| 
				
					| 
							
								|  | forum.optyczne.pl 
 |  |  Cyfrowe lustrzanki - Wyścig szczurów w 2008 roku
 
 Marian - Sob 15 Gru, 2007
 Temat postu: Wyścig szczurów w 2008 roku
 Ciekawe przewidywania Erwina Putsa na najbliższe dwa lata.
 
 W  2008 roku "wyścig szczurów" między producentami dslr.
 
 W 2009 roku zastój na rynku dslr.
 
 Całość tutaj http://www.imx.nl/photo/
 benetnash - Sob 15 Gru, 2007
 
 Też się zastanawiałem ile będzie się fotografia cyfrowa rozwijać. Zaczęła się już jak technologia komputerowa była w stadium superzaawansowanym, więc ciężko tu mówić o jakimkolwiek postępie - zarówno w informatyce chwilowo zrobiono wszystko co można i nieubłagana prędkość światła daje się we znaki, jak i w fotografii też niedługo wszystko wymyślą. Niestety prawo Moora dla matrycy nie działa - i tak się niebezpiecznie blisko się producenci zbliżają do długości fali, a nie da się tak jak teraz w sprzęcie komputerowym dorzucać kolejnych matryc (no chyba że po jednej dla każdego koloru jak w kamerach
  . 
 Co do systemu 3/4 czy APS-C to, oczywiście ja bym wolał FF, nie ma chyba osób, które sądzą inaczej. Jestem tylko ciekaw, dlaczego jak wchodzilo APS-C to popularne gazety pisały, że jest to superzajebiste rozwiązanie, bo umożliwia to zmniejszenie rozmiarów obiektywów.
 
 Pozdrawiam!
 Marian - Sob 15 Gru, 2007
 
 
 Podejrzewam że była to próba usprawiedliwiania rozwiązania , które oferowało największe zyski, (wmówienia, że nie warto czekać na FF, bo to jest już docelowe rozwiązanie). A jeśli tak rzeczywiście było, to stawia to ich w moralnie dwuznacznej sytuacji. 	  | benetnash napisał/a: |  	  | ... Jestem tylko ciekaw, dlaczego jak wchodzilo APS-C to popularne gazety pisały, że jest to superzajebiste rozwiązanie, bo umożliwia to zmniejszenie rozmiarów obiektywów.
 
 | 
 
 Niestety wydaje mi się, że w tej chwili znajdujemy się w podobnej sytuacji. Tyle że teraz FF wydaje się być w podobny sposób prezentowana. Tymczasem dopóki będą stosowane filtry Bayera, FF nie zapewni dużej rozdzielczości. Trudno 12 milionów Nikona D3 uznać za wystarczające w każdym zastosowaniu małego obrazka.
 jaad75 - Sob 15 Gru, 2007
 
 
  	  | benetnash napisał/a: |  	  | Co do systemu 3/4 czy APS-C to, oczywiście ja bym wolał FF, nie ma chyba osób, które sądzą inaczej. Jestem tylko ciekaw, dlaczego jak wchodzilo APS-C to popularne gazety pisały, że jest to superzajebiste rozwiązanie, bo umożliwia to zmniejszenie rozmiarów obiektywów. | 
 No ja na ten przykład sądzę inaczej, więc nie generalizuj. Jeżeli problemy technologiczne typu większy szum i mniejszy DR zostałby rozwiązane lub sprowadzone do nieznaczących różnic (co jest możliwe), wolę używać APS-C i pełnoklatkowych szkieł. Dlaczego? Dlatego, że wolę, gdy szkło pracuje swoją najlepszą częścią na możliwie największej powierzchni kadru. Wolę mieć mniejsze winietowanie i ostrzejsze rogi oraz niższą CA i dystorsję. Kwestia GO, czy jak kto woli plastyki przy takich samych kadrach nie jest dla mnie decydująca - ta z APS-C też mi się podoba... Byle tylko nie szli w więcej megapikseli...
 Luke_S - Sob 15 Gru, 2007
 
 
  	  | benetnash napisał/a: |  	  | Co do systemu 3/4 czy APS-C to, oczywiście ja bym wolał FF, nie ma chyba osób, które sądzą inaczej. | 
 
 No nie do końca... Zgodziłbym się z Tobą, gdybym w FF miał tanie i lekkie szkła o dużych ogniskowych, jak również małe i lekkie puszki, żeby nie dźwigać dodatkowych kilogramów kiedy dwa tygodnie spędzam z plecakiem na plecach, w którym musi się zmieścić wszystko to, co zapewni mi przetrwanie przez ten czas (może oprócz jedzenia, bo ono dostępne jest niemal wszędzie w cywilizowanych miejscach). Jakoś sobie tego na razie nie wyobrażam z Canonem 5D czy Nikonem D3. Ale jeśli to się zmieni, to zapewniam, że pierwszy stanę w kolejce po pełną klatkę. Tylko jakoś mam poważne wątpliwości czy to kiedykolwiek nastąpi...
 
 |  |