forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Olympus E-510 czy Pentax K100D Super

BDK - Pią 25 Sty, 2008
Temat postu: Olympus E-510 czy Pentax K100D Super
Witam wszystkich mam mały problem z wyborem Lustrzanki cyfrowej dodam że przesiadam się ze zwykłej cyfrówki Olympusa i chciałbym spróbować swoich sił na lustrzance cyfrowej. Przeglądając fora i czytając opinie użytkowników wybór padł na E-510 albo Pentax K100D Super jednak mam mały dylemat co wybrać, zwracam się do Was z wielką prośbą o pomoc w wyborze. Również podkreślam że jestem amatorem i chciał bym się zmieścić w 2000zł aparat + obiektyw +karta. Z góry dziękuję za pomoc.
jaad75 - Pią 25 Sty, 2008

E-510 jest aparatem trochę bardziej zaawansowanym, ale wszystko zależy od Twoich priorytetów i tego co i jak chcesz fotografować... Jeśli chodzi Ci tylko o cenę zestawu kitowego, to w Olympusie dostaniesz najwięcej za najmniej...
BDK - Pią 25 Sty, 2008

Co fotografować będę hmmm na pewno wszystkiego po trochu, krajobrazy martwa natura i kto wie co jeszcze... Na samym początku byłem za Pentaxem, ale lepiej wychodzi jednak Olympus a kasa prawie taka sama...
P_M_ - Pią 25 Sty, 2008

Podobnych pytan bylo bez liku. I zawsze doradzano zainteresowac sie optyka. Jesli ktos jest ambitniejszym fotografem, to jest wlasnie dla niego priorytet. Jesli nie i zamierza sie zadowolic kitem, to bierze, co tansze, bo w tej klasie/cenie mozliwosci sa podobne, z pewnymi wariacjami. To sa jednak niuanse.
Dla kogos zamierzajacego rozbudowywac warsztat, obydwa aparaty sa bardzo grzaskim gruntem (oferta i dostepnosc szkiel pozostawia wiele do zyczenia).

jaad75 - Sob 26 Sty, 2008

P_M_ napisał/a:
Dla kogos zamierzajacego rozbudowywac warsztat, obydwa aparaty sa bardzo grzaskim gruntem (oferta i dostepnosc szkiel pozostawia wiele do zyczenia).

Taa, jasne...

MM - Sob 26 Sty, 2008

Dla typowego amatora polecam Olka. Pentax w Polsce... to nie USA, tutaj jest faktycznie dużo gorzej jak się ma ten system.
jaad75 - Sob 26 Sty, 2008

W PL jest gorzej jak się ma jakikolwiek system inny niż C lub N... A nawet w tych systemach nie jest dobrze... :twisted:
BDK - Sob 26 Sty, 2008

W sumie olek wydaje być się najciekawszy w tych pieniądzach, Olympus E-510 + 14-42 i 40-150 + karta 4GB to koszt 2500zł powiedzcie mi czy to się opłaca, a może lepiej kupić wersje body i do tego osobne szkła tylko jakie?
jaad75 - Sob 26 Sty, 2008

W tej cenie i tak nie zmieścisz się z niczym lepszym...
andytown - Sob 26 Sty, 2008

akurat w Polsce trudno nazwać olka systemem niszowym biorąc jego udział w rynku krajowym,

patrz, artykuł optyczne.pl - dane GFK (ok 18% rynku - listopad)

P_M_ - Sob 26 Sty, 2008

Jaad75 nie zaczynaj. Jest moze lepiej niz z pentaxem, ale nie jest wcale az tak dobrze. Na allegro szkiel do pentaxa jest nawet wiecej niz do olympusa. Ceny tez nie sa zachecajace i ten cholerny crop x2.
Mysza - Sob 26 Sty, 2008

P_M_ napisał/a:
i ten cholerny crop x2.


Zawsze to łatwiej przemnożyć, niż przez 1.6 :P :D :D :D .

Cześć tu Mysza.

Arek - Sob 26 Sty, 2008

No P_M_ to akurat mnoży przez 1.5x.
MM - Sob 26 Sty, 2008

Wy to macie problem. Mnie jest najłatwiej bo nic nie muszę mnożyć. Jak widać nawet tutaj C jest najlepsze :P
andytown - Sob 26 Sty, 2008

a propo droga redakcjo i drogi Arku - przydałby się wreszcie ten zapowiadany test 14-54 od olka:)
jaad75 - Nie 27 Sty, 2008

P_M_ napisał/a:
...i ten cholerny crop x2.

