|
forum.optyczne.pl
|
 |
Teleskopy, lunety i celowniki optyczne - Teleskop Celestron C8-NGT - czego chcieć więcej?
studioP - Sro 27 Mar, 2013 Temat postu: Teleskop Celestron C8-NGT - czego chcieć więcej? Przewrotny temat, bo w gruncie rzeczy chcę zapytać co jeszcze należy kupić, aby mieć zestaw najpotrzebniejszych rzeczy. Do zakupu skłania mnie fajna oferta DO, myślę, że się nań zdecyduję.
Chcę go wykorzystać do obserwacji, ale na pewno posadzę na barana lustrzankę z długim obiektywem.
Chciałbym zapytać:
1. Czy przy tym montażu i napędzie jest szansa na focenie DS-ów w ognisku głównym?
2. Co dokupić żeby mieć niezbędny zestaw akcesoriów. Domyślam się, że będę potrzebował lunetki biegunowej i okularów, ale będę wdzięczny za sugestie jakie i ile.
3. Czy montaż i napęd pozwolą focić zestawem C5DmarkII + 400 5.6 + TC 1.4x - daje to w sumie 2,5 kg dodatkowej wagi.
Z góry dzięki za podpowiedź.
[ Dodano: Sro 27 Mar, 2013 12:28 ]
Hm...
Poszperałem i parę odpowiedzi znalazłem sam:
Ad1. Nie ma szans.
Ad3. Ten montaż pociągnie maks. 300 mm ogniskowej.
Co do okularów, to Arek kilka lat temu podpowiadał:
Baader Hyperion 5 mm
Celestron E-Lux 32 mm 2"
jako podstawowy zestaw.
Ponieważ w DO jest kilka ciekawych pozycji wyprzedażowych, zastanawiam się czy zamiast E-Lux-a nie kupić Sky-Watcher UW 20 mm 2". Można go (podobno) łatwo przerobić na ogniskową ok. 30 mm. Wychodzę z założenia, że skoro pierwotnie kosztował prawie 600 stów, to może stanowić alternatywę dla E-Lux-a.
Wśród przecen jest też konkurencja dla krótkiego okularu: Sky-Watcher SWA 5 mm. Przed przeceną kosztował o 100 złotych więcej niż Baader.
Podpowiedzcie proszę, jakie okulary wybrać finalnie.
Arek - Sro 27 Mar, 2013
A może to:
http://deltaoptical.pl/bl...scan,d1568.html
Cena mniejsza, montaż lżejszy. Ogniskowa 1000 mm zredukowana jakimś korektorem komy da się już prowadzić w ognisku głównym. Pomyśl. Ostatnio używałem takiego zestawu do fotometrii i 60 sek ekspozycje robił OK.
studioP - Sro 27 Mar, 2013
Arku,
Nie rozumiem. Model, który sugerujesz ma znacznie wyższą cenę.
Mnie kusi ten model:
http://deltaoptical.pl/bl...8-ngt,d162.html
Co sądzisz?
goornik - Sro 27 Mar, 2013
To może ja się odezwę
Po pierwsze nie jestem zwolennikiem Newtonów (poza ś.p. Izaakiem), po drugie nie lubię dość prostych paralaktywów w GoTo; sam mam taki sam montaż, z napędem tylko w kącie godzinym. Co do fotografowania w ognisku głównym - wszystko zależy jak precyzyjnie ustawisz oś godzinną w biegun nieba oraz jak dokładnie wyważysz teleskop. Jeśli nabierzesz trochę wprawy, da się tym fotografować DSy. Trzeba robić niezbyt długie ekspozycje i stackować.
Zamast wieszać dodatkowy sprzęt na piggy-back, warto go powiesić po stronie przeciwwag - wówczas wyważenie sprzętu jest ławiejsze. Ja z powodzeniem stosuję Maka 150, a jako przeciwwagę do niego MTO 1000/10 z Nikonem D3
Co do doboru okularów:
- jakiś krótki Vixen LV lub LWV do planet, detali Księżyca i gwiazd podwóujnych
- coś szerokiego w standardzie 2", np 30mm Scopos
- jeden lub dwa okulary pośrednie, w zależności od zasobności portfela i preferekcji
studioP - Sro 27 Mar, 2013
Ilekroć dojrzewam do zakupu, pojawiają się dylematy...
Kusi mnie ten Celestron, bo wydaje się być finansową okazją (dla laika).
