forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - nikon 3200 czy nex-3f?

witekkij - Sob 08 Gru, 2012
Temat postu: nikon 3200 czy nex-3f?
Nasza małpka słabo łapie zdjęcia noworodka, chcemy kupić coś nowszego, wydaje mi się że hybryda albo lustro dla początkującego byłoby dobre. Żona będzie robić zdjęcia w trybie auto, ja może nawet się czegoś z czasem nauczę ale nie wiem czy kupię dodatkowy obiektyw, może za rok czy 2. Ja chciałem nexa ale znajomy zakochany w nikonach doradza nikona 3200 i jakiś w miarę uniwersalny obiektyw. Całość nie powinna kosztować więcej niż 2000
Wojmistrz - Sob 08 Gru, 2012

Zakochani nie są obiektywni :)
A na poważnie z tych dwóch po głębszym namyśle (bo rozumiem, że chodzi o Sony NEX-F3) wybrał bym Nikona D3200 z lekką uwagą. Za te 2000 to kupisz co najwyżej w kicie D3200 z 15-55.
Jeśli nie patrzysz na inne firmy to za podobne pieniądze można kupić D5100 z takim samym szkłem, a tego też warto brać pod uwagę.

moronica - Sob 08 Gru, 2012

18-55, nie 15-55
mozna i z 18-105 http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/4160349 (chyba ze by sie okazalo, ze nie jest dostepny) tylko ze jesli to ma byc we wnetrzach to moze byc ciemno, lepiej by bylo wziac 35mm f/1.8

Wojmistrz - Sob 08 Gru, 2012

moronica napisał/a:
18-55, nie 15-55
mozna i z 18-105 http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/4160349 (chyba ze by sie okazalo, ze nie jest dostepny) tylko ze jesli to ma byc we wnetrzach to moze byc ciemno, lepiej by bylo wziac 35mm f/1.8

Wszędzie taki zestaw jest sporo powyżej 2000 więc nie dziwi mnie, że w Avans jest tylko "Zapytaj o dostępność".

moronica - Sob 08 Gru, 2012

Wojmistrz, 300zl to nie az takie sporo
Wojmistrz - Sob 08 Gru, 2012

moronica napisał/a:
Wojmistrz, 300zl to nie az takie sporo

Jeśli ktoś pisze:
Cytat:
Całość nie powinna kosztować więcej niż 2000

to 300zł czyli 15% to może być dużo.
Za 2300zł wybór jest o niebo większy i ciekawszy.

witekkij - Nie 09 Gru, 2012

bawiłem się dziś nexami w sklepie i zdjęcia wydawały mi się nawet dość ostre ale już przy ruszeniu aparatem/machaniu ręką przed obiektywem były rozmazane. Nie znam się, może trzeba coś przestawić do fotografowania obiektów w ruchu ale mocno się zniechęciłem
Sunders - Nie 09 Gru, 2012

witekkij napisał/a:
zdjęcia wydawały mi się nawet dość ostre ale już przy ruszeniu aparatem/machaniu ręką przed obiektywem były rozmazane


Najwyraźniej miałeś wtedy zbyt długie czasy :???:

lotofag - Nie 09 Gru, 2012

witekkij napisał/a:
przy ruszeniu aparatem/machaniu ręką przed obiektywem były rozmazane. Nie znam się, może trzeba coś przestawić do fotografowania obiektów w ruchu ale mocno się zniechęciłem

Podstawy fotografii - ekspozycja: czas otwarcia migawki, co zrobić żeby "zamrozić" ruch itp.
Aparat to tylko narzędzie, sam nie domyśli się o jaki efekt Ci chodzi, a pełna automatyka działa zadowalająco tylko w pewnym zakresie.
Równie dobrze mógłbyś winić młotek za to, że uderzyłeś w swój palec a nie w gwóźdź ;)

siosio - Pon 10 Gru, 2012

A może 1v1?

http://www.ceneo.pl/14383900

W dodatku nikon zwraca 400 złotych za zakup tego aparatu.... AF ma bardzo szybki.

