|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - wybór lustrzanki do 5000 zł
sonique2955 - Pon 08 Kwi, 2013 Temat postu: wybór lustrzanki do 5000 zł Witam,
Otóż stoję ostatnio przed wyborem lustrzanki cyfrowej, chcę się przenieść z mojego wysłużonego kompaktu Sony H2. Fotografować mam zamiar raczej amatorsko, głównie fotografia krajobrazowa, bardzo często jeżdżę na wycieczki po świecie po górach i potrzebuję kupić fajny sprzęt do relacji z moich podróży. Jednym z modeli nad którym się zastanawiam jest Sony Alpha SLT-A57, wypada dość dobrze w testach, co o nim sądzicie. Z nikona polecają mi modele D90 i D7000, ale to dość stare konstrukcje. Jest jeszcze Canon EOS 60D. Proszę o wasze sugestie i ewentualne porady. Zależy mi też na tym aby aparat nie był zbyt skomplikowany w obsłudze ponieważ to będzie mój pierwsyz kontakt z lustrznaką
matys - Pon 08 Kwi, 2013
Do 5000zl możesz kupić juz d7100. Nowsza konstrukcja, lepszy tryb filmowy i parę innych udoskonaleń względem starszych braci.
moronica - Pon 08 Kwi, 2013
sonique2955, interesuja cie krajobrazy to nie wydawaj wszystkiego na korpus i obiektyw, pomysl jeszcze nad filtrami, chociazby systemowymi jak Hitech czy Lee. dorzuc do rozwazanych korpusow Pentaksa K-5, z Nikonow rozwaz D7000 a odrzuc D90
siosio - Wto 09 Kwi, 2013
http://www.optyczne.pl/po...=1221&add1=1250
Canon 60D jest nawet ciut starszy od Nikona D7000. Lepszą matrycę ma NIkon D7000.
Nikona d7100 z 18-105 kupisz za około 5400 złotych - na pewno warte przemyślenia.
Pomyśl też nad Nikonem D5200 - ma bardzo dobrą matrycę - ale jest to o segment niższa od wymienionych przez ciebie obiektywów.
Ważny jest obiektyw.
Dosyć fajny zestaw to Nikon D7000 plus Sigma 17-70 f/2.8-4 (jest lepszy od nikkor 18-105), wart poniżej 5 tysięcy, plus do tego przydałby się Nikkor ef 35 f/1.8G - wtedy będzie to już koszt około 5400 złotych
sonique2955 - Wto 09 Kwi, 2013 Temat postu: ... A do tego Nikona D7100 jaki obiektyw polecacie, czy warto kupować ten który oferują w zestawie ? Prosiłbym jeszcze o komentarz odnośnie Lustrzanek Sony, podobno nikt ich nie poleca ponieważ na rynku królują Nikon i Canon ale przeglądając różnego rodzaju fora one zbierają dużo dobrych opinii.
RB - Wto 09 Kwi, 2013
Do krajobrazówki? Kup co Ci się podoba. Sony może spokojnie być, tak jak cała reszta.
Jeśli chcesz brac to na niezbyt zobowiązujące "sesje' w góry, to rozważ stosunkowo mały korpus z jakimś jednym w miarę uniwersalnym obiektywem. Nawet polecałbym jakiegoś małego bezlusterkowca, jednak z wizjerem (nieistotne czy optycznym czy elektronicznym) bo niestety, z samego ekranu LCD to mogą być kłopoty z kadrowaniem w górskim słońcu.
Niestety, obsługi wszystkiego będziesz sie musiał nauczyć, i to nie chodzi o to gdzie co tam jest w tym korpusie, tylko jak po prostu robić lepsze zdjęcia. Tzn. poza automatem. Żaden korpus za Ciebie nie wymyśli jak choćby poprawnie skorygować ekspozycję na śniegu
sonique2955 - Wto 09 Kwi, 2013 Temat postu: ... No właśnie a do tego Sony Alpha 57 to jakie obiektyw polecalibyście, nie ukrywam że zależy mi i na szerokim kącie jak i na dużym zoomie więc w conajmniej 2 trzeba się będzie zaopatrzyć. Głównym miejscem robienia fotek będą góry
jaad75 - Wto 09 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | No właśnie a do tego Sony Alpha 57 to jakie obiektyw polecalibyście | Nie polecalibyśmy A57, bo jest znacznie gorszy od konkurencji w tej cenie. Lustrzanką też można go nazwać tylko od biedy, bo lustro służy tam tylko do ustawiania ostrości, a nie do obserwacji kadru.
