forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Umowa sprzedaży zdjęć

Daniel*1977 - Czw 27 Wrz, 2012
Temat postu: Umowa sprzedaży zdjęć
Mam prośbę o pomoc.
Zwróciła się do mnie firma z USA, jest zainteresowana jednym z moich zdjęć.
Udało mi się sprzedać już trochę zdjęć, ale nie bezpośrednio tylko przez agencje.
Tym razem kupujący zwrócił się bezpośrednio do mnie i prawdopodobnie nabędzie zdjęcie, pod warunkiem, że grafik osiągnie zamierzony przez nich efekt.
Nic tylko się cieszyć :)

Oczywiście użyłem Googla, ale ilość wyników i ich trafność jakoś do mnie tym razem nie przemawia.

Poszukuję umowy sprzedaży zdjęcia na określony okres, zdjęcie ma być na stronie internetowej, na moim zdjęciu nie ma ludzi.

Czy ktoś ma może taki wzór??

komor - Czw 27 Wrz, 2012

Daniel*1977, ale interesuje Cię wg prawa ichniego, czy naszego? W sumie sprzedaż chyba odbędzie się na terenie RP, więc powinno być po polsku :roll: z tłumaczeniem na angielski. Ciekawy problem, ciekawy… :)
Daniel*1977 - Czw 27 Wrz, 2012

Też nad tym myślałem wg jakiego powinno być i sam nie wiem. Szczerze, nawet nie zastanawiałem się jakie są różnice prawne pomiędzy krajami.
Wszystko co do tej pory udało mi się sprzedać poszło poprzez Getty, więc nawet jakoś nad tym nie myślałem. Znalazłem u nich umowy, ale mają n-stron, mój angielski to raczej język wakacyjno-wycieczkowy, więc trudno mi zagłębić się w cały tekst, zresztą po naszemu pewnie też sporo jest zawiłych treści.

MC - Czw 27 Wrz, 2012

Moim zdaniem właściwe będzie prawo polskie.

Co do umowy, to ciężko mi coś doradzić. Jej skonstruowanie, nawet w dosyć prostej formie to ok. 2-3h pracy, więc prawnik trochę skasuje.

Daniel*1977 - Czw 27 Wrz, 2012

MC, :/
MC - Czw 27 Wrz, 2012

Zresztą - co do wyboru prawa właściwego - to możecie sami wybrać zapisem w umowie. To rozwieje wszelkie wątpliwości.
dcs - Czw 27 Wrz, 2012

MC,
Ale klient na polskie się pewnie nie zgodzi.

Daniel*1977 - Czw 27 Wrz, 2012

Myślę, że pewnie interesuje go amerykańskie, ponieważ tam prowadzi działalność. Zresztą podejrzewam, że ich prawo jest bardziej restrykcyjne niż nasze w prawie autorskim.

Nie jest to jakieś mega zdjęcie, ale jak chcą kupić to dlaczego nie, więc i najprostsza umowa mi będzie odpowiadała :) , która jakoś zabezpiecza obie strony.

komor - Czw 27 Wrz, 2012

MC, to wtedy wystarczy taką umowę spisać po angielsku, jeśli prawem właściwym byłoby prawo Ojczyzny Wolności, Demokracji i Swobód Obywatelskich, prawda?

Daniel*1977 napisał/a:
Zresztą podejrzewam, że ich prawo jest bardziej restrykcyjne niż nasze w prawie autorskim.

Zależy czy mówisz o restrykcjach dla monopolistów medialnych czy o restrykcjach dla konsumenta. :)

MC - Czw 27 Wrz, 2012

komor, niestety nie znam się na prawie obowiązującym w Kraju Niosącym Dobrobyt i Wolność.
sigmiarz - Czw 27 Wrz, 2012

tylko czy zwykła umowa sprzedaży nie wystarczy ?
http://dokumenty.nf.pl/Do...edaz-sprzedazy/

MC - Pią 28 Wrz, 2012

Nie wystarczy.
Usjwo - Pią 28 Wrz, 2012

MC napisał/a:
Nie wystarczy.


Typowy jezyk prawniczy, znaczy "reszte powiem po przelewie na konto..." ;)

MC - Pią 28 Wrz, 2012

Nie mam czasu na pisanie elaboratów i uzasadnień. Rozumiem, że powinienem założyć organizację non-profit i wyhodować w swoim organizmie chrolofil?

Pomagam na ile mogę i na ile czas mi pozwala. Nie wystarczy?

Usjwo - Pią 28 Wrz, 2012

MC napisał/a:
Nie mam czasu na pisanie elaboratów i uzasadnień.

