|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Nowicjusz prosi o pomoc
MG77MG - Nie 13 Sty, 2013 Temat postu: Nowicjusz prosi o pomoc Witam wszystkich forumowiczów.
Narodziny dziecka to zawsze dobry moment i pretekst żeby wydać trochę pieniędzy na sprzęt.
Jestem totalnym nowicjuszem, nigdy nie miałem cyfrowej lustrzanki a moja przygoda trwa póki co z kompaktem SONY TX7.
Chciałbym abyście doradzili mi co powinienem kupić bez wdawania się w detale bo i tak na razie one mi nic nie mówią chociaż z drugiej strony forum już trochę przestudiowałem.
Dodam, że jestem fanem elektroniki, lubię dobry obraz i dźwięk więc taki aparat musi robić dobre zdjęcia. Chciałbym użytkować go jak najczęściej, mam zamiar zapisać się na jakiś kurs fotografii więc do tematu podchodzę poważnie. Nie przewiduję pracy związanej z fotografią, ale chciałbym na maksa wykorzystać swoje nabyte doświadczenie i możliwości aparatu. Chciałbym kupić coś na czym będę mógł się bawić trochę dłużej a nie po dwóch latach powiedzmy zmieniać na wyższy model bo ten będzie już nie wystarczający. Nie chciałbym wydawać też fortuny, ot jestem w stanie wydać godziwe grosiwo za godziwy sprzęt.
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie propozycje i zapraszam do dyskusji.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
Szczerze? Idź do sklepu, weź do ręki i napisz co ci się najbardziej podobało
Misio-Jedi - Nie 13 Sty, 2013
A ile ty masz na to $ ?
Tutejszyn - Nie 13 Sty, 2013
MG77MG, Wydaje mi się, że to tak nie zadziała. Forum w takiej sytuacji raczej nie da Ci odpowiedzi, bo tysiąc odpowiedzi, ma dokładnie tą samą wartość, co ich brak. Jeśli mówimy o aparacie, to na jakość ma wpływ wielkość matrycy. Poczytaj sobie o systemie mikro 4/3. To jest jakiś środek fotografii cyfrowej. Na lewo gorzej, na prawo lepiej.
Zanim zadasz pytanie, fajnie jest mieć już jakąś odpowiedz. Niekoniecznie dobrą, ale po prostu jakąś.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013 Temat postu: Re: Nowicjusz prosi o pomoc Misio-Jedi To chyba nie ma znaczenia.
MG77MG napisał/a: | ot jestem w stanie wydać godziwe grosiwo za godziwy sprzęt. | Gdybym miał pożartować, to polecił bym godziewego Canona EOS-1D X, albo jak chcesz "odrobinę" pofilmować to EOS-1D C ale jak wspomniałem ... gdybym miał pożartować.
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | Szczerze? Idź do sklepu, weź do ręki i napisz co ci się najbardziej podobało |
+1
MG77MG - Nie 13 Sty, 2013
Dzięki Panowie za wskazówki.
Jeśli chodzi o pieniądze (a wiadomo, że zawsze chodzi ) to za body + jakiś dobry obiektyw jestem w stanie wydać do 3 tysięcy (za nowy), ale wolałbym mniej. Powiedzmy, że sprzęt ma kosztować min 1500 zł (może być używany, ale z pewnego źródła, może ktoś z Was coś ma albo kogoś zna? Tylko Warszawa).
Nie chcę aparatu używać do filmowania bo od tego mam własnie TX7, który kręci fullHD i robi to naprawdę genialnie.
Przeczytałem już sporo wątków i widzę, że są ostre awantury między miłośnikami SONY a obozem Cannon/Nikon. Czytałem temat, w którym ktoś prosił o poradę w wyborze między A65 a 600D, ale więcej tam pogawędek około tematycznych niz faktycznej odpowiedzi. Wstępnie też bym się skłaniał do tego Soniaka i Canona a nawet modelu niższego 550 bo wyczytałem, że w sumie żadna różnica a parę stówek można zaoszczędzić.
Czy to będzie dla mnie dobry wybór?
Edit: właśnie spojrzałem, że A65 jest za drogi. Więc może coś z niższych modeli.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
Wszystkich nas łączy pasja fotografii, a niektórzy fanboye o tym zapominają. Najlepiej to ignorować .
Jakiego zakresu ogniskowych się spodziewasz? Dla jednego ważna będzie byle puszka + jasna stałka, ktoś inny chce uniwersalne szkło niczym kompakt, a kto inny kilka szkieł łatających jakiś konkretny zakres ogniskowych.
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
Za 3k to można fajny zestaw już mieć i to niekoniecznie takie super amatorski.
Sony jak sony, jest pogańskie w przeciwieństwie to miłościwie nam panujących kanona i nikona
Zamiast a65 możesz o a57 pomyśleć-obudowa ta sama a matryca lepsza, choć wizjer gorszy.
Ale różnica w cenie żadna... Wolałbym a65 używane z kitem i jakąś 35 lub 50 mieć.
Dodatkowo do sony podepniesz przez zwykłą tanią przejściówkę wszystko na m42, bo ostrzenie z peakingiem to bajka! żaden dandelion ani potwierdzacz ostrości nie jest w stanie zrobić tego samego.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Sony jak sony, jest pogańskie w przeciwieństwie to miłościwie nam panujących kanona i nikona | Żal
rafisko napisał/a: | Dodatkowo do sony podepniesz przez zwykłą tanią przejściówkę wszystko na m42 | WOW, jak by do Canona i innych systemów się nie dało.
MG77MG - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: |
Jakiego zakresu ogniskowych się spodziewasz? Dla jednego ważna będzie byle puszka + jasna stałka, ktoś inny chce uniwersalne szkło niczym kompakt, a kto inny kilka szkieł łatających jakiś konkretny zakres ogniskowych. |
Kurcze, nie wiem. Nie chcę póki co targać ze sobą kilku szkieł. Raczej dobra buda + dobry, uniwersalny obiektyw, którym będę mógł zrobić dziecku ładne zdjęcia, często w ruchu, duży nacisk kładę na krajobraz/plener i chciałbym aby w nocy/przy słabym oświetleniu wychodziły piękne i wyraźne zdjęcia.
hijax_pl - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | bo ostrzenie z peakingiem to bajka! żaden dandelion ani potwierdzacz ostrości nie jest w stanie zrobić tego samego. | Ale też peaking idealnym nie jest... A wręcz lubi wprowadzać w błąd.
MG77MG - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Za 3k to można fajny zestaw już mieć i to niekoniecznie takie super amatorski.
Sony jak sony, jest pogańskie w przeciwieństwie to miłościwie nam panujących kanona i nikona
Zamiast a65 możesz o a57 pomyśleć-obudowa ta sama a matryca lepsza, choć wizjer gorszy.
Ale różnica w cenie żadna... Wolałbym a65 używane z kitem i jakąś 35 lub 50 mieć.
Dodatkowo do sony podepniesz przez zwykłą tanią przejściówkę wszystko na m42, bo ostrzenie z peakingiem to bajka! żaden dandelion ani potwierdzacz ostrości nie jest w stanie zrobić tego samego. |
O czym Ty do mnie piszesz? Jakie m42? Chodzi tu o metraż mieszkania? Ja mam 66. To dobrze? Jaki peaking? Jaki dandelion? To jakiś wymarły gatunek? Jestem nowicjuszem
Obiecuję, że jak już przejdę kurs fotografi to będziemy mogli podyskutować.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | dobry, uniwersalny obiektyw | To się raczej wyklucza.
Proponuję w takim razie nowego Nikona d5100 + używane szkło sigmy 28-70 (teraz się zacznie)
muzyk - Nie 13 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | jestem w stanie wydać do 3 tysięcy (za nowy) |
Poczytaj w odpowiednim temacie o "lustrzance do 3000 zł".
mozer - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | używane szkło sigmy 28-70 |
No dobrze, ale powiedz chociaż dlaczego akurat to wygrzebałeś
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | WOW, jak by do Canona i innych systemów się nie dało. |
Oczywiście, że się da. A potem totto lotto i ostrzymy na chybił celnął
hijax_pl napisał/a: | Ale też peaking idealnym nie jest... A wręcz lubi wprowadzać w błąd. |
Nie spotkałem się do tej pory z lepszym wynalazkiem do ostrzenia ręcznego w cyfrze.
