| 
				
					| 
							
								|  | forum.optyczne.pl 
 |  |  Cyfrowe lustrzanki - Canon 400D a zdjecia noca
 
 fever - Czw 17 Sty, 2008
 Temat postu: Canon 400D a zdjecia noca
 Witam,
 Wszystkich serdeczenie - poraz pierwszy na forum, ale jedna sprawa nie daje mi spokoju. Od jakiegos czasu jestem posiadaczem canona 400d. Podczas proby kilku zdjec nocnych denerwowaly mnie odbicia i refleksy, ktore generowane byly przez silne swiatlo w pierwszym planie. ponizej linka do zdjec wykonanych noca na kicie.
 
 
   
 Zwroccie uwage na odbita lampe latarni
 
 OKey pomyslalem - moze rzeczywiscie ten obiekty to nie dzielo sztuki ostatnio mialem okazje robic zdjecia na sigmie 17-70 i w podobnej kompozycji zdjecie wyszlo tak.
 
 
   
 Powiedzialbym ze nawet gorzej z kita - ale to chyba tylko i wylacznie kwestia pogody i oswietlenia.
 
 Stad moje pytanie czy ja sie czepiam - czy jest cos nie tak z tym moim aparatem,  a moze dopiero bardzo drogie obiektywy potrafia sobie poradzic z tymi refleksami.
 Dzieki za wszelkie sugestie.
 P_M_ - Czw 17 Sty, 2008
 
 Mam wrazenie, ze ze swiatlem w centrum kadru i drogie szkla beda mialy problem. Pomyslalbym raczej nad zmiana kompozycji.
 Arv - Czw 17 Sty, 2008
 
 Na początek spróbuj zdjąć UV.
 fever - Czw 17 Sty, 2008
 
 No dobra - swiatlo w centrum ok, a co powiedzie na takie cos
 
 
   fever - Czw 17 Sty, 2008
 
 
  	  | Arv napisał/a: |  	  | Na początek spróbuj zdjąć UV. | 
 
 Sprobuje i zobaczymy czy cos sie poprawi. Dzieki za hint
   komor - Czw 17 Sty, 2008
 
 Ostatnio sporo ćwiczyłem zdjęć nocnych i niestety refleksy to jest największy problem. Używam głównie Sigmy 17-70, rzeczywiście filtr UV łapie więcej refleksów, ale trzeba pamiętać, że przy długim czasie naświetlania po prostu na zdjęciu uwidaczniają się zjawiska, które - moim zdaniem - normalnie też są obecne na zdjęciu, tylko ich jasność jest pomijalna wobec dużego oświetlenia tła. W momencie kiedy tło jest czarne, a naświetlasz 10 czy 30 sekund, to odblaski mają czas też się naświetlić.
 
 Nawet przy użyciu teleobiektywu z osłoną pojawia się smużenie lampy będącej poza kadrem. Oto przykład na szybko ze zdjęcia przed obróbką:
 
 
   
 Pewnie droższe obiektywy mogą jakoś lepiej poradzić z bocznymi odblaskami przy szerokokątnych zdjęciach, ale na takie smużenie jak powyżej nie ma lekarstwa, bo to po prostu zjawisko fizyczne, a nie wada obiektywu.
 fever - Czw 17 Sty, 2008
 
 
  	  | komor napisał/a: |  	  | Pewnie droższe obiektywy mogą jakoś lepiej poradzić z bocznymi odblaskami przy szerokokątnych zdjęciach, ale na takie smużenie jak powyżej nie ma lekarstwa, bo to po prostu zjawisko fizyczne, a nie wada obiektywu.
 | 
 
 Wiesz ze smuzeniem to moze nie jest taka tragedia - jak z ewidentym odbiciem lampy gdzie obok w kadrze. Spoko sprobuje jak radzicie bez filtra UV i zobaczymy - ewentualnie trzeba bedzie inaczej kadrowac fotografie nocna
  . Arek - Czw 17 Sty, 2008
 
 Zdjęcie UV w nocnych zdjęciach to podstawa.
 komor - Czw 17 Sty, 2008
 
 
  	  | fever napisał/a: |  	  | Wiesz ze smuzeniem to moze nie jest taka tragedia - jak z ewidentym odbiciem lampy gdzie obok w kadrze. | 
 
 Moim zdaniem jest odwrotnie niż piszesz, bo takie smużenie jest po pierwsze duże, po drugie nie wyretuszujesz go w programie graficznym, jeśli występuje na niejednolitym tle (jak w moim przykładzie).
 
