyć a niepełnoklatkowcy muszą.
Muszą liczyć ci co korzystają z dwóch formatów jednocześnie.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Chodzi mi o to, że dlaczego przyjętę, że przelicza się to w tę stronę a nie w drugą?
Bo wpier na świecie się pojawił mały obrazek i taki stan trał przez jakieś 60 lat. A jak się pojawiły cyfrowe aparaty , to z uwagi na problemy technologiczne pierwsze pojawiły się kompakty z matryca wielkości paznokcia u małego palca. Cyfrowe lustrzanki pełnoklatkowe mamy od niespełna 10lat.
h205267@rppkn.c - Wto 17 Lip, 2012

Cytat:
Nie zmienia się ogniskowa. Zmienia się pole widzenia tylko.

No to okej, pole widzenia rozumiem. Ale czym w takim razie jest ta ogniskowa? Co to jest? Co ona zmienia skoro jest stała? Nie wiem jaką rolę teraz pełni obiektyw. Bo mówicie, że wszystko się zgadza przy jego opisach ogniskowej. Że faktycznie jego ogniskowa wynosi tyle milimetrów ile ma napisane. Nie potrafię sobie tego wyobrazić, zobrazować w ogóle. Bo to jest tak jakby istniała jakaś wartość, która nie ma znaczenia.

Bo czym jest wtedy obiektyw? Jakimś stopniem powiększenia czegoś co do niego wejdzie? I jeśli to co wejdzie jest szerokie to obiektyw powiększy to w sposób "A". A jeżeli teraz do niego wejdzie coś co jest jeszcze szersze to obiektyw powiększy to też w sposób "A", ale z racji tego, że to było szersze od poprzedniego co do niego weszło to powiększyło się inaczej. I w efekcie wygląda inaczej. A z założenia powiększyło o tyle samo tylko że o tyle samo powiększyło dwa INNE obrazy już na starcie?

Chodzi o to?
Zrobiłem taką grafikę.





Cytat:
Bo wpierw na świecie się pojawił mały obrazek i taki stan trał przez jakieś 60 lat. A jak się pojawiły cyfrowe aparaty , to z uwagi na problemy technologiczne pierwsze pojawiły się kompakty z matryca wielkości paznokcia u małego palca. Cyfrowe lustrzanki pełnoklatkowe mamy od niespełna 10lat.

Chyba na odwrót. Bo pytam się czemu nie dzieli się przez 1,6 tylko mnoży. Najpierw chyba były mniejsze matryce a potem większe. Nie? To ma sens. Wszystko się powoli rozwijało i z mniejszych robili coraz większe. Więc standardem powinna być jakaś mała matryca a luksusem powinna być matryca większa. Więc powinniśmy od tej powszechnej, małej, standardowej liczyć tę większą. To by miało sens. A tak od tej bardzo dużej, największej się mnoży ile wyniesie "dalekość" na mniejszej matrycy.

hijax_pl - Wto 17 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Ale czym w takim razie jest ta ogniskowa?
Pewną cechą obiektywu. ;)
Odległość ogniskowa - to taka odległość od płaszczyzny głównej układu optycznego, w której tworzy się ostry obraz.

Na tym rysunku powyżej z aparacikami masz zaznaczone 35mm - to właśnie ogniskowa - odległość od "obiektywu" do matrycy. Im większa ogniskowa tym bardziej musi być odsunięty środek optyczny obiektywu od matrycy - dlatego obiektywy 500mm to potężne rury (nie mówię tu o konstrukcjach lustrzanych) a 50mm niewielkie...
h205267@rppkn.c napisał/a:
Nie wiem jaką rolę teraz pełni obiektyw.
Przygotowuje światło na spotkanie z elementem światłoczułym...
h205267@rppkn.c napisał/a:
Bo mówicie, że wszystko się zgadza przy jego opisach ogniskowej. Że faktycznie jego ogniskowa wynosi tyle milimetrów ile ma napisane.
Bo tak jest.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Bo to jest tak jakby istniała jakaś wartość, która nie ma znaczenia.
Ma znaczenie - ta wielkość razem z rozmiarem sensora definiuje kąt widzenia. To jest trójkąt, gdzie podstawa to sensor a wysokość - ogniskowa.

