forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Wybór przed FF

Wojciech - Sro 12 Gru, 2007
Temat postu: Wybór przed FF
Witam.

Dyskusje na forum czytam od dawna, dzisiaj zarejestrowałem się z chęci oraz przymuszony dokonaniem wyboru przed, którym stanąłem.
Jestem amatorem fotografii, miłośnikiem aparatów fotograficznych.
Fotografuje głównie używając lustrzanek analogowych canona i nikona (mam dwie lustrzanki analogowe), mam również cyfrową „małpkę” canon ixus 50.
W niedalekiej przyszłości na pewno w amatorskich lustrzankach cyfrowych, matryca FF będzie powszechnie stosowana.
Zamierzam na okres przejściowy kupić sobie lustrzankę cyfrową tanią i dobrą.
Mój wybór to:

Nikon d40x;
Canon 400d;

Niezamierzam nic donich dokupować za wyjątkiem battery pack.
Teorie fotografii znam, o obiektywach dość dużo wiem.
Zależy mi, aby Szanowni Koledzy wypowiedzieli się, który aparat ma więcej zalet i który aparat będzie lepszy.
Mam grubo ponad czterdzieści lat, a decyzja zakupu przychodzi mi trudno, popełniłem błąd, który polegał na czytaniu wszystkich dostępnych testów i to wpłynęło na mój brak wyboru.
A, nie chcę mieć dwóch lustrzanek cyfrowych!
Dziękuje za zrozumienie i radę.

jarek1961 - Sro 12 Gru, 2007

Nikon D 40 x
rafid78 - Sro 12 Gru, 2007

A ja nie doradze Ci ,ktory jest lepszy i ktory kupic, poniewaz kazdy uzytkownik ma inne preferencje.Jeden stawia na ergenomie,drugi i trzeci na cos innego.Moglbys dodac jeszcze jakie masz szkielka do tych analogow,co fotografujesz itp,moze to pomoc przy doradzaniu.pozdrawiam
Arek - Sro 12 Gru, 2007

Jeśli chcesz kompletować optykę przyszłościowo pod FF, to zdecydowanie lepszym wyborem będzie Canon. Nie masz w nim żadnych ograniczeń co do szkieł. W Nikonie D40x masz tylko AF-Sy, z których dużo zaprojektowano pod DX.
Wojciech - Sro 12 Gru, 2007

Dla mnie najważniejsza jest jakość obrazu w JPG.
Użytkownicy nikonów i canonów cyfrowych wiedząwięcej niż ja, człowiek starej technologii.
Nadal mocno przywiązany jestem do odbitek na papierze.
Zdjęcia w albumie lub nawet w pudełku przetrwają bardzo długo i techniczne rewolucje im nie zagrażają.

P_M_ - Sro 12 Gru, 2007

Wojciech napisał/a:
Dla mnie najważniejsza jest jakość obrazu w JPG.
Użytkownicy nikonów i canonów cyfrowych wiedząwięcej niż ja, człowiek starej technologii.
Nadal mocno przywiązany jestem do odbitek na papierze.
Zdjęcia w albumie lub nawet w pudełku przetrwają bardzo długo i techniczne rewolucje im nie zagrażają.

Nie przesadzaj. Az taki stary nie jestes. Do tych aparatow mozna skompletowac calkiem symatyczna szklarnie, ktora obsluzy takze FF. Nikos d40x ma jednak te wade, ze nie ma do niego zbyt duzego wyboru szkiel stalogniskowych z silnikiem. Jesli to ci nie przeszkadza, to bedzie moim zdaniem lepszy wybor. Z canona wolalbym raczej 30d. 400d to gniot.
Po drugie - jako stary wyjadacz powinienes wiedziec, ze kwestie obrazow sa bardzo subiektywne i to tobie ma sie podobac wyjsciowy plik, a nie nam. Aczkolwiek tylko ze wzgledu na wiek koledzy cie nie zrugali za niechec do plikow RAW, ktore sa cyfrowym odpowiednikiem negatywu i to od ciebie zalezy, jak go wywolasz. Nie jest to bardzo trudne. Wymaga jednak komputera z dobrym monitorem (poprawnie skalibrowanym do tego). Jpegi z tych aparatow sa znosne. Aczkolwiek slaboscia cyfrowek jest ustawianie balansu bieli i ambitniejszej fotografii komputer jest jednak niezbedny, zeby moc to skorygowac.

PS. Przylaczam sie do pytania - co juz posiadasz w swoim arsenale. Niektore obiektywy moga byc uzywane z cyfrakami.