RB - Wto 09 Kwi, 2013
A tam... jak zwykle
sonique kup se pentaksa to Ci z pobożnym zachwytem doradzą, inaczej nie licz
A co do obiektywów, cóż, wszędzie (no, w C, N i S na pewno) masz to samo. Weźmiesz podstawowe 18-sto ileś tam i jakąś szeroką Sigmę i tyle. Hameryki się odkryć nie da. Twoje potrzeby chyba są niezbyt duże i dość typowe. Naprawdę, praktycznie wszystkim się to obleci, szczególnie na pioziomie że po prostu chcę trochę miłych fotek sobie zrobić w górach.
(wiem ... tonalne i te sprawy i oprogramowania matrycy i w ogóle...)
jaad75 - Wto 09 Kwi, 2013
RB napisał/a: | (wiem ... tonalne i te sprawy i oprogramowania matrycy i w ogóle...) | Zapominałeś o wizjer, dwie rolki, uszczelnienia, długość pracy na akumulatorze... Pewnie wg. Ciebie równie nieistotne, ale wszystkie razem składają się na znacząco gorszy produkt. A przynajmniej znacząco gorszy od Nikonów i Pentaksów w tym zakresie cenowym.
RB - Wto 09 Kwi, 2013
jaad, naprawdę, starałem się napisać, ze z mojego punktu widzenia do tego, czego sonique aparatu potrzebuje to powinien kupic jak najmniejszy korpus, najlepiej jakieś cos bez lustra z jakimkolwiek wizjerem. Na zasadzie: lepiej mniej nosić niz więcej, gdy zdjecia na takim poziomie i tak będa takie same. Oczywiście, ze dzięki dwóm rolkom krajobrazy mu nie pouciekaja, a z powodu uszczelnień będzie mógł robic fotyna szlaku gdy leje. Natomiast z tego co Ty piszesz to tylko czas pracy na baterii ma jakies znaczenie. Zresztą, z mojego w sumie niemałego doświadczenia w górach ze zdjęciami: niezbyt duże.
sonique2955 - Wto 16 Kwi, 2013 Temat postu: .. Zdecydowałem się jednak na aparat Sony A57, jaki obiektyw do zdjęć krajobrazowych, przyrodniczych dobrać
Tutejszyn - Wto 16 Kwi, 2013
Krajobrazy to obiektyw szerokokątny, a najlepiej ultra szerokokątny, rektilinearny, o ogniskowej w zakresie 10-25mm.
Ogniskowe przyrodnicze to 300-400mm
Do makro wystarczy jakiś już zwykły obiektyw z założonymi pierścieniami pośrednimi.
W bazie obiektywów tu na Optycznych można zobaczyć jakie obiektywy są dostępne, a ceny na Allegro.
jaad75 - Wto 16 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | Zdecydowałem się jednak na aparat Sony A57 | Dobierasz do nicka?
Soniak10 - Wto 16 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | Zdecydowałem się jednak na aparat Sony A57 |
No i będziesz zadowolony A co do obiektywów, to oczywiście Tutejszyn ma rację, ale gdybyś chciał w pełni zrealizować jego podpowiedzi, to chyba musiałbyś przekroczyć tytułowy budżet. Żeby się w nim zmieścić, to chyba radziłbym wziąć korpus z obiektywem standardowym Sony DT 18-55 mm f/3.5-5.6 SAM II (tak a'propos Optyczni: może warto by go przetestować ), który jak na kitowy (czyli kupowany w zestawie), ma całkiem niezłe osiągi, duże lepsze od obiektywu Sony DT 18-70, od którego ja zaczynałem i który dłuuugo musiał mi wystarczać. Oczywiście to jeszcze nie to samo co mój obecnie używany Carl Zeiss 16-80, ale do krajobrazu w zupełności wystarczy. Natomiast co do dłuższego, to radziłbym zapoznać się z opiniami na temat Sony DT 55-200 mm f/4-5.6 SAM, w którym użytkownicy podkreślają bardzo dobrą ostrość. Myślę, że spokojnie mógłbyś go używać również do makro, dokupując jedynie zestaw pierścieni pośrednich.
Co do dłuższych (i droższych) obiektywów, to nie podpalaj się i podejmij decyzję, gdy dobrze poznasz swój system i preferencje w zakresie preferowanej tematyki zdjęć.