To tak jak kazdy.

MC napisał/a:
Rozumiem, że powinienem założyć organizację non-profit

Milo by bylo.

MC napisał/a:
Pomagam na ile mogę i na ile czas mi pozwala.

Dziekujemy za to serdecznie.

MC napisał/a:
Nie wystarczy?

a widziales na koncu taki znaczek: " :wink: ".... :wink:

MC - Pią 28 Wrz, 2012

Jakoś mnie to nie rozśmieszyło.
komor - Pią 28 Wrz, 2012

Ojej, już nie rzucajcie kamieniami w prawnika (tym razem…). Umowa sprzedaży to coś innego, niż jak Daniel chce dać czasowe prawo do użycia zdjęcia. Nawet sprzedaż zdjęcia „na zawsze” zawiera zapisy, których nie ma w zwykłej umowie sprzedaży. Pola eksploatacji, takie tam. Gdyby nie fakt, że Daniel potrzebuje po angielsku dla firmy z innego kraju, to miałby już z dziesięć wzorów od kolegów z forum.
Tak się zastanawiam, czy koledzy dcs czy AM nie mają czegoś w zanadrzu?…

Usjwo - Pią 28 Wrz, 2012

Jak firma kupuje zdjecia to ma pewnie jaks standardowa umowe, ktora wykorzystuje. Przeciez wystarczy poprosci i napewno przysla. Przeczytac, jak cos niejasnego to dopytac, ewentalnie negocjowac zapisy.
MC - Pią 28 Wrz, 2012

komor, bo u mnie to jest tak. Jak proszę "znajomego", żeby mi coś w łazience wymienił to woła mi stówkę za wizytę, bo się narobił. Ale jak miał problem prawny i przyszedł do mnie to był zbulwersowany, że dokonałem wyceny porady.
"Bo przecież nic nie zrobiłeś, tylko sobie pogadaliśmy".
W Kancelarii mamy wiele takich przypadków. Cóż, życie.

elvis000 - Pią 28 Wrz, 2012

Usjwo napisał/a:
Jak firma kupuje zdjecia to ma pewnie jaks standardowa umowe, ktora wykorzystuje. Przeciez wystarczy poprosci i napewno przysla. Przeczytac, jak cos niejasnego to dopytac, ewentalnie negocjowac zapisy.
zgadzam się w USA w karzyd stanie są różne przepisy i różne prawo że doślą bez problemu
Daniel*1977 - Pią 28 Wrz, 2012

MC, To jak w informatyce, przyszedł, usiadł, nacisną i działa i jeszcze kase chce :)
Pomyślałem właśnie, że kupiec powinien mieć umowę i w sumie dziwię się że sami mi jej od razu nie podesłali.

MC - Pią 28 Wrz, 2012

Daniel*1977, również się dziwię. W końcu to im powinno zależeć.
dcs - Pią 28 Wrz, 2012

Daniel*1977,

Poproś o umowę "w celu konsultacji z prawnikiem/agentem".

Komor, jakbym miał -to bym wrzucił. /Nie ja te sprawy załatwiam./

Daniel*1977 - Sro 17 Paź, 2012

Odkopuje temat :)
Szukałem, szukałem i znalazłem umowę, którą sam ze zwijającą się znajomością angielskiego przeczytałem i zrozumiałem :D
Niestety mój angielski najlepiej działa w trybie wakacyjnym tzn. dwa piwa i obiad :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Umowa niestety jest prosta jak kijek, ale można ją zawsze zmodyfikować:
http://www.visualartcopyright.com/license.html

Efekt finalny wyszedł zupełnie ciekawie http://www.rebeccataylor.com/ chociaż inaczej niż na oryginale - połączyli dwa moje zdjęcia - jedno jak myślałem bez użyteczne dostali w gratisie, może to głupie posunięcie, ale warte było swojej ceny :)


Rebecca Taylor by Daniel*1977, on Flickr

Oryginał:

street bokeh by Daniel*1977, on Flickr

baracuda - Pią 07 Gru, 2012

Mam ten sam problem, jutro jestem umówiony, do ceny za zdjęcie
już dogadaliśmy się, teraz umowa, jestem zielony w tej kwestii.

90s - Pią 07 Gru, 2012

Daniel*1977,nawet umowa słowna jest wiążąca, sprzedałem też kilka zdjęć i zwykła forma umowy wystarcza.
Ważne byś miał w niej jasno napisane na jaki okres dla kogo i w jakim celu zdjęcie zostało sprzedane.
Oraz byś napisał odpowiednie upoważnienie na podstawie tych danych.