Fajny też jest:

http://www.e-fotojoker.pl...3-z-ob.14-42mm/

Też potaniał - bo był droższy.

Ciekawa też jest opcja:

http://www.e-fotojoker.pl...20-50mm-czarny/

- to jest odpowiednik Nexa5N/5R u Samsunga.

Jak dla mnie Nex F3 jest za plastikowy.... Nex 5N i 5R - to już tak, ale denerwuje ta doczepiana lampka błyskowa - ciężko się ją zakłada. - Wygodniejszy w użytkowaniu będzie Panasonic G3.

Jak nie nastawiasz się w przyszłości na zakup wielu obiektywów (bądź jakiegoś jednego konkretnego ale z wyższej półki cenowej, albo chociaż stałki) - to nie jest ci potrzebna lustrzanka....

Lepiej kupić coś mniejszego, prostego i wygodnego w obsłudze.

[ Dodano: Pon 10 Gru, 2012 10:19 ]
No i jest jeszcze fajny Panasonic LX7 oraz Samsung EX2. Są to kompakty bez wymiennych obiektywów ale mają obiektyw z dobrym światłem F/1.4 - a do takich obiektywów zawsze się dąży...

[ Dodano: Pon 10 Gru, 2012 10:20 ]
Hmmm jak to jest z przysłonami w kompaktach? Przysłona f/1.4 w kompakcie odpowiada.... jakiej przysłonie w lustrzance....?

Wojmistrz - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Przysłona f/1.4 w kompakcie odpowiada.... jakiej przysłonie w lustrzance....?

Słabo postawione pytanie, ale najprostszą odpowiedzą będzie f/1.4

W mojej subiektywnej opinii to tylko Lumix do czegoś się tu nadaje.

siosio - Pon 10 Gru, 2012

Wojmistrz napisał/a:

Słabo postawione pytanie, ale najprostszą odpowiedzą będzie f/1.4


Właśnie nie!

Na str 46 "Ekspozycja bez tajemnic" Bryan Paterson pisze, że przysłona f/2.8 w kompakcie odpowiada przysłonie f/11 w lustrzance, dalej, że f/4 odpowiada f/16, itp.

Przecież brak małej głębi ostrości w kompakcie nawet przy f/1.4

Czyli f 1.4 to będzie.... f/5.6 - jak się nie mylę... no może f/4 - LX7 i EX2 ma nieco większą matrycę od zwykłego kompakta....

mozer - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Przysłona f/1.4 w kompakcie odpowiada.... jakiej przysłonie w lustrzance..

W sensie GO? Zależy od wielkości sensora - porównaj sobie w kalkulatorach DOF.

siosio - Pon 10 Gru, 2012

Dla mnie wartości przysłony mają sens przede wszystkim dla GO - mają jakiś inny sens? Po co nimi manipulować jeśli nie dla GO...? Że niby w słabym oświetleniu można z ręki ciachnąć fotę bez podbijania ISO? - No w sumie tak :mrgreen:
hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Czyli f 1.4 to będzie.... f/5.6 - jak się nie mylę... no może f/4 - LX7 i EX2 ma nieco większą matrycę od zwykłego kompakta....
Dla matrcyy 1/1.7" (czyli tej z LX7 i EX2) to wychodzi akurat, że f/1.4 odpowiada f/6.4 na FF. W przypadku kompaktów z mniejszą matryca oczywiście wyjdzie większa liczba przysłony, ale np taki RX100 na pełnej dziurze to ekwiwalent f/4.8
pioroon - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Dla mnie wartości przysłony mają sens przede wszystkim dla GO - mają jakiś inny sens? Po co nimi manipulować jeśli nie dla GO...? Że niby w słabym oświetleniu można z ręki ciachnąć fotę bez podbijania ISO? - No w sumie tak :mrgreen:

No i sam sobie odpowiedziałeś :mrgreen: Możemy nieco zmienić kierunek konkretnego zdjęcia lub po prostu ratować się brakiem statywu/lampy i zrobić inne ujęcie niż planowaliśmy (z inną GO).

