|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - MM
lech pepliński - Sob 02 Mar, 2013 Temat postu: MM Byłem wczoraj w MM z moją PZO 8x30 . Nawet Pan z obslugi stwierdził , że ma dużo lepszy , ostrzejszy i jaśniejszy obraz niż Nikon Sportex EX 10x42 za 520 zł . Tylko obraz w mojej jest bardziej żółty . Ten Nikon to totalna porażka .Chyba że to jakiś felerny egzemplaez. Olympus
8x42 DPSI miał porónywalną jakość obrazu . Celeron Outland 8x42 - dramat przy mojej . . Ciemny i mniej ostry .
Tylko Nikony 7x35 , 7x50 . 10x50 były wyrażnie lepsze . Mówię o pierwszym wrażeniu , bez analizy dystorsi i aberacji. Byłem z nią też w DO . Pan był nią zachwycony . Tak się rozpędził
że był gotów " rozebrać i napylić nowe powłoki na soczewkach " , Może jednak nie sprzedam .
Abs - Sob 02 Mar, 2013
Może rzeczywiście warto zostawić PZO a kupić sobie lornetkę "uzupełniającą" np. Nikona 10x50. Alternatywą może być Titanium, Olympus czy nowy Aculon w wersji 10x42. Jeśli powielisz i kupisz podobną ale lepszą optycznie to PZO przestaniesz używać. Tak na marginesie gdy przeglądam lornetki w sklepach - Nikon VII 10x50 za ok. 300zł potrafi stawić konkurencję optyczną lornetkom do 1000zł (zwłaszcza "dachówkom"). Rozdzielczość, klarowność obrazu siódemki w warunkach sklepowych jest zaskakująca.
Co do Outlandów to jest ich cała grupa, generalnie kiepskie lornetki za wyjątkiem modelu LX - myślę, że "Outland" w nazwie mu szkodzi.
lech pepliński - Sob 02 Mar, 2013
Jeżeli alternatywą ma być Nikon 10x50 ( też jestem za, tylko mnie utwierdziłeś ) to dlaczego
Akulon 10x42 , a nie Akulon 10x50 ?
Guliwer - Sob 02 Mar, 2013
Akulon 10X42 jest lżejszy i mniejszy przy tym samym powiększeniu. Jest nieco ciemniejszy, ale w dzień daje radę, nawet w lesie.
Z kilkunastu lornetek, najczęściej używam Exa 12x50 i kieszonkowego Sportera Ex 8x25.
10x50 jest za bardzo "uniwersalna", czyli w góry za ciężka a do ptaków za oknem za słaba.
Abs - Sob 02 Mar, 2013
lech pepliński napisał/a: | Jeżeli alternatywą ma być Nikon 10x50 ( też jestem za, tylko mnie utwierdziłeś ) to dlaczego
Akulon 10x42 , a nie Akulon 10x50 ? |
W takim układzie - jeśli rzecz nie w gabarytach - jak najbardziej Aculon 10x50 choć warto zerknąć i porównać do VII. 10x42 jest bardzo OK jako lornetka dzienna choć szkoda pola - ma zaledwie 6 stopni (zaledwie w porównaniu do 8x42 gdzie jest ponad 8 stopni).
lech pepliński - Sob 02 Mar, 2013
Nie do noszenia . Jak najbardziej stacjonarna . Do noszenia kupię żonie za kol Chomsky
Olympusika
kivirovi - Sob 02 Mar, 2013
Ja jednak stawiam EXa i DO Silver ponad Nikon Action VII. Może się skusisz na Vixen New Foresta 10x50. W promocji DO kosztuje 870zł. Będzie dachowa, niegorsza optycznie od EX, bardziej przenośna ale z mniejszym polem.
lech pepliński - Sob 02 Mar, 2013
Myślałem o VNF, ale raczej o 8x32 . Nikon EX 10x50 jest o prawie 300 zł tańszy . Czy VNF 10x50
jest o tyle lepsza , że warto dopłacić ?
kivirovi - Sob 02 Mar, 2013
Ja też zamierzałem Ci raczej 8x32 polecić, która jest moim zdaniem najfajniejsza z serii. Ale skoro 10x50 kosztuje tyle samo, a rozmiary nie są kluczowe to głupio byłoby nie skorzystać.