Najlepszy z tanich montaży. EQ6 to już straszna kasa. W cenie napęd. Newton o niezłej aperturze. Wydawałoby się, że to jest okazja, ale... reakcja fachowców tego nie potwierdza.
@goornik
Czy z Twoich słów wnioskować należy, że do astrofoto lepszy będzie napęd w jednej osi, niż ten z GoTo?
Skoro nie lubisz Newtonów (poza Izaakiem), to co wisi na drugim końcu Twojego montażu?
Na jednym MTO i D3, a na drugim?
Mnie ciągnie do fotografii. Jest dla mnie daleko za wcześnie, aby szarpać się na typowy zestaw do astrofoto, ale niebo fotografowałem od dziecka i zawsze chciałem mieć możliwość podążania za obrotem sfer niebieskich.
To dla mnie priorytet. Chcę posadzić lustrzankę i pofocić niebo korzystając z napędu. Mam 70-200 f2.8, jest 400-tka 5.6 - jest czym focić.
Co będzie wisieć pod drugiej stronie montażu jest w gruncie rzeczy mniej ważne. Sęk w tym, że kiedyś zapytałem Was o preferencje obserwacyjne. Czy planetki, czy DS-y. Wszyscy opowiedzieli się za DS-ami. To co, jak nie Newton do wizualnych obserwacji DS-ów? Maki są ciemne. Apochromaty koszmarnie drogie. Dlaczego nie Newton? Z powodu komy?
goornik - Czw 28 Mar, 2013
Na długim końcu siedzi rosyjski Masutov firmy Intes: 150mm średnicy f/12. Baaaardzo przyzwity sprzęt. Dlaczego nie Niuton? Osobiście u mnie niechęć do tego układu brała się z faktu, że mieszkając w dużym, zaświetlonym mieście, musiałbym mieć 20-25 cm średnicy, by coś głębiej dostrzec. A to zabija mobilność i w czasach, gdy nie miałem auta, był to problem. Dlatego poszedłem innymi drogami: krótkie tuby Maksutowów idalnie pasują mi do planet i Księżyca, w DSach długo opierałem się na lornetce 20x80 (atualnie zastąpionej przez 10x70 i 25x100)
Co do astrofotografii, napędów i montaży: o sukcesie decyduje:
- poprawność trafienia osią biegunową w biegun nieba
- precyzja wyważenia
- precyzjna działania silnika (równomierność biegu)
Dlatego twierdzę, że poprawnie ustawiony i wyważony zwykły EQ5 dla lepsze rezultaty niż ten sam montaż, skomputeryzowany, ale źle ustawiony i niewyważony.
Musisz odróżniać astrofoto, gdzie otwierasz "migawkę i zapominasz o wszystkim" (ja tak robię) od sytuacji, gdzie poprawne prowadzenie odbywa się - nazwijmy to - w czasie rzeczywistym - ręcznie z okiem przy lunecie prowadzącej, z gwiazdą na krzyżu nitek, i ręczne korekcje w deklinacji/kącie godzinnym.
Albo jakiś autoguider, który robi to samo, automatycznie dając komendy do silników w dwóch osiach.
Obecnie poza dwoma Makami mam też SkyWatchera 120mm f/5 (achromat) i do wizuala jest za tę cenę OK. Fotografowałem tym też z powodzeniem kometę PanSTARRS (popatrz w dziale Nasze Zdejęcia / Astrofotografia). APO mnie też ciągnęło, ale tu stawiam na obeiektywy stricte fotograficzne
studioP - Czw 28 Mar, 2013
Jestem laik - to prawda, ale mam wyobraźnie.
Nie oczekuję, że GoTo sprawi cud i będzie doskonale prowadzić teleskop niezależnie od jakości ustawienia i wyważenia. Zdaję sobie sprawę, że to swego rodzaju "sztuka", gdzie trening czyni mistrza. Załóżmy, że prędzej czy później nauczę się poprawnego ustawiania i wyważania zestawu.
Wnioskuję zatem z Twojej odpowiedzi, że poprawnie ustawiony i wyważony montaż CG5 z GoTo da przyzwoite prowadzenie dla niezbyt długi ekspozycji i nie nazbyt długich ogniskowych.
Samo skomputeryzowanie napędu nie daje żadnych przewag, ale to dla mnie było oczywiste.
Obecnie, dzięki wyprzedażom w DO, CG5 z GoTo kosztuje 2100 złotych.
O 1000 złotych droższy jest HEQ5 SynTrek.