Arek - Sro 12 Gru, 2007

Ciekaw jestem w jakim sensie, w porównaniu do D40x, 400D to gniot? Oba są takimi samymi małymi, plastikowymi i słabo leżącymi w ręku wydmuszkami.
007areka - Sro 12 Gru, 2007

...no wiesz Arek... :D to przeciez pozadne aparaty...no moze nie d40x, ale 350/400 sa ok. :!: :lol:
Monastor - Sro 12 Gru, 2007

P_M_ <- zdecydowanie gniot, ma denną jakość obrazu w JPG, wszyscy to wiedzą.

A tak poważnie, jakość uzyskasz na pewno nie gorszą niż z 30D, a zaoszczędzisz na lepsze szkło. Mam 400D od dłuższego czasu i gwarantuję, że obudowa trzyma się bardzo dobrze. Takie gadanie to wyłącznie wymysły onanistów sprzętowych, albo opinie ludzi pracujących w EKSTREMALNYCH warunkach.
Żeby aparat był dobry, nie musi być wielki i fajny.

No chyba, że potrzebujesz szybkości i ISO 3200... albo jak znajdziesz 30D w cenie bardzo podobnej do 400-tki, wtedy też zdecydowanie brałbym jego.

007areka - Sro 12 Gru, 2007

... :D
P_M_ - Sro 12 Gru, 2007

400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.
Nigdy tez nie twierdzilem, ze fotki z canona 400d sa zle. Musze jeszcze raz napisac, ze z wielkim bolem musialem zmienic system, bo na 30D nie bylo mnie stac. Straty z odsprzedazy paru dupereli byly jednak mniejsze niz roznica w cenie miedzy d70s, a 30d. Sprzet potrzebuje duzy dla wygody.
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Wojciech - Sro 12 Gru, 2007

Jutro będę pytał o RAW-y.
Muszę zolnić miejsce przy komputerze niestety mam w domu dwie kobiety.
Za dotychczasowe rady dziękuje , co do moich obietywów to obiektywy kitowe plus 70-300 x 2 nikon i canon.

Monastor - Sro 12 Gru, 2007

P_M_ napisał/a:
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Nic takiego nie sugerowałem, zwłaszcza że robiliśmy porównanie wewnątrzsystemowe :P

Mam to szczęście, że moje palce są dość chude.

Jak się miała strata przy sprzedaży dupereli do zakupu gripa? :twisted:

maziek - Sro 12 Gru, 2007

Jeśli kolega jak napisał nic nie chce do nich dokupować to IMO trudny wybór, jeśli chodzi o body zdecydowanie skłaniałem się ku 400D natomiast obiektyw kitowy lepszy jest w Nikonie. Chyba że Canon występuje już z tym nowym kitem. Lub, że obiektyw może być niekitowy wówczas zdecydowanie brałbym Canona. To body w porównaniu do D40x daje dużo więcej możliwości - tak mi się wydaje.
P_M_ - Sro 12 Gru, 2007

Monastor napisał/a:
P_M_ napisał/a:
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Nic takiego nie sugerowałem, zwłaszcza że robiliśmy porównanie wewnątrzsystemowe :P

Mam to szczęście, że moje palce są dość chude.

Jak się miała strata przy sprzedaży dupereli do zakupu gripa? :twisted:

Szczesciarz.
Dupereli nie bylo duzo. Lampa i tele. Zoom standardowy siedzi z analogiem. Sam dorwalem je na wyprzedazy za bezcen, a ze bylem mocno zirytowany, to i decyzja szybko zapadla. Klient nie byl zly :)
Dodatkowy grip na baterie nie wchodzi w gre, bo miejsca przy obiektywie i tak malo. Mam naprawde wielkie lapska :( i z d70s jestem bardzo zadowolony. Ja glownie uzywam teleobiektywu.
Lubilem system EOS, ale to juz historia i pewnie sie nie odwroci. Zbyt mocno przyzwyczailem sie do wygody uzytkowania i ergonomii nikona.

Co do glownego watku. Narazie FF wychodzi taniej od canona (mysle o samym body 5D), ale nie wiedomo, kiedy kolega bedzie zmienial APS-C/DX na FF. W miedzyczasie wiele spraw ulegnie zmianie i FF bedzie tanszy. Sklonilbym sie raczej ku szklom i zastanowil, ktory producent oferuje ciekawsze dla moich zainteresowan. Nie pomijalbym takze sigmy i innych. Oni taksze maja pare fajnych obiektywow (sni mi sie sigma 12-24 na FF).

goltar - Sro 12 Gru, 2007

Jeśli masz zamiar w przyszłości przejść na FF to obecnie lepszym wyborem będzie Canon 400D (i nie piszę tego jako wierny kanonier ;) ). Z zakupem poczekałbym jednak do lutego, w styczniu pewnie będzie następca 400D więc ceny powinny jeszcze spaść.
Arek - Sro 12 Gru, 2007

P_M_ napisał/a:
400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.