Taa i ta "szerokokątna perspektywa" wprowadzająca zniekształcenia... :lol:
Aaa, no i jeszcze jakieś chore proporcje boków... Masakra po prostu...

maziek - Nie 27 Sty, 2008
Temat postu: Re: Olympus E-510 czy Pentax K100D Super
BDK napisał/a:
Witam wszystkich mam mały problem z wyborem Lustrzanki cyfrowej dodam że przesiadam się ze zwykłej cyfrówki Olympusa i chciałbym spróbować swoich sił na lustrzance cyfrowej. Przeglądając fora i czytając opinie użytkowników wybór padł na E-510 albo Pentax K100D Super jednak mam mały dylemat co wybrać.
Jako osoba, która zakupiła swoją pierwszą lustrzankę dwa miesiące temu mogę Ci dać kilka "bezcennych" rad ;) . Po pierwsze w tej chwili zapewne przeżywasz rozterkę, bo dotąd wydawałeś na aparaty kilkaset albo tysiąckilkaset złotych, a teraz trzeba wydać dwa-trzy razy więcej. W związku z czym pewnie (sądzę po sobie) kombinujesz trochę, jak te koszty możliwie obniżyć.

Zaręczam Ci, że już miesiąc po zakupie pierwszego zestawu dokładnie będziesz wiedział, czego mu brakuje i będziesz planował następne uzupełniające zakupy na kwotę 2-3 tysięcy.

Im mniej wydasz teraz, tym bardziej będziesz niezadowolony później i tym więcej będziesz musiał dołozyć, aby stopień tego niezadowolenia obniżyć.

Prawda jest taka, że jak poczytasz stopki, to najwieksze cieniasy sprzętowe z nas (jak np. ja, żeby się ktoś urażony nie poczuł) mają jedno body i dwa-trzy obiektywy i w sumie jest to 5-7 tysięcy złotych, a każdy z nas ma plany wydania następnych 5?, 10?, 20? tysięcy... Za te 5-7 tysięcy możesz "pokryć" lustrzanką pole działania przeciętnego superzooma (czyli makro, szeroki kąt, i kilkukrotne powiększenie na długim końcu) - mówię tu o polu działania a nie o jakości tych zdjęć.

Musisz sobie jasno powiedzieć, że jeśli załapiesz bakcyla to i Ciebie to czeka. Tak to działa. Kupując lustrzankę wydajesz z góry więcej pieniędzy, niż ona kosztuje. W związku z tym, nawet jeśli teraz chcesz wydać tylko 2-3 tysiące, wydaj je mając w pamięci resztę tej sumy. Mam na myśli dogłębne rozejrzenie się, czy i za ile kupisz następny obiektyw do Twojej lustrzanki i czy nie okaże się wówczas, że za inne body zapłaciłbyś tysiąc więcej, ale miałbyś do wyboru 5 obiektywów w różnych cenach od tysiąca wzwyż, a przy Twoim body tylko jeden i to od razu za trzy tysiące...

komor - Nie 27 Sty, 2008

Maziek bardzo pięknie ujął to, co sam nieraz chciałem napisać. Nic dodać, nic ująć. Pozostaje mi tylko potwierdzić, że ja właśnie jestem takim przypadkiem. Lustrzankę kupiłem jako po prostu aparat foto, który robi zdjęcia lepsze jakościowo od kompakta. Nie miałem zamiaru kupować jakichś dodatkowych obiektywów, ani nic z tych rzeczy. Ale po jakimś czasie na tyle mi się to wszystko spodobało, że zachciałem więcej. Zauważyłem braki obiektywu kitowego od Canona, kupiłem Sigmę 17-70 - i się zaczęło...