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
mozer napisał/a: | No dobrze, ale powiedz chociaż dlaczego akurat to wygrzebałeś | Dokładnie w tym zestawieniu. Szkło jasne, AF działa na Dxxxx, u UK po 150 funtów tego na kopy, gdzie za to samo szkło przy Canonie trzeba dać 250-300 funtów. Przewiduje, że w Polsce ceny były by zbliżone.
hijax_pl - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Nie spotkałem się do tej pory z lepszym wynalazkiem do ostrzenia ręcznego w cyfrze. |
Nadal wolę klin na matówce... Jako funkcja peaking fajny, choć niedopracowany... Dziś już coraz więcej firm zaczyna tej funkcji używać w swoich aparatach. I dobrze, bo idea choć ta sama to implementacja może być inna, czyli potencjalnie lepsza od tej w Sony.
rafisko napisał/a: | A potem totto lotto i ostrzymy na chybił celnął
| Doprawdy? Chyba dawno nie używałeś nic niesonowatego...
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Oczywiście, że się da. A potem totto lotto i ostrzymy na chybił celnął | Aha, a za adapter do Canona z AF to można zbankrutować... fajnie jestem bankrutem
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
hijax_pl napisał/a: | Nadal wolę klin na matówce... |
Ja też. Tylko w cyfrówkach raczej trudno o takie rozwiązania. A jeśli już to ciemnica straszna jest, bo wizjery są małe. Przerabiałem, nie polecam.
hijax_pl napisał/a: | Doprawdy? Chyba dawno nie używałeś nic niesonowatego... |
Najbardziej niesonowaty z aparatów miałem w łapie-5dmk2. Naprawdę daleko mu do sony
[ Dodano: Nie 13 Sty, 2013 23:12 ]
Wojmistrz napisał/a: | Aha, a za adapter do Canona z AF to można zbankrutować... fajnie jestem bankrutem |
Masz m42 z AF..
hijax_pl - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | A jeśli już to ciemnica straszna jest, bo wizjery są małe. Przerabiałem, nie polecam. | Zależy o jakiej cyfrówce mowa. Ja mam i nie widzę problemów. Jedyny to z kalibracją matówki był... rafisko napisał/a: | Najbardziej niesonowaty z aparatów miałem w łapie-5dmk2. Naprawdę daleko mu do sony | No to super przykład aparatu z dobrym układem AF. Winszuję dobrego samopoczucia
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Masz m42 z AF.. | Z potwierdzeniem.
Coś takiego - zdjęcie przypadkowe z netu.
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
Nie jestem przekonany do tego rozwiązania-jest bardzo duży rozrzut ostrości. Raz mi łapie dobrze, a dwa razy źle. Nie wiem z czego to wynika. Peaking jest dużo skuteczniejszy i łatwiej nad nim zapanować. IMO ostrzy się jak na matówce z klinem, jak na zenicie czy praktice.
[ Dodano: Nie 13 Sty, 2013 23:21 ]
hijax_pl napisał/a: | No to super przykład aparatu z dobrym układem AF. Winszuję dobrego samopoczucia |
WTF
to jakiś parszywy jest ten 5d?
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
Mi potwierdzenie działa idealnie.
hijax_pl - Nie 13 Sty, 2013
Na mało kontrastowej scenie klinem wyostrzę a peakingiem nie. Co więcej - wystarczy, że kontrastowy motyw powiększymy na EVF (czyli np zaskoczy DMF) i okaże się, że już kontrastowym nie jest i .. peaking wysiada. Wszystko przez skrót programistów, którzy filtr górnoprzepustowy nakładają na obraz przygotowany do wyświetlenia na wizjerze/lcd.
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | Mi potwierdzenie działa idealnie. |
to mam skopaną elektronikę...
MG77MG - Nie 13 Sty, 2013
No i Panowie popłynęliście znowu . Wam zarzucić jakikolwiek temat i od razu dyskusja wre, szkoda tylko, że nie dotyczy ona bezpośrednio mojego tematu
muzyk - Nie 13 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | Mi potwierdzenie działa idealnie. |
Też mam do czynienia i dandelionem + Porst 55 1.4 pogrążyłem 3 Sigmy 50 1.4 w sklepie w czasie testu pod zakup Sigmy
Wojmistrz - Nie 13 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | No i Panowie popłynęliście znowu . Wam zarzucić jakikolwiek temat i od razu dyskusja wre, szkoda tylko, że nie dotyczy ona bezpośrednio mojego tematu | Ucz się
M42 to jeden ze standardów bagnetu czyli mocowania do korpusu. Obiektywy były całkiem fajne i da się je podłączyć do nowoczesnych cyfrowych lustrzanek przez adapter. Obiektywy te potrafią być dość tanie, a często przerastają jakością optyczną nawet nowe konstrukcje dlatego szczególnie do zdjęć artystycznych warto się w takie wyposażyć.
Do Canona podłączysz bez problemu. W Nikonach są problemy z ostrzeniem do nieskończoności. Pentax działa super. Sony Axx to nie lustrzanka. Kogoś pominąłem?
rafisko - Nie 13 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | No i Panowie popłynęliście znowu . Wam zarzucić jakikolwiek temat i od razu dyskusja wre, szkoda tylko, że nie dotyczy ona bezpośrednio mojego tematu |
jakby to powiedzieć...
forum
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Dobry sprzęcior? http://www.euro.com.pl/lu...arta-4-gb.bhtml
A może ten model tylko sama buda + inne szkło?
A może jednak to? http://allegro.pl/nowy-ni...2912958959.html
muzyk - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | Wstępnie też bym się skłaniał do tego Soniaka i Canona a nawet modelu niższego 550 bo wyczytałem, że w sumie żadna różnica a parę stówek można zaoszczędzić.
|
Jeśli nowy, to kup 550D, względnie 600D, albo polecanego wielokrotnie Nikona d5100.
Pomyśl o Pentaxie K30. Jest zajebisty.
Alek jak już K30, to niewiele drożej k5 (jeszcze można kupić).
Sony odradzam, bo elektroniczny wizjer ma i stałe przepuszczalne lustro. Półprzepuszczalne (żeby nie było).
O ile lustrzanka wydaje się na początek niezłym klinem decyzyjnym, o tyle zakup konkretnego, nie badziewnego szkła/eł jest raczej większym wyzwaniem.
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG, Jak pisałem na samym początku - idź do sklepu i weź je do ręki. To zmienia najwięcej. To co będzie ci najbardziej pasować określi przyszłość. Po co ci aparat, z którego będzie ci się źle korzystać. W obrębie danej firmy są dość podobne, więc pozostanie wybór samego modelu.
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | MG77MG, Jak pisałem na samym początku - idź do sklepu i weź je do ręki. To zmienia najwięcej. To co będzie ci najbardziej pasować określi przyszłość. Po co ci aparat, z którego będzie ci się źle korzystać. W obrębie danej firmy są dość podobne, więc pozostanie wybór samego modelu. |
Dzięki. Jutro faktycznie przejdę się do MM i wezmę każdego do łapy.
rafisko - Pon 14 Sty, 2013
Wyjdź z założenia, że szukasz czegoś pod siebie i tak wybieraj. Obiektywy zawsze możesz dokupić ale puszka zostaje na kilka lat.
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Obiektywy zawsze możesz dokupić ale puszka zostaje na kilka lat. | I w drugą stronę działa tak samo więc z rozwagą należy wybrać system. Jak dorobisz się zastawu jasnych szkieł w jakimś systemie to będziesz się dłuuuuugo zastanawiał chcąc zmienić system.
hijax_pl - Pon 14 Sty, 2013
... i częściej zmieniał puszki niż szkła. Nie chodzi tylko o stałki, ale o zoomy też. Po prostu, jak się już dorobimy bardzo porządnych szkieł, które spełniają nasze wymagania, to po co je zmieniać?
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
Nie, no stałki podałem jako przykład. Wystarczy, że kupiłby takiego 70-200/2.8 ze stabilizacją, żeby brać pod rozwagę zmianę systemu.
