maziek - Wto 01 Sty, 2008 Temat postu: Drobne lornetkowe szkody - kolimacja itp. - gdzie? Witam, Nowy Rok zaczął się u mnie od tego, że rozbrykane koty znalazły sposób aby zrzucić na podłogę LP 7x45. Mimo pancernej i ogumowanej konstrukcji poczyniły szkody - lornetka rozkolimowała się a na wewnętrznej stronie prawego okulara pojawił się wielkich rozmiarów paproch (akurat, jak się to ładnie mówi, centralnie pośrodku). Pal licho paproch ale od zeza głowa boli. Gdzie i ile? A może można samemu się pobawić? Drugie pytanie dotyczy LP 11x40. Okulary tej lornetki są wyposażone w muszle oczne z bakelitu. Pytanie brzmi, czy można te muszle odkręcić i używać szkła bez nich, ponieważ lornetka ma niespore długie oko więc jako okularnikowi pozostaje mi zaglądanie jak przez dziurkę od klucza. Bez muszli jest 100% lepiej, widze prawie całe pole, tylko nie wiem, czy muszle te są wyłącznie dodatkiem, czy może również coś uszczelniają itp. Nadmieniam, że konstrukcja okularów, jaką widać pod muszlami jest też niestety z bakelitu. Adamol32 - Sro 02 Sty, 2008 Witam Mialem onie lornetki o ktorych piszesz .W PZO 7X45 z kolimacja jest ciezka sprawa masz tam od strony szkiel duzych pierscienie musisz jeden odkrecic i probowac lekko krecic drugim pierscieniem ktory sie obraca razem ze szklem jednoczesniej sprawdzajac czy obraz staje sie bardziej punktowy.Niby to pancerna lornetka dla mnie szajs zaraz ja sprzedalem.Co do PZO 11X40 to spokojnie te muszle oczne bakelitowe sie odkrecaja nic nie uszczelniaja dosyc fajna lornetka bardzo poreczna tylko ten obraz zolty i nie ostrosc na brzegach jest widoczna. Adam Arek - Sro 02 Sty, 2008 W Artemixie http://www.artemix.com.pl jest optyk p. Szymański, który naprawia takie szkody. Zadzwoń i dowiedz się o cenę. Jeśli będzie drogo, może taniej wyjdzie w Astrokraku: http://www.astrokrak.pl Arek maziek - Sro 02 Sty, 2008 @Arek: Dzięki za adresy  .
@Adamol32: 7x45 ma swoje wady (przede wszystkim jest ciężka) ale jakość obrazu jest nieporównywalna z 11x40. Niesamowita głębia ostrości, szerokie i plastyczne pole widzenia... Wg mnie mimo znacznej różnicy powiększenia na korzyść 11x40 nie zobaczysz przez nią więcej niż przez 7x45. Jestem szczerze zmartwony, że nie okazała się tak solidna, na jaką wygląda. Szafka była niska, lornetka ogumowana no i wykładzina a nie terakota na podłodze - a tu taki klops. Adamol32 - Czw 03 Sty, 2008 Witam 7x45 ma swoje wady (przede wszystkim jest ciężka) ale jakość obrazu jest nieporównywalna z 11x40. Niesamowita głębia ostrości, szerokie i plastyczne pole widzenia... Wg mnie mimo znacznej różnicy powiększenia na korzyść 11x40 nie zobaczysz przez nią więcej niż przez 7x45 Dla mnie niesamowita glebia ostrosci, plastyczne pole widszenia jak piszesz jest w WO 10X50 .Te lornetki PZO o ktorych piszemy maja jedna podstawową wade nie spelniaja wspolczesnych norm jesli chodzi o transmisje swiatla daja bardzo zolty obraz !!! i jak ktos ma wspolczesną dobrej klasy lornetke to zaraz to widzi.Wyobraz sobie ,ze mniejsze lornetki o mniejszych szklach sa jasniejsze od PZO7X45 ktora tak zachwalasz mam na mysli np. Nikona Sportera 8x36 i obraz jest duzo ostrzejszy jasniejszy i wyrazniejszy i ma plastyczne pole widzenia  o ktorym piszesz.Wniosek jest jeden stare warstwy niska transmisja swiatla zolty obraz .Bylo o tym na forum duzo lornetki z przed 20 lat sa juz przestarzale ktos kto nie porownywal je z wspolczesnymi nie moze tego stwierdzic .
maziek - Czw 03 Sty, 2008 Dla informacji podam zaproponowane mi kwoty. W Artemixie zabawa zaczyna się od 150 wzwyż, w Astrokraku od 50 wzwyż przy czym tu pan powiedział, że zwykle zamyka się to granicach 50-150. Plus w obu przypadkach przesyłka w obie strony. Kurcze, jakbym wiedział który to kot, to bym łeb ukręcił. Ale mam dwa, to nie wiem. Adamol32 - Czw 03 Sty, 2008 Koty zostaw w spokoju tak jak pisalalem to PZO 7X45 jest ciezka w kolimacji jej budowa jest inna niz np Tento 7x50 czy Revue lub inne japonskie czy niemieckie lornetki z centralnym ustawieniem ostrosci.Sprobuj samemu to ustawic zdejmij gumy z szkiel poluzuj delkiatnie pierscien i probuj krecic drugim wtedy sie obraca cale szklo. Dprawdzaj czy nie ma zeza w miare dobre ustawienie jest jak oddalasz lornetke od oczu na kilkanascie centymetrow jedoczesnie patrzysz przez nia i obserwujesz czy obraz jest pojedynczy.Druga sprawa to mogl sie przestawic pryzmat jak upadla a tego juz nie ustawisz bez serwisu...powodzenia wiecej informacji o kolimacji jest w sieci poszukaj
Adam maziek - Czw 03 Sty, 2008 Sądzę, że niestety to właśnie pryzmat, bo takie mimośrodowe pierścienie o których piszesz raczej się przecież nie przekręcą od upadku. Wiem jak one wyglądają, bo kiedyś w młodości tento rozbebeszyłem  .
|