Oczywiście nie każdy, kto kupi lustrzankę musi od razu załapać bakcyla. Ale tak czy owak - nie warto na samym początku za bardzo przyoszczędzać, bo to potem kończy się większymi wydatkami. Najważniejsza jest świadomość, że dla lustrzanki pułap minimalny wydatków jest raczej wyżej, niż wynika to z reklam producentów o dual-kitach za 3000 zł...

jaad75 - Nie 27 Sty, 2008

Tak, ale dużą różnicę robi też jakość tego dual-kita za 3000... Powiedzmy sobie szczerze, że kupując taki 400D w kicie ze starym 18-55, można poczuć niedosyt jeszcze przed wyjściem ze sklepu... Inne firmy dają zadowolenie z "kitowej" optyki znacznie dłużej i kupując akurat Olympusa, jest duża szansa, że zaspokoi swoje wymagania co do jakości i zakresu ogniskowych na najbliższe kilkanaście miesięcy. Poza tym, naprawdę porządne obiektywy kosztują drogo u każdego producenta i Olympus nie jest tu wyjątkiem.
igorax - Nie 27 Sty, 2008

...wydaje mi się że jednak nie dotyczy to wszystkich, a jedynie część z nas; znam wiele osób które kupiły sobie lustrzankę z kitem [lub dual] i wcale nie ciągnie ich dalej, bo są usatysfakcjonowani z tego co mają i pewnie nie mają ochoty na zostanie "fotoreporterem wojennym" ;-) .
to że tutaj na forum spotyka się grono ludzi [w większości] pasjonatów fotografii, bardziej i mniej zaawansowanych; na 100% nie odzwierciedla to stanu rzeczywistego. Tacy jak np. ja czy Ty Maziek, Komor macie w planie powiedzmy wydatki na powiedzmy kolejne 5000zł ale powodem tego jest fakt że fotografia to Twoja \ Wasza pasja ;-)

P_M_ - Nie 27 Sty, 2008

jaad75 napisał/a:
P_M_ napisał/a:
...i ten cholerny crop x2.

Taa i ta "szerokokątna perspektywa" wprowadzająca zniekształcenia... :lol:
Aaa, no i jeszcze jakieś chore proporcje boków... Masakra po prostu...

Nie przeginaj. Bez chamstwa prosze.

komor - Nie 27 Sty, 2008

Jaad75, igorax - oczywiście macie rację. Nie wszyscy chcą coś więcej niż kit, bo nie dla wszystkich fotki stają się obsesją... :)
A kit Canona 18-55 (bez IS) jest kiepski, to prawda, i była to dla mnie niespodzianka. Nie da się ukryć, że miałem kłopot ze zrobieniem zdjęcia packshotowego książki, na przesłonie f/16 o ostrości porównywalnej z tą, jaką uzyskiwałem z kompakta Cybershot P150. Oczywiście plik z Canona miał 10mpix, a z Cybershota 5mpix, więc było na czym wyostrzać. Ponadto zdjęcia z małych obiektywów kompaktowych mają większą głębię ostrości niż te z lustrzanek, stąd potrzeba użycia dość ekstremalnej wartości przesłony, która dla kitowego obiektywu była już zabójcza. Na Sigmie 17-70 jest to wartość użyteczna, co widać było na przykładzie zamieszczonego już wcześniej zdjęcia:



harri - Nie 27 Sty, 2008

od jakiegoś czasu śledzę fora i portale foto i od jakiegoś czasu zdecydowałem się na kupno k100d super, jednak ostanio ceny e-510 spadły znacząco i ten aparat jest w zasięgu mojego portfela. jednak nie wiem czy tak naprawdę go chce. Dotykałem obu modeli, zaglądałem w wizjer. w ręku leży mi lepiej k100d, wizjer podobny z lekkim plusem również dla pentaksa. niestety nie używałem nigdy lustrzanek i nie wiem co tak naprawdę jest ważnym wyborem przy kupnie. nie przekonam się do firmy C i N bo puszki niestety są dla mnie za drogie.
Mam tylko pytanie do was, co tak naprawde jest lepsze w e-510 i czyni go o klasę lepszym od k100d ?
W przyszłości mam zamiar pofocić trochę ludzi (portret, jakaś okolicznościowa reporterka) i chyba chciałbym już teraz wejść w system. Dużo czasu spędzam na forum pentaksa i wiele już się oczytałem na temat obiektywów, ale niestety o systemie 4/3 wiem mało i boję się w niego wchodzić.
jeśli chodzi o różnicę którą widzę ja miedzy tymi aparatami to napewno większa ilość mpx po stornie olka ale raczej mi nie potrzebna, podobno bardziej dostępne menu w olku, na tym by mi zależało..
stabilizacja w obu czyszczałka też w jakim stopniu dobra to też różne zdania słyszałem.
nie wiem jak jest z szybkością obu puszek na standardowych kitach, bo napewno na poczatku kupiłbym któryś z nich z kitem.
Do pentaksa myślałem dokupić tamrona/sigme 70-300 a o olku zacząłem myśleć od niedawna ale przerażają mnie jednak ceny obiektywów ktore moim zdaniem są wieksze od dostępnych obiektywów dla pentaksa...

