|
forum.optyczne.pl
|
 |
Wolne tematy - Fotografia Architektury - jaka książka?- jacy fotografowie?
biedabanks - Wto 02 Kwi, 2013 Temat postu: Fotografia Architektury - jaka książka?- jacy fotografowie? Witam wszystkich, chcąc zagłębić się w świat fotografii architektury postanowiłem znaleźć książkę, która by mi w tym pomogła. Niestety nie bardzo wiem, która była by warta uwagi. Chcę dowiedzieć się czegoś więcej niż manewrowaniem przysłoną, czasem itp. Czy ktoś zna jakieś ciekawe pozycje warte uwagi ? Oraz drugie pytanie na jakich fotografów architektury warto zwrócić uwagę? Zależy mi na tych którzy podchodzą do architektury hmm. niebanalnie.
maziek - Wto 02 Kwi, 2013
Po pierwsze odpowiedz sobie na pytanie, co jest Twoim celem. Robienie "ciekawych" zdjęć, czy przekazywanie w miarę obiektywnego obrazu rzeczywistości. Bo "niebanalne podejście" pachnie mi "ładnymi zdjęciami" czyli architektura w tym będzie drugorzędna (coś w rodzaju fotografii produktowej). Człowiek widzi architekturę dość banalnie - zasadniczo z jednego horyzontu, chyba że się potknie, i zasadniczo z jednej ogniskowej.
biedabanks - Wto 02 Kwi, 2013
Przede wszystkim zależy mi na przedstawieniu architektury w postaci obiektywnej. Jednego z bardziej ciekawych fotografów architektury kojarzę Juliusa Shulmana, więc zależało by mi na podobnym pojmowaniu fotografii architektury. Chciałbym jednak odkryć więcej podobnych osobistości a przy okazji dowiedzieć się czy są jakieś naprawdę warte przeczytania pozycje książkowe
moronica - Wto 02 Kwi, 2013
biedabanks, nie wiem jakiego systemu jestes uzytkownikiem ale do tego rodzaju fotografii architektury przydalby sie obiektyw z mozliwoscia korekcji perspektywy tak by linie pionowe sie nie zbiegaly a budynek nie walil do tylu. przyklad zastosowania takiego szkla wlasnie u tego fotografa:
zreszta kazda porzadna ksiazka o fotografii architektury bedzie ci polecac wlasnie tego typu obiektywy. mozna sie do takiej korekcji podpierac softem badz cropowac ze zdjecia wykonanego bardzo szerokim katem ale jesli naprawde powaznie myslisz o foto architektury to predzej czy pozniej bedziesz musial zainwestowac
biedabanks - Wto 02 Kwi, 2013
No niestety wiem o tym, obiektywy z korekcją perspektywy są niezastąpione i nieuniknione w fotografii architektury, jednakże w obecnym momencie nie mam najmniejszej możliwości zakupu takiego obiektywu więc pozostaje mi korekcja w CS.
hijax_pl - Wto 02 Kwi, 2013
biedabanks, hm... można jedynie mieć nadzieję , że Samyang nie przesadzi bardzo z ceną w PL
biedabanks - Wto 02 Kwi, 2013
A są plany wypuszczenia obiektywu z korekcją perspektywy przez tą firmę? Swoją drogą jest bardzo ciekawe jak w tej kwestii się 'cofneliśmy', niegdyś w aparatach mieszkowych nie było problemu z tą kwestią..
moronica - Wto 02 Kwi, 2013
biedabanks, no juz niedlugo bedzie http://www.samyang-lens.c...s-umc-lens.html choc raczej cena nie bedzie z dolnej polki. nie wiem jaki masz korpus ale na aps-c 24mm moze byc za wasko do architektury. za to na FF jest chociazby staruszek Nikkor 28mm PC (mozna go wyhaczyc okazyjnie), ktory powinien rowniez bez problemow chodzic na Canonie
maziek - Wto 02 Kwi, 2013
Większości budynków nie można obejrzeć w naturze w taki sposób, jakby się patrzyło na wykreśloną na papierze elewację. Są za blisko, są zasłonięte, widoczne z innych kątów i tak dalej. Obiektywy prostujące perspektywę prawdę mówiąc oszukują widza. Porządny architekt umieszcza obiekt w kontekście miejsca i nastawia się na to, że budynek będzie odbierany z konkretnych kierunków, odległości i wysokości. Do tego dostosowuje skalę detalu, jego rozrzeźbienie, tektonikę brył. Oczywiście to wszystko jest płynne łącznie z tym, że kontekst często-gęsto zmienia się już po wybudowaniu. Tym niemniej elewację en face i bez skrótów perspektywicznych można zobaczyć w naturze tylko jednym sposobem - zasadzając się z silną lornetką kilometr od budynku ściśle na prostej prostopadłej przechodzącej przez jej środek...
kawalchlopa - Pon 29 Kwi, 2013
Wiem, że to co powiem jest niepoprawne fotograficznie:) ale mi te architektoniczne zakrzywienia i załamania obrazu w ogóle nie przeszkadzają. Ba! jeśli jest dobry kadr to dodają nawet charakterku. Dlatego też nie bawię się w korekcję obiektywu, tylko przyjmuję te krzywizny takimi, jakie są.
|
|