Powodzenia
Ps: i nie przejmuj się docinkami jaada75: to w gruncie rzeczy fajny chłopak, ale czasami zaślepia go bezgraniczna miłość do swojego systemu
RB - Wto 16 Kwi, 2013
Ile Ci pieniędzy zostało?
Sony 18-135 wchodzi w grę? Jak tak, to zacznij od tego. Jak masz więcej, to możesz zachcieć Sony 16-105, ale dziś IMO za dużo dopłacasz za 2mm szerokiego kąta. Do tego pomyśl o wydaniu ze 2 stów na dość dobry filtr polaryzacyjny, slim.
Potem, z przypływem gotówki, spraw sobie jakiś obiektyw 10-20.
Nie kupuj "obiektywu do wszystkiego" typu 18-200, 18-250. Długiej ogniskowej uzywalnej do zdjęc okołoprzyrodniczych to on i tak nie ma.
Soniak10 - Wto 16 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | jaki obiektyw |
Tu masz test obiektywu 55-200mm:
http://slrgear.com/review...uct/1271/cat/83
a tu 18-55mm:
http://slrgear.com/review...uct/1272/cat/83
Niestety, nie ma tam testu obiektywu 18-135, polecanego przez RB, natomiast faktem jest, ze bez filtra polaryzacyjnego nie ma co myśleć o fotografii krajobrazu.
sonique2955 - Czw 18 Kwi, 2013 Temat postu: ... Właśnie słyszałem dużo pozytywnych opinii na temat obiektywu 18 - 135. Myślę, że na początek wystarczy mi zestaw składający się z body + wyżej wspomniany obiektów. A do do filtrów polaryzacyjnych czy moglibyście polecić jakiś konkretny model ?
Tutejszyn - Czw 18 Kwi, 2013
Soniak10 napisał/a: | natomiast faktem jest, ze bez filtra polaryzacyjnego nie ma co myśleć o fotografii krajobrazu. | E...
komor - Czw 18 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | A do do filtrów polaryzacyjnych czy moglibyście polecić jakiś konkretny model ? |
Polecam wątek Test 25-ciu filtrów polaryzacyjnych + Uzupełnienie oraz dział Filtry, konwertery i soczewki
jaad75 - Pią 19 Kwi, 2013
Soniak10 napisał/a: | i nie przejmuj się docinkami jaada75: to w gruncie rzeczy fajny chłopak, ale czasami zaślepia go bezgraniczna miłość do swojego systemu | I kto to mówi.
sonique2955 napisał/a: | natomiast faktem jest, ze bez filtra polaryzacyjnego nie ma co myśleć o fotografii krajobrazu.
_________________ | Bzdura. Zwłaszcza, że polary z dość szeroko stosowanymi w tego typu fotografii UWA, sprawują się tak sobie. Generalnie polar to prosty chwyt na nasycone kolory, ale akurat niekoniecznie trzeba go stosować, zwłaszcza jeśli niwelowanie odbić nie jest w przypadku danego zdjęcia koniecznością. Poza tym, krajobraz to często fotografia ze słońcem w kadrze lub tuż poza nim, a wtedy każdy filtr to dodatkowy problem.
sonique2955 napisał/a: | Właśnie słyszałem dużo pozytywnych opinii na temat obiektywu 18 - 135. | Jaki wybór body, taki i obiektywu... Aż się dziwię, że nie coś z gatunku 18-200...
mozer - Pią 19 Kwi, 2013
jaad75, no jeśli konsekwentnie unikasz np. wody w krajobrazie to rzeczywiście można bez polara się obejść Generalnie za dużo używasz "jeśli". Zajmując się krajobrazem jednak warto mieć dostępne różne narzędzia na różne sytuacje, a akurat polar jest często przydatny, więc określanie go mianem "must have" nie jest jakąś przesadą, żeby zaraz pisać, że to bzdura.
PS. Mówi się też, że stosowanie UWA to też pójście na łatwiznę
jaad75 - Pią 19 Kwi, 2013
mozer, używam do krajobrazów różnych szkieł, od FE, do tele, bardzo często fotografuję wodę - od lat nie założyłem polara na obiektyw mimo, że mam komplet bardzo dobrych B+W. Wybacz więc, ale stwierdzenie że:
Soniak10 napisał/a: | faktem jest, ze bez filtra polaryzacyjnego nie ma co myśleć o fotografii krajobrazu. | ...nazwę jednak bzdurą.