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Stałka to jest...?
hijax_pl - Pon 14 Sty, 2013
Nie-zoom.
pioroon - Pon 14 Sty, 2013
Cytat: | Stałka to jest...? |
http://www.optyczne.pl/44...oogniskowy.html
Tak w ogóle to wejdź sobie nie na forum tylko na główną optyczne.pl i tam masz słowniczek.
A najlepiej kup książkę
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
Stałka - obiektyw stałoogniskowy, czyli posiadający jedną ogniskową. Zapis jest różny i nie koniecznie prawidłowy ale dla większości czytelny np. 50/1.4 czyli obiektyw 50mm o światłosile f/1.4
Zoom - obiektyw zmiennoogniskowy czyli mający jakiś zakres i tak np 70-200/2.8 oznacza obiektyw o ogniskowych w przedziale od 70mm do 200mm ze światłosiłą f/2.8
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Ok. Dziękuję.
Czy są jakieś firmy, które szczególnie polecacie jeśli chodzi o obiektywy i czy one są kompatybilne z każdą marką?
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | Czy są jakieś firmy, które szczególnie polecacie jeśli chodzi o obiektywy i czy one są kompatybilne z każdą marką? | Gdyby tak było to świat byłby piękniejszy... na fotografiach
Nie, każda firma robi pod siebie, co niektóre się dogadują i robią w jednym standardzie. W lustrzankach, Canon, Nikon, Pentax robi swoje, Samsung na tym co Pentax, a Sony na bagnecie Minolty. Są poza tym firmy, które robią obiektywy dla tych firm (na forum czasem nazywane obraźliwie kundlami), a najbardziej znane to Sigma i Tamron. Produkują one obiektywy i montują różne bagnety przez co dany obiektyw jest do kupienia w większości systemów.
Misio-Jedi - Pon 14 Sty, 2013
He he, kiedyś naiwnie sądziłem że jest jeden standart i te obiektywy i aparaty wszystkie do siebie nawzajem pasują...
aż ktoś mnie sprowadził na ziemię mówiąc "misiu, tak dobrze to nie ma"
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
Misio-Jedi napisał/a: | wszystkie do siebie nawzajem pasują... | Wszystkie nie, ale w czasach fotografii analogowej, było o to łatwiej, na co przykładem jest mnogość obiektywów z bagnetem M42
pioroon - Pon 14 Sty, 2013
Wszystko się zgadza to co Wojmistrz napisał, tylko trzeba podkreślić, że te "kundle" czasem robią lepsze szkła niż systemowe Czasem też te "kundelki" nieznacznie się różnia w zależności od mocowania.
RB - Pon 14 Sty, 2013
Ale nakupowawszy Sigm do Canona, gdy strzeli nas myśl, że korpus lepszy ma Sony to... musimy i tak wszystko wymieniać.
Z kolei kupiwszy wiaderko obiektywów z mocowaniem M42 to w powyżej opisanej sytuacji wystarczy tylko zmienić 1 przejściówkę, za kilka dych max. Mimo wszystko, nie widzę tabunów chętnych
Misio-Jedi - Pon 14 Sty, 2013
A nie ma przejściówek żeby np obiektyw od Canona przymocować do korpusu Nikona ?
pioroon - Pon 14 Sty, 2013
I tu jest pytanie, czy na rynek może wejść coś nowego typu m42?
Ciekawe czy ktoś nad takim rozwiązaniem pracuje, żeby docelowo wypuścić jedno szkło + kilka adapterów tak żeby podpiąć pod każdy system, a nie tak jak teraz kilka "takich samych" szkieł na różne mocowania.
[ Dodano: Pon 14 Sty, 2013 11:40 ]
Misio-Jedi, takie przejściówki można spotkać na rynku. Jenak nie prześlesz tym - w skrócie pisząc - elektroniki (AF). Zresztą pytanie do zaawansowanych, może ktoś wytłumaczy prostemu chłopu jak to w praktyce jest. Przecież Canon ma większy bagnet niż np: Nikon, czy w ogóle jest możliwość podłączenia w tą stronę? Bo w drugą zdaje się, że jest ale też bez elektroniki...Poprawcie mnie jak się mylę i rozwińcie temat bo ciekawy
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
pioroon napisał/a: | I tu jest pytanie, czy na rynek może wejść coś nowego typu m42?
Ciekawe czy ktoś nad takim rozwiązaniem pracuje, żeby docelowo wypuścić jedno szkło + kilka adapterów tak żeby podpiąć pod każdy system, a nie tak jak teraz kilka "takich samych" szkieł na różne mocowania. | Nie da rady Rynek by za mocno siadł - to zwykła ekonomia. Wyobraź sobie, że taka Sigma teraz wraz ze zmianą oznaczeń od ostatniej photokiny, zaczyna robić obiektywy tak, że wymagają dokręcenia tylko pierścienia styków. Co będzie za 10 lat?
pioroon - Pon 14 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | Nie da rady Rynek by za mocno siadł - to zwykła ekonomia. Wyobraź sobie, że taka Sigma teraz wraz ze zmianą oznaczeń od ostatniej photokiny, zaczyna robić obiektywy tak, że wymagają dokręcenia tylko pierścienia styków. Co będzie za 10 lat? |
Producenci lustrzanek wymyśliliby coś, żeby nie było tak pięknie
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Poszperałem dzisiaj po sklepach i wziąłem każdy aparat do ręki. Duże wrażenie zrobił na mnie Canon 650, ale i Sony 57 też jest spoko. Generalnie każdy sprzęt dobrze leżał mi w dłoni.
Spotkałem też ciekawą osobę w jednym ze sklepów. Rozmawiałem z jednym z klientów, który z tego co się zdążyłem zorientować jest mocno obcykany w temacie foto. Porozmawialiśmy na temat różnego sprzętu, obiektywów, ja przedstawiłem mu swój problem itd. I w pewnym momencie zaskoczył mnie i jeszcze bardziej namieszał w głowie. Otóż zaproponował abym mocno zastanowił się nad kupnem NEX'a 5N http://www.sony.pl/product/nex-5/nex-5n. Ów Pan powiedział mi, że foty robi genialne i ostre jak brzytwa, tej samej jakości co lustro a może nawet lepsze od niejednych prostych lustrzanek, ma takie same, mocno rozbudowane funkcje, że bebechy ma lepsze od Canona 600D. Minus jest taki, że nie ma wizjera i jest dokręcana lampa.
Jak myślicie, może to byłoby dla mnie idealne urządzenie? O wiele mniejsze gabaryty, znakomita jakość wykonania, nie ma żadnych plastików, przepiękne zdjęcia, mocny, mały potwór i cena wydaj się być rozsądna. Za 2900 jest w zestawie z ob. 18-55 i 55-210.
muzyk - Pon 14 Sty, 2013
Zbyt latwo ulegasz sugestiom.
NEX 5 to troche inna bajka. Jesli bedziesz robil zdjecia na automacie, ok, ale jesli trzeba pzestawiac parrametry ekspozycji ... znow bedziesz szukal lustrzanki.
I to dwukolkowej.
RB napisał/a: | Z kolei kupiwszy wiaderko obiektywów z mocowaniem M42 |
nie polecam, chyba ze z ciekawosci, kolekcjonersko.
Z m42 warto miec kilka naprawde dobrych, a jakich?
To kazdy musi sam cos dla siebie znalezc, bo jest troche tego.
rafisko - Pon 14 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Z m42 warto miec kilka naprawde dobrych, a jakich? |
Helios 40
MG77MG napisał/a: | zaproponował abym mocno zastanowił się nad kupnem NEX'a 5N |
Nie wiem czy w tym wątku ale wymieniłem wady i zalety tego aparatu/systemu.
I rzeczywiście jest fajny dla mojej żony co nie kombinuje z ustawieniami i leci na P albo na automacie. Ja jednak wolę klasyczne lustro.