Czy VNF jest lepsza od Exa? Ma lepsze brzegi pola, tych wszystkich aberracji tam nie widać. To pole jest za to akurat w modelu 10x50 znacznie mniejsze (52 st zamiast 65). Jest równie jasna. Jest też dachowa, a to ma bardzo pozytywne przełożenia na rozmiary i ergonomię. Reasumując, na papierze jest nieco lepsza i nie pod każdym względem ale w naturze już wygrywa znacznie.
Abs - Sob 02 Mar, 2013
Ex 10x50 jest cięższa ale ma znacznie większe pole niż Vixen. Dachówki reprezentujące poziom optyczny porro są zazwyczaj droższe i różnica ceny nie musi oznaczać istotnej różnicy jakości optycznej. VNF 10x50 jest lornetką bardziej mobilną i wizualnie ciekawszą (jak dla mnie), tylko te pole...
lech pepliński - Sob 02 Mar, 2013
"Vixen New Foresta 10x50 DCF" , co znaczę te trzy litery na końcu i czy jest tylko jeden model tej lornetki ? , czy są inne modele ?
Dodano: Sob 02 Mar, 2013 22:46
Czy to pole jest rzeczywiście tak istotne ? Rzumiem, że do panoramy , ale siedzący ptaszek na gałęzi ?
kivirovi - Sob 02 Mar, 2013
ABS, Z tego względu bardzo ciekawie się prezentuje VNF 10x56 z polem 65st. Tyle, że nie ma na nią promocji, zapewne nigdzie w Polsce nie ma jej w magazynie, no i jest już bardzo ciężka - 1,2kg. Mimo, że ma parametry raczej do astro, waga może przeszkadzać przy obserwacjach z ręki, a mocowanie lornetki otwartomostkowej do statywu jest problematyczne. Ma też większą średnicę, więc powinna być już znacznie lepsza od EXa i to pod każdym względem.
Lech, Pole 53st to jest nieco większe niż w ruskich lornetkach i zapewne też w PZO, które mają zwykle 42-45st. Jest ono więc wystarczające. Większe pole to jest luksus i przyjemność. A czy luksus i przyjemność są istotne? Ja granicę stawiam na 60st. ale w niektórych liniach parametrów (7x50, 8x56, a nawet 8x42) nie ma takich lornetek. Dzięki zwężeniu pola lornetka ta jest też bardzo mała jak na 50mm może więc konkurować rozmiarami z 42mm. Jeśli bym miał odłożone równo 900zł i miał zamiar wydać je na VNF 42mm, a pojawiła się ta promocja to wolałbym 10x50. Oczywiście na wycieczki górskie to i tak byłaby przesada.
Abs - Sob 02 Mar, 2013
lech pepliński napisał/a: | "Vixen New Foresta 10x50 DCF" , co znaczę te trzy litery na końcu i czy jest tylko jeden model tej lornetki ? , czy są inne modele ?
Dodano: Sob 02 Mar, 2013 22:46
Czy to pole jest rzeczywiście tak istotne ? Rzumiem, że do panoramy , ale siedzący ptaszek na gałęzi ? |
D oznacza system dachowy, CF centralny system ustawiania. Myślę, że jest jeden rodzaj a sklepy dodają lub pomijają te kilka literek.
Pole to istotna sprawa przy szerokich obiektach np. gwiazdy, krajobraz oraz pomaga przy wyszukiwaniu obiektów, nawet punktowych. Jeśli mamy "wąską" lornetkę i nie porównujemy do innych - szybko się przyzwyczajamy, zwłaszcza gdy obraz jest dobrej jakości.
Guliwer - Nie 03 Mar, 2013
Dla uzupełnienia: CF może oznaczać "Central Focus", albo "Close Focus", czyli lornetkę z małą minimalną odległością ostrzenia np. 1-3m.
Lornetki z pryzmatami dachowymi mają niekiedy oznaczenia ROOF.
lech pepliński - Nie 03 Mar, 2013
" Lornetki z pryzmatami dachowymi mają niekiedy oznaczenia ROOF. " - co oznacza ?
Guliwer - Nie 03 Mar, 2013
Oznacza, że zastosowano pryzmaty w kształcie graniastosłupa przypominającego dach (ang. roof) domu.
