|
forum.optyczne.pl
|
 |
Serwis sprzętu i usterki - ERR 99 w Canon 400D
psekulo - Nie 06 Sty, 2008 Temat postu: ERR 99 w Canon 400D Czolem wszystkim. Pojawil mi sie ERR 99 po jakies 2 dniach uzytkownia 400D ze standardowym kitem 18-55. Problem w tym ze aparat sciagalem z USA i nie wiem w zwiazku z tym co z gwarancja. Oczywiscie aparacik kupilem nowy, na amazonie. ERR 99 pojawia sie tylko w trybie auto w momencie wlaczania sie lampy. Lampa nie blyska tylko probuje zastartowac. Po paru sekundach pojawia sie ERR 99 i cala bajka o tym jak zlikwidowac blad. Przeczyscilem styki miedzy obiektywem a body i dziala poki co ale jestem zaniepokojony bo sprzet ma 2 dni! Co bedzie dalej i co z gwarancja?? Gdzie mam to reklamowac?? Pomozcie. A tak przy okazji blad nie pojawia sie z obiektywem Canon 70-300 USM? Bardzo prosze o pomoc, gdzie mam to wyslac w celu naprawy.
Piotrek z Krakowa
Arek - Nie 06 Sty, 2008
Kupując w USA podjąłeś pewne ryzyko. Masz sprzęt taniej, lecz bez gwarancji. Teraz oddając do serwisu w Polsce, zapłacisz za każdą naprawę. I nadal nie będziesz miał
gwarancji... To takie pseudooszczędności.
MM - Nie 06 Sty, 2008
Poczyść styki, jeszcze raz podłącz obiektyw i sprawdź czy "wszedł" do końca.
Co do oszczędności... często opłaca się tam kupować, tylko nie taki tani sprzęt. Na tych droższych klockach jest tak dużo oszczędność że opłaca się takie sprowadzanie i to bardzo.
Arek - Nie 06 Sty, 2008
W przypadku drogiej optyki jest to opłacalne. W optyce mniej może się popsuć, więc ryzyko mniejsze.
MM - Nie 06 Sty, 2008
Jedyne co kiedykolwiek mi się "zepsuło" w Canonie (a właściwie odkleiło) to pewien piescień wewnętrzny w 100-400L.
psekulo - Nie 06 Sty, 2008
Arek napisał/a: | Kupując w USA podjąłeś pewne ryzyko. Masz sprzęt taniej, lecz bez gwarancji. Teraz oddając do serwisu w Polsce, zapłacisz za każdą naprawę. I nadal nie będziesz miał
gwarancji... To takie pseudooszczędności. |
Kupilem rozszerzona gwarancje na "caly swiat" wiec mam nadzieje ze jednak uwzglednia ja w polsce i bede mogl reklamowac aparat...
Z tego co znalazlem w necie to jednak jest to dosc czesty blad Canonow, i generalnie oznacza "cos sie zepsulo" ale nie wiadomo co...
Piotrek z Krakowa
MC - Pon 07 Sty, 2008
Psekulo, a jestes pewien, ze serwis Canona bedzie wiedzial o takiej gwarancji?
psekulo - Pon 07 Sty, 2008
psekulo napisał/a: | Arek napisał/a: | Kupując w USA podjąłeś pewne ryzyko. Masz sprzęt taniej, lecz bez gwarancji. Teraz oddając do serwisu w Polsce, zapłacisz za każdą naprawę. I nadal nie będziesz miał
gwarancji... To takie pseudooszczędności. |
Kupilem rozszerzona gwarancje na "caly swiat" wiec mam nadzieje ze jednak uwzglednia ja w polsce i bede mogl reklamowac aparat...
Z tego co znalazlem w necie to jednak jest to dosc czesty blad Canonow, i generalnie oznacza "cos sie zepsulo" ale nie wiadomo co...
Piotrek z Krakowa |
Ano niby mam swistek papieru informujacy o tej gwarancji + trzeba sie bylo zarejestrowac na stronce, co aktywowalo i potwierdzalo gwarancje... coz wiecej moge zrobic....
Piotrek
jutomi - Pią 11 Sty, 2008 Temat postu: Re: ERR 99 w Canon 400D
psekulo napisał/a: | Czolem wszystkim. Pojawil mi sie ERR 99 po jakies 2 dniach uzytkownia 400D Po paru sekundach pojawia sie ERR 99 i cala bajka o tym jak zlikwidowac blad.
Piotrek z Krakowa |
Mam ten sam problem po 6miesiącach użytkowania. Problem jest czysto mechaniczny. Należy: a) delikatnie podpiłować ząbek/zaczep zwalniający otwarcie lampy błyskowej
lub b) delikatnie pomagać lampie podważając ją paznokciem (lampa próbuje się otworzyć 3 razy z około sekundowymi przerwami - przy pierwszym "klapnięciu" wkładamy paznokieć i delikatnie podważamy a lampa otwiera się przy drugim, najpóźniej trzecim klapnięciu.
Z powodzeniem stosuję metodę b) od dwu miesięcy.
meis - Czw 09 Wrz, 2010
Błąd
Err99
Nie można fotografować.
Wyłącz i włącz aparat lub wyjmij i ponowne włóż akumulator.
zauważyłem,że błąd wyskakuje mi tylko w momencie jak fotografuje (obiektyw kitowy 18-55) w zakresie 18-24, od 24 do 55 wszystko jest OK (sprawdzałem również inny obiektyw i błąd się nie powtarzał
jest jakiś domowy sposób na naprawę usterki ?
wyczytałem gdzieś ,że można wyczyścić styki gumką do ołówka... zaraz będę sprawdzał ...
