Alice - Sob 11 Maj, 2013 Temat postu: Problem z Sony a390 Witam! Posiadam lustrzankę sony a390 od stycznia 2012 i nagle "się coś wzięło i popsuło"... Najprościej mówiąc. Otóż wyobraźcie sobie, że robicie zdjęcie np. jednej czerwonej róży na tle czarnej gładkiej ściany. Ustawiacie sobie różę w samym centrum kadru, naciskacie spust migawki, chcecie zacząć podziwiać swoje dzieło, a tu nagle bum! Okazuje się, że róża jakimś dziwnym trafem znalazła się wyżej lub przesunęła się w bok! Można pomyśleć, że mi się łapska trzęsą, ale już próbowałam ze statywem, efekt ten sam. Gwarancja się skończyła, nigdzie w internecie nie znalazłam takiego problemu. Czy ktoś może wie, co się z tym stało, jak to naprawić lub jakim cudem przedmioty "wędrują po zdjęciu"? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi (jeśli się pojawią  ) i pozdrawiam!
MC - Sob 11 Maj, 2013 Widocznie kiepsko szukałaś. Zepsuta stabilizacja matrycy. Naprawa nieopłacalna. Alice - Sob 11 Maj, 2013 Ojj, szukałam prawie 2 tygodnie, niestety nie byłam w stanie jakoś sprecyzować tego problemu konkretną nazwą. Nie wiem, czy wiesz, o co chodzi. W każdym bądź razie dziękuję. MC - Sob 11 Maj, 2013
Jak widać z mojego posta - wiem o co chodzi. Wystarczy w gógle wpisać sony przesunięty obraz i pojawia się mnóstwo wyników. komor - Sob 11 Maj, 2013
A Sony czasem nie oferowało/nie oferuje gwarancji dłuższej niż rok? MC - Sob 11 Maj, 2013 Sony od kilku lat udziela dwuletniej gwarancji. Ale to, że pytająca ma aparat od stycznia 2012 roku nie oznacza, że aparat jest jeszcze na gwarancji. Mogła przecież go nabyć jako używany, prawda? Skoro napisała:
to wnioskuję, że wie co pisze... Chociaż, może jestem zbyt wielkim optymistą. Alice - Sob 11 Maj, 2013 Aparat był kupiony ponad dwa lata temu i "czekał na dobre oceny" niestety... |