Lornetki te mają bardziej zwartą budowę w porównaniu do porro.
kivirovi - Nie 03 Mar, 2013
Dwie rurki (dach) zamiast bulwiastego zygzaka (porro). Jak rurki krótkie to pryzmaty odbijające (z lusterkiem, powodującym duże straty światła) jak rurki długie lub bulwy to odbicie całkowite wewnętrzne, więc tanio duża jasność. Co ciekawe najlepsze i najtańsze wymierają, bo każdy chce małą. Jeszcze tylko myśliwi i astronomowie je chętnie kupują. Inni wolą przepłacać.
Abs - Pon 04 Mar, 2013
Czyli lepszy stosunek jakości do ceny dają porro a ładniejsze są roof. Chcesz tanio i dobrze - kup porro, np. VII, Aculon, Titanium, a jeśli chcesz ładnie to VNF, Vortex...
Nie wiem czy chcesz podróżować z lornetką - wtedy praktycznie każda wymieniana może okazać się za duża.
lech pepliński - Pon 04 Mar, 2013
Zadnych podróży , jestem zatwardziałym domatorem , to znaczy działkowcem (nie ogrodniczpo - warzywnym) .Działka jest w prawie w Borach Tucholskich , Przepiękne okolice . Spędzam tam wszystkie wolne chwile . Dobre cztery miesiące w roku , a może i więcej . Dużo wędkuję z łodzi , więc lornetka niezbędna . Z domku do łodzi niecałe 50 metrów . nad jeziorem zadomowiły się
dwie czaple , płoche jak cholera i prawie k.... setka kormoranów .
Abs - Pon 04 Mar, 2013
W przypadku łodzi może przyda się wodoodporność. Po co się stresować - czy deszcz czy zachlapanie a nawet jak wpadnie na chwilę do wody - nie powinno być problemu. A tutaj Aculon raczej odpada. Zawsze zostaje sprawdzony Nikon Ex czy to w wersji 10x50 czy 8x40. Gdyby nie to pole 5,3 bardzo fajny mógłby być VNF 10x50. Warunkom odpowiada Titanium 10x42 ale nie każdemu przypada do gustu wygląd. Prostaff? dobrze by było przyłożyć do oka w Fotojokerze. Z 8x42 VNF jest bardzo sensowna i jasna.
lech pepliński - Pon 04 Mar, 2013
Jutro wpadnę do Fotojokera.
Guliwer - Pon 04 Mar, 2013
W Fotojokerze proponuję obejrzeć Nikona Action EX 10x50 i koniecznie dachowego Nikona Prostaff 7 10x42. To jest stosunkowo nowy model, lekki, ładny, wodooporny.
Optisany można sobie darować.
lech pepliński - Pon 04 Mar, 2013
A jak z ceną tego Prostaffa ?
Absengard - Pon 04 Mar, 2013
lech pepliński napisał/a: | A jak z ceną tego Prostaffa ? |
699 zł za niego dałem jak dla mnie jest bardzo fajny.
kivirovi - Wto 05 Mar, 2013
Eeee, to ty teraz z ta działka, wędką, łodzią i lasem wyskakujesz, jak łoś z olszyny. Weź uszczelniane porro EX 10x50 i się nie patyczkuj.
lech pepliński - Wto 05 Mar, 2013
Ale żeście mi namieszali , ale namieszali .Takiego Mętliku w głowie już dawno nie miałem .
Jeżeli Nikon EX 10x10 jest dość dobry , to po co przepłacać prawie jeszcze raz tyle za VNF 10x50 (promocja )? Aleście namieszali. Za te pieniądze można mieć drugą małą dla żony , i tez wcale nie najgorszą .
kivirovi - Wto 05 Mar, 2013
Teraz żonę ujawniasz? Trzeba było tego nie robić, bo będziemy mieszać dalej. Jej by się przydał Celestron Outland LX 8x42 z tej samej promocji.
No i nad czym się tu zastanawiać? Obawiam się, żeby się promocja nie skończyła...
Edit: się już powtarzam...
lech pepliński - Wto 05 Mar, 2013
Jednego Celestrona Qutland 8x42 oglądałem w MM i nie-dziękuję . Nie wiem , czy to był LX ,
(sprawdzę)
ale złe wrażenie pozostało . A o żonie mówię od samego poczętku . Ona zawsze musi (ogladać)
kiedy ja chcę . Muszą być dwie .
