forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Skradziony Canon 650d + dodatki

d.wilk - Pon 27 Sie, 2012
Temat postu: Skradziony Canon 650d + dodatki
Dla znalazcy lub za kluczowy cynk, znaleźne 4-cyfrowe. Skradziony komplet:
- body Canon 650d nr seryjny 043011000998; Canon Product number: 0037X121
- obiektyw Tamron 17-50mm VC
- torba Crumpler Bag Gigolo zielona, na ramię, solidna
- dwie baterie LP-E8
- dwie karty SD 16 GB SanDisk Extreme
- dwa pierścienie na obiektyw
- uchwyt na filtry ND

Skradzione w Krakowie, w południe 9 sierpnia. Body na rynku od niedawna, niewiele osób kupuje, jeszcze mniej sprzedaje używane, więc będę wdzięczny za oczy szeroko otwarte na takie oferty. Policja podejrzewa siatkę przestępczą, sprzęt może trafić też do dowolnego lombardu w kraju.

kozidron - Pon 27 Sie, 2012

d.wilk napisał/a:
Policja podejrzewa siatkę przestępczą, sprzęt może trafić też do dowolnego lombardu w kraju.


współczuje przykrości jaka spotyka komuś kto został okradziony (ukradziono mi sprzet foto 3 krotnie) ale że policja "podejrzewa siatkę przestępczą" to już tak zwana "siła naszej policji" :zalamany:

Marx76 - Pią 07 Wrz, 2012

Mój kolega stracił D90 z trzema obiektywami. Gangsterka chciała mu ukraść samochód, pech chciał, że tego dnia cały sprzęt miał w bagażniku. Samochód się obronił ale reszta już nie. Nieodżałowana strata na około 10.000, całe zajście zarejestrowały przemysłowe kamery, Sprawa jest na Policji ale szansa na odzyskanie mniejsza niż 0,01%

Cytat:
sprzęt może trafić też do dowolnego lombardu w kraju.


Myślę, że takie rzeczy nie tak często trafiają do komisów/lombardów raczej rozchodzą się pantoflowo. Współczuje.

90s - Czw 13 Wrz, 2012

powinni łapy ucinać.

Jest też strona gdzie się wpisuje skradziony sprzęt foto z numerami seryjnymi, nie zaszkodzi wpisać swojego.

ashley - Czw 13 Wrz, 2012

To w takim razie ja sie pytam po jaka cholere jest nam taka policja ktora nie moze nic zrobic jak siatka przestepcza jest zamieszana. Kur...cze pozawijac te siatke. Pilnowac i wylapywac po kawalku a nie "nie da rady".
Marx76 - Sob 15 Wrz, 2012

W te wakacje byłem w min. Neapolu, tam kradzieże sprzętu foto są na porządku dziennym, nie chcę ujmować poczciwości mieszkańcom, bo o tych prawdziwych, normalnych ludzi oczywiście nie chodzi, ale o pospolitych, perfidnych złodzieji. Pilot opowiedział nam historię kobiety, której dwóch kolesi na skuterku odcięło aparat brzytwą czy jakimś tam ostrym kozikiem razem z palcem, bo sobie biedaki nie trafił w pasek. Co byście na to powiedzieli ?
Trochę się obawiałem z moim Nikosiem afiszować, ale na szczęście obyło się bez incydentów. W każdym razie bezrobocie sięga tam 30 % więc szaleńców nie brakuje.

_GieKa_ - Sob 15 Wrz, 2012

Mnie zastanawia dlaczego Google, inne wyszukiwarki, portale społecznościowe nie indeksują i udostępniają EXIF-ów. Często są w nich zawarte numery seryjne aparatów, obiektywów. Wystarczyłoby wpisać numer w wyszukiwarkę i od razu mamy złodzieja, nawet jeśli znajduje się na drugim końcu świata. Skoro Google ma wyszukiwarkę obrazów i to nie tylko po nazwach ale i podobieństwie to pewnie indeksuje też EXIF-y. Może ktoś zapoczątkuje jakąś inicjatywę by Google udostępniało takie dane?
Marx76 - Nie 16 Wrz, 2012

Dokładnie. coś na zasadzie elektronicznego podpisu, aparat jest palcem a zdjęcie odciskiem.
Do tego baza danych z zarejestrowanym sprzętem. No i oprogramowanie, które by te fotki śledziło, hmm, realne ? pomarzyć...

komor - Nie 16 Wrz, 2012

_GieKa_, jest serwis przeszukujący EXIF-y w sieci: http://cameratrace.com/
Zdaje się jednak, że płatny.

