|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Pytanie do specjalistow z optyczne.pl
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witam Was
Ponieważ na bieżąco śledzę waszą stronę jak i testy sprzętu jaki na niej prezentujecie zdecydowałem się zasięgnąć Waszej porady.
A więc mam nikona D300, aparat jest świetny, nie mam do niego żadnych zastrzeżeń - oprócz niestety jednego. Jak kupiłem aparat oczywiście jak przystało na posiadacza nowego sprzętu porobiłem sobie kilka testowych zdjęć podpinając oczywiście wszystkie swoje obiektywy. Oczywiście działał na nich bez żadnych zarzutów. Jednak ponieważ zima wyszedlem z nim na zewnątrz porobić zdjęcia. Po kilku godzinach robienia fotek na dworze w temp. około -10 st i dużej wilgotności (robiłem zdjęcia w korycie zamarzniętej rzeki, więc temp była na pewno niższa), usłyszałem, że oprócz dźwięku podnoszenia lustra i wyzwalania migawki z aparatu po około 0.5-1s wydobywa się dodatkowy dźwięk. Najbardziej był słyszalny przy robieniu zdjęć z podpiętym nikkorem 70-200 vr, ale po zapięciu nikkora 18-70 dźwięk ten również występował, chociarz znacznie rzadziej. Dodam, że odgłosy mają charakter losowy nie wytępują przy każdym robionym zdjęciu. Dodatkowy odgłos akustyczny jest cichy, przypomina jakby wyłączanie się systemu stabilizacji po zrobionym zdjęcia w obiektywach z VR nikona, lecz dźwięk pochodzi z body. Nie ma to związku z jakąkolwiek funkcją włączoną na poziomie aparatu, ani z opadaniem lustra, ponieważ widzę ze opada raz i nie zmienia pozycji. Popychacz przesłony???, Migawka - chociarz na zdjęciach nie widać złego jej funkcjonowania, zdjęcia (nie sprawdzałem na kompie a na monitorze aparatu) zdają się być rawidłowo naświetlone!! Czy spotkaliście się Państwo w swojej karierze z czymś takim. Odgłos ten w żaden sposób nie wpływa na funkcjonalność aparatu, ani na jakość zdjęć. Pojawia się, a przynajmniej pojawiał tylko wówczas gdy aparat dość mocno się schłodził. Napisałem do Was bo przewinęło się przez Wasze ręce mnóstwo sprzętu.
Dziękuję i pozdrawiam Michał
Ostegolectric - Czw 03 Sty, 2008
ho ho ho z takim sprzetem to ja bym nie wylazl na taki mróz:P
Ostegolectric - Czw 03 Sty, 2008
no ale skoro ten dzwiek pojawia sie tylko przy takiej temperaturze to o jakiejś awarii chyba nie powinno być mowy. jakis element body lubi pozostawać w ciepełku:)
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witaj!!!
Masz racje!!!! Ja zakladam, że jeszcze jest niedotarty, w sumie nie dałem mu się "dotrzeć" w bardziej sprzyjających warunkach. Problem w tym, że to troszeczke denerwujące. Wcześniej miałem D200 i nigdy bym go nie sprzedał gdyby nie fakt ze CMOS i lepsze możliwości w astrofoto, biorąc pod uwagę ze miałem już wcześniej obiektywy nikona. A jak wiesz na naszej szerokości geograficznej dobre warunki obserwacyjne są między innymi w zimie, dlatego chciałbym by na mrozie, przy odpowiedniej eksploatacji chodził jak należy . Chociarz nie sprawdzałem czy bez obiektywu nadal wydowbywa się ten dźwięk. Założyłem temat bo może ktoś miał podobne objawy przy foceniu na mrozie. A tak to kasa poszła, dla mnie niemała i jak się coś zepsuje nie chce mi się latać po serwisach z nowym aparatem.
Pozdrawiam Cie i dziękuję Ci, że razem ze mna analizujesz temat
Michał
Ostegolectric - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Re: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl
bosch_1980 napisał/a: |
Problem w tym, że to troszeczke denerwujące.
|
tym bardziej ze to sprzet z wyższej półki...
