|
forum.optyczne.pl
|
 |
Wolne tematy - Kto kupuje (uzywa) bezlusterkowce?
elijah - Wto 11 Gru, 2012 Temat postu: Kto kupuje (uzywa) bezlusterkowce? Mialem w ostatni weekend okazje wybrac sie na maly, dwudniowy, relaksacyjny rejsik. Bedac zamkniety na malej lodce z niewielka grupa osob, zauwazylem ze dwie z nich mialy bezlusterkowce. Jedna Pani, posiadaczka wypasionego NEXa, widzac moj D90 z podpietym 70-300 (z podpietym tulipanem ewidentnie imponowal rozmiarem), rzucila tekstem ze na nim to dopiero musze miec super zdjecia. Bedac naturalnie urodzonym mistrzem cietej riposty (glupio mi nazywac siebie samego chamem), chcialem niekulturalnie acz edukacyjnie odrzec, ze chyba pomylila dyscypliny, bo w fotografii rozmiar niekoniecznie ma znaczenie
Usmiechnalem sie jednakze tylko, i podziekowalem za komplement. Jakos dziwnie mily jestem ostatno, ewidentny znak, ze sie starzeje
Historia ta przypomniala mi dosc ciekawa rzecz, czyli dawna dyskusje z pewnym Dosc Znanym W Sieci Fotografem, ktory zarzekal sie, ze bezlusterkowce zabija APSC, przejma amatorski segment i w przyszlosci zostana tylko body FF dla profesjonalistow. Tymczasem, historia z lodki sklonila mnie do szybkiego przewertowania wszystkich sytuacji, w ktorych spotykalem i mialem okazje rozmawiac - w rozmaitych okolicznosciach przyrody - z osobami uzywajacymi bezlusterkowcow. W wiekszosci przypadkow byly osoby, ktore po prostu korzystaja z nich jako wypasionego kompaktu - bylo ich stac na wiekszy wydatek, sprzedawca powiedzial ze jakosc lepsza niz w malpce, ale nie interesuje ich fotografia jako taka, w wiekszosci korzystaja z kitowych obiektywow. Jakby dla potwierdzenia - drugi koles ze wspomnianej wczesniej lodki (posiadacz bezlusterkowego Olympusa) owijal szczelnie chusteczka wyskakujaca automatycznie lampe blyskowa... Pamietam tez pewna dziewczyna z Panasem, ktora miala do niego podczepiony nalesnik, ale tylko z powodu rozmiaru (bo latwiej miescil sie w torebce) i tak w rozmowie ze mna zalowala ze "zoom" zostal w domu, bo "wygodniejszy". Nie kojarze tez nikogo, kto pozbyl by sie wiekszych aparatow i zamienil je zupelnie na bezlusterkowce, choc znam takich, ktorzy dla zwyklej wygody dokupili takowy jako uzupelnienie posiadanej stajni.
Bylo tego moze raptem kilka osob, takze trudno o jakies szersze wnioski, dlatego jestem ciekawy Waszych obserwacji w tym temacie.
Usjwo - Wto 11 Gru, 2012
APSC z jednej strony zabija "bezlustrkowiec".
Amoatorzy fotografii ktorzy przesiadaja sie z kompaktow, bo chca miec lepsza jakosc, ale nie bardzo chca sie wglebiac w optyka, postprocess itp. W zupelnosci wystarcza im jeden obiektyw przyspawany do body (a maja swiadomosc ze jakby co to mozna podpiac cos innego), dla nich liczy sie maly rozmiar i szybki efekt koncowy czyli gotowy jpg. To jest cala rzesza amatrow ktorzy kupuja lustrzanki EL
APSC z drugiej strony zabija coraz tansza FF. Ceny FF juz nie sa tak bardzo rozna od APSC, wiec bardziej zaawansowany amator fotografi bedzie migrowal w strone FF. Canon i Nion juz wypuszczaja pierwsze FF 6D D600 (FF EL ), ktorych cena nie odstaje od zaawansowanych modeli APS-C.
Takze rynek APS-C podzieli sie na bezlusterkowce i FF (no jeszcze i Pentaxiarzy )
Tutejszyn - Wto 11 Gru, 2012
Do fotografowania nie potrzebuję lustra. Potrzebuję bagnetu F i matrycy APS-C. Obiektywy chcę najwyżej dokupywać i bardzo bym chciał nie musieć ich już zmieniać. Dlatego mam nadzieję, że APS-C w jakiś sposób znajdzie swoje miejsce w przyszłości. Jeśli w jakimś momencie mój przyszły D90 utraci lustro, będę wtedy użytkownikiem bezlusterkowca.
Marketingowo jest sens utrzymywać format APS-C. Obiektywy są prostsze w konstrukcji, a więc i tańsze. A chyba zawsze znajdzie się klient, który będzie chciał mieć jakość i nie wydać majątku..
[ Dodano: Wto 11 Gru, 2012 08:18 ]
Znalazłem taki artukuł.. Autora zadaje te same pytania, jednak wieszczy kres niepełnej klatce. Proroctwo z 2004 roku
Zwrócił tylko uwagę na to, o czym wcześniej nie pomyślałem, że przecież obiektywy nadal można będzie używać z aparatami pełnoklatkowymi, oczywiście nie wykorzystując całej powierzchni FF.