siosio - Pon 10 Gru, 2012

hijax_pl napisał/a:
siosio napisał/a:
Czyli f 1.4 to będzie.... f/5.6 - jak się nie mylę... no może f/4 - LX7 i EX2 ma nieco większą matrycę od zwykłego kompakta....
Dla matrcyy 1/1.7" (czyli tej z LX7 i EX2) to wychodzi akurat, że f/1.4 odpowiada f/6.4 na FF. W przypadku kompaktów z mniejszą matryca oczywiście wyjdzie większa liczba przysłony, ale np taki RX100 na pełnej dziurze to ekwiwalent f/4.8


A dla średniego formatu wartość f/1.4 odpowiada jakiej przysłonie w przeliczeniu na FF?

50 mm w średnim formacie odpowiada jakiej ogniskowej dla FF?

hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
A dla średniego formatu wartość f/1.4 odpowiada jakiej przysłonie w przeliczeniu na FF?
Biorąc taki na przykład P65+ to byłby około f/0.9
siosio napisał/a:
50 mm w średnim formacie odpowiada jakiej ogniskowej dla FF?
Przelicz sobie.. Crop dla P65+ to 0,64x
ghost - Pon 10 Gru, 2012

a widziałeś szkło f/1.4 dla średniego?
przy 6x6 crop jest ~2x.

siosio - Pon 10 Gru, 2012

Z tego wszystkiego można dojść do wniosku, że kupując bezlusterkowiec to jednak lepiej wziąć Nexa, czy NXa albo od niedawna EOS M z aps-c od czegoś z systemu 4/3, nie wspominając już o Jtkach i Vkach Nikona....
hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Z tego wszystkiego można dojść do wniosku
Tak - o ile rozchodzi się o papierową GO. Ale fotografia to nie tylko bezmyślne rozbełtywanie tła :D
Wojmistrz - Pon 10 Gru, 2012

siosio napisał/a:
Wojmistrz napisał/a:

Słabo postawione pytanie, ale najprostszą odpowiedzą będzie f/1.4


Właśnie nie!

Na str 46 "Ekspozycja bez tajemnic" Bryan Paterson pisze, że przysłona f/2.8 w kompakcie odpowiada przysłonie f/11 w lustrzance, dalej, że f/4 odpowiada f/16, itp.

Przecież brak małej głębi ostrości w kompakcie nawet przy f/1.4

Czyli f 1.4 to będzie.... f/5.6 - jak się nie mylę... no może f/4 - LX7 i EX2 ma nieco większą matrycę od zwykłego kompakta....

Tak jak pisałem - słabo postawione pytanie i zaprzeczając wcale nie masz racji.
Przysłona to przysłona, a światłosiła to światłosiła. Obie można wyrazić przez f, ale nie są jednoznaczne.
Przysłona to element w obiektywie, który ma ograniczyć ilość światła docierającego do naświetlanego elementu i ciężko tu mówić o ekwiwalencie przysłony dla jakiejkolwiek wielkości matrycy.

mozer - Pon 10 Gru, 2012

Wojmistrz, domyślnie pisząc przysłona mamy raczej na myśli liczbę przysłony... Niepotrzebnie bijesz pianę.
Wojmistrz - Pon 10 Gru, 2012

mozer napisał/a:
Wojmistrz, domyślnie pisząc przysłona mamy raczej na myśli liczbę przysłony... Niepotrzebnie bijesz pianę.

Tam jesteś świadomy że o nic "biję pianę", ale dlatego napisałem, że pytanie było źle postawione. To jak zadać pytanie: "Czy audi w benzynie, czy w dieslu pojedzie szybciej na 2 litrach paliwa?"

hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

Światłosiła i liczba przysłony to to samo... Ilośc światła.
To co wpływa na fizykę to wielkość dziury. A ona jest w milimetrach.