007areka - Czw 03 Sty, 2008
...hmmm tez na niego mialem ochote,....ale ostatecznie 40d - przetestowane w sudetach w bardzo trudnych warunkach i mrozie... narazie bez zastrzezen....zycze szybkiego rozwiazania problemu, pozdr.
dbcom - Czw 03 Sty, 2008
Witaj "bosch_1980"!
Co prawda specjalistą nie jestem ale tak mnie zaintrygowała Twoja wypowiedź i problem, który przedstawiłeś - a że z natury jestem szalony - że sam postanowiłem to sprawdzić.
Podpiąłem do swojego (też D300) takie samo szkiełko (czyli 70-200) i właśnie wystawiłem na balkon. Raz kozie śmierć
Poczekam ze dwie godzinki (w tej chwili jest -9 C) i później zrobię kilka fotek.
Mój sprzęcik również jest "niedotarty" - około 850 klateczek. Warunki są bardzo zbliżone. Test powinien być więc miarodajny.
Za około dwie godzinki napiszę swoją opinię.
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witaj dbcom.
Jesteś naprawdę szalony, nie śmiałbym Cię ani nikogo z forum o to prosić, ale skoro się zgadzasz chylę czoło i jestem jednocześnie bardzo wdzięczny. Co do testu nie wiem czy uda się to zauważyć od razu ponieważ u mnie dźwięk wydobywa się losowo nie przy każdym naciśnięciu spustu. Ale skoro już chcesz przetestować to wsłuchuj się dokładnie w ciszy (bo to delikatny odgłos, niemniej jednak dla kogoś kto robi wile zdjęć zaraz się rzuci w słuch ), u mnie pojawia się około 0.5 - 1s albo zaraz po zrobieniu zdjęcia. Musiałbyś zrobić wiele prób dlatego najlepiej to sprawdzić w terenie. Jeżeli będziesz w terenie robił fotki proszę zwróć uwagę . Pozdrawiam Cię jednocześnie mając prośbę testuj go w miarę możliwości na zewnątrz żeby nie uszkodzić aparatu różnicą temperatur.
Pozdrawiam jeszcze raz i niezmiernie dziękuję. Jak będziesz w Krakowie zapraszam na PIWKO.
Michał
dbcom - Czw 03 Sty, 2008
Zdecydowałem się zrobić ten test, bo wolę wcześniej wiedzieć czego się spodziewać. A jeśli aparat ma się "skichać", to niech to zrobi teraz a nie podczas jakiegoś ważnego focenia. W końcu sprzęt za ok. 6K powinien bez trudu znosić takie warunki - na to liczę.
Moje poprzednie body (Praktica L2, Nikon F60, Nikon D70 i Nikon D200) nawet przy -20 mnie nie zawiodły. Jeśli w przypadku D300 miałoby być inaczej chcę to wiedzieć teraz.
O wynikach testu napiszę około 20:00.
P.S.
Zazwyczaj Kraków omijam bokiem ale na pewno będę przez tydzień we wrześniu. Piwko w fajnym gronie zawsze chętnie przyswoję. Zaproszenie przyjęte
MM - Czw 03 Sty, 2008
Bartek, zamiast na balkon to może byś tak się na lotnisko przeszedł ze statywem? Sam tak będziesz testował? Byśmy coś dzisiaj ciekawego porobili. Może w sobotni wieczór?
Nie wiedziałem, że Nikon jest taki delikatny, na Canonie takie warunki nie robią wrażenia a łaziłem w dużo większe mrozy i nawet śnieg mi sprzęt oblepił.
dbcom - Czw 03 Sty, 2008
Niestety dziś mam sporo roboty i nawet na lotnisko (mimo, że cztery ptaszki przylecą) nie dam rady przyjechać. W sobotę, hmm..., czemu nie.
Zgadamy się ale już jestem chętny. Ponadto moglibyśmy kiedyś zrobić porównanie (C 70-200 i N 70-200) oba w full wypas.
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witam
Wiecie z moim Nikonem się nic złego nie dzieje, pracuje jak należy, może komuś też sie takie dźwięki udzielają ale nie zwraca uwagi na to i robi fotki dalej. Ja pomimo tego delikatnego dźwięku robiłem fotki i wszystko gra, ale zastanawiam się skąd maja niby się takowe brać skoro nie mają wpływu (może jeszcze nie mają) na funkcjonowanie aparatu. Ale spoko zobaczymy jak będzie może się puszka dotrze.