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG, dziś byłem z dziećmi na spacerze na sankach, bo zrobiło się zimno i biało. Jak zwykle miałem przy sobie tylko Olka E-PL1. Piszę o tym, bo podobne gabarytowo. Da się zrobić zdjęcia - da, nawet kilka ładnych wyszło. Zrobiłem w raz z żoną 111 fotek i kilka filmów. Okazji było znacznie więcej na fajne fotki, ale nie na automacie. Wszystkie wyszły "amatorsko" naświetlone i nie takie jak bym chciał bo musiałem pstrykać automatem. Dlaczego? Bo mi łapy grabiały bez rękawic i nie miałem czasu i ochoty grzebać się w tych ciupeńkich przyciskach. Było tak fajnie, że teraz jestem zdrowo wkurzony, że nie zabrałem lustra. Przyznam, że to moja pierwsza taka historia kiedy powiedział bym "królestwo za lustro".
hijax_pl - Pon 14 Sty, 2013
Jeśli już NEX to tylko 6.
muzyk - Pon 14 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Helios 40 |
U Panie... Helios to maly pikus.
Takie szkla jak Biotar 75 1.5, czy Pentax 85 1.4, albo nawet Biotar 58 f2 - ktorego Helios 58 f2 jest kopia miec...
rafisko - Pon 14 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | U Panie... Helios to maly pikus. |
Widział za to Pan jaki bokeh...
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
Mirabelkowy
rafisko - Pon 14 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | Mirabelkowy |
To jakiś slang..?
Bo wg mnie to swirl jest
lotofag - Pon 14 Sty, 2013
Nadal mnie zastanawia ten fenomen pt. "aparat robi zdjęcia". Ale cóż, trochę automatyki i jotpegi prosto z puchy czynią cuda
MG77MG napisał/a: |
tej samej jakości co lustro a może nawet lepsze od niejednych prostych lustrzanek, |
W końcu ma takiej samej wielkości matrycę, a i optykę bardziej zacną na upartego da się podpiąć. Do niedawna lustrzanki były jedynymi dostępnymi dla przeciętnego zjadacza chleba aparatami z sensownej wielkości matrycami i stąd wśród niezorientowanych w temacie ten mit o "jakości lustrzanki" tak skwapliwie podchwycony też w reklamach. To, że aparat ma lustro nie implikuje absolutnie nic do jego jakości obrazowania (no, może z wyjątkiem SLT).
MG77MG napisał/a: |
ma takie same, mocno rozbudowane funkcje, |
A cóż to za rozbudowane funkcje i do czego to potrzebne?
Może się zdziwisz, ale ekspozycję od dziesięcioleci ustawia się tak samo, a jak dodamy do tego szybki dostęp do trybów pracy AF czy pomiaru światła, kompensację i blokadę ekspozycji, to mamy już wszystko co potrzebne by obskoczyć sprawnie każdy temat. Zaawansowany/profesjonalny aparat to nie maszynka co ma pierdylion bliżej niezidentyfikowanych "funkcji" więcej od aparatu entry-level/amatorskiego. Nie za to się płaci.
MG77MG napisał/a: |
że bebechy ma lepsze od Canona 600D. |
Jeśli chodzi o matrycę to zdecydowanie tak, jeśli chodzi o jej "otoczenie" to kwestia potrzeb i gustu. Tylko jesli chodzi o tę lepszość to wyjdzie to w specyficznych sytuacjach i raczej nie mówimy tu o jotpegach prosto z puszki jeśli chcemy to świadomie wykorzystywać.
MG77MG napisał/a: |
jest dokręcana lampa. |
Walenie błyskiem na wprost z wbudowanej w większości typowych sytuacji i tak nie ma większego sensu. Co innego jak wbudowaną można wykorzystać do wyzwalania innych lamp, itp.
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
lotofag@
Dzięki za obszerną odpowiedź.
Oczywiście to JA robię zdjęcia a aparat jest tylko narzędziem.
Mówiłem o rozbudowanych opcjach w kontekście ustawienia na manualu bardzo podobnych rzeczy/funkcji. Więc jeśli ekspozycję ustawia się od dziesięcioleci tak samo a może inne rzeczy również to może nie warto przepłacać? Pamiętajcie, że rozmawiamy tu o mojej sytuacji jako totalnego nowicjusza. Widzę, że ciężko Wam spojrzeć na to z innej perspektywy jak tylko od strony profesjonalnego użytkownika.
Jeśli faktycznie bebechy ma lepsze niż 600D, zdjęcia robi także w RAW, można do tego dobrać dobre szkło a to wszystko mieści się w kieszeni to nad czym się tu zastanawiać? Że śmiesznie wygląda? Mało profesjonalnie?
Ktoś podniósł kwestię, że takim aparatem to tylko automat, ewentualnie P i to dla żony. Przecież tym aparatem można robić dokładnie te same manualne nastawy co lustrzankami chyba, prawda?
nienietaktak - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG, problemem nie jest "mało profesjonalny wygląd" czy jakość obrazowania. Tu chodzi o ergonomię, czyli między innymi o łatwość zmiany parametrów w trybie manualnym i wynikające z tego działania łącznie z możliwością zrobienia zdjęcia. Fotografia bardzo często nie jest sportem dla ślimaków. Trzeba mieć refleks i szybki dostęp do podstawowych funkcji (słynne dwa kółka w lustrzankach). Chyba, że rzeczywiście używa się zieleni, to spoko. Jakieś tam zdjęcia wyjdą, ale bez żadnej kontroli z Twojej strony.
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
Mam wrażenie, że nie przeczytałeś mojego posta o spacerze.
Co do wielkości to Sony jest kieszonkowy, ale zobacz z jakimi obiektywami go tam schowasz.
Zasada jest taka, że do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja. Jeśli będziesz fotografował czymś co ma dobry uchwyt, to źle ci będzie z czymś co trzyma się gorzej. Jeśli zaczniesz fotografować czymś (nie na auto oczywiście) z dwoma kółkami, to zacznie cię denerwować brak drugiego kółka itd.
komor - Pon 14 Sty, 2013
lotofag napisał/a: | Nadal mnie zastanawia ten fenomen pt. "aparat robi zdjęcia". |
A mnie zupełnie nie. Matryce mają coraz większą rozpiętość tonalną, komputery w środku coraz szybsze i mądrzejsze, stąd nic dziwnego, że zwykłe pamiątkowo-wycieczkowe zdjęcia mogą aparaty robić coraz bardziej same. Co innego świadoma fotografia, ale nie o niej rozmawiamy w tym wątku.
moronica - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | Widzę, że ciężko Wam spojrzeć na to z innej perspektywy jak tylko od strony profesjonalnego użytkownika. |
generalnie empatia i obiektywizm to ciezka sprawa jednakze to nie jest tak, ze nie przejawia ich tylko jedna ze stron. masz prawo twierdzic, ze tutejsi uzytkownicy zbyt cie pchaja w kierunku zaawansowanego sprzetu i to zle a za to dobrze, jak cie ktos inny pcha w kierunku sprzetu z nizszej polki. ale spojrz na to z drugiej strony - jak cie ktos odwodzi od danego aparatu na rzecz aparatu mniej zaawansowanego lub przynajmniej mniej rozwojowego to moze cie po prostu traktuje z gory i zaklada, ze nie bedziesz sie fotograficznie rozwijal a od aparatu oczekujesz, ze te genialne zdjecia wykona sam. kupisz go sobie z 2 obiektywami, ktore juz do wszystkiego ci starcza, a niewygodnej obslugi nawet nie uswiadczysz bo bedziesz jechal na automacie
generalnie jesli to ma byc aparat na spacerki i wakacje to bez roznicy, co kupisz. nawet lepiej, jesli to bedzie cos malego. zdjecia beda ostre i kolorowe i bedzie git. jesli natomiast zaczniesz spogladac w strone jakiejkolwiek nieco bardziej wymagajacej dziedziny fotografii to moze sie okazac, ze jednak zatesknisz do lustrzanki i znow bedziesz mial dylemat
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
moronica napisał/a: | masz prawo twierdzic, ze tutejsi uzytkownicy zbyt cie pchaja w kierunku zaawansowanego sprzetu |
Absolutnie nie mam nic przeciwko. Po prostu rozważam wszystkie za i przeciw a także to czy tak naprawdę będę mógł wykorzystać całą moc sprzętu.
moronica napisał/a: | jesli natomiast zaczniesz spogladac w strone jakiejkolwiek nieco bardziej wymagajacej dziedziny fotografii |
Napisałem w swoim pierwszym poście, że aparatu nie będę wykorzystywał profesjonalnie. Chce skończyć kurs fotografii i jej po prostu się nauczyć. Zdjęcia, które mam zamiar robić to rodzina w plenerze, dom, jakaś ciekawa impreza a przede wszystkim chcę dobrze uchwycić najpiękniejsze momenty podczas wspólnych podróży. Czy to co podałem podchodzi pod wymagającą dziedzinę fotografii? Jeśli tak to postawie na średnią klasę lustrzanek.
hijax_pl - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | Napisałem w swoim pierwszym poście, że aparatu nie będę wykorzystywał profesjonalnie. | Wystarczy, że będziesz z aparatem na zabawie sylwestrowej czy weselnej. Tak dla siebie. Amatorsko.