Jeżeli na podstawie tego, że TOBIE się źle trzyma 400D twierdzisz, że to gniot i odradzasz komuś jego zakup, to jest to wyjątkowo merytoryczny argument...

Kiedyś Remol napisał na naszym forum fajny post odnośnie wybierania aparatu na podstawie trzymania... Cholera, nie mogę go znaleźć, a z chęcią bym zacytował...

Luke_S - Sro 12 Gru, 2007
Temat postu: Re: Wybór przed FF
Wojciech napisał/a:
W niedalekiej przyszłości na pewno w amatorskich lustrzankach cyfrowych, matryca FF będzie powszechnie stosowana.


I to jest, moim zdaniem, zgoła błędne założenie. Ta niedaleka przyszłość to na pewno nie będzie najbliższe kilka lat.

P_M_ - Sro 12 Gru, 2007

Arek napisał/a:
P_M_ napisał/a:
400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.


Jeżeli na podstawie tego, że TOBIE się źle trzyma 400D twierdzisz, że to gniot i odradzasz komuś jego zakup, to jest to wyjątkowo merytoryczny argument...

Kiedyś Remol napisał na naszym forum fajny post odnośnie wybierania aparatu na podstawie trzymania... Cholera, nie mogę go znaleźć, a z chęcią bym zacytował...

Zdania nie zmienie (mam do tego prawo). Wykonanie jest beznadziejne. Moze nie jestem politycznie poprawny wysuwajac takie twierdzenie na forum opanowanym przez sympatykow canona, ale napisalem, jakie jest moje zdanie na temat tego aparatu. Jakosc korpusu jest dla mnie bardzo wazna. Chodze po gorach i lasach, jezdze na rowerze.
Po drugie - widzisz cos dziwnego w tym, ze nie polecam komus sprzetu, ktory mi zle lezy w reku, a jaki mam polecac? Pisze przeciez o moich doswiadczeniach i odczuciach. Moi znajomi, w tym kilka kobiet, tez nie uwazaja tego aparatu za wygodny. A tandetny plastik sprawia niekorzystne wrazenie. Duzo lepiej byl wykonany 300D, ktorego uzywalem dosc dlugo.
Po trzecie - po co sie czepiasz? Napisalem przeciez, ze fotki robi sie tym dobre.

Monastor - Czw 13 Gru, 2007

P_M_ ja też nie siedzę z aparatem w domu, był już w górach, na rowerze, wiele razy na wypadach do lasu, na tygodniowym rejsie jachtem, na dziobie motorówki skaczącej po falach na Bałtyku przy 5-tce lub 6-tce w skali Beauforta, pracował we mgle, przy lodowcu, na meczach siatkówki (nawet dostał piłką)... działa i ma się świetnie.

Co do tandetności plastiku... tandetny to jest plastik w hybrydach panasa czy Powershotach canona. Wcale nie lepszy ma Canon 300V (X?)
Moim skromnym zdaniem, sam fakt, że plastik nie nosi na sobie śladów użytkowania (poza zadrapaniami przy gwincie statywowym, ta część aparatu była dosłownie ścierana momentami :) ), starczy żeby nie nazwać go tandetnym.

Tandetny to jest połyskliwy, półprzezroczysty plastik w okolicach spustu migawki w Sony A100. Wygląda jak obudowa odtwarzacza mp3 mojej siostry (też Sony z resztą). Alfy nie trzymałem za dużo w ręku, za to mp3-kę widuję często i po kilku miesiącach używania pojawiły się na niej przetarcia (utrata połysku, koloru). Poza tym drobnym detalem nie widziałem na obudowach lustrzanek plastiku, który nazwałbym tandetnym.

