kometes - Wto 09 Paź, 2012 Temat postu: Monokular Nikula 10x21 Opiszę tu ciekawą lunetkę jaką ostatnio (post sprzed 3 lat) znalazłem na allegro. Jest nią NIKULA 10x21. Jest to najprawdopodobniej chiński produkt (instrukcja po chińsku i angielsku). Nie mogłem się oprzeć przed zakupem tego maleństwa, gdy je zobaczyłem, jeszcze za taka cenę. Wygląda tak (tu "złożona", obraz normalny): 
a tak na mej dłoni ("rozłożona", obraz odwrócony): 
Jak widać jest to maleństwo, ma 80x60x40mm, a waży 104g (dane z aukcji) - z łatwością się mieści w dłoni. Wykonanie jest OK. Nie ma luzów, niedoróbek, nadlewek. Obraz nie jest rewelacyjny, ale jak na takie coś, całkiem dobry. Lepszy, niż w radzieckiej lunetce 18x20 i w PP 3-9x40AO. Ostrość można już ustawić od ok 2-3m do nieskończoności. Z tego co pamiętam, widziałem pojedyncze igły sosny z ok 40m - może to coś powie o rozdzielczości. Kilka fotek (telefon 1mpx): ok 6m: 
ok 60m: 
ok 150m: 
Fotki takie sobie, w rzeczywistości obraz w lupce jest ładniejszy. Jak na tę kasę (50zł) sprzęt całkiem fajny, w sam raz dla kogoś, kto nie lubi dźwigać dużych lunet czy lornetek lub mieć cały czas ze sobą jakąś optykę. Ja nie żałuję ani jednej złotówki  Jedyne, co mi przeszkadza, to duży skok gwintu przy regulacji ostrości, problematyczne jest dokładne ustawienie do odległości.
Sama głębia ostrości nie jest głebią niestety, a płycizną. Troszeczkę za mały odstęp od oka. Post przepisany z innego forum, mojego autorstwa. Tego monokularu chyba nie już na rynku w Polsce. Szkoda, to była fajna alternatywa. |