B o g d a n - Wto 11 Gru, 2012
Tutejszyn napisał/a: | Obiektywy są prostsze w konstrukcji, a więc i tańsze. | To jest mit niepotrzebnie powtarzany.
Ani prostrzy, ani tańszy.
hijax_pl - Wto 11 Gru, 2012
B o g d a n napisał/a: | To jest mit niepotrzebnie powtarzany. | Ziarnko prawdy jednak w tym jest.
TS - Wto 11 Gru, 2012 Temat postu: Re: Kto kupuje (uzywa) bezlusterkowce?
elijah napisał/a: | W wiekszosci przypadkow byly osoby, ktore po prostu korzystaja z nich jako wypasionego kompaktu (...) nie interesuje ich fotografia jako taka, w wiekszosci korzystaja z kitowych obiektywow. |
To samo mogę powiedzieć o większości znanych mi użytkownikach lustrzanek, aż do najwyższych modeli APS-C włącznie. Po prostu w ten sposób ogół społeczeństwa używa aparatów (zresztą dotyczy to każdego innego sprzętu).
Jeśli natomiast ograniczę się do znajomych zainteresowanych fotografią i coś tam wiedzących o sprzęcie, to nikt nie ma bezlusterkowca . Mają analogowe i cyfrowe lustra (różne formaty), starsze i nowsze dalmierzowce, zaawansowane kompakty.
Arek - Wto 11 Gru, 2012
Ja bym tam jakiś szybkich końców nie wieszczył... Przetasowania tak, koniec niekoniecznie.
Najprostsze małpy już prawie zostały wyparte przez telefony, ale te bardziej zaawansowane czy z większym zoomem zostaną. Bezlusterkowce zajmą trochę miejsca zajmowanego przez lustrzanki entry-level i APS-C, ale nie zjedzą ich zupełnie. Nie będzie po prostu najtańszych modeli. Lustrzankom FF wróżę jeszcze długie życie. Na razie firmy ruszyły dopiero segment bezlusterowców u43 i APS-C, przez co mało która zacznie rozwijać kolejną gałąź produktów.
krzys13k - Wto 11 Gru, 2012
Dla mnie klasyfikowanie aparatów wg rozmiaru matrycy nie ma w dzisiejszych czasach większego sensu.
Dla przykładu APS-C w Pentaxie i Canonie to dwie różne bajki. Pentax postawił na rozwój systemu APS-C i stworzył kompletny system z obiektywami pod takie matryce. Canon natomiast traktuje zupełnie inaczej i prawie wszystkie szkła są projektowane pod FF.
Ponadto Pentax pokazał, że jakość obrazu w APS-C może przewyższać jakość w niektórych matrycach FF.
Druga sprawa to fakt, że już nie ma czegoś takiego jak "standard APS-C". Powstało kilkanaście różnych standardów "cropa":
- Canon - 1.6x
- Nikon, Sony, Pentax, Sigma, Samsung NX - 1.5x
- MFT, FT - 2.0x
- Nikon 1 - 2.7x
- Pentax Q - 5.3x
oraz już nieaktualne:
- Canon APS-H, Leica M - 1.3x
- Sigma - 1.7x
Arek - Wto 11 Gru, 2012
APS-C to APS-C.
http://pl.wikipedia.org/wiki/APS-C
krzys13k - Wto 11 Gru, 2012
Rzeczywiście, jakoś zawsze myślałem, że nazwa APS-C dotyczyła tylko standardu Canona. Ale niezależnie od tego żyjemy w czasach, gdy wymiarów matryc jest prawie tyle samo co systemów fotograficznych.
I chyba tak zostanie jeszcze przez najbliższy czas, choć z pewnością na rynku lustrzanek coraz większy kawałek tortu będzie przypadał aparatom FF.
maziek - Wto 11 Gru, 2012 Temat postu: Re: Kto kupuje (uzywa) bezlusterkowce?
elijah napisał/a: | W wiekszosci przypadkow byly osoby, ktore po prostu korzystaja z nich jako wypasionego kompaktu | W większości zawsze tak jest, niezależnie od posiadanego sprzętu .
fatman - Wto 11 Gru, 2012
Używam zamiennie FF i bezlusterkowca. I jeszcze kompaktu (Sigma).
Nie mam z tym związanego żadnego dyskomfortu.
I tak jak ta dziewczyna z postu elijaha - zakładam naleśnik bo.... mieści się w kieszeni.
Po prostu są to aparaty do innych zadań.
W zależności od tego jaki temat chcę realizować - taki aparat zabieram.
Tyle.
muzyk - Wto 11 Gru, 2012
Przyszłość rynku to aparato-smartphone z nadętą optyką, dynamiką do 13-14 EV.
Oczywiście rynku masowego.
Zobaczcie co się stało od niepozornego wejścia iPhone w 2008 roku.
Ile sprzedaje się smartphon'ów, a ile aparatów...
takie firmy jak np. Zeiss zwęszyły interes i już kręcą optykę do takich urządzeń.
mozer - Sro 12 Gru, 2012
muzyk, rynek masowy nie potrzebuje 13 EV. Rynek potrzebuje instagramów i tandetnych efektów dostępnych jednym kliknięciem.
muzyk - Sro 12 Gru, 2012
mozer napisał/a: | rynek masowy nie potrzebuje 13 EV. |
Nie potrzebuje, ale ... 13EV stanie się prędzej czy później.
|
|