Czy w Twoim odczuciu, różnica między tymi montażami warta jest dopłaty?
goornik - Czw 28 Mar, 2013
Nie działałem nigdy na HEQ5, nie porównam, nie chcę snuć bajek.
Natomiast dobrze ustawiony CG5 "da radę" w ognisku głównym niutona klasy 20 cm na stosunkowo dugich ekspozycjach. Popróbuj. To jest zakres ceny i możliwości o bardzo dobrej relacji. Potem koszty szyyyyybko rosną z każdym niewielkim przyrostem osiągów.
Jaką masz 400tkę? Manualny Nikkor, czy taki biały, od producenta kserokopiarek?
studioP - Czw 28 Mar, 2013
Biały do kserokopiarek
goornik - Pią 29 Mar, 2013
Ja mam tego drugiego - wymiaracz przez duże "WY".
studioP - Pią 29 Mar, 2013
Heh...
Plany, plany, plany.
Siedzę, czytam, doktoryzuje się w temacie. Kręcę się jednak wokół HEQ5. Z tego co widzę na forach, ma go sporo ludzi, powstało na nim wiele udanych fotek.
Mam nawet fajną ofertę z DO. Sky-Watcher 200/1000 na skomputeryzowanym HEQ5 o 700 złotych mniej od ceny sklepowej.
Sęk w tym, że ta tuba trochę waży. Zastanawiam się, czy nie zrobić kombinacji tego montażu z np. tym: http://deltaoptical.pl/bl...-ota,d2302.html
Lustro równie duże, ogniskowa o 200 mm krótsza (czyli tuba też). Jest wiatraczek na dupce.
Podobno to nowsze i lepsze konstrukcje od Synty.
Czy dobrze kombinuję, że taka zamiana ma sens?
Arek - Sro 03 Kwi, 2013
Z jednej strony ma. Dostajesz bowiem sprzęt o klasę lepszy w jakości wykonania (np. wyciąg chodzi znacznie lepiej) czy wyczernienia. Tak jak sam zauważyłeś masz też krótszą ogniskową. Problemem jest jednak waga. 20cm newton na HEQ5 to maksimum możliwości tego montażu. Mniejszy wpływ ma tutaj ogniskowa. Przykładowo na HEQ5 mój Mak127, który ma ogniskową 1500 mm prowadził idealnie. Gdy przesiadłem się na newtona 200/1000 jakość prowadzenia spadała i to pomimo znacznego zmniejszenia ogniskowej.
Dlatego może do astrofoto w ognisku głównym lepiej pomyśleć o HEQ5 plus to:
http://deltaoptical.pl/bl...peed,d2726.html
studioP - Sro 03 Kwi, 2013
Odpuściłem Arku.
Przez święta poczytałem naprawdę dużo na wszelkiej maści forach. Znam siebie i wiem, że nie starczy mi czasu i cierpliwości. HEQ5 to wstęp do zaawansowanej astrofotografii, ale tylko wstęp. Potem guider, kamerka zamiast DSLR, koła filtrowe, bo skoro jestem zwolennikiem Foveona, to nie będę focił kolorową "bayerancką" kamerką. Nie potrafię sobie wyobrazić jak targam to wszystko do auta wieczorem, rozstawiam na jakiejś łące, podłączam te wszystkie kable, tacham akumulatory, żeby mieć napęd i zasilanie laptopa...
Sama procedura ustawiania na polarną jest przerażająca, jeśli chce się wykonywać długie naświetlania na dłuższych ogniskowych.
Do tego trzeba prawdziwych zapaleńców i sterty czasu, a moje zasoby czasowe są mocno ograniczone, a na nie nałożą się jeszcze ograniczenia związane z dostępem do gwiaździstego nieba. Od pół roku było ich raptem kilka i nie zawsze chcą wypadać w weekend
Obecnie wypatruję używki Astrotraca. Jak nie trafie używki, kupię nowy. Jest drogi, ale daje dokładność pozwalającą wykonywać wielominutowe naświetlania przy lekkim zestawie i dobrym ustawieniu na polarną. Chcę to postawić na tym statywie: http://deltaoptical.pl/bl...hami,d2672.html
Na to jakaś głowica i jazda na ogniskowych 200 - 400.
Z tak prostym zestawem mogę na trzy - cztery godzinki wyskoczyć każdego wieczoru, bo wyjazd traci znamiona "wyprawy z bagażami." Zestaw jest lekki i poręczny.