 Refleksy z lamp moim zdaniem wyglądają naturalniej niż smużenie, a jeśli chcesz się ich pozbyć to można to zrobić łatwiej niż ze smugą. Ale oczywiście wszystko zależy od sytuacji.
 Wujek_Pstrykacz - Czw 17 Sty, 2008
 
 Nie ma idealnych obiektywów ani idealnych osłon. Zawsze przzy zdjęciach nocnych ze źródłami światła w kadrze czy też obok wyjdą jakieś błędy na zdjęciu typu smuga czy odblask. Czasami bardziej to przeszkadza czasami mniej.
 igorax - Czw 17 Sty, 2008
 
 te odblaski które widzę na zamieszczonych zdjęciach to najprawdopodobniej wina filtra UV [szczególnie zdjęcie z lampami] nigdy czegoś takiego nawet z kitem nie doświadczyłem.
 fever - Pią 18 Sty, 2008
 
 Dokladnie tak, jak wielu z Was pisalo - winne sa filtry UV, ktore miam i na kita i na sigme. Po zdjeciu nie ma takich ostrych - ewidentnych odbic. Dzieki za rade
   Arv - Pią 18 Sty, 2008
 
 ;-)
 komor - Pią 18 Sty, 2008
 
 Taa... Przez ostatnie dwa tygodnie grudnia robiłem trochę zdjęć nocnych na wyjeździe, ale bardzo często była mżawka i szkoda mi było odkręcać filtr, bo co chwilę musiałem przecierać przednie szkło chusteczką higieniczną z wody. Tych optycznych papierków nie bardzo da się używać do osuszania szkła, a obawiam się, że zwykła chusteczka lekko rysuje powierzchnie antyodblaskowe, dlatego wolałem zdjęcia mimo wszystko robić z filtrem, który mogę zawsze wyrzucić i kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze nowy. A przedniej soczewki nie wymienię już tak łatwo...
 Paweł_G - Pią 18 Sty, 2008
 
 komor - ja polecam zakup specjalnej ściereczki z micro fibry. Nabyłem taką również będąc na Wyspach - w Jessopsie za 5 funciaków. Świetna sprawa - niech jej najlepszą rekomendacją będzie to, iż w końcu mogę doczyścić filtr uv Hoya supre hmc, co nie było takie łatwe przy użyciu tych bibułek i ściereczki do okularów.
 komor - Pią 18 Sty, 2008
 
 Hm, chyba będę musiał się zaopatrzyć, dzięki za tip. Co prawda na Wyspach pewnie nieprędko znowu wyląduję, ale może w naszej Bolandii też się gdzieś to znajdzie w jakimś sklepie dla idiotów.
 Paweł_G - Pią 18 Sty, 2008
 
 W sklepie dla idiotów widziałem takie cuś z logo Hama ale wydawało się być zrobione z cieńszego materiału niż moja.
 igorax - Pią 18 Sty, 2008
 
 
  	  | Paweł_G napisał/a: |  	  | W sklepie dla idiotów widziałem takie cuś z logo Hama ale wydawało się być zrobione z cieńszego materiału niż moja. | 
 
 Kupiłem taką ostatnio w sklepie [nie] dla idiotów, była w dwóch wersjach, kompaktowej [zwija się do takiej małej sakiewki] kosztowała nie wiem może z 15 zł nie więcej, no i większa wersja [grubszy materiał i powierzchnia format troszkę mniejszy od A3] za o ile pamiętam 29.90, oba z logiem hama.
 Taki tip dla zainteresowanych jak będziecie tego szukać w sklepie [nie] dla idiotów to proponuje od razu pytać, bo moje były zakopane pod stertą innego sprzętu. Ściereczki są niezłe, mniejszą przypiętą mam do paska od aparatu i jest bardzo poręczna, co do ich zdolności do oczyszczania bywa różnie, ściereczka do ekranu lcd którą kiedyś używałem byłą trochę bardziej miękka.
 komor - Pią 18 Sty, 2008
 
 Format A3? To jakaś płachta na plazmowe telewizory 42 cale, a nie na obiektyw...
 igorax - Nie 17 Lut, 2008
 
 
  	  | komor napisał/a: |  	  | Format A3? To jakaś płachta na plazmowe telewizory 42 cale, a nie na obiektyw... | 
 
 do 3cali z 40d ;D
 faktycznie używam jej częściej do monitora niż do obiektywów.
 aap - Sro 20 Lut, 2008
 
 Dobrze mieć taką szmatkę tylko do obiektywów i dość często ją wymieniać, bo nagromadzonym na niej "drobnożyjątkom" mogą smakować powłoki antyodblaskowe
  [mniam] 
 Co do filtrów - potrafią zepsuć efekt najlepszej optyki a używanie na codzień filtra UV to jak jeżdzenie latem na zimowych oponach, bo a nuż śnieg spadnie. Warto je jednak mieć (zarówno filtry jak i opony zimowe), żeby założyć w razie potrzeby.
 Zakładanie filtra ma tę przewagę nad zakładaniem opon, że nie trzeba jechać do wulkanizacji
   
 A propo akcesoriów do czyszczenia obiektywów: bardzo fajne są grafitowe peny. Wydaje ci się, że masz czystą soczewkę i dopiero kiedy przejedziesz czymś takim widzisz jak bardzo się myliłeś
   Polecam uwadze.
 
 |  |