lkor - Sob 09 Lut, 2013 Temat postu: Kompletny laik i pierwsza lustrzanka - pejzaże / 1000zł Cześć, Mam do Was prośbę - doradźcie totalnemu laikowi - zmierzam do zakupu lustrzanki. Do tej pory przez całe życie używałem kompaktu jako urządzenia do robienia rodzinnych czy imprezowych fotek (czyli automatyczne ustawienia, czasem chwiejna ręka, światło z jarzeniówki i kompozycja w stylu "jak się kto ustawił"). Dotychczas ogniskowa kojarzyło mi się raczej z piosenką harcerską... przyszedł jednak taki czas, że zaczęło mi się podobać coś zupełnie innego i chcę więcej. Moje oczekiwania: - Zdjęcia raczej statyczne, pejzaże i portrety, chciałbym też spróbować swoich sił w fotografowaniu przedmiotów (powiedzmy, że coś w rodzaju stock photo) - Dostępność obiektywów - słyszałem, że Nikon i Canon tu rządzą, szkiełka są dużo bardziej dostępne niż Pentax - cena body (a najlepiej body + jakiś pierwszy kitowy obiektyw) w granicach 1000-1200 zł (nie mam nic przeciwko sprzętowi używanemu - do 30-40 zrobionych zdjęć, niech jeszcze trochę posłuży) Poza samym aparatem - gdzie według Was powinienem się zaopatrzyć w podstawy wiedzy teoretycznej? Dzięki i pozdrawiam, Łukasz edit: chciałbym mieć też możliwość dużej ingerencji w obróbce - czyli RAW to coś dla mnie... ale czy z takim budżetem w coś trafię? mozer - Sob 09 Lut, 2013 lkor, Canona 30D, a może nawet 40D się uda kupić w tym budżecie. Wojmistrz - Sob 09 Lut, 2013 Temat postu: Re: Kompletny laik i pierwsza lustrzanka - pejzaże / 1000zł
lkor - Sob 09 Lut, 2013 30-40 tysiące oczywiście, moje niedopatrzenie 
Kiedy wspominałem o dostępności szkieł - czy to prawda, że w przypadku Canona jest drożej, tzn szkła porównywalne jakością/parametrami są znacznie droższe? I jeszcze pytanie: jako, że zależy mi na fotografii statycznej, chciałbym maksymalnie zminimalizować drgania. Stąd bardzo ciekawym rozwiązaniem jest dla mnie możliwość postawienia lustra zanim otworzę przysłonę. Czy nie za dużo wymagam jak na ten budżet?
muzyk - Sob 09 Lut, 2013
Zdecydowanie. Już z 30D byłbyś zadowolony (na upartego i z 20D - można za ok 150 eu dostać). mozer - Sob 09 Lut, 2013
W porównaniu z czym? Ogólnie to nie jest prawda - porządne szkła kosztują podobnie w Nikonie, Canonie, Sony, czy Pentaxie. Czasem tylko ciężko to porównywać, bo oferty różnych systemów nie są identyczne. Niektórych szkieł po prostu nie ma w innych systemach. Żeby dokładniej określić, gdzie będzie taniej musiałbyś sprecyzować zainteresowania fotograficzne.
Masz na myśli wstępne podnoszenie lustra przed wyzwoleniem migawki? Raczej wszystkie Canony je mają. Nie wiem tylko jak jest w serii xxxxD. lkor - Sob 09 Lut, 2013
Dokładniej, niż w swoim pierwszym poście już nie określę... poza tym, co opisałem muszę resztę odkryć. Tak jak wspominałem, generalnie skupiłbym się na fotografiach w stylu "stock photo" - statyczne przedmioty na białym tle lub na przykład kompozycje kulinarne (czas sprawić, żeby moja strona jakoś wyglądała), oprócz tego pejzaże i portrety. Nie sądzę, żebym potrzebował aparatu z miliardem bajerów, które ułatwiają wstępną obróbkę zdjęć - do tego wolę RAW i komputer. Nie sądzę też, żebym potrzebował "ochnastu" megapikseli - w tym wyścigu wygra u mnie większa matryca. Myślę o fotografowaniu bardzo poważnie, ale na początek nie mogę sobie pozwolić na Canona 5D
mozer - Sob 09 Lut, 2013 No to podtrzymuję swoje wcześniejsze typy. Ogólnie to "od zera" wolałbym wejść teraz w Nikona, ale to trzeba by mieć kasę przynajmniej na D90. Tutejszyn - Sob 09 Lut, 2013 Ikor wiesz, że są kłopoty z balansem przy sztucznym świetle, wiesz co to RAW, a więc i korzystasz z kompa w jakimś bardziej zaawansowanym stopniu i nie jesteś tak całkiem zielony w temacie. Myślę też, że radzisz sobie z klawiaturą.. Nie rozumiem więc dlaczego pytasz o poradę w zakupie lustrzanki? Wystarczy otworzyć Allego i porównać ofertę z budżetem. muzyk - Sob 09 Lut, 2013
To pozwól sobie na XXD. lotofag - Nie 10 Lut, 2013 Temat postu: Re: Kompletny laik i pierwsza lustrzanka - pejzaże / 1000zł
Jeśli to praktycznie same statyczne motywy i do tego masz zapał do obróbki, to wbrew radom z pozostałych postów zwróciłbym uwagę na nowsze korpusy niekoniecznie z "wyższej półki" z naciskiem na Nikona i Pentaksa. Choć to i tak będzie nagięcie budżetu, a gdzie tu jeszcze np. statyw.