Czy Nikon D300 delikatny, mając wcześniej D200 mogę powiedzieć, że taki sam jest D300 może troszeczkę bardziej uszczelniony.
Acha dostałem od kolegów z Nikon Polska linka http://www.letsgodigital....nd300test.html, to w kwestii jego delikatności.
A Canony - spoko sprzęt, mój kolega który ze mną chodzi na fotki ma 30D - zadowolony jak nie wiem co. Robiłem nim (30D) zdjęcia super sprzęt.
Pozdrawiam Michał
MM - Czw 03 Sty, 2008
Jak w full wypasie to chyba sobie D3 już kupiłeś. Ja TC2 teraz nie mam przy sobie, został w robocie. Musi wystarczyć TC 1.4 Kenko.
Moja o 19 w pracy będzie, więc jak ją tam dowiozę to będę wolny i gotowy do testów sprzętu na zimnie.
dbcom - Czw 03 Sty, 2008
No i po teście. Aż trudno mi się ten zestaw trzymało. Łapy mi zmarzły niesamowicie.
Trzy godziny na mrozie (w temp. od -9 do -10). Szkiełko pracowało bez najmniejszych problemów. Ku mojej uciesze D300 również.
Zrobiłem ponad 20 zdjęć.
Żadnych dodatkowych dźwięków nie zanotowałem. Ani po zrobieniu zdjęcia ani po pół czy jednej sekundzie.
Zdjęcia robiłem w ciszy przystawiając ucho do body.
Wszystko było bez najmniejszych problemów.
Arek - Czw 03 Sty, 2008
Mróz klasy -10 stopni zupełnie nie powinien być szkodliwy dla aparatu tej klasy co D300.
To uszczelniana maszynka profi, więc wszystko powinno chodzić jak należy.
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl
:):):):):):):):):):)
Ciesze się, że pracuje jak trzeba - tak jak myślałem więc mój model chyba ma taki urok, bo mimo, że czasami raz na kilkadziesiąt, kilkanaście zdjęć wyda jakiś dziwny dźwięk to pracuje wyśmienicie, nawet robiłem 6kl/sec sprawdzając jak pracuje - pracował jak należy więc chyba odpuszczę i poczekam, aż się uspokoi. Jak robiłem D300 + 70-200 vr na mrozie -10 C też się zdarzyło, że Nikon nie powtórzył tych odgłosów. Ale jak poszedłem nad jezioro i kładłem prawie na lodzie wówczas zaczął emitować te dźwięki, jednak dalej robiąc piękne zdjęcia, nie zwalniał przy tym, nie wieszało się lustro i migawka jak mojemu koledze w D200.
Dziękuję Ci bardzo za test, mam nadzieje, że Tobie się również przydał wiesz ze nowa puszka chodzi jak trzeba . Ale proszę jak będziesz w plenerze przez kilka godzin na mrozie i w większej wilgotności zwróć na to uwagę.
Wiesz jak mój D300 będzie dalej emitował te dźwięki nie robiąc sobie krzywdy i zdjęciom, a mnie to zacznie denerwować sprzedam go komuś kogo nie będzie denerwował za 4500 lub mniej z przebiegiem 1500 kl i koniec
Pozdrawiam i wiszę Ci piwo - Pamiętaj masz ze mną kontakt, jak tylko pojawisz się w obrębie Krakowa, ja Cię przejmuję.
Pozdrawiam Michał
007areka - Czw 03 Sty, 2008
...przyszedl mi do glowy inny test.....eeee....wystawmy dla odmiany fotografa na mroz ze trzy godziny a pozniej zaprzegnijmy do pracy i posluchajmy czy mu zab nie szczeknie i jakie odglosy bedzie wydwal....to kto sie pisze
bosch_1980 - Czw 03 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witaj 007areka
Nieźle ... hehehehe, spoko ja sie nie pisze, bo raz ten D300 dał mi w kość jak robiłem zdjęcia nad rzeką - z pewnością by mnie wykończył, chociaż mrozu się nie boję.