Masz dwie słomki do napojów w domu? Albo patyczki od.. baloników? ;)

Weź takie dwie słomki połóż je na biurku tak by wyszła litera X. Wyobraź sobie, że widzisz dwa trójkąty równoramienne zetknięte ze sobą wierzchołkami.
Podstawa dolnego trójkąta wielkość sensora, a górnego - pole widzenia.
Teraz szpileczkami przytwierdź górne krańce słomek tak by były nieruchome - symulujemy w ten sposób niezmienność kadru. I zacznij teraz dolne krańce przybliżać do siebie - czyli zmniejszać wielkość sensora. Zobacz co sie będzie działo ze słomkami, jak będą się zmieniały kąty między ramionami trójkątów (kąt widzenia), jak będzie się zmieniać wysokość trójkątów (ogniskowa)...
h205267@rppkn.c napisał/a:
Bo czym jest wtedy obiektyw? Jakimś stopniem powiększenia czegoś co do niego wejdzie? I jeśli to co wejdzie jest szerokie to obiektyw powiększy to w sposób "A". A jeżeli teraz do niego wejdzie coś co jest jeszcze szersze to obiektyw powiększy to też w sposób "A", ale z racji tego, że to było szersze od poprzedniego co do niego weszło to powiększyło się inaczej. I w efekcie wygląda inaczej. A z założenia powiększyło o tyle samo tylko że o tyle samo powiększyło dwa INNE obrazy już na starcie?
Jakoś nie łapię o co Ci chodzi. Jedno ale mam tylko - z definicji obiektywy pomniejszają, a nie powiększają ;)
h205267@rppkn.c napisał/a:
Zrobiłem taką grafikę.
I super - ale.. o co chodzi?

Ja zrobiłem kiedyś taki rysunek:

Zawarta tu jest cała "magia" dwóch formatów matryc. Umiesz omówić ten rysunek?

h205267@rppkn.c napisał/a:
Chyba na odwrót.
"Mały obrazek" to nazwa formatu 135, czyli klatki 36x24mm. W czasach gdy były klisze jeszcze. Przy okazji - format APS-C też narodził się w erze kliszy - to nie jest wymysł cyfrowego świata ;)
mozer - Wto 17 Lip, 2012

Cytat:
Odległość ogniskowa - to taka odległość od płaszczyzny głównej układu optycznego, w której tworzy się ostry obraz.

...przedmiotu znajdującego się w nieskończoności ;)

hijax_pl - Wto 17 Lip, 2012

mozer, prawda :D
jaad75 - Wto 17 Lip, 2012

Nie do wiary, że te pytania zadaje ktoś, kto jak pisze "wszystko wie", a ponadto wie "jakiego obiektywu potrzebuje"... :razz:
Już się boję co będzie, jak w dziale o oświetleniu zaczniesz zadawać pytania w tematach "z którymi nie miałeś do czynienia"... :mrgreen:

cybertoman - Wto 17 Lip, 2012

mozer napisał/a:

Cytat:
Odległość ogniskowa - to taka odległość od płaszczyzny głównej układu optycznego, w której tworzy się ostry obraz.

...przedmiotu znajdującego się w nieskończoności


A ze w nieskonczonosci nie ma przedmiotow to zdjecia sa zawsze lekko nieostre. Stad potrzeba algorytmow typu unsharp mask.

h205267@rppkn.c - Sro 18 Lip, 2012

01)

Hijax, co do twojego obrazka...

Wnisokuję z tego obrazka, że taki sam kadr dostaniemy na lustrzance z matrycą APS-C na obiektywie 15 mm co na lustrzance z matryfą FF na obiektywie 10 mm. Poprawnie?

Ale jest jeszcze coś (chyba że to się tak nie tłumaczy)...
Widzę tam narysowane na "szkiełkach" odległości. Są podane w milimetrach. Te szkiełka to obiektywy, nie? To jest odległość podana w odniesieniu do matrycy, tak?