Tak, C i N to dużo więksi i bardziej popularni producenci co przekłaa się na większy asortyment szkieł i dostępność oraz większy rynek wtórny. Inna sprawa, że przy takim budżecie i tak nic ciekawego nie kupisz u żadnego z nich, chyba że jakieś truchła lub "plastik-zómy" z drugiej ręki, niekoniecznie lepsze od tak samo ciemnych i plasticzanych podstawowych szkieł "klasy" 18-55 czy 50-200... No, u Canona masz "słynną" 50kę f/1.8 za 400zł, a dlaczego tyle kosztuje to już sobie sam sprawdź 
Allegro, szukajka i do boju. Zajrzyj też na forum do działu o sprzedaży. Możesz też poczytać ten wątek: http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=21140
Książki, strony i portale o fotografii. Niestety we wszystkich źródłach bywają błędy, ale to nieuniknione. Choć gorzej, jak czasem czyta się kompletne farmazony.
Każda lustrzanka oferuje zapis RAW. Tylko lepiej się za bardzo nie nastawiaj na "wołarkę" dostarczoną na płycie w zestawie z korpusem. Są różne lepsze i gorsze darmowe programy, ale i tak przeważnie kończy się na Lightroomie - kolejne 400-500zł.
To zwiększ budżet.
Żadna rewelacja, a jeśli mowa o pierwszym 5D to już w ogóle 
lkor - Nie 10 Lut, 2013
Pytam Was, ludzi, którzy mieli w rękach dziesiątki aparatów. Wiem też, że sam sprzęt to mniej, niż połowa sukcesu i dobry fotograf mając w rękach jakiegoś 350D wyciągnie z niej więcej, niż ja z moim doświadczeniem z pełnej klatki Chcę po prostu jak najlepiej zagospodarować dużą dla mnie na dzień dzisiejszy kwotę - około 1200 na body+szkło, do tego statyw, Lightroom - łacznie około 2000 zł.
Moja obecna wiedza wynika raczej z przygotowania teoretycznego. Każda rzecz, za którą się zabieram poprzedzona jest przeczytaniem kilku polecanych książek - stąd też moje pytanie o polecane przez Was źródła - i najpierw dużą ilością czytania, później dyskusją na forach. Pomimo posiadania jednak "jakiejśtam" wiedzy teoretycznej, kompletnie brak mi doświadczenia. Dlatego też będę wdzięczny, jeśli podrzucicie mi kilka typów z argumentami wynikającymi z Waszego doświadczenia, w klimacie "ma większą matrycę niż XXX i jest mniej ziaren przy trochę słabszym oświetleniu, ale przy manualnym obiektywie brak pomiaru światła"... muzyk - Nie 10 Lut, 2013
Toż Ci podpowiadamy, że np. 20, a najlepiej 30D kupisz poniżej tysiąca złotych, z 40D ... hmm, na upartego też da radę (ja dałem kiedyś za swojego 311 euro).
Wszystkie, o które pytasz mają matrycę APSc, które u różnych producentów różnią się minimalnie wielkością, rzędu dziesiętnych milimetra. Zaproponowane wyżej aparaty, to już leciwe konstrukcje, zwłaszcza 20D i mniej 30D. Wiadomo, 40D jest młodszy, ale to już też "przeszła" liga. Interesujące w tych puszkach jest to, że są solidnie wykonane, dają niezły obrazek (zobacz gros testów obiektywów przy pomocy 20D na "optycznych"), posiadają dwa kółka (do czasu i przysłony), górny wyświetlacz, najkrótszy czas 1/8000 sek. Przy czym, 40D ma już "live view" (choć działa nie tak jak najnowsze konstrukcje) i czyszczenie matrycy, które umówmy się i tak nie sprawdza się do końca, a więc trzeba czasem samemu przeczyścić, co nie jest problemem. komor - Nie 10 Lut, 2013
No takie porady to sobie można w buty wsadzić. 