Poza tym można wpisać w Gugla na przykład searching web exif camera serial number i poczytać coś więcej.

muzyk - Pon 17 Wrz, 2012

Mnie okradziono w Barcelonie w kościele z resztą. 1200 euro w sumie w sprzęcie.

Uważam, że do takich miejsc jak Rzym, Barcelona, nie warto jechać z drogim sprzętem, a jeśli już to w kilkuosobowej grupie i trzymać się razem, wówczas nic nie powinno się stać.

4motion - Pon 17 Wrz, 2012

muzyk napisał/a:
Mnie okradziono w Barcelonie w kościele z resztą. 1200 euro w sumie w sprzęcie.

Uważam, że do takich miejsc jak Rzym, Barcelona, nie warto jechać z drogim sprzętem, a jeśli już to w kilkuosobowej grupie i trzymać się razem, wówczas nic nie powinno się stać.


W sumie w ten sposób to można nigdzie nie pojechać no niestety albo trzeba się ubezpieczyć i często wymieniać karty albo ryzyk-fizyk.

Kolega jechał niedawno do Brazylii też nie brał sprzętu bo kradną, a widoczki fajne. Chyba te bezlusterkowce małe to jest jakieś wyjście.

muzyk - Pon 17 Wrz, 2012

4motion napisał/a:
Chyba te bezlusterkowce małe to jest jakieś wyjście.

Jest. Sam mam takiego, choć nie najnowszy, lepiej sprawdziłby się od drogiego sprzętu.

Marx76 - Wto 18 Wrz, 2012

Znajoma poradziła mi by jadąc w mniej bezpieczne miejsca obklejić aparat taśmami klejącymi - tu jakiś plaster, tam kawałek drugiego tak by były widoczne i dawały do zrozumienia, że nie ma co się za tego obklejonego złoma brać. To samo pasek , zabiera z zatartymi od brudu literami by również dał do zrozumienia, że ten sprzęt ma sto lat. Na ile to skuteczne to nie wiem, ale zawsze to jakaś prewencja.
mozer - Wto 18 Wrz, 2012

Marx76, tzw. metoda Cejrowskiego :P Wątpię czy to działa - złodziej poważnie zainteresowany się raczej nie nabierze.
4motion - Wto 18 Wrz, 2012

Też słyszałem że to nie działa na "zawodowca". Przypadkowego złodzieja może zniechęci.
mozer - Wto 18 Wrz, 2012

Ja zaklejam tylko napis "Canon", żeby nie drażnić bojowników Sony ;)
4motion - Wto 18 Wrz, 2012

mozer napisał/a:
nie drażnić bojowników Sony


Oni bywają groźni. :)

sigmiarz - Sro 19 Wrz, 2012

4motion napisał/a:
Też słyszałem że to nie działa na "zawodowca". Przypadkowego złodzieja może zniechęci.


działa, musisz tak okleić że gdybyś nie wiedział co jest pod taśmą nigdy byś nie poznał,
złodziej nie rzuci się na np. Canona 300, a większość dslr apsc to ten rozmiar,
myślę że jak ktoś "startuje" do naszego sprzętu szacuje opłacalność ryzyka,
jak nie wie do czego może mieć problem z oszacowaniem :)
Może jakieś naklejki cyrylicą.. to też może zniechęcić :D

[ Dodano: Sro 19 Wrz, 2012 03:18 ]
Bardzo dobra do tego jest taśma izolacyjna materiałowa matowa.