Abs - Wto 05 Mar, 2013
Jestem pewien - w kwestii Outlanda- że nie to nie był LX. Sam miałem w ręce oba i była przepaść w jakości.
Zwróć uwagę w Fotojokerze na to, że jaśniejsza lornetka - typu 10x50 pokaże w świetle sklepowym bardziej rozdzielczy obraz niż 10x42. Porównanie w przestrzeni słonecznej daje już inne wrażenia.
Absengard - Wto 05 Mar, 2013
W swietle sklepowym o wiele latwiej bylo mi porównać jasność lornetek. Z uwagi na mniejsza ilosc swiatla roznicę pomiedzy sporterem a prostaffem zauwazylem zaraz po przylozeniu do oka.
Abs - Wto 05 Mar, 2013
Każdy kij ma dwa końce. Przy Nikonie VII 10x50 za 300zł może i Viper 10x42 (2400zł) poległby w rozdzielaniu szczegółów w warunkach gorszego oświetlenia.
Andrzej_X - Wto 05 Mar, 2013
Nie porównywałem obu jednocześnie, ale z pamięci to pomiędzy rozdzielczością jednej i drugiej była przepaść. VII 10x50 nawet miałem kilka razy w terenie i nie wspominam jej za dobrze. Ostrość bardzo przeciętna.
Abs - Wto 05 Mar, 2013
Ja bardzo dokładnie analizowałem rozdzielczość obrazu w Prostafie 10x42 i Nikonie VII 10x50 - "oko w oko" w Fotojokerze i przewaga VII była bezsprzeczna w tej kategorii...ale co innego sklep a co innego otwarta przestrzeń gdzie wielkość źrenicy naszego oka pokrywa się ze źrenicą w lornetce - wtedy może się okazać (nie sprawdzałem więc piszę może), że sytuacja się odwróci. Widziałem to porównując Ex 10x50 do Nikona 8x25 gdy w pięknym słońcu jakość odbieranego obrazu była znacznie korzystniejsza w 8x25. Obecnie mam Ex 12x50 i mam wrażenie, że te spostrzeżenie się sprawdzają. Jakość obrazu w tej lornetce zmienia się m.in. od pory dnia.
Obiektywnie należy porównywać lornetki "oko w oko' i do tego w rożnych warunkach oświetleniowych. Znaczenie ma nie tylko jasność ale i wielkość źrenicy oka obserwatora zależna m.in. od jego wieku. Inna sprawa to jakość pojedynczego egzemplarza, która może wypaczać nasze oceny.
Andrzej_X - Wto 05 Mar, 2013
W poprzednim poście odnosiłem się do różnicy między Viperem HD 10x42 a Nikonem VII 10x50 (jakby co)
lech pepliński - Wto 05 Mar, 2013
A przpraszam , ten Viper HD 10x42 ile kosztuje ?
Andrzej_X - Wto 05 Mar, 2013
W Polsce 2650 PLN, a np. w USA 1900 PLN. W końcu Polska bogaty kraj, co nie? Więc i cena musi być odpowiednia
lech pepliński - Wto 05 Mar, 2013
To ja dziękuję . Dwa EX 10x50 , i jeszcze dwie średnie i jeszcze dwie małe , 12 letni Johny , zapitka , zagrych , popitka i jeszcze zostanie .
Absengard - Wto 05 Mar, 2013
zagryzasz i popijasz whisky ???
EX fajna lorneta ale dla mnie za duzy klamot, jezdze na rowerze i prostaff o wiele lepiej sie mi przewozi
lech pepliński - Wto 05 Mar, 2013
Czasami dodaję nawet Pepsi. Ale tylko czasami .
kivirovi - Sro 06 Mar, 2013
Wszystko się zgadza, w Jokerze i MM mają X dlatego podkreślam LX poza tym X jest czarny a LX zielony. Owszem w sklepie duża źrenica wygrywa z małą jak i ogólnie lornetka jasna z ciemną. Dzięki temu efektowi, nie wszyscy kupują 16x50 i zoomy. Za to w pełnym słońcu wychodzi z jasnych Nikonów podstępna aberra. Najlepiej więc porównywać w waruknach w jakich się zamierza użytkować: na łodzi, działce, w towarzystwie: czapli, żony, córki i teściowej.
|
|