Tutejszyn - Pon 11 Lut, 2013
mozer - Pon 11 Lut, 2013 Tutejszyn, jednak nie do końca, bo np. takiego Nikona chyba nie dostaniesz w tej cenie z sensowną matrycą. Przed D90 było kiepsko... lkor - Pon 11 Lut, 2013 Panowie (i Panie, jeśli któraś zechce dołączyć do dyskusji), wydaje mi się, że dość jasno określiłem swoje potrzeby, jeśli jednak tego nie zrobiłem - może powinienem wrócić do lektury. W tej sytuacji poproszę o polecenie mi odpowiedniej, która pomoże mi lepiej się określić. Nie mam niestety takiego jak Wy doświadczenia w temacie. Potrafię jednak czytać i pisać - z pierwszej umiejętności skorzystałem zanim się odezwałem, z drugiej korzystam prosząc Was o pomoc. Może sformułuję swoje pytanie w ten sposób: Macie do dyspozycji około 1500zł i zdolności manualne pozwalające na zrobienie w swoim mieszkaniu mikro studia z w miarę przyzwoitym oświetleniem, stołem bezcieniowym i paroma tłami. Mieszkacie też w Pradze, która pełna jest magicznych miejsc i na każdym kroku widzicie gotowe, piękne fotografie - żywe portrety, wspaniałą architekturę i zapierające dech pejzaże. Do tego musicie sfotografować kolekcję porcelanowych lalek na blog Waszej wyimaginowanej młodszej siostry (stół bezcieniowy zrobicie sobie sami). Nie macie jednak sprzętu, bo wszystko ukradli kosmici - musicie kupić statyw, body, trochę szkła (całe szczęście - wstrętni kosmici zostawili Wam komputer, jednak zwinęli całe oprogramowanie do obróbki grafiki... złośliwe bestie). Cel - zakup sprzętu, który pozwoli na: - robienie ostrych zdjęć, które będą pozbawione szumu jeśli tylko zapewnicie porcelanowym lalkom wystarczająco dobre oświetlenie - uchwycenie magicznych momentów i miejsc nawet przy lekkim zachmurzeniu Lepiej już chyba nie potrafię Naprawdę będę wdzięczny, jeśli podzielicie się ze mną Waszym doświadczeniem. Chciałbym za jakiś czas móc się z Wami podzielić tym, co widzą moje oczy, a czego jeszcze nie mam czym uchwycić.
Pozdrawiam i dziękuję! Łukasz muzyk - Pon 11 Lut, 2013
Owe 500 zł wiecęj nie bardzo pomoże. Załóżmy, że 20D 650 zł statyw, to jakiś prościutki za powiedzmy 200 zł Zostaje 650 zł - względnie 700, jeśli dobrze poszukasz. Za to możesz kupić lampę 2x Yongnuo 460 - ok 280-300zł, Helios plus adapter m42 / eos - powinienieś się zmieścić w 150 zł (mnie udało się świetnego Heliosa za 50 zł kupić), do tego 3x wyzwalacz Yongnuo RF 603 ok 160 zł i za resztę dwa malutkie statywy dla lamp. Pozostaje jeszcze kwestia jednego, czy dwóch pierścieni pośrednich, w razie gdybyś chciał tym Heliosem większe zbliżenie osiągnąć. Stół bezcieniowy itd. musisz wykombinować z dostępnych w domu, czy tani kosztem w jakimś sklepie budowlanym czy podobnym materiałów. Jeśli chcesz obiektyw z AF, to tniesz wszystko i kombinujesz, jakby kupić Tamrona 60 f2 i Canona 20D w budżecie 1500 zł 
A całą resztę oświetlasz czym popadnie i ustawiasz na czym popadnie. Może brzmi to wszystko zabawnie, ale trudno cokolwiek wykombinować, jeśli nie ma kasy, a ma się tyle wymagań.
lkor - Pon 11 Lut, 2013 Za bardzo skomplikowałem Oświetlenie i tła mogę wygospodarować poza tym budżetem. 1500zł to budżet na body, szkło i statyw.
muzyk - Pon 11 Lut, 2013
Cóż, mimo, że ktoś kiedyś wysuwał tezy, że Heliosem da się zrobić wszystko... powinieneś rozważyć zakup 18-55 3.5-6.6 koniecznie z IS, wspomnianego Canona 20D bądź 30D, a na dokładkę Heliosa 58 f2 - do np. portretów - choć nie ukrywam, że łatwo nie będzie ze szkłem manualnym. Do tego oczywiście adapter m42/Eos z potwierdzeniem ostrości. A może nawet wystarczy na 50 1.8 II zamiast Heliosa i adapteru... Tutejszyn - Pon 11 Lut, 2013 Ja bym polecił PANASONICA DMC-G1. Konstrukcja w miarę nowa. Jest to taka "lustrzanka", tyle, że bez lustra. Konstrukcja, która łączy w sobie wszystko: i tanio i dobrze i lustrzankowo. Próbka, w zasadzie pierwsza z brzegu |