Przepraszam wszystkich, którzy myślą, że się czepiam szczegółów, ale wiecie jak jest sprzęt za prawie 6000 PLN kupiony tylko dlatego, że darki jednak lepsze niż z D200 i szumy ( to mi nie przeszkadzało, bo raczej "pejzażystą" jestem) a tutaj coś się dzieje to lekki niepokój można poczuć. Jednak uważam, że sprzęt pierwsza klasa, porównywaliśmy z kolegą z 40D i kolega zmienia system. Sorry napalił się i nie mogę go przekonać, żeby się zastanowił. Nikon D300, D200 tak jak i Canon 40D, 30D to świetne puszki.
Pozdrawiam Was i dziękuję za pomoc
Michał
Ostegolectric - Czw 03 Sty, 2008
nuuu za taka kase to kto by sie nie czepial:)
bosch_1980 - Nie 06 Sty, 2008 Temat postu: Pytanie do specjalistow z optyczne.pl Witam Arku
Nie wiem jak to się stało, ale przegapiłem Twoją odpowiedź, jakoś zawsze dawałem ostatnią stronę - Przepraszam Cię bardzo ponieważ to pytanie kierowałem właśnie do kogoś z optyczne.pl ze względów na doświadczenie.
Co do D300 - tak masz racje i zgadzam się z Tobą ten mróz nie powinien mieć najmniejszego złego wpływu na aparat tej klasy. Wiesz problem polega na tym, że aparat mimo tego dźwięku pracuje normalnie - nic się nie wiesza, zdjęcia robi piękne, dobrze naświetlone - nie zauważyłem znaczącej różnicy pomiędzy zdjęciami sceny jednorodnie naświetlonej (z zablokowaną ekspozycją) mimo, że na 80 zdjęć 3 - em z nich towarzyszył ten dziwny dźwięk. Porównywałem histogramy no troszeczkę!!!! się różniły, ale to może wynikać z pewnych fluktuacji. Najgorsze jest to, że dałem kupę kasy za aparat by robić nim zdjęcia i robię je tylko, że przez ten dźwięk czuję się tak jakbym czekał na dzień, chwilę w której coś się całkiem zepsuje. Aparatu mi nikt nie wymieni na nowy, bo przecież nikt nie będzie stał na mrozie i czekał aż któreś ze zdjęć będzie "zawierało" dodatkowy odgłos. Dlatego zastanawiam się co to może być. Jeżeli wiesz jaka jest relacja pomiędzy migawką na lustrem to proszę napisz mi. Chodzi mi o to, że gdyby to była wina migawki i ona relaksowałaby z opóźnieniem to powinienem prześwietlić zdjęcie. Dodatkowo wydaję mi się , że jak migawka się nie zamknie do końca to lustro nie opadnie - takie zachowanie się systemu migawka - lustro wyjaśniałoby zacinanie się lustra w Nikonach D70(s) w których lustro wisi w górze, a migawka jest w pół otwarta.
Pozdrawiam Was wszystkich, dziękuję bardzo za rady, testy i pomoc
Michał
Arek - Nie 06 Sty, 2008
D300 to nowa konstrukcja, więc wszyscy tu gdybamy. Ja nie mam pojęcia co może być źródłem tego dźwięku. Napisz maila do serwisu, może oni coś wyjaśnią. Potem jakby co
to będziesz miał podkładkę, że donosiłeś o problemie zawczasu.
Remol71 - Nie 06 Sty, 2008
Arek napisał/a: | Mróz klasy -10 stopni zupełnie nie powinien być szkodliwy dla aparatu tej klasy co D300.
To uszczelniana maszynka profi, więc wszystko powinno chodzić jak należy. |
Niekoniecznie. Projektuję sprzęt, który ma spełniać normy do -25stC z możliwościa uruchomienia przy -40stC i to wcale nie wygląda tak dobrze. Niestety elektronika w wersji Industraial kosztuje sporo, o Militar nie będę wspominał. Patrząc na bazę elementową przykładowo w samochodach i aparatach foto to na dwoje babka wróżyła Proponuję porozmawiać o tym w piątek
PZDR
Remek
MM - Nie 06 Sty, 2008
A co takiego będzie w piątek?
|
|