Dla aparatu to wymagające "dziedziny"... I trzeba wiedzieć co ustawić i po co, by uzyskać najlepszą jakość. By nie marudzić, że zdjęcia są niewyraźne, że bez koloru itd...
MG77MG - Pon 14 Sty, 2013
Dobra to może tak:
Nikon D90, D5100, Canon 550D-650D czy jakiś Soniak w podobnej cenie?
RB - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | a także to czy tak naprawdę będę mógł wykorzystać całą moc sprzętu. |
Wątpię. Natomiast przy róznych sprzętach rózne sprawy mogą Cie uwierać nawet gdy wykorzystujesz 10% "mocy" sprzętu (cokolwiek to oznacza). Weź np. zmianę czułości, kompenscaję ekspozycji itede. Gdy chcesz coś SAM ustawić w ekspozycji to w takiej mydelnicy "z 2 przyciskami i ekranem" jest to dość skomplikwane. Nieprzypadkowo kiedyś wymyślili, ze do zmiany przysłony i czasu naświetlania służa jakieś tam kółka a nie przyciski (a potem nikt nie pchał się w menu i podmenu zmiany czasu i przysłony )
MG77MG napisał/a: |
Napisałem w swoim pierwszym poście, że aparatu nie będę wykorzystywał profesjonalnie. Chce skończyć kurs fotografii i jej po prostu się nauczyć. Zdjęcia, które mam zamiar robić to rodzina w plenerze, dom, jakaś ciekawa impreza a przede wszystkim chcę dobrze uchwycić najpiękniejsze momenty podczas wspólnych podróży. Czy to co podałem podchodzi pod wymagającą dziedzinę fotografii? Jeśli tak to postawie na średnią klasę lustrzanek. |
Kup książkę zamiast kończyć kursy...
Do Twoich zamierzeń w zasadzie każdy (nawet najtańszy) korpus bedzie OK, pytanie tylko czy zniesiesz obsługę...
Wojmistrz - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG, słyszałeś kiedyś o tym żeby fotografować z lampą w słoneczny dzień, a kiedy jest ciemno fotografować bez lampy? Aparat w trybie automatycznym tego nie zrozumie, a ty zrozumiesz dopiero jak zobaczysz o czym mowa i kiedy będziesz sfrustrowany zdjęciami tak, jak pisałem o dzisiejszym moim spacerze.
moronica - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | moronica napisał/a: | jesli natomiast zaczniesz spogladac w strone jakiejkolwiek nieco bardziej wymagajacej dziedziny fotografii |
Napisałem w swoim pierwszym poście, że aparatu nie będę wykorzystywał profesjonalnie. |
MG77MG, wymagajaca nie znaczy profesjonalna, to dwie oddzielne kwestie. mozna byc profesjonalnym fotografem (znaczy sie zyc z fotografii) i cykac hurtowo przecietniackie fotki bobasom podczas chrztu korpusem entry-level i kitowym szklem. w zasadzie kazda dziedzina fotografii moze byc na tyle wymagajaca, na ile ambitnie do niej podejdziesz. nawet fotki z wakacji. rodzine w plenerze mozna zrobic i telefonem komorkowym i wielu to wystarcza i sa zadowoleni. imprezy - to samo, widuje na koncertach robiacych zdjecia komorkami. tyle ze potem widze jak patrza na wyswietlacz i miny maja nietegie co ciekawe pomiedzy tymi z komorkami (ktorzy robia to czysto spontanicznie, bo sa, ktos gra wiec czemu by nie cyknac czegos zeby na FB bylo) i tymi z lustrzankami (ktorzy generalnie celuja w upolowanie sporo lepszych kadrow niz ciemnosc, szum i rozmazane postaci) osob z bezlusterkowcami nie widuje w ogole. wniosek dla mnie jest taki, ze jak kogos taka fotografia interesuje to sie nie zastanawia i bierze chocby najtansze lustro i plastikowa 50tke. jak nie interesuje to nawet bezlusterkowca za ciezko im nosic
teraz pytanie czy zamierzasz w przyszlosci inwestowac w obiektywy, lampe blyskowa i inne akcesoria. no i czego ci brakuje w obecnym sprzecie i co sprawia, ze nim tych plenerow uwiecznic nie mozesz. czesto wady przypisywane kompaktom przez ich wlascicieli wynikaja tak naprawde z nieumiejetnosci obslugi (stad najczestszy zarzut - zdjecia wychodza ostre tylko przy slonecznej pogodzie)
rafisko - Pon 14 Sty, 2013
MG77MG skąd żeś je?
Bo jak masz blisko do Gliwic to przyjedź-dam Ci nexa i prawdziwą lustrzankę-porównasz co chcesz. Na spokojnie.
MG77MG napisał/a: | Ktoś podniósł kwestię, że takim aparatem to tylko automat, ewentualnie P i to dla żony. Przecież tym aparatem można robić dokładnie te same manualne nastawy co lustrzankami chyba, prawda? |
Możesz wszystko ustawić manualnie. Ale to skomplikowane. Co prawda nex5 ma ekran dotykowy i to pomaga ale nadal (jak dla moich wielkich łap) jest mały i jego klawiszologia pozostawia wiele do życzenia.
muzyk - Wto 15 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Widział za to Pan jaki bokeh... |
No i?
A widział Pan bokex z Sonnara 180 2.8?
A z Biotara 58 f2?
MG77MG napisał/a: | Oczywiście to JA robię zdjęcia a aparat jest tylko narzędziem. |
To zainwestuj w taki, w którym to "ja robienie" zdjęcia będzie przyjemnością - tzn. zabawa z programem M, a nie grzebaniem w menu...
pioroon - Wto 15 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | MG77MG, słyszałeś kiedyś o tym żeby fotografować z lampą w słoneczny dzień, a kiedy jest ciemno fotografować bez lampy? |
To tak do @autora oczywiście
W pierwszym przypadku doświetlasz twarz lampą robiąc pod światło (np: portrecik na tle zachodzącego słońca), w drugim statyw i nocne foto
Na początek jednak polecam książkę + testy chociażby w sklepach. Ergonomia też jest ważna i nikt nie wie jakie masz np: dłonie Bo nawet jak kupisz najlepszy sprzęt za daną kasę, a nie będziesz miał ochoty go trzymać w rękach to będzie kicha.
Misio-Jedi - Wto 15 Sty, 2013
Lepiej żeby nowicjusz brał na początek dobre body i gorszy obiektyw, czy może odwrotnie ?
Pytam, bo spotkałem się ze sprzecznymi opiniami.
moronica - Wto 15 Sty, 2013
Misio-Jedi, to pojecie bardzo wzgledne. czy taki d5100 jest dobrym korpusem czy dobrym w swojej klasie? ma obiektywnie bardzo dobre obrazowanie ale wielu by nawet na niego nie spojrzalo bo zalezy im na cechach korpusow z wyzszej polki - wizjer, 2 rolki, lepsza ergonomia
wiadomo, ze nowicjusz bedzie celowal w budzetowe rozwiazania a tu generalnie i korpus i obiektyw zawsze beda jakims tam kompromisem. nalezy rowniez pamietac, ze predzej czy pozniej nawet najlepszy korpus bedzie trzeba wymienic a dobry obiektyw zostanie na dluzej
http://www.youtube.com/watch?v=hk5IMmEDWH4
rafisko - Wto 15 Sty, 2013
Moim zdaniem lepsza powinna być puszka. Obiektyw można wymienić/dokupić/dozbierać na lepszy. A puszka zostaje na dłużej. I mimo wyścigu na mpx i strategii marketingowych te body sprzed 5 czy 3 lat nie są wcale takie złe.
moronica napisał/a: | czy taki d5100 jest dobrym korpusem czy dobrym w swojej klasie? |
IMO kiepskim, bo nie posiada silnika i to stawia go od razu na gorszej pozycji.
pioroon - Wto 15 Sty, 2013
rafisko napisał/a: | Moim zdaniem lepsza powinna być puszka. Obiektyw można wymienić/dokupić/dozbierać na lepszy. A puszka zostaje na dłużej. I mimo wyścigu na mpx i strategii marketingowych te body sprzed 5 czy 3 lat nie są wcale takie złe. |
Ile osób, tyle opinii Taką opcję wybrałbym tylko jeżeli szkło/szkła nie są docelowe. Na wszystko niestety można w tym wątku odpowiedzieć "To zależy...".