MM - Nie 27 Sty, 2008

Zaczyna się powoli na tym forum wysyp pytań w stylu "co kupić" zadawanych przez forumowiczów tuż po rejestracji. Do tej pory była to plaga na fotopolis, teraz przychodzi ta "stonka" tutaj. Niech może szanowna redakcja zastanowi się nad jakąś nową formułą lub nowym działem bo w innym wypadku to forum będzie poszarpane w strzępach przez takie wątki.
harri - Nie 27 Sty, 2008

dzięki za rade, jesteś wielki, bez Twojej wypowiedzi bym sobie nie poradził a tak, wiem wszystko.
jaad75 - Pon 28 Sty, 2008

A kto Ci powiedział, że jest między tymi aparatami różnica klasy? E-510 jest troszkę bardziej zaawansowany, ma większe możliwości konfiguracyjne, ale np. tak samo wolny AF, a do tego tylko 3 punktowy, czy miniaturowy wizjer i kiepsko się go trzyma. Dokładają jednak do niego zdecydowanie najlepsze obiektywy i jeśli nie zamierzasz w najbliższym czasie inwestować w szklarnię, to dual-kit Olympusa będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem na dłuższy czas. Możliwości rozwoju w tym systemie są spore, ale jeśli w pewnym momencie stwierdzisz, że Ci nie wystarcza (np. zapragniesz FF), to po prostu zmienisz na inny. Tyle. Nie ma co do tego dorabiać głębszej filozofii - to tylko zestaw narzędzi i nie ma powodu, by pracować gorszymi w danym segmencie, tylko dlatego, że firma ma w swojej ofercie znacznie bardziej zaawansowane i kiedyś uzbierasz, żeby sobie jakieś kupić (zwłaszcza, że może nigdy ich nie będziesz potrzebował)...
Remol71 - Pon 28 Sty, 2008

MM napisał/a:
Zaczyna się powoli na tym forum wysyp pytań w stylu "co kupić" zadawanych przez forumowiczów tuż po rejestracji. Do tej pory była to plaga na fotopolis, teraz przychodzi ta "stonka" tutaj. Niech może szanowna redakcja zastanowi się nad jakąś nową formułą lub nowym działem bo w innym wypadku to forum będzie poszarpane w strzępach przez takie wątki.


Zgadzam się z Kolegą. Zastanawiam się , czy dział "Co kupić" nie spowoduje inwazji :)

k_u_b_a - Pon 28 Sty, 2008

P_M_ napisał/a:
i ten cholerny crop x2.


A w czym on Ci przeszkadza? Czegoś brakuje z powodu przelicznika x2 dla FF bo przecież nie jest to crop :lol:

Mysza - Pon 28 Sty, 2008

P_M_ napisał/a:
jaad75 napisał/a:
P_M_ napisał/a:
...i ten cholerny crop x2.

Taa i ta "szerokokątna perspektywa" wprowadzająca zniekształcenia... :lol:
Aaa, no i jeszcze jakieś chore proporcje boków... Masakra po prostu...

Nie przeginaj. Bez chamstwa prosze.


Chamstwo w wypowiedzi jaad'a :shock: :shock: :shock: :?:
Gdzie, w którym miejscu :?:

Ironia - zgoda, złośliwość i uszczypliwość bez wątpienia, ale chamstwo :?:

Cześć tu Mysza.

lolo23 - Sro 06 Lut, 2008

chciałbym się tutaj dołączyć... mam podobny dylemat. jeszcze jakiś czas temu zastanawiałem sie nad hybryda a teraz myślę o lustrzance i zatrzymałem się na olku 510 i pentaxie właśnie. jak to jest z tymi obiektywami do olka nie da sie podłączyć jakiegoś innego obiektywu poza tymi z systemu e? i jakie makro wyjdzie z tych kitowców które ma w zestawie? i czy wogóle da rade jakieś makro zrobić...?
k_u_b_a - Sob 09 Lut, 2008

lolo23 napisał/a:
chciałbym się tutaj dołączyć... mam podobny dylemat. jeszcze jakiś czas temu zastanawiałem sie nad hybryda a teraz myślę o lustrzance i zatrzymałem się na olku 510 i pentaxie właśnie. jak to jest z tymi obiektywami do olka nie da sie podłączyć jakiegoś innego obiektywu poza tymi z systemu e? i jakie makro wyjdzie z tych kitowców które ma w zestawie? i czy wogóle da rade jakieś makro zrobić...?