Chęć posiadania teleskopu zapewne skłoni mnie do kupienia czegoś do obserwacji i tutaj wybór padnie na MAK-a 127 lub 150, który posadzę na montażu AZ lub foto, albo jakiegoś Newtona, np. polecany przez Ciebie 150/750 ewentualnie 200/800.
Arek - Sro 03 Kwi, 2013
studioP, Astrotrac to dobry pomysł.
studioP - Sro 03 Kwi, 2013
Tylko ta cena... Łącznie, wydatek wyniesie prawie jak HEQ5... a to tylko dwa metalowe ramionka, kawałek śruby i... żadnego teleskopu. Aż żal d... ściska, bo za niewiele więcej byłby HEQ5, np. z tym: http://deltaoptical.pl/bl...-ota,d2303.html
Nawiasem mówiąc... Astrotrac pociągnie takiego Newtonka, więc w sumie nic straconego.
Arek - Sro 03 Kwi, 2013
studioP napisał/a: | Astrotrac pociągnie takiego Newtonka, więc w sumie nic straconego. |
No powiedzmy... Te newtony GSO są duże ciężkie i do astrofoto wymagają przedłużania wyciągu. Trochę karkołomnie to wygląda.
Dlatego HEQ5 plus Sky Watcher 150/750 (wersja z lepszym wyciągiem) wcale nie jest takim głupim rozwiązaniem. Jak właściwie ustawisz na Polarną (a Astrotraca też musisz ustawiać), to możesz robić
nawet 2 minutowe ekspozycje w ognisku głównym bez guidingu.
Jak chcesz dłuższe, to zawsze możesz posadzić jakieś tele 200-400 mm na barana, na newtonie i działać z czasami 2-5 minut.
studioP - Sro 03 Kwi, 2013
HEQ5 odpada. Za dużo kombinacji. Gdybym miał już się pakować w trudniejsze rzeczy, to zamiast DSLR do mojego 400 f5.6 podłączyłbym kamerkę.
Pod tym linkiem powalające foto. W opisie podają czym zrobione:
http://cosmicbug.files.wo...-halpha-lee.jpg
Szkoda tylko, że kamerka kosztuje tyle co używany samochód
goornik - Sob 06 Kwi, 2013
StodioP - nie nastawiaj się, że da się używać Maka 127 lub 150 ze statywu foto. Ja rzadko używam MTO 1000/10 z głowicą Manfrotto na ślimakach i to jest wszystko co ta głowica ogarnie. Żadna olejowa, żadna gimbalowa. Do długoogniskowych Maków 127/150 TYLKO EQ5
Polecam Ci kupić zwykły EQ5 z napędem jednej osi, lunetką biegunową i do dzieła!
Dostaejsz sprzęt uniwersalny, tani, dający się szybko ogarnąć w plenerze.
studioP - Sob 06 Kwi, 2013
Zaletą takiego rozwiązania jest cena. Używka EQ5 będzie poniżej 1000 złotych. Sęk w tym, że dobrze ustawiony i wsparty na solidnym statywie Astrotrac lepiej poprowadzi lustrzankę z obiektywem niż EQ5. Z ogniskową 400 mm EQ5 jeśli wyrobi minutę, to sukces. Na Astrotrac-u ludzie robią kilkuminutowe ekspozycje.
To wnioski z intensywnego przeglądu sieci. Jeśli się mylę - poprawcie.
MAK lub jakiś Newton miałby służyć do wizuala wyłącznie.
Poguglowałem chwilę, żeby posłużyć się przykładem.
Tutaj Astrotrac w duecie z elką 500mm f4
http://www.flickr.com/pho...@N08/8251016780
A tutaj, bardzo amatorskie, proste zdjęcie z ogniskową 200mm, przy ekspozycji 3 minuty:
http://photography-on-the...ad.php?t=802695
A tu pierwsza liga. M42 elką 300m f4. Klatki po 3 minuty:
http://stargazerslounge.c...-m42-astrotrac/
[ Dodano: Sob 13 Kwi, 2013 23:00 ]
Aby podsumować wątek uprzejmie doniosę, że postanowiłem zacząć małymi kroczkami i przekonać się, czy mnie wciągnie. Skorzystałem z okazji i kupiłem Astrowalkera. Jestem w trakcie balkonowych testów. Nie widząc polarnej jakoś go ustawiłem. Już wiem, że nie obejdzie się bez zakupu stabilnej głowicy, na obecnej, po przestawieniu aparatu wszystko się rozłazi.
Dziękuję za pomoc i nie omieszkam się pochwalić, gdybym jakimś cudem popełnił poprawne foto.
|
|