Gdyby na początek ktoś chciałby kupić powiedzmy "dobry" korpus i nędzny ciemny zoom lub podstawowy korpus i jasną stałkę/jasny zoom, to wybrałbym drugą opcję.
Wojmistrz - Wto 15 Sty, 2013
Dobre szkło jest na wieki Dobry aparat zaraz będzie stary.
Ja wolę władować w szkło niż w korpus.
Ilu z nas robi obiektywami, które były kiedyś do analogów? Zestarzały się? Doczekały się czasem nowych, nieco ulepszony wydań, ale to od nich zależy najwięcej.
Kolejna sprawa to ceny. Dobry obiektyw trzyma cenę latami. Dobra, nowa puszka, jak mnie na nią dziś nie stać, to za rok będzie kosztować sporo mniej, a z rynku wtórnego "grosze". Dobre szkło może nawet przez kilka lat nie zmienić ceny, a używane może być tylko kilkanaście % tańsze od nowego.
rafisko, dobre szkło kosztuje niejednokrotnie kilkukrotność puszki.
Misio-Jedi - Wto 15 Sty, 2013
Cóż, mnie się akurat strasznie spodobał D90 (nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego )
Ale na obiektyw 18-105 do niego to już by mnie nie było stać, musiałbym go brać z 18-55
Aparacik poczekałby sobie co najmniej rok na lepszy obiektyw, więc może już lepiej coś tańszego ale z 18-105 ?
moronica - Wto 15 Sty, 2013
Misio-Jedi, widzisz, i tu lezy sedno tej wzglednosci. bo czy 18-105 to ma byc ten dobry obiektyw dla ktorego warto zrezygnowac z lepszego korpusu? nie sadze
rafisko napisał/a: | Moim zdaniem lepsza powinna być puszka. Obiektyw można wymienić/dokupić/dozbierać na lepszy. A puszka zostaje na dłużej. I mimo wyścigu na mpx i strategii marketingowych te body sprzed 5 czy 3 lat nie są wcale takie złe.
moronica napisał/a: | czy taki d5100 jest dobrym korpusem czy dobrym w swojej klasie? |
IMO kiepskim, bo nie posiada silnika i to stawia go od razu na gorszej pozycji. |
i to pisze ktos, dla kogos puszka sprzed 5 lat nie jest starociem ale obiektywy woli zmieniac czesciej? w przeciagu ostatnich 5 lat (i dluzej, cos pewnie blizej 10) Nikon nie wypuscil obiektywu bez wbudowanego silnika
Wojmistrz - Wto 15 Sty, 2013
Misio-Jedi napisał/a: | Cóż, mnie się akurat strasznie spodobał D90 (nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego )
Ale na obiektyw 18-105 do niego to już by mnie nie było stać, musiałbym go brać z 18-55
Aparacik poczekałby sobie co najmniej rok na lepszy obiektyw, więc może już lepiej coś tańszego ale z 18-105 ? | No nie przesadzaj, 18-105 to slaby obiektyw tak samo jak 18-55. To, że ma dłuższą ogniskową, nie mówi, że jest dobry. Jak byś miał dylemat kupić D800+jakiś najtańszy Nikkor, a D5100+80-200/2.8 to bym rozumiał.
pes - Wto 15 Sty, 2013
18-105 to jest dobre szkło na początek i będzie zadowolony. Później będzie wiedział co to znaczy DOBRE szkło Miso-Jedi, a ile chcesz wydać na szkło?
Wojmistrz - Wto 15 Sty, 2013
pes napisał/a: | 18-105 to jest dobre szkło na początek i będzie zadowolony. | Tak samo jak byłby zadowolony kupując nawet D40 na początek
rafisko - Wto 15 Sty, 2013
Wojmistrz mam same Minolty do moich sony
Wszystkie zakupione w cenach niższych niż współczesne konstrukcje, ale nie tanio. I pewnie trzymają cenę do dziś taką samą.
moronica nie pisałem nic o zmianie szkieł tylko o kupowaniu kolejnych. Od 5 lat ok, a co ze starszymi, często kultowymi szłami..? dodatkowo te ostatnio wydane mają żywotność na 5lat, i nie tylko w nikonie. Zapanował czas tandetnych plastików.
moronica - Wto 15 Sty, 2013
rafisko, napisales wprost, ze puszka zostaje na dluzej i ze te sprzed 5 lat nie sa zle a obiektywy mozna wymienic (tego slowa ty uzyles wiec teraz nie mow, ze nie)
mi nie musisz pisac o "kultowych" starszych szklach (wiekszosc moich obiektywow nie jest z tego wieku) ani o tandetnych plastikach. tyle ze dzisiejsze dobre szkla to rowniez nie sa zadne tandetne plastiki, nie oceniaj calego asortymentu po modelach z najnizszej polki
rafisko - Wto 15 Sty, 2013
moronica wymienić w sensie słabego kita na coś lepszego.
Stosunkowo niezłe są kundle a ich ceny są niższe niż body średniej klasy (mam na myśli tamrona 17-50, czy sigme 17-70). I do większości zastosowań się nadają. Chociaż co system to system.
Nie namawiam do zakupu najdroższego body i kita do niego. Lustrzanka jest rozwojowa i każdy kto ją ma pewnie myśli o kolejnych obiektywach;-)
MG77MG - Nie 20 Sty, 2013
No i po zakupach. Zanim zdecydowałem się na aparat wziąłem jeszcze do testów znajomego, który zajmuje się zawodowo fotografią i jego opinia przesądziła, że zdecydowałem się na Nexa 5N z dwoma obiektywami 18/55 i 55/210. I jeszcze dobrą cenę dostałem więc jest git.
Dziękuję wszystkim za porady. Jak się podszkolę to wrzucę jakieś foty.
Wojmistrz - Nie 20 Sty, 2013
Spoko poczekamy.
muzyk - Nie 20 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | jest git. |
Luz! Gratulacje i radochy ze sprzętu!
P.S. Z czasem zaopatrz się w ze dwie jasne stałki.
MG77MG - Pon 21 Sty, 2013
Mam już na oku 50 f/1.8.
Tak na marginesie to piekielnie szybki sprzęt. Ciesze się jak małe dziecko
magda28 - Pon 21 Sty, 2013
It's a Sony:) Gratulacje zakupu.
rufigekru - Wto 22 Sty, 2013
Na początek gratuluję koledze, że w końcu podjął decyzję i może skupić się na najważniejszym, czyli robieniu zdjęć
Mam nadzieję, że nie będzie nadużyciem odświeżenie tego wątku, ponieważ jestem w identycznej sytuacji i mam już taką wodę w mózgu, że niedługo chyba w ogóle zrezygnuję z kupna lustrzanki Na lekturze testów, forum itp spędziłem już ciężkie godziny. Kilka razy wydawało mi się, że jestem już zdecydowany, ale przypadkowe wypowiedzi na kolejnym forum, któe odwiedzałem oczywiście mieszało mi w głowie na nowo :-/
Ale do rzeczy. Zawężyłem wybór do:
- Nikon d7000
- Canon 60D
- Nikon d5100
- Canon 600D
Nikony ze szkłem 18-105
Canony ze szkłem 18-135
I dalej nie wiem. Już byłem zdecydowany na Nikona d7000, ale po lekturze "książek", które napisano o chlapaniu olejem i problemach z autofokusem, już nie jestem taki pewien. Najzabawniejsze w tym dylemacie jest to, że prawdopodobnie przez pierwsze miesiące, a może nawet lata sam bym tego nie zauważył, bo startuje od zera absolutnego, a już na pewno nie byłbym w stanie w sklepie sprawdzić czy faktycznie ten egzemplarz jest trafiony. Mimo to, do tematu podchodzę bardzo ambitnie i chciałbym mieć przyzwoity sprzęt, któy jest w 100% sprawny i za jakiś czas umożliwi mi zabawę w pełnej krasie. Z drugiej strony są też inne modele, które biorę pod uwagę, a któe pewnie dawały by podobną radochę bez bubli.
