kyniu1 - Sro 20 Mar, 2013 Temat postu: Body ze stabilizacją czy bez? Do wnetrz i architektury. Witam po raz pierwszy na forum. Czytam od jakiegoś czasu i widzę, że jest szansa na fachową radę. Planuję zakup lustrzanki wraz z obiektywami do fotografowania architektury i wnętrz (amatorsko ale do prezentacji w necie). Czytając opinie wybór padł na Nikona D5100 body, wraz z Nikkorem AF-S DX 18-105 F3.5-5.6 G ED-IF VR i Sigmą EX 10-20 / 4-5,6 DC HSM. Większość fotek będzie robiona z ręki i stąd pytanie czy przy sigmie bez stabilizacji szkła to się sprawdzi? Wnętrza nie zawsze będą dobrze oświetlone. Czy lepiej wybrać coś z półki cenowej D5100 ale ze stabilizacją? Mam na myśli Pentaxa K-3 lub K-5 albo Sony, tylko które? Dzięki z góry za przemyślenia. hijax_pl - Sro 20 Mar, 2013
Co to będą za foty architektury? Dlaczego koniecznie z ręki? Metod na ustabilizowanie aparatu jest kilka - nie jest tak, że konieczny jest statyw... kyniu1 - Sro 20 Mar, 2013 Będzie to do prezentacji wykonanych projektów budynków jak i wnętrz na stronie internetowej, więc nie do końca będą to miniaturki. Poza tym będą też potem obrabiane w kompie. Rzuciłbym monetą ale przy 3 fajnych aparatach do wyboru ciężko z monetą 
hijax_pl - Sro 20 Mar, 2013 Brałbym Pentaxa K30 - świetna matryca, porządny wizjer, dwie rolki, stabilizacja (na wszelki) kyniu1 - Sro 20 Mar, 2013 sorki za te K-3, chodziło mi o K-30 K-3 to nie ten budżet
lotofag - Sro 20 Mar, 2013
K-3 to jeszcze nie ma 
[ Dodano: Sro 20 Mar, 2013 19:34 ]
A czemu nie ze statywu? kyniu1 - Sro 20 Mar, 2013 Statyw pewnie też, ale to już do zrealizowanych obiektów. Poza tym często jest potrzeba zrobienia dobrej i szczegółowej fotki roboczej, dokumentującej i średnio wygodne jest łażenie po budynku lub wokoło ze statywem. hijax_pl - Sro 20 Mar, 2013 Patent na sznurek i podkładkę znasz?
kyniu1 - Sro 20 Mar, 2013 Jak kupię to z chęcią poznam. Narazie pytanie brzmi "Co kupić".  D5100 czy coś ze stabilizacją w body.
hijax_pl - Sro 20 Mar, 2013 Moim zdaniem stabilizacja przy tak szerokim kącie się i tak CI nie przyda za bardzo, no chyba ze chcesz foty robić zimowym popołudniem oszczędzając na prądzie... MM - Sro 20 Mar, 2013 Fotografowanie wnętrz bez statywu? Bez sensu. Nawet mając jakąkolwiek stabilizację wybrałbym statyw. Robisz najnisze ISO, domykasz przysłonę i dopiero wtedy robisz zdjęcia. Ja bym tutaj nie kierował się stabilizacją a raczej obiektywem, jego jakością na brzegu kadru i poziomem dystorsji. |