Patrzę na te obiektywy (wartości w milimetrach) i przypomniałem sobie, że widziałem obiektyw 35 mm, który jest dłuższy od obiektywu 50 mm. Czyli 50 milimetrów było krótsze od 35 milimetrów. Nie dam sobie głowy uciąć ale chyba tak było. Jak pamiętam, to widziałem obiektyw 50mm, który był mniejszy od obiektywu 18mm!
Więc to się teraz nie pokrywa. Bo jak mamy obiektyw 50mm to jego ogniskowo na pewno nie będzie wynosiła 50mm skoro ogniskowa dla 35 milimetrów jest taka duża.

Mój obrazek:





Cytat:
Weź takie dwie słomki połóż je na biurku tak by wyszła litera X. Wyobraź sobie, że widzisz dwa trójkąty równoramienne zetknięte ze sobą wierzchołkami.
Podstawa dolnego trójkąta wielkość sensora, a górnego - pole widzenia.
Teraz szpileczkami przytwierdź górne krańce słomek tak by były nieruchome - symulujemy w ten sposób niezmienność kadru. I zacznij teraz dolne krańce przybliżać do siebie - czyli zmniejszać wielkość sensora. Zobacz co sie będzie działo ze słomkami, jak będą się zmieniały kąty między ramionami trójkątów (kąt widzenia), jak będzie się zmieniać wysokość trójkątów (ogniskowa)...

Bardzo ciekawy test mi przedstawiłeś.
I z niego wnioskuję, że ogniskowa to miejsce gdzie spotykają się wysokości (wierzchołki) obu trójkątów. Więc na dwóch różnych matrycach w lustrzankach aby uzyskać ten sam widok w kadrze, będą musiały się zmienić: ogniskowa i kąty widzenia. Choć chyba te "kąty widzenia" to istnieją tylko w definicji. Bo o ile pokrętłem zmienimy sobie wielkość ogniskowej to "kąt widzenia" już zmienia się samoczynnie, niezauważalnie. Prawda? A jak zmieni sie kont widzenia to zmieniając ogniskową ustawimy wtedy na nim ostrość. Nie?

Inaczej mówi, ta "stała wielkość ogniskowej obiektywów napisana na obiektywach" jest stała by uzyskać akurat taki ostry kadr w takim polu widzenia?

Bo moim problemem jest to, że nie rozumiem, dlaczego jak jest napisane, że obiektyw ma 50 milimetrów to faktycznie tyle ma. Nie wiem co to znaczy. Nie wiem na co to się przekłada. A my możemy zmieniać te linie idące od matrycy, tak? Czy one są już dla niej stałe? Chyba są stałe i to dopiero obiektyw je powinien zmieniać.
Ale jak może je zmieniać, skoro jak wstawimy np. obiektyw o wartości 50mm to jego położenie wypadnie w miejscu w którym linie się nie zbiegną w tym miejscu (w tej soczewce). Więc obraz będzie rozmazany. Nie rozumiem. Chyba że możemy sterować tymi trójkątami co wychodzą z sensora?


Może napisałem coś zbliżonego w końcu do prawdy w tym co napisałem wyżej?


Cytat:
I super - ale.. o co chodzi?

No a nie pokrywa się ona z Twoim obrazkiem?
Wynika z niej, że na obu typach lustrzanek (jedna to APS-C a druga to FF) możemy uzyskać z jednego miejsca taki sam kadr pod warunkiem tylko takim, że użyjemy do tego różnych obiektywów. Bo na Twoim obrazu też widzę jeden dany kadr i on jest możliwy do uzyskania (ten sam, jeden kadr) dla lustrzanki z APS-C na obiektywie 10mm a dla lustrzanki z FF jest możłiwy do uzyskania na obiektywie 15mm. Nie?

02)
Cytat:
Nie do wiary, że te pytania zadaje ktoś, kto jak pisze "wszystko wie", a ponadto wie "jakiego obiektywu potrzebuje"...

No bo wiem tyle jaką minimalną przysłonę ma obiektyw na danej ogniskowej. Teraz dowiedziałem się jakie pasuje mocowanie do mojego modelu. A inną sprawą jest, że od zawsze nie wiedziałem skąd te różnice w lustrzankach FF i APS-C.