Można przez redukcję podłączyć chyba wszystko oprócz EF :wink:

Do makro to jest ZD 35mm Makro za 700 zł

http://www.optyczne.pl/85...ro-Wst%EAp.html

minimalguy - Sob 16 Lut, 2008
Temat postu: Re: Olympus E-510 czy Pentax K100D Super
maziek napisał/a:

Zaręczam Ci, że już miesiąc po zakupie pierwszego zestawu dokładnie będziesz wiedział, czego mu brakuje i będziesz planował następne uzupełniające zakupy na kwotę 2-3 tysięcy.


Musisz sobie jasno powiedzieć, że jeśli załapiesz bakcyla to i Ciebie to czeka. Tak to działa. Kupując lustrzankę wydajesz z góry więcej pieniędzy, niż ona kosztuje.


Maziek, szpiegujesz mnie czy jak? :lol: Oto moja historia.

W listopadzie 2006 czyli troche ponad rok temu urodziła mi się moja druga córa i pomyslałem sobie, że fajnie by było mieć dobry aparat do focenia dzieciaków... Namówiłem Kasie, oddałem teściowej photosmarta HP i za becikowe + kasa z PZU kupiłem pierwsze lustro. Była to oczywiście moja d50-ka. Jakieś dwa miesiące po zakupie zaczęło mi brakować ostrosci i co najważniejsze światła, więc żeby specjalnie "nie przeginać" z wydatkami na aparat :mrgreen: namówiłem znowu Kasie na 50 1.8 na szczęście oczywiście zobaczyła różnicę w fotkach i pokochała moją 50-ke tak samo jak ja :) Nie minął może miesiąc a ja już wertowałem aukcje na allegro ile kosztuje lampa. Ale Kaśka była wściekła :twisted: no dobra zchytrzyłem się i namówiłem ją na raty. 400 pierwszej wpłaty i reszta 20 rat x 60 pln. Niech jej głowa nie boli nie?... Oczywiscie spłaciłem ją w 5 ratach, żeby nie dawać bankom zarobić:) No dobra dałem jej już Święty spokój na jakieś... no właśnie tych 5 rat... "Kasiu? nie chciała byś mieć możliwości robienia dużych zbliżeń?" tak skromnie się zapytałem, a wiem że kumpel jak jej pokazywał przybliżenie na 300mm to się jej podobało więc tak cieżko i tym razem nie poszło, a że Kasia chciała z upgrade'ować pokój dzieci no to wiadomo coś dla niej to i coś dla mnie :twisted: Ona dostała nowe łóżko dla dzieciaków a ja VR-ke. Mój kolejny Cel----> 17-55 2.8 Zmieniłem prace, żeby mieć wystarczające zarobki na niego :) Trochę dłużej szło z namawianiem no bo to już fura pieniędzy 4500pln. Mamy teraz luty... Hmmm W rok i trzy miesiące wydałem na aparat ponad 11 tys. razem z wszystkimi duperelami typu filtry worek aku do lampy itd. Oczywiście jeszcze spłacam swego 17-55, ale jak skończe no to kolejnym celem jest D300, następne 5kzł.

Kolego autorze tematu, wniosek jest jeden:

Weź od razu kredyt na jakies 15 tysięcy i kup sobie zestaw marzeń i spłacaj raz a dobrze. A może lepiej jakiś zaawansowany kompakt? unikniesz wydania w ciągu roku conajmniej następnych 4 tys. zł :D

Gorąco pozdrawiam w tej cięzkiej chwili jaką jest wybór lustra :twisted:

mavierk - Sob 16 Lut, 2008

i tak jest z wszystkimi tutaj, którzy cokolwiek polecają ;) (ja na razie wydałem tylko 7k, bo sezonowo tylko zarabiam - czyli na następny sezon też wydam gdzieś tyle ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group