Marx76 - Sro 19 Wrz, 2012

sigmiarz W sumie to masz rację, jak nie rozczytasz oznaczeń modelu to ciężko powiedzieć z jakim aparatem ma się do czynienia. A może jakiś kamuflaż, siatka maskująca albo pokrowiec w moro z kilkoma listkami :lol:
4motion - Sro 19 Wrz, 2012

Tyle że większość złodziei weźmie byle co.
dcs - Sro 19 Wrz, 2012

Czapka niewidka.
_GieKa_ - Sro 19 Wrz, 2012

Najlepiej pomalować na różowo, takiego nikt nie ukradnie :) A jeśli ukradnie np. w Polsce to wystarczy poprosić userów na różnych forach niech wypatrują różowego aparatu.
sigmiarz - Sro 19 Wrz, 2012

4motion napisał/a:
Tyle że większość złodziei weźmie byle co.


niekonieczne, wyobraź sobie że kradniesz taki sprzęt i okazuje się że jest wart 500pln
zaryzykowałeś swoją wolność na kilka lat dla 500 pln
zupełnie inaczej sprawa wygląda jak widzisz turystę z fuji xpro albo leica m9..
jako że większość takiego kradzionego sprzętu nie ma w oficjalnej sprzedaży
musi być odpowiednio tańszy od używek, większość kupujących wie sprzęt jest kradziony
cena tłumi nieśmiało kiełkujące wyrzuty sumienia u większości amatorów niewiarygodnie
taniego sprzętu foto.
Podejrzewam że większość złodziei okradających turystów w popularnych turyst.
miastach to specjaliści, może nie wiedzą o tym wszystkiego, ale znają ceny itp.
możliwe że nawet specjalizują sie tylko w tym, mają stałych paserów itd.

dcs - Sro 19 Wrz, 2012

sigmiarz,

Nie można wykluczyć też, że trafisz na gościa, który potrzebuje na towar, jest nieobliczalny i może sprzedać ci kosę jak się będziesz stawiał nie chcąc stracić C 1000D.

kufel - Sro 19 Wrz, 2012

Cytat:
Nie można wykluczyć też, że trafisz na gościa, który potrzebuje na towar, jest nieobliczalny i może sprzedać ci kosę jak się będziesz stawiał nie chcąc stracić C 1000D.
a rozwiązanie jest proste - liberalne zasady pozwolenia na bron. wtedy taki "nieobliczalny gość" z kosą w reku pomyślałby czy warto napadać kogoś dla kilku $$ jak można zarobić kulkę w czachę.
4motion - Sro 19 Wrz, 2012

sigmiarz napisał/a:
4motion napisał/a:
Tyle że większość złodziei weźmie byle co.


niekonieczne, wyobraź sobie że kradniesz taki sprzęt i okazuje się że jest wart 500pln
zaryzykowałeś swoją wolność na kilka lat dla 500 pln
zupełnie inaczej sprawa wygląda jak widzisz turystę z fuji xpro albo leica m9..
jako że większość takiego kradzionego sprzętu nie ma w oficjalnej sprzedaży
musi być odpowiednio tańszy od używek, większość kupujących wie sprzęt jest kradziony
cena tłumi nieśmiało kiełkujące wyrzuty sumienia u większości amatorów niewiarygodnie
taniego sprzętu foto.
Podejrzewam że większość złodziei okradających turystów w popularnych turyst.
miastach to specjaliści, może nie wiedzą o tym wszystkiego, ale znają ceny itp.
możliwe że nawet specjalizują sie tylko w tym, mają stałych paserów itd.



Ludzie za paczkę papierosów zabiją, w biednym kraju nie będą patrzeć czy masz 7d czy 300d ważne że duży korus, i oby nie Sony bo pewnie polacy. :)

sigmiarz - Sro 19 Wrz, 2012

ok, ale tam nie tylko za aparat
komor - Czw 20 Wrz, 2012

kufel napisał/a:
a rozwiązanie jest proste - liberalne zasady pozwolenia na bron

No ale wtedy pojawiają się różne plusy ujemne, np. „atrakcje” na premierze Batmana albo głośna zabawa w szkole, z nielubianym nauczycielem i dokuczającymi uczniami w roli żywych tarcz.

kufel - Czw 20 Wrz, 2012

komor, psychol, jak byłby zakaz, to i tak zdobyłby bron i urządził masakrę. legalne posiadanie broni pozwalało by społeczeństwu usunąć chwasta zanim ten wyrządzi sporo szkód. pozwoliło by się obronić. a masakry zdarzają sie nie tylko w usa ;)
Marx76 - Czw 20 Wrz, 2012