Wczoraj poinformowaliście mnie, że "zapisane na obiektywach wartości ogniskowej są prawidłowe" i tego nie mogę zrozumieć do tej pory. Więc dowiedziałem się o czymś nowym i tego jeszcze nie zrozumiałem.

jaad75 - Sro 18 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Wnisokuję z tego obrazka, że taki sam kadr dostaniemy na lustrzance z matrycą APS-C na obiektywie 15 mm co na lustrzance z matryfą FF na obiektywie 10 mm. Poprawnie?
Dokładnie odwrotnie.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Patrzę na te obiektywy (wartości w milimetrach) i przypomniałem sobie, że widziałem obiektyw 35 mm, który jest dłuższy od obiektywu 50 mm. Czyli 50 milimetrów było krótsze od 35 milimetrów.
Pisałem wyżej - retrofokus. BTW, tu chodzi o długość ogniskowej, a nie długość fizyczną obiektywu.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Może napisałem coś zbliżonego w końcu do prawdy w tym co napisałem wyżej?
Nie za bardzo... :razz:
h205267@rppkn.c napisał/a:
Wynika z niej, że na obu typach lustrzanek (jedna to APS-C a druga to FF) możemy uzyskać z jednego miejsca taki sam kadr pod warunkiem tylko takim, że użyjemy do tego różnych obiektywów. Bo na Twoim obrazu też widzę jeden dany kadr i on jest możliwy do uzyskania (ten sam, jeden kadr) dla lustrzanki z APS-C na obiektywie 10mm a dla lustrzanki z FF jest możłiwy do uzyskania na obiektywie 15mm. Nie?
Tak.
h205267@rppkn.c - Sro 18 Lip, 2012

Cytat:
Dokładnie odwrotnie.

Tak tu racja, zamotałem się to pisząc. Zwykły błąd, ale to już rozumiem.

Cytat:
Pisałem wyżej - retrofokus. BTW, tu chodzi o długość ogniskowej, a nie długość fizyczną obiektywu.

Ej no ale co? Zobaczyłem obrazek kolegi i ANALOGICZNIE się do niego odniosłem.
Więc i tak źle i tak niedobrze jak widze.

Ta liczba milimetrów na obiektywie co więc znaczy w ogóle?

Bo ja (przypuśćmy) mam dwa obiektywy:

1) 50-tka
2) 18-200

No i jak na drugim obiektywie ustawię wartość "50mm" i dla porównania przystawię pierwszy obiektyw, stałą 50-tkę to mają one różną długość te obiektywy. Czyli ogniskowa "50" wypada w innym miejscu przecież.

Za cholerę nie mogę zrozumieć dlaczego ktoś z Was tutaj napisał, że:



W czym ten obiektyw ma cały czas te swoje 50 milimetrów? Odległości od matrycy?
Mi to się nie widzi. Nie wiem co znaczy informacja, że "obiektyw ma 50 mm".
To znaczy wcześniej wiedziałem (na swój sposób to sobie tłumaczyłem). Ale jak dowiedziałem się o matrycach to wszystko się wywróciło do góry nogami i już nie wiem co mówi nam informacja że obiektyw ma 50mm.

To może ogniskowa się nie zmienia ale to my sami musimy kąt widzenia zmienić? Kąt widzenia to te linie biegnące od dołu i góry sensora, nie? Możemy je zmieniać?
Ale jeśli ogniskowa się nie zmienia to ona sobą musi jakieś informacje nieść, prawda? Że np. "widzi się nim dalej" czyli że ma mniejszy kont. I im większa ogniskowa tym mniejszy kont widzenia. Nie?

Może chodzi o to, że ta informacja o liczbie milimetrów zapisana na obiektywach informuje nas o tym jak odległe jest miejsce ogniskowej od matrycy. Tylko że inaczej się widzi kadr przy takim samym obiektywie zestawionym z dwoma różnymi lustrzankami ponieważ z ich matryc wychodzą (odbierają) inne ZAKRES obrazu i wtedy to się inaczej przekształca? Ale informacja mówi nam poprawnie w jakiej ODLEGŁOŚCI (50mm) znajduje się obiektyw (czy co?) do matrycy? I im większa liczba milimetrów tym zasięg większy a kadr większy - z definicji ogólnie?

jaad75 - Sro 18 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Ta liczba milimetrów na obiektywie co więc znaczy w ogóle?