Baku - Czw 09 Wrz, 2010
Przeczyść styki w bagnecie i na obiektywie, a jak nie to zakrzątnij się za jakimś nowym szkiełkiem. Naprawiać się tego nie opłaca...
meis - Czw 09 Wrz, 2010
nowy kit kosztuję ponad 200 pln
myślisz,że naprawa wyjdzie drożej ?
dr11 - Czw 09 Wrz, 2010
meis, mogło coś się stać ze stykami grzebieniowymi (o ile takie są w tym obiektywie, nie mogę znaleźć schematu) raportującymi ustawioną ogniskową. Ale bez rozłożenia słoika nie da się tego sprawdzić...
meis - Czw 09 Wrz, 2010
wyczyściłem dość dokładnie styki (w obiektywie jak i w korpusie) i co 3 fotografię błąd się pokazuję ... więc chyba domowe sposoby w tym przypadku nie pomogą ...
-ktoś orientuje się, gdzie w Słupsku można oddać do naprawy?-
dr11 - Czw 09 Wrz, 2010
Nie chodzi o styki bagnetu.
Chodzi o te z lewej: http://4.bp.blogspot.com/...d+Kit+Lens3.jpg
Zamów sobie dobre śrubokręty oraz drugiego kita na wszelki wypadek
meis - Czw 09 Wrz, 2010
a sposób czyszczenia ?
dr11 - Czw 09 Wrz, 2010
Izopropanol i niekłacząca szmatka. Czyli zestaw okularnika Można też przejechać metal papierkiem gradacji 1200.
Tylko nie nastawiaj się, że to będzie na pewno to. Podałem jedną z wielu możliwych usterek. Równie dobrze mogło się coś stać z przesłoną lub jej połączeniem z płytą główną, (taśmą) że przy pewnym położeniu tubusu płyta główna obiektywu traci z nią kontakt.
Może to być też zwiech samej elektroniki...
Dlatego polecam poszukać kita-zapasówki a tego potraktować jako doświadczenie-hobby, może przynieść satysfakcji trochę
meis - Czw 09 Wrz, 2010
czytałem też, że jest to na 99% problem z przysłoną
dr11 - Czw 09 Wrz, 2010
meis, jak nie sprawdzisz (albo ktoś tego nie zrobi), nie będzie wiadomo. Jeśli taśma pęka, można ją od bidy zastąpić przewodami. Jeśli coś nie tak w samej przysłonie, to klops
meis - Czw 09 Wrz, 2010
,ale przy samym rozkręcaniu i czyszczeniu można coś aż tak uszkodzić ,że kit może polecić do kosza ?
bo już chciałem rozkręcać a teraz heh czas na wahanie
dr11 - Czw 09 Wrz, 2010
Należy odkręcić najpierw styki bagnetu od tylnej pokrywy (dwie maleńkie śrubki z boku), następnie samą pokrywę. Powinno być jak na http://www.flickr.com/pho...57605482153336/
Dalej odkręcanie plastików, odpinanie taśm. Należy pamiętać co gdzie było
Sprawdzić styki grzebieniowe i przewodzenie ścieżek w taśmie przysłony.
Oczywiście, zepsuć zawsze można, nie jest to szczyt pancerności i gmeranioodporności
PS. Jak stracisz w pewnym momencie kontrolę nad swoją rządzą naprawy, możesz niestety uzyskać taki efekt:
http://www.zclyw.com/cano...-lens-dissected
zug - Czw 09 Wrz, 2010
zdjęcie zachęcające do samodzielnej naprawy
meis - Czw 09 Wrz, 2010
http://forum.optyczne.pl/...er=asc&start=15
nirvanka - Pią 10 Wrz, 2010
Witam,
używam Canona 400D od 2,5 lat, z lampą Canon 430ex - rok. Wcześniej nie było żadnych problemów. Na kolejnym weselu przy bardzo aktywnym fotografowaniu 400D + 430ex + obiektyw Canon 28mm f1.8 pojawił się ERR 99 kilka razy. Pomogło off-on aparatu. Poza tym wszystko było ok do końca imprezy. Na drugi dzień podłączyłam aparat do komputera, włączyłam, a on nic Całkowicie martwy. Odłączyłam od komputera i próbowałam włączać z inną baterią, czyścic kontakty, zmieniać obiektyw, karty pamięci... Nic. Nie włącza się dioda obok ON, nie widać nic na ekranie, nie da się zrobić zdjęć.
Pożyczyłam Canon 30D. Fotografowałam nim ze swoim obiektywem 28mm i lampą. Parę godzin później pojawił się ten sam błąd, więc dalej robiłam zdjęcia z lampą wewnętrzną i z kitowym obiektywem, bo nie wiedziałam co powoduje problem.
Następnego dnia spróbowałam focić plener tym Canonem 30D z moim 28mm. Problemu nie było.
Więc chyba to lampa spaliła mego 400D Nadal się nie włącza. Już po gwarancji. Co można jeszcze spróbować zrobić przed wizytą w serwisie?
Pozdrawiam, Ira
dr11 - Pią 10 Wrz, 2010
nirvanka napisał/a: | Co można jeszcze spróbować zrobić przed wizytą w serwisie? | Możesz jeszcze wyjąć baterię CR2016 na dłuższy czas (godzinę), umieszczona jest w/pod zaślepką w komorze baterii głównej, na ściance bliżej gripa http://www.steves-digicam...xti_battery.jpg Podtrzymuje ona czas, datę i niektóre ustawienia. Potem włożyć spowrotem i spróbować włączyć aparat.
Ale obawiam się, że mogło dojść do uszkodzenia systemu zasilania na płycie głównej i wizyta w serwisie to jedyny ratunek dla aparatu.
nirvanka - Pią 10 Wrz, 2010
Dzięki za radę. Nie pomogło ;( Szukam serwisu..
|
|