Panowie, broń się zawsze odwraca w stronę tych, którzy by jej potrzebowali, Jak napisał 90s - łapy ucinać, a ja dodam i palce w stopach by gnidy uciekać nie mogły.
sigmiarz - Czw 20 Wrz, 2012

kufel napisał/a:
komor, psychol, jak byłby zakaz, to i tak zdobyłby bron i urządził masakrę. legalne posiadanie broni pozwalało by społeczeństwu usunąć chwasta zanim ten wyrządzi sporo szkód. pozwoliło by się obronić. a masakry zdarzają sie nie tylko w usa ;)


nie wiem czy odstrzelenie kogoś kto Ci zwędził aparat podchodzi pod obronę konieczną,
możliwe że wylądowałbyś w tej samej pace co on, gdybyś go nie zabił.
Chyba można kupić miotacz gazu bez zezwolenia a to powinno wystarczyć, chodzi
o tymczasowe unieszkodliwienie, resztą zajmie się policja itp.

kufel - Czw 20 Wrz, 2012

sigmiarz napisał/a:
nie wiem czy odstrzelenie kogoś kto Ci zwędził aparat podchodzi pod obronę konieczną,
możliwe że wylądowałbyś w tej samej pace co on, gdybyś go nie zabił.
ależ ja wyraźnie sprecyzowałem w jakich okolicznościach można by użyć broni ( "nieobliczalny pan z kosą, atakujący) i w podobnych przypadkach. to czy chce mi ukraść aparat czy 5zł nie ma tu znaczenia, napastnik ma broń a ja powinienem mieć możliwość obrony w razie potrzeby/ataku. inna sprawa ze często samo wyciągniecie broni juz działa odstraszająco.
mozer - Czw 20 Wrz, 2012

Na pal, ino powoli!
muzyk - Pią 21 Wrz, 2012

Cytat:
Na pal, ino powoli!

Publiczny pręgierz najlepiej odstraszałby przed kradzieżą.

By sobie postał delikwent tak przez tydzień, był opluwany przez tłuszczę, to by więcej nie ukradł.

MC - Pią 21 Wrz, 2012

Widzę, że na tym forum mamy nie tylko specjalistów od tabelek i wykresów, lecz także od polityki kryminalnej. :lol:
kufel - Pią 21 Wrz, 2012

MC napisał/a:
Widzę, że na tym forum mamy nie tylko specjalistów od tabelek i wykresów, lecz także od polityki kryminalnej. :lol:
nie widzę nikogo kto próbuje być specjalistą w tym wątku. no chyba ze uważasz że rozmowy na temat sposobu obrony są zarezerwowane tylko dla prawników...
MC - Pią 21 Wrz, 2012

Obrony nie. Sposobu karania - pozostawię bez komentarza.
dcs - Pią 21 Wrz, 2012

.
Chciałbym żeby pojedynkowanie się było legalne.

mozer - Sob 22 Wrz, 2012

MC, każdy ma prawo mieć swoje poglądy odnośnie karania. A teorie o "resocjalizacji" przyprawiają mnie o mdłości :P
MC - Sob 22 Wrz, 2012

Mnie również. Co nie zmienia faktu, że niektóre teorie są, delikatnie mówiąc, populistyczne i naiwne.
Wbrew pozorom, nasz k.k. jest surowy. Niestety, gorzej z jego stosowaniem.

hijax_pl - Sob 22 Wrz, 2012

MC napisał/a:
Niestety, gorzej z jego stosowaniem.
Niestety to prawda. Bolesna.
kufel - Sob 22 Wrz, 2012

MC napisał/a:
Co nie zmienia faktu, że niektóre teorie są, delikatnie mówiąc, populistyczne i naiwne.
które np?
mozer - Sob 22 Wrz, 2012

MC, ale spoko - ja żartowałem z tym palem za kradzież :D
Co do stosowania to fakt - to największa bolączka, bo najważniejsze jest zapewnienie nieuchronności.

sigmiarz - Nie 23 Wrz, 2012

dcs napisał/a:
.
Chciałbym żeby pojedynkowanie się było legalne.


pojedynkowanie nigdy nie będzie legalne,
przez prawo mogłoby to być traktowane jako obrona konieczna
z tym że ten kto pierwszy wyciągnie broń będzie winien napaści :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group