Wszystkie aparaty miałem w ręku. Jako, że nie mam porównania, wszystkie oceniam podobnie, wszystkimi operowało się wygodnie.
Wiem, że mógłbym sprawić sobie Nikona d3100, pouczyć się i przy przesiadce, prawdopodobnie miałbym już do wyboru następcę d7000, ale... No właśnie, tu pojawia się kwestia ambitnego podejścia i chęci nieudolnego wykorzystywania bardziej zaawansowanych funkcji lepszej lustrzanki
Z góry dzięki za sugestie.
RB - Wto 22 Sty, 2013
zwykle lepsze (drozsze, wyżej pozycjonowane w drabince danego producenta) lustrzanki miewają mniej "zaawansowanych funkcji"....
MG77MG - Wto 22 Sty, 2013
Polatałem dzisiaj z moim Nexem trochę w terenie co by poćwiczyć a za modela robił mi mój pies Zdjęcia bajka.
W domu pstryknąłem fotę choince, którą mam na balkonie. Zdjęcie zrobiłem przez szybę balkonową. Zdjęcie ostre na maksa. Nie widać w ogóle, że po drodze są jakieś przeszkadzajki. Tło pieknie rozmyte a choinka super szczegółowa. Świetny sprzęt ten Soniak.
Wojmistrz - Wto 22 Sty, 2013
MG77MG, ale mowa cały czas o auto?
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
rufigekru, choć d7000 ergonomią nie grzeszy, podobnie jak u Canona 60D...
kup sobie d7000, bo wydaje się być najciekawszą propozycją.
rufigekru napisał/a: | I dalej nie wiem. Już byłem zdecydowany na Nikona d7000, ale po lekturze "książek", które napisano o chlapaniu olejem i problemach z autofokusem, już nie jestem taki pewien. |
Jestem przekonany, że z czasem Nikon poprawił te przypadłości, a jeśli jednak nie...
to również nie widzę sensu wywalania sporych jednak pieniędzy na aparat który jest źle zrobiony.
Jeśli już przymierzasz się do takiego sprzętu, warto, żeby też mieć chociaż jakiś jeden jasny obiektyw, np. 35 bądź 50 mm.
18-105 VR jest ostry, tylko że ... ciemny.
Jeśli nie przeszkadza Ci światło f5.6 przy 105 mm, które w długich obiektywach jest np. przy 400 czy 500 mm.
Jeśli rzeczywiście ambitnie podchodzisz, to rozglądnij się za czymś jaśniejszym.
Polecam 35 1.8 - ok, stałka, ale bardzo fajna i niedroga.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | choć d7000 ergonomią nie grzeszy | W porównaniu z czym?... Skąd Ty bierzesz te głupoty...
mozer - Wto 22 Sty, 2013
jaad75, w porównaniu z Canonem
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
jaad75 napisał/a: | W porównaniu z czym? |
Z niczym.
jaad75 napisał/a: | Skąd Ty bierzesz te głupoty... |
Nie rozumiem, jak można tak ofensywnie bronić... martwej natury jaką jest kawałek szajsu zwanego aparatem fotograficznym?
Weź do ręki - bez porównywania do czegokolwiek i sam się przekonaj.
Obsługuje się oba kółka super ergonomicznie? Ja twierdzę, że nie.
I nie chodzi mi o przyzwyczajenie do uchwytu 450,30.40D.
Zwyczajnie i bez emocji: wzięcie do rąk i próba obsługi najważniejszych funkcji.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
mozer, pewnie 600D?
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
jaad75 napisał/a: | pewnie 600D? |
Napisałem: bez porównywania do czegokolwiek.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Nie rozumiem, jak można tak ofensywnie bronić... martwej natury jaką jest kawałek szajsu zwanego aparatem fotograficznym? | Nie bronię niczego - prostuję brednie.
muzyk napisał/a: |
Weź do ręki - bez porównywania do czegokolwiek i sam się przekonaj.
Obsługuje się oba kółka super ergonomicznie? Ja twierdzę, że nie.
| Tak, tak "technika skupionej dłoni" itd... Mówiłem Ci już, że masz podejście spaczone ergonomią Canona.
rufigekru - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | kup sobie d7000, bo wydaje się być najciekawszą propozycją.
rufigekru napisał/a: | I dalej nie wiem. Już byłem zdecydowany na Nikona d7000, ale po lekturze "książek", które napisano o chlapaniu olejem i problemach z autofokusem, już nie jestem taki pewien. |
Jestem przekonany, że z czasem Nikon poprawił te przypadłości, a jeśli jednak nie...
to również nie widzę sensu wywalania sporych jednak pieniędzy na aparat który jest źle zrobiony. |
No właśnie. Nie wiem czy poprawili, a sam na pewno tego nie zweryfikuję :/
muzyk napisał/a: | I Jeśli już przymierzasz się do takiego sprzętu, warto, żeby też mieć chociaż jakiś jeden jasny obiektyw, np. 35 bądź 50 mm.
18-105 VR jest ostry, tylko że ... ciemny.
Jeśli nie przeszkadza Ci światło f5.6 przy 105 mm, które w długich obiektywach jest np. przy 400 czy 500 mm.
Jeśli rzeczywiście ambitnie podchodzisz, to rozglądnij się za czymś jaśniejszym.
Polecam 35 1.8 - ok, stałka, ale bardzo fajna i niedroga. |
Myślałem o:
Nikon Nikkor AF 50 mm f/1.8D
Koszt znośny, ale to i tak z czasem. Najpierw nauka, a później dodatkowe szkła. 18-105 mimo, że ciemny, to bardziej uniwersalny - pozwoli mi określić preferencje.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Napisałem: bez porównywania do czegokolwiek. | Patrz z czym porównuje pytający.
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
jaad75 napisał/a: | prostuję brednie. |
To przyjmij to do wiadomości, że Twoja ręka nie jest jedyną na tym świecie, którą możesz wartościować ergonomię aparatu.
Jeśli ktoś pisze, że ma zastrzeżenia do tej ergonomii, to nie oznacza, że zaraz brednie, czy głupoty wypisuje tylko ma swoje zdanie, wyrobione na podstawie kontaktu z danym sprzętem.
jaad75 napisał/a: | Tak, tak "technika skupionej dłoni" itd... |
Nie rozumiem po co powtarzasz coś, czego nie rozumiesz.
Kółka w d7000 są moim zdaniem niezbyt ergonomicznie ustawione, tzn. tylne bardziej na skraju korpusu, a przednie w połączeniu z tak a nie inaczej wyprofilowanym uchwytem, nie daje się tak świetnie manewrować. Tyle.
Jeśli ktoś chce się przekonać, niech weźmie sam do rąk i zobaczy jak to jest.
jaad75 napisał/a: | Mówiłem Ci już, że masz podejście spaczone ergonomią Canona. |
Pisząc tak namiętnie o głupotach, spaczeniach, bredniach itd. widocznie masz taki styl.