Arek - Czw 13 Gru, 2007

P_M_ po pierwsze, jest różnica w napisaniu, że aparat źle leży w mojej dłoni, a w napisaniu, że jest gniotem. Po drugie, tak jak napisał Monastor, nie sądzę, że D40x jest w czymkolwiek wytrzymalszy od 400D. Po trzecie, śmiesznie się trochę czuję, bo w tym wątku bronię 400D, a w wątku o 40D krytykuję Canona w stosunku do Nikona (to odnośnie forum opanowanego przez Canonierów). Swoją drogą pokaż mi ogólne forum fotograficzne nie opanowane przez canonierów, skoro ta firma ma największy udział w rynku...
walbas - Nie 30 Gru, 2007
Temat postu: Wybór przed FF
Wojciechu!
Jestem znacznie starszy od Ciebie i pół roku temu stałem przed tym samym wyborem. Im więcej się naczytałem tym miałem większy mętlik w głowie bo dyskusje akademickie fanatyków firmowych nasuwały mi coraz więcej wątpliwości. Ostatecznie wybrałem Nikona D80. Czym się kierowałem?
ponieważ mam jeszcze Canon G5, to lustrzanka wydała mi się dobrym uzupełnieniem dla ciekawszych motywów.Tak jak wspomniałem wiek mój wskazał mi aparat chyba już docelowy więc postanowiłem przeskoczyć 400D.
Ponieważ kazda lustrzanka cyfrowa posiada dużo możliwości więc menu nie jest mi obojętne więc postanowiłem mieć je w języku polskim.Kitowy obiektyw to przy wyższym modelu nie bez znaczenia więc wobec wielu opinii D80.Ergonomia przy amatorskim wykorzystaniu - bez znaczenia. Wizjer przy pogarszającym się wzroku nie bez znaczenia więc pryzmat D80 itd itd.
Porównując marki Canon Nikon odnoszę wrazenie że nikon ma chłodniejsze kolory a Canon cieplejsze i to moim zdaniem głowna różnica.Obiektywy dodatkowe przy lustrance to zwykła koniecznośc.PozdraWIAM

konczako - Nie 30 Gru, 2007

Ze względu na lepsiejszy Af, doskonalszą matryce i nieograniczony dostęp do najróżniejszych obiektywów zdecydowanie polecam 400D. Nawet nie ma się nad czym zastanawiać. Gdybyś stawiał C 400D obok obok N D80 to oczywiście doradził bym raczej tego drugiego ale skoro tak stawiasz sprawę to wybór jest oczywisty..C400D lub używane C20D.............
konczako - Nie 30 Gru, 2007

P_M_ napisał/a:
400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.
Nigdy tez nie twierdzilem, ze fotki z canona 400d sa zle. Musze jeszcze raz napisac, ze z wielkim bolem musialem zmienic system, bo na 30D nie bylo mnie stac. Straty z odsprzedazy paru dupereli byly jednak mniejsze niz roznica w cenie miedzy d70s, a 30d. Sprzet potrzebuje duzy dla wygody.
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Co ty koleś wogule pierdzielisz....Sorki że z takim chamskim tesktem ale nie wiem czy do końca wierzysz w to co piszesz:) 30D świetna puszka(sam mam 20D) ale nikt mi nie będzie głupot pisał że 400D ma aż tak strasznie gorszą jakość zdjęć i to aż tak żeby nazwać go gniotem. Sorki że to napisze ale to mógł napisać tylko onanizta sprzętowy który o fotografii jako takiej za bardzo nie ma pojęcia i jakies tam swoje kompleksy fotograficzne kompensuje sobie właśnie sprzętem...

MM - Pon 31 Gru, 2007

konczako napisał/a:
P_M_ napisał/a:
400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.
Nigdy tez nie twierdzilem, ze fotki z canona 400d sa zle. Musze jeszcze raz napisac, ze z wielkim bolem musialem zmienic system, bo na 30D nie bylo mnie stac. Straty z odsprzedazy paru dupereli byly jednak mniejsze niz roznica w cenie miedzy d70s, a 30d. Sprzet potrzebuje duzy dla wygody.
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Co ty koleś wogule pierdzielisz....Sorki że z takim chamskim tesktem ale nie wiem czy do końca wierzysz w to co piszesz:) 30D świetna puszka(sam mam 20D) ale nikt mi nie będzie głupot pisał że 400D ma aż tak strasznie gorszą jakość zdjęć i to aż tak żeby nazwać go gniotem. Sorki że to napisze ale to mógł napisać tylko onanizta sprzętowy który o fotografii jako takiej za bardzo nie ma pojęcia i jakies tam swoje kompleksy fotograficzne kompensuje sobie właśnie sprzętem...


