|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - rozpadła mi się sigma 50mm 1.4 i..... jest teraz lepsza:)
pstryk123 - Wto 28 Sie, 2012 Temat postu: rozpadła mi się sigma 50mm 1.4 i..... jest teraz lepsza:) moja ulubiona 50tka rozpadła się, wyleciała cała przednia soczewka razem z połową obiektywu, wszystko wykręciło się z wewnętrznego gwintu, na szczęście miałem założony filtr:) niewiele myśląc, wkręciłem całość z powrotem i.....:) ale zaczynając od początku, szkiełko razem z 5d1 to mój zestaw do codziennego focenie. od początku miałem problem z trafianiem AF między 1.4-2.0 a przed wypadkiem było coraz gorzej, ogólnie mydło.... no i po wkręceniu zachowuje się prawie jak moja sigma 85mm f1.4 czyli jest jak żyleta od 1.4 i nieźle trafia z 5d. co o tym sądzicie?
krzys13k - Wto 28 Sie, 2012 Temat postu: Re: rozpadła mi się sigma 50mm 1.4 i..... jest teraz lepsza:
pstryk123 napisał/a: | wszystko wykręciło się z wewnętrznego gwintu, na szczęście miałem założony filtr:) |
A zatem wygląda na to, że nie było to nagłe rozpadnięcie się tylko gwint musiał się odkręcać powoli. Co by się zgadzało z Twoim opisem:
pstryk123 napisał/a: | a przed wypadkiem było coraz gorzej |
Niestety precyzja składania obiektywów Sigmy pozostawia wiele do życzenia. Sam miałem przejścia z moją Sigmą 20mm i nieco zraziłem się do tego jak by nie patrzeć fajnego szkła jak i firmy.
pstryk123 - Wto 28 Sie, 2012
doszedłem do wniosku że warto czasem dokręcić to szkło bo obraz daje przepiękny:) jak był nowy nie chciał wyostrzyć na oczy przy portrecie tak do 2.0 właśnie.... a teraz 1.4 i w punkt.... no więc mimo że powiniennem narzekać na jakość, cieszę się że się rozpadł mam go już ponad 2 lata
broczek - Sro 29 Sie, 2012 Temat postu: Re: rozpadła mi się sigma 50mm 1.4 i..... jest teraz lepsza:
pstryk123 napisał/a: | od początku miałem problem z trafianiem AF między 1.4-2.0 |
Czy nie jest tak, że AF ustawia ostrość zawsze przy pełnym otworze? Nie ma znaczenia ustawienie przesłony na 1.4 czy 8, która to domyka się w momencie przyciśnięcia spustu.
mozer - Sro 29 Sie, 2012
broczek, tak, ale może występować zjawisko przesunięcia punktu ostrości w zależności od przysłony.
muzyk - Sob 01 Wrz, 2012
Cytat: | co o tym sądzicie? |
Przypadek, świadczący o słabej jakości wyrobów Sigmy.
Sznink - Sob 01 Wrz, 2012
W jaki sposób wkręciłeś te bebechy do środka? Tzn jak złapałeś przednią soczewkę? Przyssawką?
Spojrzałem na swoją sigmę i nie ma tam żadnych rowków o które mógłbym zaczepić jakiekolwiek narzędzie. Obiektywy canona czy tokiny mają miejsce do złapania, a w sigmie nie widzę.
pstryk123 - Pon 03 Wrz, 2012
dobre pytanie, też mnie to zaskoczyło... po prostu wsadziłem bebechy i dokręciłem dociskając soczewkę PALUCHAMI!!! akurat urlopowo nie miałem innych opcji, myślę że sterylne rękawiczki gumowe były by lepsze, ale co tam, doczyściłem i po sprawie, wciąż żyleta:)
[ Dodano: Pon 03 Wrz, 2012 15:07 ]
ciągle mnie zastanawia jedna sprawa, wcześniej już się naczytałem o kalibracji tego obiektywu, przesyłaniu do serwisu z body itd..... a teraz po tej awarii i wkręceniu na nowo, cieszę się tym szkłem bardziej niż kiedyś, fotki od 1.4 są w końcu przepiękne:) czyli wniosek, zanim wyślesz szkło do serwisu DIY i dokręć sobie obiektyw samodzielnie
|
|