Bo ja (przypuśćmy) mam dwa obiektywy:

1) 50-tka
2) 18-200

No i jak na drugim obiektywie ustawię wartość "50mm" i dla porównania przystawię pierwszy obiektyw, stałą 50-tkę to mają one różną długość te obiektywy. Czyli ogniskowa "50" wypada w innym miejscu przecież.

h205267@rppkn.c napisał/a:
W czym ten obiektyw ma cały czas te swoje 50 milimetrów? Odległości od matrycy?
Mi to się nie widzi. Nie wiem co znaczy informacja, że "obiektyw ma 50 mm".
To jest odległość między punktem głównym, a ogniskiem układu optycznego - jest to cecha konstrukcyjna obiektywu. W obiektywach zmiennoogniskowych można tę odległość płynnie zmieniać. hijax, chciał Ci to maksymalnie obrazowo wyjaśnić, obiektywy aż tak prostymi układami nie są. A już zwłaszcza obiektywy zmiennoogniskowe.
hijax_pl - Sro 18 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Ej no ale co? Zobaczyłem obrazek kolegi i ANALOGICZNIE się do niego odniosłem.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Wnisokuję z tego obrazka, że taki sam kadr dostaniemy na lustrzance z matrycą APS-C na obiektywie 15 mm co na lustrzance z matryfą FF na obiektywie 10 mm. Poprawnie?
Miałeś kiedyś lornetkę? Patrzyłeś dla zabawy "w drugą stronę"?
Retrofocus... to taka konstrukcja, która zasadniczo jest odwrotnie zamontowanym teleobiektywem.
W skrócie mówiąc (by zobrazować problem jedynie) taka 35ka to może być odwrócona 180ka ;)
h205267@rppkn.c napisał/a:
Ta liczba milimetrów na obiektywie co więc znaczy w ogóle?

Odległość ogniskową obiektywu. Jej odwrotność (gdy ogniskowa jest wyrażona w metrach) to jest dioptria. Kojarzysz to słowo? Takim terminem się posługują okuliści jak dobierają okulary ;)
h205267@rppkn.c napisał/a:
W czym ten obiektyw ma cały czas te swoje 50 milimetrów? Odległości od matrycy?
Tak.
h205267@rppkn.c napisał/a:
Nie wiem co znaczy informacja, że "obiektyw ma 50 mm".
Że środek optyczny jest dokładnie 50mm od matrycy. To gdzie jest matryca masz zaznaczone na korpusie aparatu specjalnym symbolem.

[ Dodano: Sro 18 Lip, 2012 07:37 ]
h205267@rppkn.c napisał/a:
Może chodzi o to, że ta informacja o liczbie milimetrów zapisana na obiektywach informuje nas o tym jak odległe jest miejsce ogniskowej od matrycy.
Jak odległe jest ognisko od płaszczyzny głównej układu optycznego przy ustawionej odległości ostrzenia na nieskończoność.

W rozważaniach teoretycznych posługujemy się terminem soczewki cienkiej, czyli idealnej, modelowej soczewki sferycznej o zaniedbywalnej grubości. Dla uproszczenia obliczeń.
Rzeczywistość jest jednak bardzo brutalna i takie obliczenia nie zawsze się w praktyce sprawdzają. Dlatego mówi się też o soczewce grubej - czyli modelu, który lepiej dopasowany jest do rzeczywistego układu. A taka soczewka ma dwa "środki", czyli płaszczyzny główne. Nie myl tego z płaszczyzną nodalną.

I jeszcze jedna uwaga. To co napisałem powyżej powinno zwrócić Ci uwagę na ograniczone porównywanie rzeczywistych obiektywów do teoretycznych rozważań. Bo jeszcze człowiek gotów byłby zacząć węszyć jakiś spisek producentów :)
Dlaczego? Ano pierwszy przykład sam podałeś - wielkość obiektywu szerokokątnego. Co wprost wynika z takiej a nie innej odległości bagnetowej; trzeba kombinować, np stosując retrofokus. Inny przykład? Ustawiać ostrość możesz też poprzez zmianę ogniskowej (czego nie widzisz, bo dla Ciebie np jakiś obiektyw cały czas jest 105mm a okazuje się, że w pewnych sytuacjach jest już jak "70mm")

Także z rozwagą trzeba aplikować teorię do praktyki. Teorię operującą na soczewkach cienkich (idealnych).

h205267@rppkn.c - Czw 19 Lip, 2012

Cytat:
Cytat:
h205267@rppkn.c napisał/a:
W czym ten obiektyw ma cały czas te swoje 50 milimetrów? Odległości od matrycy?

