westberg - Wto 23 Paź, 2012 Temat postu: Herringbone handstrap Herringbone produkuje paski nadgarstkowe, które jako jedyne pasują do dużych aparatów z gripem - w tym do mojego. Jako jedyne prezentują właściwą jakość wykonania, dbałość o wykończenie oraz dobór materiałów. 
Niestety na polskim rynku ten towar praktycznie nie jest dostępny. A w związku z tym, że charakteryzuję się wstrętem intencjonalnym do zakupów na ebay`u i nie chcę płacić przez pay-pal, więc światowe zakupy rzeczonego towaru nie wchodzą w grę. Stąd prośba: może ktoś sprowadza takie paski, albo sprowadzi taki pasek dla mnie. Uwzględniam godną prowizję dla sprzedającego. Ktoś chętny? Jeżeli tak, proszę o kontakt: westberg@o2.pl. Pozdrawiam hijax_pl - Wto 23 Paź, 2012
komor - Wto 23 Paź, 2012 Mało kulturalnie może nie, skoro chce dać zarobić  ale ja jednak proponowałbym przełamać się do tych zakupów międzynarodowych, tak ogólnie rzecz biorąc.
westberg - Sro 24 Paź, 2012 Co ma mały biznesik wspólnego z kulturą, albo jej brakiem? Wyszedłem z założenia, że jest sporo bystrych jegomościów, którzy z chińcami prowadzą namiętny dyalog na odcinku wymiany dóbr rozmaitych, więc żadnym dla nich problemem jest lekkie rozszerzenie tej działalności. A tu się okazuje, że to crimen laesae maiestatis. No naprawdę, jestem w lekkim szoku. Ad rem: jak zapewne Kolega Hijax się domyśla nie chodzi o długość paska, choć cieszę się, że pasek Kolegi jest wystarczający. Chodzi o ergonomię tej części, która obejmuje dłoń. Jest na tyle długa, że obejmuje aparat i grip. Poza tym jest rewelacyjnie wykonana. hijax_pl - Sro 24 Paź, 2012
W takim przypadku dziwi mnie, że nie chcesz zaryzykować zamówienia u jakiegoś ebayowego gościa z Shenzen, który na dodatek pokrywa koszty wysyłki, a zamówiony tak w miarę tani przedmiot może przylecieć bez naliczania cła i vatu w PL. Może kultura to faktycznie złe wyrażenie w tym przypadku... 
P.S. Patrząc na zdjęcie nie widzę by pasek ten czymś się wybitnie wyróżniał od innych za wyjątkiem (być może) użytych materiałów i wykonania. westberg - Sro 24 Paź, 2012 Mnie z kolei dziwi Kolegi wydziwianie. Nie rozumiem tej predylekcji do folgowania sobie na odcinku zaawansowanego besserwisserstwa. To naprawdę bezsensowna marnacja energii kosmicznej, że tak powiem. PS. Patrząc na zdjęcie, ten pasek w ogóle wydaje się bardzo mały, zupełnie jak dzyndzel od breloczka do smoczka. N`est ce-pas? ;o) hijax_pl - Sro 24 Paź, 2012 Żadne wydziwianie. To po prostu podejście tymu boję się wchodzić do lasu więc szukam kogoś, kto wejdzie do tego młodnika po maślaki. westberg - Sro 24 Paź, 2012 Rozumiem, że po mięso nie idzie Kolega do mięsnego, tylko samodzielnie je zbiera po okolicy lub zdobywa je w inny sposób na gminnych pastwiskach. Jak kto lubi, zwłaszcza, kiedy jest odważny. hijax_pl - Sro 24 Paź, 2012 Po prostu utrudniasz sobie życie na własną prośbę. Tyle w temacie. westberg - Czw 25 Paź, 2012
Skorzystałem z rady, więc propozycja już nieaktualna. |
