forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Odbłyśnik do 430 EX II home-made

Itts - Sro 28 Lis, 2012
Temat postu: Odbłyśnik do 430 EX II home-made
Cześć!

Mam lampę Canon 430 EX II. Jak wiadomo w przeciwieństwie do 580 nie posiada ona wbudowanego odbłyśnika, tzn słynnej wysuwanej "białej karteczki".

Z tego powodu kombinuję nieco jak takowe rozwiązanie zastąpić. Umieściłem kawałek białego kartonika w odpowiednim miejscu, jednak odbitego światła jest bardzo mało - nawet po dość mocnym zwiększeniu ISO.

Stąd moje pytanie - czy może na to mieć wpływ kąt pokrywany przez błysk lampy? Testy robiłem przy wartości minimalnej tj. 24 mm.

Czy istnieje jakiś inny sposób lub sztuczki w tym temacie??

z góry dziękuję i pozdrawiam,
Tomasz

jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

Itts napisał/a:
Umieściłem kawałek białego kartonika w odpowiednim miejscu, jednak odbitego światła jest bardzo mało
To tak jak w przypadku oryginalnego odbłyśnika.
Itts napisał/a:
Stąd moje pytanie - czy może na to mieć wpływ kąt pokrywany przez błysk lampy?
Oczywiście.
Itts napisał/a:
Czy istnieje jakiś inny sposób lub sztuczki w tym temacie??
Przymocowanie większej "karteczki". Tylko po cholerę Ci więcej światła od strony stopki? W założeniu masz dostać tylko ledwo widoczne wypełnienie... :roll:
Itts - Czw 29 Lis, 2012

Sytuacje, kiedy nie ma od czego odbić - np kluby z czarnymi, wysokimi sufitami (tym się często zajmuję) albo po zmroku na zewnątrz. Widziałem kilkukrotnie zdjęcia z wykorzystaniem tej techniki - plastyka zdjęć z takim światłem była duzo lepsza niź z blyskiem bezpośrednim z jakimkolwiek dyfuzorem.
dcs - Czw 29 Lis, 2012

Itts napisał/a:
kluby z czarnymi, wysokimi sufitami ... plastyka zdjęć... z jakimkolwiek dyfuzorem.


nie powiedziałbym

jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

Itts napisał/a:
Sytuacje, kiedy nie ma od czego odbić
W sytuacji, w której nie ma od czego odbić używa się czegoś, co powiększa powierzchnię źródła światła, czyli softboksa, sztucznego sufitu etc. Ta karteczka nie służy do niczego poza lekkim wypełnianiem cieni w oczodołach, tudzież dodaniu blików w oczach (co niekoniecznie dobrze wygląda). Używanie jej jako "światła głównego", to zwykłe marnotrawstwo energii.
Itts napisał/a:
plastyka zdjęć z takim światłem była duzo lepsza
"Plastyka" zdjęć z takim światłem jest mocno dyskusyjna, zwłaszcza jeśli rzeczywiście nie ma od czego odbić głównej wiązki. :roll:
Usjwo - Czw 29 Lis, 2012

Zwiekszanie ISO powoduje zmniejszenie ilosci swiatla (jezeli uzywasz ttl'a),
Za pare zl mozesz kupic cos takiego:

jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

Usjwo napisał/a:
Za pare zl mozesz kupic cos takiego:
Ale ta podróba Lightsphere służy właśnie do odbijania światła (tym razem głównie od ścian). :roll:
mozer - Czw 29 Lis, 2012

dcs, rozumiem, że Ty odbijasz od czarnych sufitów? Sztuczny sufit to optymalne rozwiązanie w takiej sytuacji, jeżeli nie mamy możliwości rozstawienia dodatkowego oświetlenia.
dcs - Czw 29 Lis, 2012

mozer,

Podważam, że w klubach z czarnymi, wysokimi sufitami albo po zmroku na zewnątrz sztuczny sufit /suficik/ da lepszą /a co dopiero "dużo lepszą"/ plastykę zdjęć niż błysk bezpośredni z jakimkolwiek dyfuzorem.

Sztuczny sufit daje w miarę dobre efekty jak nieodbijana przez niego część światła ma się od czego odbić i z wielu kierunków -rozproszona bierze udział w oświetleniu kadru. W opisanych sytuacjach lepszy będzie jakiś zmiękczacz /np. glob/.

Nie zgadzasz się?

mozer - Czw 29 Lis, 2012

dcs, jaki konkretnie dyfuzor (zmiękczacz) masz na myśli?
dcs - Czw 29 Lis, 2012

globe

[ Dodano: Czw 29 Lis, 2012 15:45 ]
mozer,

Sztuczny sufit to nie jest optymalne rozwiązanie w takiej sytuacji.

jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

dcs napisał/a:
Podważam, że w klubach z czarnymi, wysokimi sufitami albo po zmroku na zewnątrz sztuczny sufit /suficik/ da lepszą /a co dopiero "dużo lepszą"/ plastykę zdjęć niż błysk bezpośredni z jakimkolwiek dyfuzorem.
Oczywiście, że tak, bo jego zadaniem jest powiększenie powierzchni źródła. Dyfuzor powoduje tylko rozproszenie wiązki, czyli w przypadku, gdy światło nie ma się od czego odbijać, wyłącznie stratę energii.
dcs napisał/a:
Sztuczny sufit daje w miarę dobre efekty jak nieodbijana przez niego część światła ma się od czego odbić i z wielu kierunków -rozproszona bierze udział w oświetleniu kadru. W opisanych sytuacjach lepszy będzie jakiś zmiękczacz /np. glob/.

Nie zgadzasz się?
Nie. Nie w przypadku, gdy rzeczywiście nie ma od czego odbijać. Wtedy działa wyłącznie efekt wielkości powierzchni świecącej.
mozer - Czw 29 Lis, 2012

dcs, masz na myśli coś takiego: http://www.adorama.com/PASTR103.html ?
jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

mozer, tak - efekt tylko ciut lepszy od standardowego Omnibounce'a Stofena, dzięki trochę większej powierzchni. Sztuczny sufit, zwłaszcza z flashem na brackecie da lepszy efekt, dzięki większej powierzchni i wysokości źródła światła.
mozer - Czw 29 Lis, 2012

jaad75, ale ja też tak myślę, dlatego się dopytuję dlaczego dcs uważa inaczej...
dcs - Czw 29 Lis, 2012

jaad75,
1.
jaad75 napisał/a:
...Wtedy działa wyłącznie efekt wielkości powierzchni świecącej.
Piszemy o różnych ustawieniach głowicy.

2.
jaad75 napisał/a:
Sztuczny sufit, zwłaszcza z flashem na brackecie da lepszy efekt, dzięki większej powierzchni i wysokości źródła światła.
Piszesz chyba nie o suficiku jak w 580 "kawałek białego kartonika" -o czym pisał autor.

mozer,
Coś takiego.

jaad75 - Czw 29 Lis, 2012

dcs napisał/a:
Piszesz chyba nie o suficiku jak w 580 "kawałek białego kartonika" -o czym pisał autor.
Oczywiście, że nie, mówimy o sztucznym suficie, a nie mini "odbłyśniku".
http://store.lumiquest.com/lumiquest-big-bounce/
Coś przynajmniej o tej powierzchni.

mozer - Czw 29 Lis, 2012

Oczywiście też miałem na myśli taki sztuczny sufit.
FotoTomek - Pon 03 Gru, 2012

A taki odbłyśnik można sobie zrobić samemu.




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group