Jeśli dokładnie weźmiesz pod lupę "trzymanie" d7000 zauważysz, że przez to iż tylne kółko jest bardziej na skraju korpusu, kciuk je obsługujący powoduje jeszcze większe wyginanie dłoni na zewnątrz.
jaad75 napisał/a: | Patrz z czym porównuje pytający. |
Przecież dlatego zaproponowałem d7000 z zaznaczeniem, że "ergonomią nie grzeszy". Jednak.
jaad75 napisał/a: | Nie bronię niczego - prostuję brednie. |
Nie prostujesz tak naprawdę teraz nic, tylko bezpodstawnie używasz obraźliwych słów.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk, to przyjmij do wiadomości, że dłoń na korpusie można układać w różny sposób i w zależności od tego ułożenia inaczej umiejscowione manipulatory będą wygodne. Gdybyś jeszcze pisał o umiejscowieniu przycisku ISO, którego nie można obsłużyć jedną ręką, to byłby jeszcze cień merytorycznych zarzutów, a tak...
hijax_pl - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Kółka w d7000 są moim zdaniem niezbyt ergonomicznie ustawione, tzn. tylne bardziej na skraju korpusu, a przednie w połączeniu z tak a nie inaczej wyprofilowanym uchwytem, nie daje się tak świetnie manewrować. | A dla mnie to żaden problem. Co więcej, bardziej problematyczne jest dla mnie używanie EVF niż te różnice między ergonomią C i N... muzyk napisał/a: | kciuk je obsługujący powoduje jeszcze większe wyginanie dłoni na zewnątrz. | Ale przeca nie ma talerzyka więc nie ma powodu by nie chwycić głębiej gripa... Jak nie podginasz nadgarstka to i kciuk nie wykręca łapy. Przynajmniej takie są moje wrażenia...
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
hijax_pl napisał/a: | Ale przeca nie ma talerzyka więc nie ma powodu by nie chwycić głębiej gripa... |
To jest oczywiste. Nie napisałem wyżej, że porównuję do talerzyka, tylko że kółko tylne jest mocno w prawym górnym rogu i przekręcenie nim wymaga nieco odchylenia nadgarstka na zewnątrz.
hijax_pl napisał/a: | Co więcej, bardziej problematyczne jest dla mnie używanie EVF niż te różnice między ergonomią C i N... |
No EVF jest, że tak to ujmę nieciekawym rozwiązaniem.
jaad75 napisał/a: | przyjmij do wiadomości, że dłoń na korpusie można układać w różny sposób i w zależności od tego ułożenia inaczej umiejscowione manipulatory będą wygodne. |
Tja... i mówisz to komuś, kto na ergonomii ułożenia dłoni zjada zęby i nawet plomby (bez chwalenia się, tylko jako stwierdzenie faktu) przy każdym rozczytywanym utworze muzycznym - czyt. przy zastosowaniu odpowiedniej aplikatury.
Być może przez to zbyt restrykcyjnie podchodzę do ergonomii uchwytu i najważniejszych przycisków w aparacie.
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk, rozumiem, że to samo "ergonomiczne" ułożenie dłoni stosujesz przy graniu na każdym instrumencie... Albo trzymając siekierę i jedząc pałeczkami?
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
jaad75 napisał/a: | rozumiem, że to samo "ergonomiczne" ułożenie dłoni stosujesz przy graniu na każdym instrumencie... |
Co innego jest grać na organach np. Schnitgera, a co innego na uniwersalnych, czy klawesynie.
Napisałem wyżej:
Cytat: | przy każdym rozczytywanym utworze muzycznym - czyt. przy zastosowaniu odpowiedniej aplikatury. |
jaad75 napisał/a: | Albo trzymając siekierę i jedząc pałeczkami? |
jaad75 - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Co innego jest grać na organach np. Schnitgera, a co innego na uniwersalnych, czy klawesynie. | Co innego jest ułożyć rękę optymalnie do obsługi Canona, co innego Nikona, Pentaksa, czy czegokolwiek innego. Ba, różnica jest również w przypadku klas, czy modeli w obrębie jednej firmy...
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
jaad75 napisał/a: | Co innego jest ułożyć rękę optymalnie do obsługi Canona, co innego Nikona, Pentaksa, czy czegokolwiek innego. |
Wreszcie to napisałeś.
Zatem piszę, że ergonomia, czyli owa optymalność jaką sobie wymyślił Nikon (konkretnie w d7000) jest moim zdaniem nie najlepsza (bez porównywania do jakiegokolwiek innego aparatu).
hijax_pl - Wto 22 Sty, 2013
A ja sobie pozwolę z Twoja opinią się nie zgodzić
I przy okazji podkreślić, że ergonomią jest bardzo subiektywną cechą a jako taką trudno o niej dyskutować o ile nie mówimy o braku jakiejkolwiek ergonomii
moronica - Wto 22 Sty, 2013
rufigekru, odnosnie d7000 to tu na forum juz od dawna nie widzialam narzekan na chlapanie olejem i niecelny AF. a jesli chodzi o ta wojenke o ergonomie to nie masz sie czym przejmowac, nie masz wpojonych zadnych nawykow czy przyzwyczajen lustrzankowych to sie szybko przyzwyczaisz obojetnie co wybierzesz. d7000 i tak ma lepsza ergonomie od jakiegokolwiek Nikona dxxxx czy Canona xxxd. a jesli chodzi o 60d to sami canonowicze narzekaja na jego obsluge w porownaniu do 50d i wczesniejszych
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
hijax_pl napisał/a: | A ja sobie pozwolę z Twoja opinią się nie zgodzić |
I szanuję to.
Podejrzewam, że wymiana poglądów wraz z przykładami w "realu", byłaby bardziej przekonywująca.
MG77MG - Wto 22 Sty, 2013
Wojmistrz napisał/a: | MG77MG, ale mowa cały czas o auto? |
Tak, na razie auto. Dopiero próbuje okiełznać inne możliwości.
muzyk - Wto 22 Sty, 2013
MG77MG napisał/a: | Dopiero próbuje okiełznać inne możliwości. |
Rób od razu z preselekcją przysłony i jednym - wybranym przez Ciebie punktem Af.
Jeszcze bardziej Ci się spodoba fotografia.
Automat... może zniechęcić z czasem.
RB - Wto 22 Sty, 2013
hijax_pl napisał/a: | A ja sobie pozwolę z Twoja opinią się nie zgodzić
I przy okazji podkreślić, że ergonomią jest bardzo subiektywną cechą a jako taką trudno o niej dyskutować o ile nie mówimy o braku jakiejkolwiek ergonomii |
Co więcej, obawiam się, ze idzie się do wszystkiego przyzwyczaić Nawet jak się przez naście lat jechało na Minoltach można z braku laku wejść w Canona i... z tym "szajsem ergonomicznym" żyć. (sorry, oczywiście że dla mnie ułożenie dłoni na Canonie jest dość dziwne, ale "szajs ergonomiczny" to tylko takie bzdurzenie , swoją drogą to Wujka i paru innych podziwiam, że to przeszedł w tą stronę )
MG77MG - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | MG77MG napisał/a: | Dopiero próbuje okiełznać inne możliwości. |
Rób od razu z preselekcją przysłony i jednym - wybranym przez Ciebie punktem Af.
Jeszcze bardziej Ci się spodoba fotografia.
Automat... może zniechęcić z czasem. |
Dzięki muzyk. Spróbuje jak mówisz/piszesz.
Jivul - Wto 22 Sty, 2013
muzyk napisał/a: | Podejrzewam, że wymiana poglądów wraz z przykładami w "realu", byłaby bardziej przekonywująca. |
czasami jak widzę jakąś wojnę, to zastanawiam się jak to jest na zjazdach optycznych czy nie idą pięści w ruch i nie tryska krew a może użytkownicy z "kontrowersyjnymi" poglądami się tam nie pojawiają?
Wujek_Pstrykacz - Wto 22 Sty, 2013
RB napisał/a: | swoją drogą to Wujka i paru innych podziwiam, że to przeszedł w tą stronę ) |
Tak do końca to nie masz co podziwiać jako że dalej sobie tą Minoltą zdjęcia robię jak potrzebuję porządnie odwzorować ładny widoczek. Dla informacji mam Dynaxa7 i uwielbiam Fuji Velvię.
Natomiast w cyfrze Minolta przestała się rozwijać i musiałem wybrać inny system. Potem Minoltę przejęło Sony, ale i tak nie mogło mi zaoferować to czego potrzebowałem, dlatego mam cyfrowego Canona. I nie przeszkadza mi ergonomia tych jakże różnych systemów.
ophiuchus - Wto 22 Sty, 2013
Jivul, idą w ruch kufle i tryska... piwo a jak chcesz zobaczyć jacy użytkownicy się pojawiają... to przyjedź
|
|