Wojmistrz - Pon 10 Gru, 2012

Ja zawsze myślałem, że przysłona jest uzależniona od wielkości otworu względem ogniskowej.
Aby daleko nie szukać, np.:http://pl.wikipedia.org/w...a_fotograficzna
Jest wzór, można liczyć i gdzie tu do cholipci jest, że wielkość elementu światłoczułego wpływa na wielkość przysłony? Może nie umiem czytać?

Cytat:
Na str 46 "Ekspozycja bez tajemnic" Bryan Paterson pisze, że przysłona f/2.8 w kompakcie odpowiada przysłonie f/11 w lustrzance, dalej, że f/4 odpowiada f/16, itp.

Przewiduję jakieś złe tłumaczenie z angielskiego i że tu Bryanowi Patersonowi chodziło o GO, albo może podłączenie obiektywu od kompaktu do małoobrazkowego :D

hijax_pl napisał/a:
Światłosiła i liczba przysłony to to samo... Ilośc światła.

Nie, przysłona to odwrotność światłosiły.

[ Dodano: Pon 10 Gru, 2012 16:14 ]
O fajnie wytłumaczone zapraszam do naszego rodzimego słowniczka http://www.optyczne.pl/85...s%C5%82ony.html

hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

Wojmistrz napisał/a:
Nie, przysłona to odwrotność światłosiły.
Ke? :shock:
Wojmistrz napisał/a:
Ja zawsze myślałem, że przysłona jest uzależniona od wielkości otworu względem ogniskowej.
Liczba przesłony. Przysłona to mechanizm regulujący ten otwór (inaczej aperturę). Liczba przysłony to opis właściwości optycznych przysłony.
Po ang: aperture i f-number
Wojmistrz napisał/a:
Może nie umiem czytać?
Ekwiwalent przysłony używa się w taki sam sposób jak ekwiwalent ogniskowej. Tyle, że to pierwsze tyczy się GO a drugie kata widzenia...
Wojmistrz - Pon 10 Gru, 2012

hijax_pl napisał/a:
Wojmistrz napisał/a:
Nie, przysłona to odwrotność światłosiły.
Ke? :shock:


S=d/f
N=f/d

N - liczba przysłony
S - światłosiła
d - średnica otworu przysłony
f - ogniskowa.

hijax_pl - Pon 10 Gru, 2012

No - to już lepiej. :D

Ale zmieniłbym legendę tak:

Cytat:
N - liczba przysłony
S - światłosiła
d - apertura
f - ogniskowa.


I.. nie ma przysłony. ;)

Usjwo - Wto 11 Gru, 2012

hijax_pl napisał/a:
No - to już lepiej. :D

Ale zmieniłbym legendę tak:

Cytat:
N - liczba przysłony
S - światłosiła
d - apertura
f - ogniskowa.


I.. nie ma przysłony. ;)


Jezeli juz to:

d - otwor :mrgreen: :razz:

Co do odwrotnosci to sie zgadza. Im wieksza przyslona (niejszy otwor) to swiatlosila mniejsza, czyli odwrotnie proporcjaonalnie :mrgreen: , ech ta semantyka... :razz:

pan.tadeusz - Sro 12 Gru, 2012
Temat postu: Re: nikon 3200 czy nex-3f?
witekkij napisał/a:
Nasza małpka słabo łapie zdjęcia noworodka, chcemy kupić coś nowszego, wydaje mi się że hybryda albo lustro dla początkującego byłoby dobre. Żona będzie robić zdjęcia w trybie auto, ja może nawet się czegoś z czasem nauczę ale nie wiem czy kupię dodatkowy obiektyw, może za rok czy 2.


przy dobrych wiatrach w okolicach ~1600 zł można dorwać A55 (nawet w kiciaku)
za te dodatkowe 500 zł polowałbym na 35/1.8 albo HVL42

ten skuteczny AF w trybie video nie do pogardzenia przy ruchliwym maluchu,
tak samo odchylany ekran bo często przyjdzie kadrować z dziwnej perspektywy ;-)
hdr czy obrazowanie zmian w ekspozycji również jak znalazł dla początkujęcego


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group