Tak.


Cytat:
Cytat:
h205267@rppkn.c napisał/a:
Nie wiem co znaczy informacja, że "obiektyw ma 50 mm".

Że środek optyczny jest dokładnie 50mm od matrycy. To gdzie jest matryca masz zaznaczone na korpusie aparatu specjalnym symbolem.


Skoro tak to zrobiłem pewną grafikę, która zobrazuje to co napisałeś w odpowiedziach. Ona musi mówić prawdę teraz bo sam tak napisałeś. Na żółto - środek optyczny.



No to skoro te oznaczenia w milimetrach na obiektywie informują nas o położeniu/odległości tego głównego szkła od matrycy to pojawia się kolejny problem. O którym już pisałem.
Mianowicie taki problem, że inny obiektyw 35mm będzie DŁUŻSZY niż obiektyw 50mm. Widziałem taki na własne oczy. 35-tka była dłuższa od 50-tki.
To wtedy ogniskowa równa 35mm będzie musiała być DŁUŻSZA od ogniskowej pierwszego obiektywu, co już wszystko burzy. Więc to nie może być prawdą. Dałem przykład, sam widzisz na grafice jak to się przekładać musi.


A nie ma wytłumaczenia tego o czym piszemy w jakimś zestawieniu graficznym? Tak jak ja zrobiłem wyżej?

hijax_pl - Czw 19 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, "Środek optyczny" a poprawnie płaszczyzna główna nie koniecznie jest w środku geometrycznym ;-)
h205267@rppkn.c - Pią 20 Lip, 2012

Cytat:
Że środek optyczny jest dokładnie 50mm od matrycy. To gdzie jest matryca masz zaznaczone na korpusie aparatu specjalnym symbolem.

Ale też jest zasada, że im ten środek optyczny jest DALEJ położony od matrycy (większa liczba milimetrów "mm" w napisie) tym kadr jest mniejszy/dostajemy zoom/dalszy widok? Tak?


hijax_pl napisał/a:
h205267@rppkn.c, "Środek optyczny" a poprawnie płaszczyzna główna nie koniecznie jest w środku geometrycznym ;-)

No ale jak to nie? To znaczy nie musi być na środku, ale jego odległość od matrycy ma tyle wynosić, prawda?
No to jak jest z tymi wartościami milimetrów podanymi na obiektywach, które podobno są poprawne i prawdziwe?
Mógłbyś się odnieść do tego co napisałem w przykładzie o obiektywach, gdzie 50-tka jest KRÓTSZA niż dłuższa od niej 30-stka?
Może znasz jakiś przykład łatwy do przedstawienia, który łatwo to wytłumaczy?[/code]

hijax_pl - Pią 20 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, pomyśl... Odległość od bagnetu do matrycy to ok 45mm. Masz obiektyw 50mm, czyli jego płaszczyznach główna jest zaledwie 5mm dalej od bagnetu. Albo 30mm obiektyw - dla niego płaszczyznach główna jest nie w obiektywie ale w komorze lustra ...

Generalnie to polecam jakiś poradnik z podstaw optyki...

h205267@rppkn.c - Pią 20 Lip, 2012

No ale jak może być w komorze lustra skoro już tam znajdują się wnętrzności lustrzanki a nie wnętrzności obiektywu? A jak np. mamy 8mm obiektyw?
dcs - Pią 20 Lip, 2012

O obiektywach retrofokus było już pisane.
h205267@rppkn.c - Pią 20 Lip, 2012

Czyli, z założenia, wszystkie obiektywy, gdzie ich płaszczyzna główna mieści się we wnętrznośćiach lustrzanki a nie obiektywu są retrofokusami?
dcs - Pią 20 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,

Z czyjego założenia?

hijax_pl - Pią 20 Lip, 2012

h205267@rppkn.c, idziesz na skróty myślowe. Za duże skróty.
Ponownie polecam lekturę, jakiś wstępniaczek do optyki.