Kolego, proponuję po pierwsze spokojniej a po drugie bez błędów ortograficznych :wink:

jaad75 - Pon 31 Gru, 2007

konczako napisał/a:
P_M_ napisał/a:
400D i d40x to sa wydmuszki - nie przecze. Ale d40x jestem w stanie wzglednie wygodnie utrzymac w reku, a 400d ni chu.a! Canon pozalowal nawet paru gram plastiku na grip.
Nigdy tez nie twierdzilem, ze fotki z canona 400d sa zle. Musze jeszcze raz napisac, ze z wielkim bolem musialem zmienic system, bo na 30D nie bylo mnie stac. Straty z odsprzedazy paru dupereli byly jednak mniejsze niz roznica w cenie miedzy d70s, a 30d. Sprzet potrzebuje duzy dla wygody.
Nie jestem ani onanista sprzetowym, ani fanboyem - panowie wierni kanonierzy. :twisted:

Co ty koleś wogule pierdzielisz....Sorki że z takim chamskim tesktem ale nie wiem czy do końca wierzysz w to co piszesz:) 30D świetna puszka(sam mam 20D) ale nikt mi nie będzie głupot pisał że 400D ma aż tak strasznie gorszą jakość zdjęć i to aż tak żeby nazwać go gniotem. Sorki że to napisze ale to mógł napisać tylko onanizta sprzętowy który o fotografii jako takiej za bardzo nie ma pojęcia i jakies tam swoje kompleksy fotograficzne kompensuje sobie właśnie sprzętem...

A gdzie on coś napisał o słabej jakości zdjęć? Puszka jest tandetna w sensie użytych materiałów i wykonania + jest beznadziejnie wyprofilowana dla osób o przeciętnym rozmiarze dłoni. Tyle. D40x mimo podobnych rozmiarów trzyma się lepiej. Żadnego z tych aparatów nie poleciłbym nikomu. Sensowne Canony zaczynają się od półki 30/40D, Nikony od D80 - reszta, to lep na przesiadkowców z kompaktów.

MM - Pon 31 Gru, 2007

Ja ze swojej strony dodam, że jak biorę do ręki 400D to... no właśnie, nie bardzo wiem jak to złapać. O normalnej pracy z takim 100-400L czy 70-200/2.8 można zapomnieć, ręka odpadnie. Do tego fatalna ergonomia obsługi. Wszystkiego trzeba szukać. Biorę "normalną" lustrzankę z innego systemu i lepiej sobie z nią radzę niż ze "swoim" systemowym 400D.
Zdjęcia może mieć podobnej jakości jak 1D Mark III, i tak będę miał o 400D kiepską opinię i w życiu takiego wynalazku nie kupię.

Wujek_Pstrykacz - Pon 31 Gru, 2007

400d to nie jest jakiś wybitny korpus, ale nie ma aż takiej tragedii. Pewnie, że jak ktos pokosztował takich korpusów jak 5d, czy chociażby 20/30d to może mu się wydawać badziewny. Ale jak ktoś przesiada się z kompaktu to taki korpusik wydawać się będzie małym "mercem". Ale mimo wszystko nie ma co tragizować. Są gorsze tzn. mniej ergonomiczne korpusy. A poza tym jak ktoś ma szklarnie w rodzaju 70-200/2.8 czy też 100-400/4.5-5.6 to nie kupuje do niej 400d.
goltar - Pon 31 Gru, 2007

Pstrykacz napisał/a:
A poza tym jak ktoś ma szklarnie w rodzaju 70-200/2.8 czy też 100-400/4.5-5.6 to nie kupuje do niej 400d.
Są wyjątki :wink: . Używam 100-400 z 400D i jakoś nie narzekam...
Wujek_Pstrykacz - Pon 31 Gru, 2007

Ja nie pisałem że się nie da. Można nawet 600/4 L do 400d podpiąć. Czemu nie. Ale jak ktoś ma kasiure na tą sześćsetke to raczej nie kupuje takiego body. Zgadza się?
goltar - Wto 01 Sty, 2008

Pstrykacz napisał/a:
Ale jak ktoś ma kasiure na tą sześćsetke to raczej nie kupuje takiego body. Zgadza się?
Z tym się zgodzę :D , używam 400D głównie ze względu na małą wagę i wymiary oraz ograniczone zasoby finansowe ;) . Z takim 600/4L te 200g różnicy w wadze nie jest istotne... W 400D z 100-400 do samolotów brakuje mi czasami szybkości i celniejszego AF, więc pewnie wkrótce kupię 40D, ale 400D i tak sobie zostawię na górskie wycieczki i podróże...
MM - Wto 01 Sty, 2008

Goltar, jesteś zapisany tutaj?
http://www.forum.spotter.pl/
Jeżeli nie to dawaj, a jeżeli tak to jaki masz nick.

goltar - Sro 02 Sty, 2008

MM napisał/a:
Goltar, jesteś zapisany tutaj?
http://www.forum.spotter.pl/
Jeżeli nie to dawaj, a jeżeli tak to jaki masz nick.
Do tej pory tylko czytałem ale skoro zapraszasz - już jestem :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group