RB - Pią 19 Kwi, 2013
sonique, abstrahując od tej jakże wysublimowanej dyskusji na temat niezbędności filtru polaryzacyjnego w fotografii krajobrazu (IMO nie jest niezbędny, zdarza się, że wręcz przeszkadza), to moim zdaniem przydaje się ów filtr na tyle nierzadko, że warto go zakupić i grosza nie szczędzić. W końcu filtr mocuje się za pomocą gwintu a nie kleju z siakimś cyjanopanem... można całkiem łatwo odkręcić.
Podobnie, mimo dość jednoznacznych aluzji użytkowników wielce szacownego i szeroko podziwianego systemu niszowego (ale za to z jaaaaką maaatrycą, Paaaanie...) polecam zakupić na początek ów 18-135 i fotografować. IMO do uzyskania cieszących oko efektów podczas niezobowiązującego robienia fotek podczas górskich wycieczek będzie całkiem odpowiedni.
jaad75 napisał/a: | Generalnie polar to prosty chwyt na nasycone kolory, |
Raczej na niebo. Choć w wersji kanonicznej to raczej do tego służy szara połówka, ale w górach i na szybko to dośc upierdliwa opcja potrafi być. Oczywiscie, w przeciwieństwie do połówkowego, polaryzacyjny nie zawsze działa w tej materii.
Poza tym akurat proste chwyty zwykle są całkiem efektywne
mozer napisał/a: |
PS. Mówi się też, że stosowanie UWA to też pójście na łatwiznę |
UWA jak każdy inny obiektyw - trzeba czuć, aby nim nie zanudzić. Akurat łatwizną to on IMO nie jest, chyba że chodzi o proste umieszczenie w kadrze jak największego wycinka rzeczywistości.
mozer - Pią 19 Kwi, 2013
RB, dobre zdjęcia krajobrazowe to raczej robi się w porach kiedy polar słabo wpływa na niebo
Polar nasyca kolory nie tylko na niebie - redukując odbicia z przedmiotów mniej się one "błyszczą" przez co wygląda jakby kolory były bardziej nasycone. Szczególnie na roślinności się to dobrze sprawdza. No ale znowu - robić zdjęcia w takim świetle, że trzeba odbicia redukować?
Co do UWA to miałem na myśli szybki efekt WOW w postaci wyolbrzymionego pierwszego planu
RB - Pią 19 Kwi, 2013
mozer napisał/a: | RB, dobre zdjęcia krajobrazowe to raczej robi się w porach kiedy polar słabo wpływa na niebo |
Zauważ, że autor pytania raczej pisał o braniu aparatu na wycieczki w góry (w tym jak mniemam będą zdjęcia w samo południe tudzież o pietnastej dziesięć), a nie o zasiadce w z gory upatrzonym miejscu w odpowiednich godzinach To o inne nieco fotografowanie chodzi.
Poza tym, dobre zdjecie krajobrazowe mozna zrobić w różnych warunkach, a nadmiar zachodów, wieczorów oraz mgławych poranków mnie w kazdym razie dośc słabo bierze... powiedzmy, ze wręcz unikam jak ognia "romantycznych scenek" j.w. Aczkolwiek, kazdy robi zdjęcia dla siebie (no chyba, że dla innych...) i takie jak mu się podobają.
mozer napisał/a: |
Co do UWA to miałem na myśli szybki efekt WOW w postaci wyolbrzymionego pierwszego planu |
Jedni lubia inni nie. IMO w większosci wypadków jest to kompletnie niepotrzebne, naprawdę niezbyt dużo zdjęć krajobrazowych z UWA mi się spodobało. Raczej winię za ten stan operatorów a nie obiektyw, bo po prostu jak zawsze mozna przedobrzyć. Ale, jak we wszystkim, kazdy ma swój gust i niech kazdy fotografuje jak lubi.
Soniak10 - Nie 21 Kwi, 2013
sonique2955 napisał/a: | A co do filtrów polaryzacyjnych czy moglibyście polecić jakiś konkretny model ? |
Ja mam Hoya PRO1 Digital. No i jest SUPER! Brakuje mu tylko jakiegoś wcięcia lub wypustka na oprawce, żeby łatwo i wygodnie można było nim obracać, ale nie jest to wada istotna - przyzwyczaiłem się.
|
|