dragossani - Pią 20 Lip, 2012

To ja polecę artykuł z eleganckimi schematami, dość ładnie wyczerpujący temat:
http://www.pierretoscani....cal_length.html

hijax_pl - Pią 20 Lip, 2012

dragossani, powiem szczerze, że zastanawiałem się czy te strony linkować (całe lub same symulacje obiektywów) ale uznałem, że będzie to zbyt skomplikowane i tylko wprowadzi dodatkowe zamieszanie autorowi tego wątku w rozumieniu problemu ....
dragossani - Pią 20 Lip, 2012

Jeszcze parę postów temu rzeczywiście nie było sensu. Skoro jednak już dobrnęliście do tele i retrofokusów oraz gdzie wypada płaszczyzna główna, to chyba już nadszedł czas na przejrzenie tych schematów. Jest szansa, że dalsze pytania nie padną. Nie tyle dlatego, że wszystko nagle stanie się jasne, ile z powodu pojawienia się atawistycznego lęku przed zadawaniem pytań, na które padają odpowiedzi tylko potęgujące wątpliwości. ;-)
h205267@rppkn.c - Sob 21 Lip, 2012

Czy ten obrazek z tamtej strony jaki tu wkleje, odnosi się do tego problemu i tłumaczy go?
Liczbę wartości milimetrów w napisie na obiektywie pokazuje tam "H"?



A co do samej strony to jest po angielsku i trudno z niej coś zrozumieć, tym bardziej jeśli chodzi o nomenklature obiektywów i jeszcze po angielsku.

hijax_pl - Sob 21 Lip, 2012

h205267@rppkn.c napisał/a:
Liczbę wartości milimetrów w napisie na obiektywie pokazuje tam "H"?
Blisko.. Odległość ogniskowa to odcinki HF i H'F'.
Masz na tej stronie przykład szerokokątnego obiektywu 20/2.8D (Rys 03) jak i lustrzanego 500/8 Rys 04). Przypatrz się gdzie tam są punkty H i H' - te "nasze" płaszczyzny główne...

Co do opisów na obiektywach to one są... praktyczne. Trudno by było rozmawiać gdyby zamiast obiektywu 70-200 miałbyś 71,56-198,27 prawda?
h205267@rppkn.c napisał/a:
A co do samej strony to jest po angielsku i trudno z niej coś zrozumieć
Bez przesady...
Z drugiej strony w dzisiejszych czasach nieoperowanie językiem angielskim to taka sobie dysfunkcja ;)

dcs - Sob 21 Lip, 2012

h205267@rppkn.c,

Na etapie jakim jesteś niech cię interesuje ogniskowa obrazowa ta z prim - F'. To ona jest podana na obiektywie.

Slownik fotografii - angielska terminologia http://www.fotoporadnik.pl/slownik.php

Obiektywy typu retrofokus http://www.fotoporadnik.p...retrofokus.html

h205267@rppkn.c - Nie 22 Lip, 2012

dcs napisał/a:
h205267@rppkn.c,

Na etapie jakim jesteś niech cię interesuje ogniskowa obrazowa ta z prim - F'. To ona jest podana na obiektywie.


A ściślej to ta od F' do H'? Od, do.

dcs - Nie 22 Lip, 2012

Tak. Powinno być z małej: f'.
h205267@rppkn.c - Wto 24 Lip, 2012

A inne pytanie.
Widziałem podział na obiektywy pod APS-C i... 3/4.
Co to jest 3/4? Myslałem że istnieje APS-C i FF tylko.

hijax_pl - Wto 24 Lip, 2012

4/3
Taki standard używany przez olympusa i panasonika.
Są też obiektywy MF i LF ;-)

h205267@rppkn.c - Wto 24 Lip, 2012

Aha czyli to już nie wejdzie pod Canona. Rozumiem. Dzięki.
jaad75 - Wto 24 Lip, 2012

hijax_pl napisał/a:
Są też obiektywy MF i LF ;-)
I CX, a nawet Q... Już nie mówiąc, że z MF są stare 645 i 67, ale też takie które kryją tylko cyfrowy średni Leiki, a w LF też jest parę wielkości... :wink:
hijax_pl - Wto 24 Lip, 2012

jaad75, wymieniać by długo ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group