Ja bym się bardziej martwił jak Cię poproszą byś im rachunek wystawił.

baracuda - Pią 07 Gru, 2012

co tu można zmienić, dopisać, to taki zlepek z netu który ma
robić za "umowę" coś dopisałem, wyciąłem :razz:

Cytat:
Umowa o dzieło

Zawarta w ..................................... dnia ...................... pomiędzy:

Fotografem
.....................................................
Zam. w .........................................
.....................................................
Legitymującym się dowodem osobistym:
Nr .................................................
PESEL ...........................................
NIP ...............................................

a

Nabywcą / Podmiotem
.....................................................
Zam. ............................................
.....................................................
Legitymującym/ą* się dowodem osobistym:
Nr .................................................
PESEL ............................................
NIP ................................................

§ 1
Fotograf zobowiązuje się wykonać/ odsprzedać utwór fotograficzny, na który składają się fotografia/e które są jego autorstwa:
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………..

§ 2
Wszelkie prawa Autorskie w tym Autorskie prawa majątkowe do utworu fotograficznego opisanego w § 1 nabywa Fotograf.


§ 3
Wynagrodzenie z tytułu wykonania niniejszej umowy dla fotografa stanowi:
1. Wynagrodzenie pieniężne w kwocie ...................................... zł (słownie
............................................................zł)*, minus podatek w wysokości 19% który nabywca / podmiot
odprowadzi do odpowiedniego Urzędu Skarbowego.
§ 4
Nabywca / podmiot może wykorzystywać komercyjnie pod warunkiem zamieszczania informacji o autorze utworu fotograficznego (Fotografia/e) przez okres lat ................ bez prawa do dalszej odsprzedaży.


Fotograf ma prawo:
1.Wykorzystywać utwór opisany w § 1 lub jego części; w szczególności w Prasie, Galeriach (w tym internetowych), portfolio itd.
2. Sprzedać lub w inny sposób czerpać korzyści majątkowe z utworu opisanego w § 1 lub jego części.

§ 5
W sprawach nie unormowanych niniejszą umową, a dotyczących jej przedmiotu, mają zastosowanie przepisy Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny i Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

§ 6
Wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagają formy pisemnej i zgodnej woli stron.

§ 7
Umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron.


Fotograf ............................................... Nabywca/Podmiot

dcs - Pią 07 Gru, 2012

ping
baracuda - Pią 07 Gru, 2012

Jeżeli ktoś ma ochotę to proszę pobrać i edytować by to miało
ręce i nogi, może skorzysta na tym więcej osób :)

https://docs.google.com/open?id=0By-LjHP61KNrX0dkZWxIMjZNNU0


thx dcs :smile:

Jasper - Pon 10 Gru, 2012

Sorry bo pisze krótko tak przez katar w oczach... Jest to oczywista umowa o dzieło. W razie wątpliwości dalszych ( baracuda dał całkiem przyzwoity wzór tylko trzeba go zmodyfikować do realów Twojej sprawy ) przeczytaj sobie art. 627-646 kodeksu cywilnego. Tam jest to naprawdę dość jasno napisane.
W razie ewentualnego sporu decyduje miejsce zawarcia umowy ( oczywiście zakładam umowę wg. polskiego prawa)

baracuda - Pon 10 Gru, 2012

Jasper , jako że nikt nie miał ochoty pomóc, podpowiedzieć
pogrzebałem w necie zmieniając, dodając co nie co, umowę którą
podpisaliśmy została przyjęta z zadowoleniem obu stron ;)
Tak jak napisałeś Jasper, ta powyżej może być jako podstawowy wzór
do modyfikacji w/g potrzeb ;)

Jasper - Pon 10 Gru, 2012

Baracuda powinieneś zatem dostać nagrodę od forum jako promotor pierwszej ( chyba ) międzynarodowej umowy o dzieło fotograficzne. ( oczywiście na naszym forum ) :wink: :smile:
Daniel*1977 - Czw 13 Gru, 2012

Uuu nie zaglądałem tu chwilkę, baracuda, gratulacje za dopięcie wszystkiego.
Ja miałem bardzo prostą umowę, wpisałem w nią to co było w umowie z e-maila. Miało być na miesiąc.
W dniu ukazania się dostałem kasę, po miesiącu zdjęcie zdjęto.
Szkoda, że nie ze wszystkimi jest taka współpraca - w moim przypadku trafiłem na gościa, który sam zajmował się fotografią i wiedział o co po prostu chodzi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group